• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rębiechowo przywitało Dreamlinera

Magdalena Iskrzycka
2 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

2 grudnia odbyła się oficjalna prezentacja najnowszego nabytku PLL LOT, czyli Boeinga 787 Dreamliner.


W pierwszą niedzielę grudnia na trójmiejskim lotnisku miało miejsce niecodzienne wydarzenie. Pierwsza oficjalna wizyta najnowszego samolotu Polskich Linii Lotniczych Lot. Chętnych do obejrzenia Dreamlinera nie brakowało.



Podoba ci się Dreamliner?

Mniej hałasu i zanieczyszczeń, wygodniejsze wnętrze i supernowoczesny kokpit z wyświetlaczem HUD, takim jak w myśliwcach - to najczęściej wymieniane przymioty Boeinga 787. Pierwszego Dreamlinera zakupionego przez naszego narodowego przewoźnika można już dostrzec na niebie, a 2 grudnia można było go obejrzeć zupełnie z bliska, podczas oficjalnej prezentacji, która miała miejsce w Rębiechowie.

- Nasze lotnisko przystosowane jest do obsługi wszystkich obecnie latających samolotów pasażerskich - z dumą mówi Tomasz Kloskowski, prezes portu lotniczego. - Gościliśmy już Air Force One, Boeinga 747-800, czyli najdłuższy na świecie samolot pasażerski, teraz cieszymy się z wizyty Dreamlinera.

Już na pierwszy rzut oka widać, że to samolot wyjątkowy. Piękne, smukłe skrzydła, o zadartych w górę końcówkach to cecha charakterystyczna, która pozwala odróżnić Dreamlinera od pozostałych maszyn. Niecodziennie wyglądają również zbudowane z lekkich i wytrzymałych materiałów silniki. U ich wylotu zamocowano płat kompozytu wycięty w kształt falbanki - to również jedna z cech pozwalająca zidentyfikować niewprawnemu jeszcze oku, że samolot na który patrzymy to słynny 787.

Podczas lotu pasażerowie będą czuć się komfortowo dzięki zwiększonemu ciśnieniu panującemu w kabinie. Dodatkowo będą mieli do dyspozycji system rozrywki oraz śledzenia lotu. Nie bez znaczenia okażą się z pewnością także sprawy drobne, takie jak ergonomiczne schowki na bagaż, przyjazne oku oświetlenie, czy okienka o regulowanym stopniu przyciemnienia.

Na nieco udogodnień liczyć może również załoga. Osoby zajmujące się obsługą pasażerów mają do dyspozycji sześć miejsc do odpoczynku, nowoczesne piecyki z możliwością gotowania na parze, a nawet... automatyczną tarkę do rozdrabniania śmieci. Skok technologiczny widać tak naprawdę jednak dopiero, gdy wejdzie się do kokpitu.

- Piloci faktycznie spoglądają na taki samolot z cieniem zazdrości w oku, ale takiej pozytywniej, która motywuje do ciągłego doskonalenia się w swoim fachu - opowiada Leszek Knyszewski, jeden z pierwszych polskich kapitanów zasiadających na lewym fotelu Dreamlinera.

Wystarczy rzut oka na kokpit, żeby zrozumieć co kapitan ma na myśli, bo wygodny fotel to jedno z najmniej zauważalnych udogodnień, jakie ma do swojej dyspozycji. Zainstalowano tam między innymi wyświetlacz HUD, czyli taki, który wyświetla dane dotyczące lotu bezpośrednio przed oczami pilota spoglądającego przez przednią szybę samolotu. Do tej pory z takiej techniki korzystać mogli jedynie piloci wojskowi. Kapitan Knyszewski podkreśla, że przy konstruowaniu Boeinga 787 postawiono przede wszystkim na rozwój systemów związanych z podniesieniem bezpieczeństwa lotów.

Pierwszy pasażerski rejs Dreamlinera będzie miał miejsce 14 grudnia. Samolot wystartuje o godz. 7:20 z Okęcia i poleci do Pragi. Niestety, na regularne loty Dreamlinera z Gdańska nie ma co liczyć.

- Bardzo byśmy sobie tego życzyli, bo wysokość opłaty, jaką uiszcza przewoźnik do portu lotniczego zależy od wagi samolotu, a Dreamliner to ciężki samolot - śmieje się Kloskowski. - Nie ma się jednak co łudzić, to maszyna zbudowana z myślą o długich lotach i nie często będzie można ją zaobserwować na niebie nad Trójmiastem.

Zobacz jak po raz pierwszy piloci trenowali podejście do pasa lotniska w Rębiechowie.

