- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (86 opinii)
- 2 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (87 opinii)
- 3 Piękne werandy odtworzone w kamienicy (21 opinii)
- 4 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (260 opinii)
- 5 Od soboty spore utrudnienia na A1 (67 opinii)
- 6 Masz interes? Zostaw kartkę (143 opinie)
Radni Gdyni zgodzili się na zabudowę działki po Maximie
Na nic zdały się protesty mieszkańców Orłowa. Radni Gdyni uchwalili zmiany w planie miejscowym nadmorskiej części dzielnicy. Dzięki nim m.in. na części działki po zrujnowanym klubie Maxim będą mogły powstać mieszkania.
Miasto: Mieszkania i pensjonat
Zamiast wyłącznie funkcji usługowych zaproponowano dopuszczenie tam zabudowy mieszkaniowej z usługami na parterze. Na połowie działki bliżej morza pozostawiono funkcje hotelowe, pozwalające postawić tam np. pensjonat. Budować będzie można jednak obiekt nie wyższy niż trzykondygnacjny. W ostatnich tygodniach ustalono dodatkowo, że linia zabudowy nie może być bliższa niż znajdujący się po drugiej stronie ul. Orłowskiej kompleks mieszkaniowy Riviera Orłowo .
Miasto liczy, że zmiany w planie, które otwierają możliwość zabudowy praktycznie całego pasa wzdłuż Promenady Marysieńki spowodują, że terenem zainteresują się deweloperzy. Przetarg na sprzedaż nieruchomości po nowym operacie szacunkowym może odbyć się jeszcze w tym roku.
Podczas gdy władze miasta zacierają ręce, z decyzją nie mogą się pogodzić mieszkańcy Orłowa z rozrzewnieniem wspominający czasy, kiedy teren z niszczejącymi dziś klubem Maxim i pensjonatem Czerwony Dwór był w pełni udostępniony mieszkańcom i turystom.
Podczas publicznych dyskusji przekonywali, że działka po Maximie jest idealnym miejscem właśnie na usługi kultury i turystyki, i powinien pozostać w pełni udostępniony mieszkańcom.
Orłowianie: teren ogólnodostępny
- Nie należy dopuszczać tam zabudowy mieszkaniowej, bo teren powinien być ogólnodostępnym miejscem, powiązanym z parkiem i Promenadą Królowej Marysieńki. Bo tam zaczyna się dolina rzeki Kaczej i otulina rezerwatu - przekonywał Sławomir Kitowski z Towarzystwa Przyjaciół Orłowa.
Mieszkańców i społeczników z rady dzielnicy wspierała m.in. uznana w Gdyni architekt, prof. Maria Sołtysik, martwiąc się o wysokość zabudowy i utratę charakteru dzielnicy po wdrożeniu planów w życie.
Protesty trwały do ostatniej chwili. Większość uwag do projektu planu zostało odrzuconych, więc radni dzielnicy z Orłowa jeszcze w tym tygodniu wystosowali rozpaczliwy w swej wymowie apel do prezydenta Gdyni Wojciech Szczurka, by włączyć działkę, na której planowana jest zabudowa do zieleni miejskiej.
- Temat uchwalenia tego planu został wniesiony aneksem do porządku obrad zaledwie na tydzień przed planowaną sesją. Podjęliśmy zatem możliwie szybkie działania polegające na przygotowaniu przedmiotowego pisma-wezwania, przekazania go na ręce przewodniczącej rady miasta i pozostałym radnym - opowiada Joanna Statuch z rady dzielnicy Orłowo.
Komercyjny potencjał
Więcej zrobić nie mogli, bowiem jako dzielnicowi radni nie mają prawa głosu na sesji miejskich rajców. Na tym etapie pozostało przysłuchiwanie się dyskusji i obserwowanie głosowania.
- Czy widok z miejsca po Maximie ma zostać zabrany na rzecz tylko i wyłącznie właścicieli mieszkań? Czy będziemy tłoczyć się na chodnikach, bo każdy metr zostanie zaanektowany na cele zabudowy mieszkaniowej? Czy przestrzeń Orłowa ma zostać zawłaszczona przez właścicieli? - pytał w ich imieniu z mównicy Paweł Stolarczyk, radny PiS, podkreślając, że zabudowa mieszkaniowa pojawia się w projekcie planu niemal w każdym miejscu, a całość jest niezgodna ze studium uwarunkowań i kierunków przestrzennych Gdyni.
Konkretnych odpowiedzi się nie doczekał, a radni uchwałę o zmianach w planie ostatecznie bez przeszkód przegłosowali.
Miejsca
Opinie (144) 4 zablokowane
-
2016-06-23 19:57
Nie chodzisz na wybory samorządowe to teraz m...a w kubeł!
To wspaniała decyzja. Zabudować wszystko i wysoko i uśmiechać się.
W całej rozciągłości popieram. 8 na 10 Gdynian w ostatnich wyborach poprało styl, sposób i jakość zarządzania Samrządności obecnego Prezydenta Szczurka. Ma Pan bardzo mocny mandat wyborczy. 80% poparcie. Malkontenci zostali w domu i nic innego nie potrafią robić tylko narzekać. Olać ich. Kiedy będą następne wybory niech też zostaną w domu. A my forza!!! Gdynia wg. nas i dla nas.- 5 7
-
2016-06-23 19:57
Łapówka?
Kolejna łapówka zaliczona?
" U Maxima w Gdyni" żywy pomnik zniknie.
Ech , szkoda ze nie ma wśród Radnych i Prezydenta rodowitych Gdynian. Ja jestem przyjezdny a jednak żal. ..- 8 1
-
2016-06-23 20:03
(1)
ja to rozumiem tak że najpierw miasto samorządniaków zapuściło teren a teraz że niby ruina i od razu deweloper...
a mieszkańcy niech se gadają do kaczej...- 3 0
-
2016-06-28 21:51
Kacza rzeka
No właśnie!!!!! Każdy ma dostęp do rzeki kaczej , syf brudy i odchody przy brzegach a w wodzie ten sam syf i to płynie wszystko do zatoki!!!!!! Ta rzeka jest w nielasce nie widać tam straży miejskiej a służby porządkowe też rzadko się pojawiają wstyd !!!!! z gośćmi tamtędy się przechadzac !!!!!
- 0 0
-
2016-06-23 20:24
Niech pozwolą tam zbudować lądowisko dla helikopterów, albo składowisko odpadów radioaktywnych. (1)
Wszystko byleby tylko sprzedać jak najdrożej. Tymczasem grunty mają być wykorzystane pod sensowne inwestycje, zwiększające atrkcyjnośc miasta i poprawiające standard życia mieszkańców. Kilka milionów budżetu nie uratuje a jak w amoku wyciskania kaski z metra zbuduje się coś co uprzykrzy życie sąsiadom albo oszpeci okolice to szkoda będzie praktycznie nieodwracalna.
- 6 0
-
2016-06-24 05:57
Lądowisko raczej nie bo pajac Kaczor z Brudzińskim za często by psuli atmosferę swoim pobytem.Niech sobie latają na Wawel.
- 2 4
-
2016-06-23 20:43
Znowu mieszkania. Szkoda, że nie reaktywują Maxima.
- 6 0
-
2016-06-23 20:45
Dajcie żyć, gdzie obecna młodzież ma się pobawić? W tym obleśnym i śmierdzącym namiocie, który za chwilę i tak likwidują "Pokładzie"? Przecież to wspaniała historia - "U Maxima w Gdyni..."
- 7 0
-
2016-06-23 20:49
"będą mogły powstać mieszkania"
O matko, jak to dobrze, że w końcu nastała uczciwość. Tylko ten widok lekko do d.
- 3 0
-
2016-06-23 20:58
Tańcz głupia, tańcz...
U "Maxima" w Gdyni
znów cię widział ktoś
Sypał zielonymi
mahoniowy gość
Boney M. zagrało,
kelner zgiął się wpół
Potem odjechało
Złote BMW- 7 0
-
2016-06-23 21:27
Zaskarżyć uchwałę radnych!!! Albo odwołać radnych!!! (1)
Nie dać się - radni mają służyć mieszkańcom, a nie deweloperom czy Prezydentowi.
To najwyższa władza.
Jeśli któryś z radnych działa na szkodę mieszkańców to należy go odwołać.
W Gdyni żadne protesty mieszkańców nie są uwzględniane, zawsze wygrywa deweloper.
Należy w końcu realizować "demokratyczne" procedury i przystąpić do odwoływania szkodników. Wybrani przez mieszkańców, mogą być przez nich również odwołani.
Niech nie czują się bezkarni za działanie wbrew mieszkańcom.- 15 1
-
2016-06-24 07:43
Demokracja bez kadencyjności to FASADA
- 3 0
-
2016-06-23 22:41
a co na to kosciol i Putin?
Czy juz nic z sensem nie powstanie?Moje pytanie ma sie bardzo adekwatnie do tej sytuacji ktora przerosla zwyklych urzednikow ide spojrzec na wyniki referendum w Wielkiej Brytanii...rozpad Unii to wojna bankowych zydow z USA z zydami rosyjskimi,ktorzy moze nie wiedza ze sa zydami.I zaczjna zabijac zydow polskich,a za 100 lat napisza ze to byly pogromy.
Pieniadze kochane pieniadze robicie z ludzi pacholkow ...niestety.- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.