• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Quattro Towers: deweloper pozywa mieszkańców

Krzysztof Koprowski
24 marca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Przywykniemy do Quattro Towers?
Quattro Towers to zespół czterech budynków z ok. 280 mieszkaniami oraz lokalami handlowo - usługowymi w przyziemiu. Quattro Towers to zespół czterech budynków z ok. 280 mieszkaniami oraz lokalami handlowo - usługowymi w przyziemiu.

Wygląda na to, że konflikt między deweloperem Quattro Towers a częścią mieszkańców Wrzeszcza zamiast cichnąć - narasta. Spory będą rozstrzygać sądy.




Widok od strony ul. Partyzantów i wjazdu do parkingu GCH Manhattan. Widok od strony ul. Partyzantów i wjazdu do parkingu GCH Manhattan.
Quattro Towers powstaną w samym centrum Wrzeszcza Quattro Towers powstaną w samym centrum Wrzeszcza
Już sama konferencja prasowa, która odbyła się w poniedziałek, pokazała napięcia miedzy deweloperem a organizacjami mieszkańców Wrzeszcza. Na spotkanie zaproszono tylko część mediów. Obecności odmówiono natomiast m.in. osobom związanym ze stowarzyszeniem Kultura Miejska, współinicjatorem portalu wrzeszcz.info.pl.

- Pani Lidia Makowska [szefowa stowarzyszenia - dop. red.] nie została zaproszona celowo. Nie ukrywam, że chcieliśmy uniknąć "pyskówki" - tłumaczył już na wstępie Wojciech Rumian, szef projektu Quattro Towers oraz spółki HRD Polska, powołanej do realizacji tego przedsięwzięcia.

Według inwestora, na stronach portalu wrzeszcz.info.pl wielokrotnie pojawiały się fałszywe oskarżenia w stosunku do firmy Hines Polska. W tej sytuacji deweloper złoży do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez szefową Kultury Miejskiej. Ma zamiar także domagać się odszkodowania.

- Spodziewaliśmy się kłopotów, publikując artykuły demaskujące ogromną ilość nieprawidłowości, jakie naszym zdaniem zostały popełnione przy wydaniu pozwolenia na budowę, a wcześniej przy sporządzaniu planów inwestycji. Nie boimy się jednak rozpraw sądowych, gdyż jesteśmy przekonani, że racja jest po naszej stronie. - przyznała nam Lidia Makowska.

Główną osią sporu jest bez wątpienia stosunek mieszkańców do inwestycji oraz zarzuty kierowane zarówno z jednej, jak i drugiej strony o brak chęci do dyskusji na temat Quattro Towers zobacz na mapie Gdańska.

- Zapraszaliśmy pana Rumiana kilkakrotnie na nasze spotkania. Niestety, nie zawsze się na nich pojawiał. Kilka miesięcy temu, przez ok. cztery tygodnie próbowaliśmy ustalić termin spotkania, na którym mógłby przedstawić nowy projekt budynków. Niestety, gdy był on już uzgodniony, pan Rumian nie przybył ze względu na problemy z dotarciem do Gdańska. Potem nie wróciliśmy już do tego tematu. Nieprawdą są jednak stwierdzenia, że celowo unikaliśmy w jakikolwiek sposób rozmów z deweloperem. - dodaje Lidia Makowska.

Jak Twoim zdaniem inwestycja QT wpłynie na Wrzeszcz

Przypomnijmy: w pierwszej wersji projektu deweloper zapowiedział budowę czterech wysokościowców, z wewnętrznym placem niedostępnym dla ludzi z zewnątrz. Po krytyce ze strony opinii publicznej projekt zmieniono. Teraz między budynkami znajdzie się otwarty (do godz. 22) dla wszystkich skwer, a wieże będą nieco bardziej odsunięte od siebie. Zmianom uległa także architektura budynków.

- Z dzisiejszego punktu widzenia, uznać musimy pierwotny projekt za błędny. Myśleliśmy wówczas, że mamy do czynienia z dobrym architektem, który doskonale poradzi sobie z takim przedsięwzięciem. - przyznał na poniedziałkowej konferencji Wojciech Rumian.

Zdaniem inwestora, nowy projekt przygotowany przez Biuro Projektów Szumielewicz i Pawłowski z Warszawy, satysfakcjonuje okolicznych mieszkańców. Wszystkich, poza dwiema rodzinami (na 64, które mieszkają na tyle blisko, by móc protestować) oraz lokalnymi stowarzyszeniami, które cały czas rzekomo starają się storpedować przedsięwzięcie.