Opinie (170) 9 zablokowanych

  • A gdzie jest Jozek? Jozek chono! Ciąg chłopie ciąg! Paweł! Paaaweeeeł!

    Paweł chono tu i ciąg bo sam nie daje rady, ciężkie cholerstwo jest i nie mogę sam no...ciąg no!

    • 2 0

  • oh jej

    ... a Ala ma kota, a mot ma Alę :)
    h... z samolotem

    • 0 0

  • Tego Boeinga to nie damy rady przeciągnąć liną tylko z Pawłem i z Mnietkiem. (1)

    • 0 0

    • Słuchaj, chyba dosyć często o tym piszesz.. wyjaśnij może, o co ci chodzi?

      To jakaś forma terapii zalecona przez lekarza, czy próbujesz swoich sił jako artysta kabaretowy? Jeśli tak, to nie tędy droga!

      • 0 0

  • dremliner to syf

    Lepszy boeing 777. Mogli takie kupic.

    • 0 2

  • A żony nie ma w pracy... (4)

    By mi fotki porobiła

    • 9 23

    • Miała być u mnie a pojechała do Józka :(

      Wierna żona :)

      • 2 0

    • Czyżby miałby się odbyć konkurs w ciąganiu linami Dreamlinera ?

      • 4 2

    • nieprawda widzialem u Józka Bąka

      • 3 2

    • jest u mnie

      ale zdjęć nie ma :(

      • 27 5

  • szczęściarz...nikt go linami nie ciągnie.....

    • 0 1

  • szkoda ze obsluga lotow nie ma homologacji na wagi (5)

    podczas odprawy bagazu dolne wagi a wagi przed wejsciem na poklad samolotu roznia sie o 1kg-do 2kg.PRZYKLAD:waga na odprawie pokazuje mi bagaz podreczny 10,30kg a waga przed wejsciem na poklad 11.kg.po odjeciu sera 450gr waga wskazywala dalej 11kg (uslyszalem za duzo)po odjeciu szynki prasowanej 500gr waga wskazywala dalej 11kg ,dopiero po wyjeciu z torby 3 szyneczki po 300gr kazda waga raczyla wskazac 10kg,NO COMENT.W TYM PRZYPADKU NIE BYLEM ODOSOBIONY!CO druga osoba byla walona w rogi na wadze.OD dzisiaj bede latal do Gdanska w bardzo obszernym plaszczu z glebokimi kieszeniami.Pozdrawiam zlodzieji z Gdanska

    • 7 2

    • (2)

      Trzeba było powyciągać słoiki

      • 1 1

      • od kiedy mozna wozic sloiki w podrecznym ruski rosole (1)

        jw

        • 0 0

        • To była przenośnia

          "Słoik", dobre określenie na tego buca co z własnym żarciem za granicę leciał.

          • 1 0

    • LOL, ale biedak!

      Kartofle też wiozłeś? Najweselsze jest to, że sery i wędliny w zach. Europie są powszechnie lepszego gatunku niż te, co serwują nam od paru lat w PL... Ale co zakupy w Biedrze, to zakupy, nie? Nie martw się, nie musisz wozić tego ze sobą. Kupisz sobie fasolki za 50p i złapiesz łabędzia, będzie pieczyste, że palce z azbestu lizać!

      • 2 0

    • I co, zapłaciłeś za umieszczenie bagażu w luku,

      czy zrobiłeś sobie szybką ucztę?

      • 1 1

  • I pomyśleć że nasz rodak dr. Wiesław Binienda (3)

    jest jednym z twórców tego samolotu.

    • 6 4

    • Po dr nie stawia się kropki

      Po skrócie kończącym się taką samą literą jak ostatnia litera skracanego słowa nie stawiamy kropki, pisowski tępaku!

      • 2 4

    • (1)

      Kto? Bieda-Bienieda? ponoć skonstruował zamek do drzwi w toalecie B-787

      • 3 9

      • I jeszcze samo niewysuwające się podwozie przy starcie, dokonał tego w oparciu o zdjęcia kosmiczne i trotyl na ogonie panamerykańskiej jaszczurki z okresu oligocenu smoleńskiego

        • 3 6

  • Zapraszam do obejrzenia ZDJĘĆ Dreamlinera. (1)

    Ftki można obejrzeć na forum stowarzyszenia EPGD Spotters z Gdańska.

    • 2 7

    • Obrobione w PS?

      • 2 0

  • Pięknie, tylko czekac jak po dostarczeniu ostatniego Dreamlinera PLL LOT "zbankrutuje". (1)

    A nowy własciciel przejmie piekne maszyny za bezcen.

    • 5 0

    • .. i będzie płacił raty leasingowe oraz pokrywał koszty użytkowania i serwisu. Normalnie interes zycia

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane