• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pustynia na ul. Warszawskiej

Marcin Łoś
28 sierpnia 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Z wielkim bólem obserwowałem, moim zdaniem bezsensowną, wycinkę drzew na ul. Warszawskiej w Gdańsku, przy świeżo budowanym sklepie.

Służby miejskie poszły za ciosem i postanowiły usunąć znacznie więcej drzew z tych okolic - niektóre były dość schorowane - uschnięte konary grożące rychłym odpadnięciem niewątpliwie warte były usunięcia. Kwestią dyskusyjną jest - czy z całym drzewem.

Nieodmiennie na drzewach przeznaczonych do wycinki pojawiały się nabazgrane różowym sprayem poprzeczne krzyże. W ten weekend taki sam krzyż ujrzałem na pięknym, zdrowym dębie rosnącym w pobliżu przystanku. Nie odpadają mu żadne konary, nie jest spróchniały i nie zagraża nikomu. Czyżby zabrakło komuś drewna na wykończenie domu? Trzech dorodnych dębów wyciętych przy budowanym właśnie sklepie było za mało?

Może należałoby zatrzymać to szaleństwo, nim ulica Warszawska z jednej z najładniej zadrzewionych ulic w tej częsci miasta zamieni sie w pustynię?
Marcin Łoś

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (45) 1 zablokowana

  • Krzak z Losiem

    Jestem jak najbardziej z Marcinem. Problem bezsensownej wycinki drzew pojawia się w całej polsce, a ostatnio w ogromnej skali na mazurach. Tam pretekstem jest to, że ludzie na nich giną. Kompletna bzbura, przecież to nie drzewa wjeżdżają na ludzi. Dwa dni temu jechałem tymi pięknymi drogami i miałem niemiłą i stresującą okazje zobaczyć lokalnych szaleńców w zdezelowanych furkach szalejących po tych wąskich drogach. A może by ich powycinać. Zresztą natura zweryfikuje nasze bezmyślne działania ale wtedy będzie za późno...

    • 0 0

  • drzewo oszust

    To drzewo podstepnie udaje zdrowe, by tak naprawde zlamac sie w czasie najwiekszej wichury i spasc na ten przystanek w godzinach szczytu. Pozatym mam gdzies te drzewa, dzis rano z ulicy Warszawskiej ewakuowalem sie samochodem w kierunku Centrum chyba pol godziny,a tak krotko tylko dlatego ze zrezygnowany widokiem ogromnego korka zawrocilem na Szadolki i tamtedy pojechalem... Czy jesli kosztem tego m. in. drzewa znacznie uplynni sie ruch za sprawa zapewne projektowanej tam nowej drogi nie bedzie to mialo pozytywnego wplywu na ekologie? Chyba ze uznano juz spaliny samochodow za zdrowe dla wszelakich organizmow a ja gdzies taki news przeoczylem. Ale trzeba pokrzyczec, bo scieli biedne drzewko. Tylko ze zamiast tego drzewa pewnie miasto zobowiazalo kogos (lub same siebie) do posadzenia conajmniej jednego gdzies w innej okolicy co tez pewnie jest strasznym posunieciem...

    A ludzie scinaja drzewa odkad istnieja i jakos wciaz ich nie braknie. A taki ekolog tez z tego korzysta, ma drewniana szafke na stringi, ma papierowy zeszycik w ktorym zapisuje wszystkie sciete drzewa, idzie odpoczac na lonie natury (bo lubi) z grillem, ktorego "zasila" weglem drzewnym itd..

    • 0 0

  • chciałby mieć takie problemy jak Ty Łosiu

    I tylko takie, czasami zastanawiam się czy ludzie piszą takie artykuły z nudów czy wrodzonego pieniactwa?

    • 0 0

  • do "nie deptac trawy"

    Bardzo dobrze, że zwróciłeś uwagę na ten niezwykle ważny aspekt sprawy: drzewo powodowało niebotyczne korki. Pewnie w godzinach szczytu wychodziło złośliwie na środek jezdni. Więc należy je ściąć. Będe musiał to sprawdzić - jakoś zawsze jak tam przejeżdżam, to spokojnie stoi przy chodniku i co najwyżej złośliwie zrzuca żołędzie. Tak się składa, że rozbudowa ul. Warszawskiej nie jest przewidywana - nim się tak błyskotliwe uwagi umieści na forum, warto sprawdzić np. w planach zagospodarowania przestrzennego (plan nr. 1812 na www.gdansk.pl).
    Scinanie drzew hodowanych na drewno jest czymś całkiem innym niż ścinanie drzew sadzonych w misatach. Te drzewa są ty ze względów min. estetycznych. Rozumiem, że są ludzie, którzy do życia nie potrzebują żadnego kontaktu z naturą, a jak już się przypadkiem znajdą w lesie, to w oszołomieniu kopią wszystkie rosnące im na drodze grzyby i wyrzucają śmieci pod krzaczek. Ja do takich nie należę.

    • 0 0

  • do kokon

    tak, ja też Ci współczuję. Moje problemy przy Twoich problemach są doprawdy śmieszne...

    • 0 0

  • Łoś do lasu!

    • 0 0

  • drzewa

    .. powinno sie wyciać wszystkie które stoją blizej niż 30 metrów od jezdni.. każde z nich jest zagrozeniem.... a np samochód w którym urwie sie koło ..zaliczy drzewo i trup...
    Wycinać.. = bezpieczniej

    • 0 0

  • do Krzysiek

    ... chodniki wyłożyć gąbką, zlikwidować latarnie, a ludzi pozamykać w pokojach wyłożonych materacami, bez klamek oczywiście. Bo sobie jeszcze biedactwa krzywdę zrobią. No i należy odwołać prawo grawitacji - też jest powodem wielu niepotrzebnych śmierci.
    Niestety - jak się jeździ gratami, którym koła odpadają, to się trzeba liczyć ze smutnymi konsekwencjami.

    • 0 0

  • do Krzyska

    Dęby rosną dłużej niż ludzie i zawsze są pożyteczne, człowiek niekoniecznie, jest raczej pasożytem. Na dodatek człowiek bez postronka może zostać nawet osłem.

    • 0 0

  • dlaczego?

    Drzewa są wycinane wokół różnych sklepów głównie dlatego,żeby sklep był lepiej widoczny, tak się stało m.in na przeciwko media Markt, gdzie zbudowano market budowlany. Poprostu ktoś wiedział,że ma zaznaczyć jeden krzyżyk więcej, bo inaczej drzewo mogłoby zasłaniać reklamę sklepu np.
    Brawo marketingowcy!!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane