W ciągu najbliższych tygodni poznamy najkorzystniejsze oferty na trzy najważniejsze przetargi, dotyczące rozbudowy Portu Lotniczego w Rębiechowie.
to niezbędny wydatek i inwestycja kluczowa dla całego regionu
88%
jest w pełni uzasadniona, ale w obliczu spowolnienia gospodaczego powinna być opóźniona
5%
to rozrzutność, zwłaszcza że zmniejszyła się liczba pasażerów
7%
Potwierdziły się deklaracje władz lotniska w Rębiechowie, o których pisaliśmy miesiąc temu. Jeszcze w październiku wysłano zaproszenia do konsorcjów, chcących rozbudować lotnisko.
Najprawdopodobniej najpierw poznamy wykonawcę drogi kołowania. Otwarcie kopert z ofertami na tę inwestycję nastąpi 12 listopada. O zlecenie ubiega się 12 firm i konsorcjów. Inwestycja zwiększy przepustowość portu lotniczego z 15 do 40 operacji na godzinę.
Następne w kolejce i chyba najbardziej oczekiwane będzie rozstrzygnięcie, dotyczące budowy nowego terminalu. O realizację tej inwestycji walczy 20 konsorcjów i firm, które do 20 listopada mogą składać swoje oferty.
Terminal 2 będzie miał przepustowość na poziomie ok. 4 mln pasażerów rocznie, co, w połączeniu z Terminalem 1, pozwoli odprawić ok. 6 mln pasażerów. Terminal został tak zaprojektowany, że będzie można go rozbudować w czterech kolejnych etapach.
Problem w tym, że specyfikacja istotnych warunków zamówienia (SIWZ) została oprotestowana przez dwie firmy. To o tyle dziwne, że przedstawiciele portu lotniczego przekładali termin ogłoszenia przetargu, ponieważ bardzo długo pracowali nad SIWZ-em. Argumentowali, że za wszelką cenę chcą uniknąć ewentualnych protestów.
Ale szefostwo portu bagatelizuje protesty.
- Zostaną rozstrzygnięte już w czwartek. Na dzień dzisiejszy nie ma zagrożenia, że spowoduje to przesunięcie harmonogramu przetargu - przekonuje
Elżbieta Stangret, przewodnicząca komisji przetargowej.
4 grudnia poznamy zwycięzcę przetargu na rozbudowę płyty postojowej przed nowym terminalem pasażerskim. Apetyt na wykonanie tej inwestycji ma 13 firm i konsorcjów.
Według najnowszych szacunków realizacja wszystkich inwestycji kosztować będzie ok. 455 mln zł. Spółka ma zagwarantowane 133 mln zł z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, reszta pochodzić będzie z kredytów bankowych (m.in. z Europejskiego Banku Inwestycyjnego i Nordyckiego Banku Inwestycyjnego) oraz środków własnych.
Na najbliższych sesjach rady miasta Gdańska i Sopotu radni zagłosują za podwyższeniem kapitału zakładowego Portu Lotniczego. Sopot zwiększy swoje udziały o 5 mln zł, natomiast Gdańsk prawie o 19,5 mln w latach 2010-2011. Tym samym udział w spółce w przypadku Gdańska zwiększy się do 32 proc., a Sopotu do 4 proc. Kolejnymi udziałowcami spółki są samorząd województwa pomorskiego, Gdynia oraz Państwowe Przedsiębiorstwo Porty Lotnicze.
- Jest to kluczowa inwestycja dla rozwoju całej metropolii, a przez różne trudności jej budżet jest napięty - przyznaje
Paweł Orłowski, zastępca prezydenta Sopotu.
- Liczymy także, że w przyszłości spółka będzie przynosić znaczne zyski. Realizacja wszystkich inwestycji powinna zakończyć się wraz z końcem 2011 roku.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
