- 1 Wzrośnie liczba kontroli biletów w Gdańsku (107 opinii)
- 2 Takie mogą być przystanki PKM Południe (57 opinii)
- 3 Ostatnia warstwa asfaltu na Chwarznieńskiej (56 opinii)
- 4 Śmiecimy, nawet o tym nie wiedząc (175 opinii)
- 5 Zabytek na sprzedaż. Co najmniej 25 mln zł (256 opinii)
- 6 Doceńmy społeczników i to, że im się chce (28 opinii)
Radny: miejsca parkingowe przy ul. Necla są niezbędne
Nie ustaje dyskusja wokół remontu ul. Necla na Kamiennej Górze. Mieszkańcy protestują przede wszystkim przeciwko wycince drzew, ale radni przekonują, że problem z parkowaniem trzeba było rozwiązać. Dziś głos Andrzeja Bienia - radnego Gdyni, a od 1 kwietnia komendanta Straży Miejskiej, która właśnie przy ul. Necla będzie mieć siedzibę.
- ul. Necla zostanie wyremontowana za 2 054 130,40 zł;
- za tę kwotę powstanie nowa ulica, kanalizacja deszczowa i oświetlenie;
- zamontowane zostaną progi zwalniające;
- wyremontowane będą chodniki;
- powstaną nowe miejsca parkingowe;
- będzie też plac do zawracania;
- mieszkańcy nie zgadzają się na wycinkę zieleni pod parkingi.
W sprawie głos oddajemy Andrzejowi Bieniowi - wiceprzewodniczącemu gdyńskiej Rady Miasta, który od 1 kwietnia będzie szefem Straży Miejskiej:
Pierwszy raz z tematem problemów z miejscami parkingowymi na ul. Necla i Fredry zetknąłem się w 1996 r., kiedy byłem członkiem Rady Dzielnicy Kamienna Góra. Najpierw jako radny dzielnicy, a potem przewodniczący tego gremium odbierałem wiele sygnałów od mieszkańców, którzy skarżyli się na problemy parkingowe, na trudności z przejazdem pojazdów ratunkowych, a także służb komunalnych w związku z zastawianiem ulic przez parkujące gdzie popadnie samochody.
W 1998 r. zostałem radnym miasta. Problem osiedla na ul. Necla dalej pojawiał się w rozmowach z mieszkańcami, a także z Radą Dzielnicy. Ponieważ Rada Dzielnicy nie dysponowała w tamtym czasie budżetem, który pozwalałby na takie inwestycje, więc zawsze było to przedmiotem wnioskowania o środki z budżetu miasta.
Miejsca parkingowe zamiast placu zabaw?
Sprawa wciąż nie była załatwiona, więc temat co jakiś czas powracał. Było kilka podejść, prób znalezienia rozwiązania, które chociaż w części poprawiałyby sytuację. Były propozycje, aby utworzyć choćby kilka miejsc w pobliżu pergoli śmietnikowej pomiędzy budynkami Necla 11-13 i 15-17. Były nawet propozycje, aby zlikwidować plac zabaw istniejący od lat w centrum osiedla, a na jego miejscu stworzyć parking. Mieszkańcy konsekwentnie zabiegali o to, a także o poprawę stanu chodników i samej jezdni, która zwłaszcza na ul. Fredry, gdzie chodnika po prostu de facto nie ma, była w bardzo złym stanie.
Odbywaliśmy tam wizje lokalne wraz z przedstawicielami ZDiZ, żeby szukać rozwiązania pojawiających się problemów. Poza miejscami parkingowymi dotyczyły one też stanu terenów zielonych oraz problemów związanych z niesprawną, a gdzieniegdzie w ogóle nieistniejącą kanalizacją deszczową.
W trybie doraźnym łatane były dziury w nawierzchni, a także wyremontowano fragment chodnika. Po wielu latach starań i zabiegów udało się w końcu doprowadzić do tego, że w latach 2019-2020 został opracowany projekt, a teraz w końcu przystąpiono do realizacji tego zamierzenia. W mojej ocenie bardzo dobrze, że ta inwestycja ma być zrealizowana.
Sprawdziłem: samochody parkowane są, gdzie się da
Ponieważ w ostatnim czasie pojawiło się sporo negatywnych opinii na temat tej inwestycji, więc postanowiłem sprawdzić, jak sytuacja wygląda obecnie.
Remont się zaczął, mieszkańcy protestują
Po dwukrotnie przeprowadzonej wizji lokalnej stwierdzam z pełnym przekonaniem, że nadal inwestycja ta jest potrzebna. Niestety, samochody parkowane są wszędzie, gdzie się da, bez zważania na jakiekolwiek przepisy ani na zwykłą troskę o innych. Wiele z nich stoi na chodnikach, niejednokrotnie uniemożliwiając pieszym poruszanie się po nich. Niektóre chodniki są kompletnie zdewastowane, bo samochody służb komunalnych muszą po nich jeździć, żeby ominąć samochody uniemożliwiające przejazd ulicą.
Niektórzy mieszkańcy parkują, niszcząc zieleń, inni jeżdżą chodnikiem, żeby dotrzeć od miejsca postoju do ulicy. Sporo samochodów parkuje wprost pod oknami mieszkań w odległości mniejszej niż metr od ścian budynków, a jeszcze inne stoją w taki sposób, że całkowicie ograniczają widoczność na skrzyżowaniach.
Remont uniemożliwi niszczenie zieleni
Nie mam najmniejszych wątpliwości, że jest to sytuacja, która wymaga uporządkowania i niestety jedynym obecnie możliwym rozwiązaniem jest urządzenie miejsc parkingowych i zapewnienie pieszym możliwości bezpiecznego poruszania się po chodnikach, a także uniemożliwienie niszczenia zieleni i infrastruktury miejskiej przez parkujące "na dziko" samochody. Realizowana przez miasto inwestycja jest mieszkańcom osiedla po prostu niezbędna.
Z mojej perspektywy idealnym rozwiązaniem byłoby utworzenie na terenie osiedla parkingu podziemnego, który wyeliminowałby całkowicie możliwość i konieczność parkowania na wąskich uliczkach. Wydaje się, że jest to rozwiązanie technicznie możliwe do realizacji, ale z całą pewnością bardzo kosztowne i wymagałoby najpierw uregulowania spraw własnościowych. Obecnie wszystkie stojące na osiedlu budynki nie mają swoich własnych terenów poza działką znajdującą się bezpośrednio pod samym budynkiem po jego obrysie.
Dobrze, że miasto zdecydowało się na swoim terenie urządzić miejsca parkingowe, co pozwoli uporządkować sprawę parkowania i zapewni możliwość normalnego funkcjonowania osiedla. Z czasem być może pojawi się chęć i możliwości, aby mieszkańcy podjęli tego typu poważną inwestycję jak wybudowanie parkingu podziemnego, gdzie praktycznie każdy chętny właściciel mieszkania na tym osiedlu mógłby posiadać własne miejsce parkingowe, nie zabierając naszej wspólnej przestrzeni na miejsca parkingowe dla samochodów. Mam nadzieję, że kiedyś takie rozwiązanie powstanie, czego mieszkańcom i sobie serdecznie życzę.
Na razie widać jednak, że problem jest permanentny i trzeba go rozwiązać.
Opinie wybrane
-
2021-03-02 00:00
Od czasu zrobienia parkingów płatnych nie ma miejsc dla mieszkańców na tych parkingach.
Trzeba przerobić urzad na parking wielopoziomowy -parkingowi już tam sa a budynek zacznie być wkońcu przyjazny dla mieszkańców.
- 6 2
-
2021-03-01 15:40
Bień remontuje pod siebie (1)
Po co te wszystkie marne tłumaczenia? Że niby nagle przypomniał sobie jakieś nieokreślone sprawy z lat 90? Przecież wszyscy już wiedzą, że betonuje sobie parking pod swoim przyszłym nowym biurem. To wszystko jeszcze bardziej obnaża patologię, niekompetencję i zepsucie w strukturach miejskich.
- 36 1
-
2021-03-01 18:18
#Pato-Samorządność i #betonoza # wGdyni
- 5 0
-
2021-03-01 15:28
Facet ma tupet i najwyraźniej brak kręgosłupa moralnego
Żeby tak kłamać i uzasadniać remont jednego miejsca, pokazując dramatyczne zdjęcia z zupełnie innego miejsca, które nie jest objęte remontem.
- 23 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.