Tymczasem Hines wylicza ustępstwa na jakie poszedł w sporze z mieszkańcami. Wyłoży prawie 1 mln zł na budowę zjazdu z al. Grunwaldzkiej w tzw. ul. Nową Dmowskiego (droga z płyt biegnąca pomiędzy GCH Manhattan o budynkiem McDonald's). Już zapowiedział, że - tak, jak chcieli tego mieszkańcy - zrezygnuje z budowy wjazdu na teren swojego osiedla od ul. Matki Polki. Powód: znajduje się tam szkoła podstawowa, a ruch samochodów miałby być zagrożeniem dla dzieci. Mieszkańcom okolicznych domów deweloper zaoferował także możliwość budowy przyłącza do centralnego ogrzewania.

Mimo to, do wojewody pomorskiego wpłynęło już odwołanie od wydanego 30 grudnia ub.r. pozwolenia na budowę Quattro Towers. Przyszli sąsiedzi wież Hinesa odwołali się także do wojewódzkiego sądu administracyjnego. W środę odbędzie się rozprawa w tej sprawie.

Firma zapewnia, że pomimo protestów, nie zrezygnuje z realizacji projektu. Nie rozważa już także jakichkolwiek zmian w projekcie architektonicznym.

Inwestycje

Quattro Towers

Quattro Towers

Quattro Towers

Gdańsk Wrzeszcz, ul. Partyzantów Mapa

50 do 140 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja

Opinie (279) 5 zablokowanych

  • Za Adamowicza wszystko dzieje się na opak

    Skazany na wieżę (w XV w. w Polsce więzienie mieszczące się w takiej budowli) dziś mieszkańcy Wrzeszcza są skazani na sąsiedztwo publiczne QTowers:((

    • 8 0

  • jestem przeciw

    czy mnie też pozwie

    • 5 1

  • W trosce o nas wszyskich

    W artykule P. Koprowskiego znalazło sie wiele nieścisłości. Krzywdząca jest zwłaszca powtarzana opinia o rzekomo 2 rodzinach, które blokują inwestycję a pozostali mieszkańcy sa za. Wielu mieszkańców (ponad 350 osób) podpisało sie pod apelem skierowanym do WSA w tej sprawie. Pozostali prawdopodobnie również byli by przeciwko budowie mając świadomość konsekwencji i kulisów jej powstania. Niestety arogancja urzedników i zachłanność deweloperów idąc w parze doprowadzić mogą do nieodwracalnych zmian. Co gorsza instytucje i organy mające za zadanie pilnowanie porządku prawnego zbywają mieszkańców i udają, że nic nie widzą pobłażliwie patrząc na rażące wady prawne decyzji administracyjnych i nie odpowiadając na stawiane zarzuty. Mieszkańcy nie sa przeciwko nowej zabudowie chcą jedynie by tworzyła harmonijną całość i ład przestrzenny z zabytkową architekturą oraz nie spowodowała komunikacyjnego paraliżu. Przyznanie się Hinesa, że pierwotny projekt był błędny nastąpiło dopiero po wykryciu oszustwa i niezgodnosci z ultraliberalnymi warunkami zabudowy (szerokość każdej z wież została dodatkowo poszerzona o 5,5 m co dawało deweloperowi 10 tyś m2 dodatkowej powierzchni). Również niezgodności z przepisami a nie łaskawości dewelopera zawdzieczają mieszkańcy zlikwidowanie wyjazdu z parkingu podziemnego na wprost szkoły podstawowej. Niestety w obecnym projekcie znajdzie sie on na wysokości Synagogi. Co oznacza wyjazd kilkuset samochodów z podziemnego parkingu domyślają się kierowcy, którzy juz teraz stoją w korkach. Nestety jedynym sposobem na unikniecie komplikacji jest uchwalenie planu miejcowego przy udziale mieszkańców i zmniejszenie intensywności zabudowy zgodnie z obowiazujacym prawem. Do tego nie chce się przyznać Wydział Architektury UM, Samorzadowe Kolegium Odwoławcze ani deweloper. Szkoda, że zamiast prawić o świętym prawie własności i obrzucać mieszkańców epitetami w stylu "stare dziadki , oszołomy" nie wezmą się do roboty dla dobra wszyskich mieszkańców.

