• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przystawił atrapę pistoletu do głowy i zażądał przeparkowania auta

Piotr Weltrowski
17 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
24-latek to osoba znana policji, był już wcześniej notowany. 24-latek to osoba znana policji, był już wcześniej notowany.

Podając się za policjanta CBŚ przystawił ochroniarzowi na parkingu pistolet do głowy i zażądał, aby ten przestawił cudze auto, które rzekomo zajęło jego miejsce. 24-latek jest już w rękach prawdziwej policji, podobnie jak jego broń, która okazała się plastikowym pistoletem na kulki.



Umiał(a)byś odróżnić prawdziwą broń od atrapy?

Wszystko działo się na jednym z parkingów w Gdańsku. Nieznany wówczas sprawca wjechał na teren jednego z osiedli, wszedł do pomieszczenia pracownika ochrony i zażądał od niego, aby ten przestawił auto, które miało według sprawcy zajmować jego miejsce postojowe.

- Pracownik ochrony odpowiedział, że nie może tego zrobić. Wtedy młody mężczyzna powiedział, że jest policjantem Centralnego Biura Śledczego, wyciągnął broń, przeładował ją, przystawił do głowy pokrzywdzonego i próbował zmusić go do przestawienia samochodu. Gdy ten odmówił, sprawca uciekł - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Ochroniarz zaalarmował policjantów, którzy zaczęli zbierać informacje, które pozwoliłyby ustalić i zatrzymać agresywnego mężczyznę. Po kilku dniach kryminalnym z Wrzeszcza udało się ustalić tożsamość napastnika.

24-letni mieszkaniec Gdańska został zatrzymany, gdy parkował swoje auto. W samochodzie mężczyzny policjanci znaleźli plastikowy pistolet na kulki, którym sprawca najprawdopodobniej groził pokrzywdzonemu.

- W środę mężczyzna usłyszał zarzut stosowania przemocy i groźby w celu zmuszenia pokrzywdzonego do określonego zachowania. Dzisiaj policjanci doprowadzili zatrzymanego do sądu. Zarówno oni, jak i prokurator wnioskują o tymczasowe aresztowanie mężczyzny - mówi Kamińska.

Opinie (359) ponad 10 zablokowanych

  • widze gangus w obcislych rurkach heheh

    • 26 2

  • Gdyby ochroniarz miał broń, powinen tego typka odstrzelić na miejscu, w końcu groził mu bronią, więc było to realne zagrożenie dla jego życia.

    • 28 4

  • chory psychicznie człowiek, należy skierować na badania bo sobie albo komuś w przyszłości może krzywdę zrobić

    gorzej jak komuś. a może za dużo używek brał za młodu i mózg się nie w pełni rozwinął...
    w każdym razie izolacja od reszty normalnego społeczeństwa wskazana

    • 24 2

  • x-man

    • 5 1

  • Witamy w 3city :) Tutaj co 1,5 osobnika to boss ;) i agent specjalnej troski błehe he

    • 15 2

  • Fajna sonda: Tak umiałbym rozróżnić prawdziwą broń od atrapy po huku :) . Poza tym z kulą w głowie byłbym trochę cięższy.

    • 13 1

  • Przystawic mu bron do lba i pociagnac za spust.

    • 4 1

  • a może był z kolegami (3)

    i chcieli ukraść auto, gdy dozorca szedłby z kluczykami...?

    Za to co zrobił może dostać gruby wyrok, albo też wyjść zaraz na wolność, zależy od humoru sędziego jak zakwalifikuje ten wyczyn a raczej czy przyklepie to co mu podsunie prokurator - kwalifikację.

    Druga sprawa, jeśli go zamkną to po przeszkoleniu w ZK nie wiem czy zostanie porządnym obywatelem, może się okazać, że kolejny ochroniarz nie zostanie już świadkiem...

    • 4 3

    • Z kolegami to on się co najwyżej zabawia

      • 5 1

    • A skąd ten dozorca miałby mieć kluczyki???? (1)

      Zostawiasz na parkingu gościowi kluczyki? To nie zapomnij o dowodzie rejestracyjnym.

      • 2 1

      • zapominasz, że to Gang Olsena ?

        :p

        • 2 1

  • Zastanawia mnie (1)

    co chciał osiągnąć

    • 9 1

    • Może w samochodzie siedziała Karyna

      w różowych paputach i z yorkiem w torebce. Tu trzeba pokazać ekstremalne twardzielstwo, żeby zaimponować. Rurki i plastikowy pistolet niezbędne.

      • 10 1

  • Wiarygodnie wyglądający gun (1)

    Nawet dało się go przeładować. Ochroniarz chyba wcześniej robił w Policji, a teraz jest na emeryturce.

    Taka jest moja koncepcja

    • 9 1

    • Jakby robił w policji ,to wykonywałby wszystkie polecenia tego gangusa .Ochroniarz to na pewno z dzielni Chylonia albo Orunia tam nauczył się twardej szkoły życia za młodu.

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane