Wygląda na to, że konflikt między deweloperem Quattro Towers a częścią mieszkańców Wrzeszcza zamiast cichnąć - narasta. Spory będą rozstrzygać sądy.
|
|
.
Quattro Towers
2009-03-25 08:49
już bardziej oszpecić tego pięknego miasta się nie da?
Wrzeszcz jest starą,zabytkową dzielnicą,totalnie nie pasują do jego architektury żadne wieżowce,totalna masakra,nie wiem,gdzie Adamowicz i reszta ma głowę, i lepiej nie chcę wiedziec skoro wydali na to pozwolenie.Żal serce ściska:(
2009-03-25 09:36
Dziś popadał śnieg i miasto stoi, zamkną jedną uliczkę miasto stoi, Gdańsk jest trudnym miastem do życia, tym bardziej do wypoczynku i zwiedzania, brudne morze brudne ulice 0 zabytków, typowe teksty w przewodnikach „w Gdańsku jest wiele zabytków”, żenada jak już jakiś się znajdzie to obok leżą strzykawki i jakiś menel właśnie się na niego odlewa. Komunikacyjnie to jakiś koszmar !!!, drogo brudno wszędzie daleko taki jest Gdańsk morze możliwości tylko uważajcie żebyście w tym morzu nie utonęli bo się okazuje bagnem !!!.
2009-03-25 09:45
ludzie zastanowcie sie czasem co mowicie,wolicie obskurna dzielnice takie same drogi i samochody czy wolicie zeby miasto zylo swoim zyciem?jestem dumny z mega wiezowca w gdyni bo wysokie budynki powinny stac w centrum gdzie naplywaja ludzie i pieniadze ja niechce robic z diec w centrum warszawy przy zdezelowanych domkach tylko przy nowoczesnym budownictwie,bo za 10lat te ruiny sie rozpadna i zostana zapomniane a drapacze jak ich binladen niedopadnie beda stac nbastepne 1000lat.chwala szczurkowi bo to jest strzal w10!wiec dajcie spokoj korki byly i beda i nic juz tego za naszego zycia niezmieni,bo jesli chcecie wiecej pracy to musimy wchodzic w nowoczesnosc a nie sie cofac!
2009-03-25 10:12
to jeden punkt widzenia. Drugi, to taki, że Gdynia nie miała nigdy charakteru miasta wysokich budynków. To całe "psi tower" potwornie oszpeciło miasto, a podejrzewam, że na jednym budynku się nie skończy. Chcesz zobaczyć piękne, wielkie miasto o niskiej zabudowie, które jest jednocześnie stolicą państwa? Odwiedź Kopenhagę. To przykład, jak konsekwencja w architekturze nadaje miastu piękny charakter. Bo przecież Duńczycy mogliby to miasto również wybetonować. Szczurek dużo robi dla Gdyni. Ale to jedno. Drugie. Władze Gdyni są po prostu pazerne na forsę przy sprzedaży gruntów. Przykład? Proszę. Mieliśmy uświetnić jednego z największych budowniczych IIRP pana Kwiatkowskiego, który wybudował ten port od podstaw. Miał stanąć pomnik w małym skwerku z drzewami i klombami. A co powstało? Ten biedny pomnik wprasowany w stal i szkło. Wstyd mi za władze miasta. Szmal za ziemię ważniejszy
2009-03-25 13:15
Naucz się wyrażać swoje poglądy w zdaniach, bo ciężko cię zrozumieć.
2009-03-25 14:31
jak tylo spojrzałam na ten budynki to tez pomyslałam o socjalizmie ..... ale nie wszystkim sie to kojarzy tak samo // osobiscie uwarzam ze budynki sa za wysokie i ok pomysł fajny ale nie na tą lokalizację i mozliwosci parkingowe bo bądz co bądz ale cały gda ma z miejscami problem// a nie oszukujmy sie ludzie którzy zamieszkają w tych quattro nie beda raczej z nizin społecznych i stac ich bedzie na 2 auta , a budynki nie gwarantują nawet 1 miejsca na 1 mieszkanie :/
NIENIENIE
2009-03-25 22:41
Uważam, że zabudowanie tej potwornie zaniedbanej przestrzeni poprawi wygląd dzielnicy. Jeżeli chodzi o układ komunikacyjny to przecież miejsca jest na tyle by go zmienić i unowocześnić. Parkingi powinno się wybudować kilku piętrowe i wszystko będzie ok.
2009-03-26 08:33
Zwolennicy takich inwestycji jak Quattro Towers lubią mówić o nowoczesności. Właściwie im to słowo nie schodzi z ust. Tylko czym jest ta nowoczesność? Dlaczego w nowoczesnym Paryżu jest jeden wysokościowiec za który paryżanie się wstydzą? Czemu stawiają wieże z betonu i szkła na obrzeżach? Czemu w Kopenhadze nie ma takich rzeczy w centrum? Bo tam jest nowoczesność.
Nowoczesność wcale nie oznacza "więcej, wyżej, ciaśniej, byle bez przemyślenia", nowoczesność oznacza właśnie budowanie z głową, a to często oznacza powstrzymanie się od tego co na pozór wygląda atrakcyjnie.
A popatrzcie jak to wygląda ze strony dewelopera. Kupił działkę, dostał warunki zabudowy. Zaprojektował budynki naciągające prawo (zmuszony wycofał się) i wjazd od szkoły. W końcu ustąpił. Ale co dewelopera obchodzi ciasny wyjazd z parkingu? Co go obchodzi że będzie za mało miejsc do parkowania? Co go obchodzą okoliczni mieszkańcy? Co go obchodzi że te budynki pasują do dzielnicy jak kij do oka? Deweloper zgarnie dużą kasę i zniknie, a zostaniemy my i te budynki.
Władze miasta jako jedyne mogą takie coś powstrzymywać. Nie zrobiły tego - ja się na nich zawiodłem. W najbliższych wyborach zagłosuje na tego co powie "stop" takim pomysłom.
I mówię z całą odpowiedzialnością i głębokim przekonaniem: Wolę żeby miasto nie sprzedawało takich działek pod taką zabudowę w takich miejscach, nawet kosztem skromniejszego budżetu. Bo my się kiedyś dorobimy, a raz oszpecone miasto pozostanie takim zawsze.
2009-03-26 10:48
Każda inicjatywa powodująca trudności w dojeździe z Wrzeszcza do Moreny tym gównianym przesmykiem za Manhattanem ma moje pełne poparcie. Marze o tym żeby utknąć tam na pół dnia albo najlepiej żeby w ogóle nie dało się dojechać do Moreny.
Na morenie mieszka moje ukochana teściowa :D
2009-04-02 13:00
Przeciez to jest nawet brzydsze od sea towers!!!
2009-04-05 21:39
Król jest nagi.
Żalosne.
Naprawdę nie można tu zbudować czegoś reprezentacyjnego?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