    • 13 2

  • (1)

    tylko o kasę chodzi jak nam zagrają tak mamy tańczyć. Byle żeby więcej mieszkań sprzedać. Wieżowiec Olimp na tle Wrzeszcza jest jak gil z nosa.. a co się robi z gilami? wyciera. A co się robi u nas - mówi że jak już jeden gil sterczy to i mogą sterczeć 4! to się przecież będzie komponowało to jest rozwój którego nam brakuje! a pro po a jak jest wygodnie z gilami w nosie to sami wiecie!

    pozdrawiam tych co się sprzeciwiają budowie też nie chciał bym na podwórku takich molochów.

    • 11 2

    • Porównanie z gilami mistrzowskie, dokładnie Olimp jak ten gil/pryszcz sterczy, a ludzie uważają, że to znaczy, że nowe pryszcze mogą być!!!



      Niestety również orzecznictwo NSA jest tak p******e, że jeżeli mamy taki jeden "wysoki" stanowi on "zgodę" swoiste zielone światło na budowę pozostałych... ehhh



      Zobaczymy, co gdański WSA na to...

      • 0 0

  • A gzie miejcsa parkingowe?

    Ile przewidują miejsc w garażach podziemnych? a ile będzie mieszkań w budynku?
    Ciekawe, uważam że powinny być 2 do 3 miejsc parkingowych na jedno mieszkanie minimum. Mąż 1 samochód, żona 1, syn firmowy samochód i miejsce dla gości.
    dzisiaj każda rodzina ma po 2-3 samochody

    • 8 2

  • bezład, bezwład

    no cóż działania biura niedorozwoju miasta Gdańska (BRG) stwarzające takie możliwości a działające pod opieką i akceptowane przez najwyższe władze miasta to nic nowego. tylko życzyć dalszych radosnych sukcesów w rozpieprzaniu całego architektonicznego ładu różnych dzielnic Gdańsk. Ale władze miasta jak policja nic przecież nie mogą zrobić bo .... itd., itp

    • 7 1

  • Gdańsk - Azerbejdżan

    To samo dzieje się w Baku w Azerbejdżanie, burzone sa domu po środku starych dzielnic i powstają wielkie bloki w środku miasta. Wyburzane domy pochodza często z XIX wieku i są zabytkowe.
    Tam jest o tyle lepiej, ze nikt nie udaje że jest to zgodne z jakimś prawem i nikt nie musi korumpowac urzedników, bo jedyną firmą jaka może wyburzac i budować jest firma należąca do żony prezydenta, a osoby wyrażające jakąkolwiek wolę protestu sa po prostu aresztowane pod zarzutem obrazy prezydenta i jego rodziny.
    Tam układ jest czysty, a u nas trzeba kombinować.

    Jeżeli powstaną wrzeszczańskie wieże oznaczac to będzie iz nasz kraj traktuje sie jak kraj trzeciego świata. Bo przecież w dzielnicy podobnej do Wrzeszcza w Amsterdamie, albo Zurychu, nikomu by nawet przez myśl nie przeszło by w ten sposób zaburzać jej wygląd, ale u nas to już co innego.

    Dla przykładu bloki w Azerbejdżanie:

    http://www.trekearth.com/gallery/Asia/Azerbaijan/Absheron/Baki/Baku/photo118248.htm

    • 7 1

  • maja nas w dupie

    Jak zwykle rzadza pieniadza,deweloper chce za wszelka cene nabic sobie kabze naszym kosztem ...kraj nasz jest popaprany, wszedzie ucieka sie od budowy blokow (dumna nazwa gowna --TOWER--) a u nas buduje na sile .
    wrzeszcz jest miejscem specyficznym i tak wystarczajaco spieprzonym przez lata agsurdow.Dziwie sie ze ktos decydujacy o zabudowie miasta pozwala stawiac jakies pudla a,la manhattan.Mielismy dumne pamiatki starego Wrzeszcza ale miasto widocznie stwierdzilo ze to jest problem i postanowilo wyburzyc i oddac miejsce pieprzonym "biznesmenom"co budowac chca odgrodzone od swiata klocki dla alienujacych sie lokatorow...

    I PO CO to NAM

    • 6 1

  • nazwa

    A nie można tego budynku nazwać po polsku? Gdzie my jesteśmy? W Polsce czy Stanach? Sea Towers (gdyńskie sztraszydło!)... Quattro Towers - okropność!!!

    • 5 1

  • totalna porażka

    • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane