- Wyremontowany przejazd przez tory na ul. Puckiej w Gdyni nadal jest nierówny - narzekają kierowcy. Przedstawiciele PKP twierdzą, że to dla... ich własnego bezpieczeństwa.
zaczął się 20 kwietnia, a skończył na początku maja. Kierowcy byli zachwyceni, bo wcześniej przez długie lata przejazd przez siedem torów był drogą przez mękę. Dziury między szynami i nierówności przed poszczególnymi torami niszczyły koła, felgi i zawieszenie. 
2009-05-06 13:41
Tyle w temacie
2009-05-06 13:50
i tak jest o niebo lepiej niż poprzednio
2009-05-06 13:54
bo nie poznaję
2009-05-06 14:25
nowy ford focus
2009-05-06 15:51
luks torpeda
2009-05-07 18:33
samochód a nie samohut ! nawet jak specjalnie to napisałeś to okropnie wygląda
Ford Focus nowy
2009-05-06 13:54
po Twoich wypowiedziach niestety nasuwa się przykry wniosek: jesteś sfrustrowanym człowiekiem, któremu w życiu jak dotąd nie idzie...
2009-05-06 13:55
Tylko narzekać niektórzy umieją. Cieszcie się ze jest lepiej.
2009-05-06 14:00
"Nikt tego nie udowodnił. Przecież gdyby ktokolwiek zniszczył sobie zawieszenie na tym przejedzie, musielibyśmy pokryć koszty naprawy. Nic takiego nie miało miejsca - zaznacza Leszek Lewiński"
Jak nikt nigdy mu nie udowodnił zerwania zawieszenia to znaczy, że przejazd jest równiutki jak stół. Bo przecież PKP ma tak przyjazne procedury zwrotu, że nawet o tym nie trzeba wspominać. Sądy też wydają decyzje w ciągu dwóch dni i można spokojnie samochód do warsztatu oddać i nikt nie zakwestionuje rachunków.
Mam nieodparte wrażenie, że "naczelny modelarz kolejowy RP" bezczelnie i bezkarnie śmieje nam się w twarz. Do czasu Panie Lewiński, do czasu...
2009-05-06 14:07
Trzeba znaleźć temat zastępczy aby nie byłom afery w naszym kochanym kraju -może świńska grypa?
2009-05-06 14:11
a ja twierdzę że bardziej nierówno od przejazdu na Puckiej maja w głowie wszelakie władze PKP od tych na Dyrekcyjnej do tych w Warszawie!
a że PKP to zakonserwowana dobrze komuna ze związkami zawodowymi jako konserwantem - świadczą nie tylko archaiczne przejazdy przez tory ale i same tory po których ekspresy jadą 40 km/h kiwając się jak pijane zające,
prezesi, dyrektorzy tasujący się nieustannie na stołkach,
taki skansen z lat 50.
2009-05-06 14:18
2009-05-06 14:30
2009-05-06 14:23
Tak to już jest na Al. Zwycięstwa tzw trzeci pas /zjazd do Klifu/ wczoraj opuściła firma remontująca. Bynajmniej nie dlatego, że zakończyła remont ale dlatego, że trafiła na konflikt rur. Uliczka rozkopana, brak miejsc parkingowych sklepy dostają po d... ale kogo to obchodzi. Ciekawe kto przygotował dokumentację. Może to też dla dobra kierowców bo jak otworzą Klif to nikt nie będzie pędził do niego na złamanie karku ale grzecznie będzie stał w korku.
2009-05-06 14:25
Przejechac przez tory to jest koszmar- korki na Chylonskiej!!! Nie wspomne ze praktycznie Chylonia i Pogorze sa od siebie odciete polaczeniami autobusowymi!!!
Zeby dojechac z Chyloni do Urzedu skarbowego trzeba sie niezle nagimnastykowac...
jezeli sie chce jechac na pogorze... trzeba podjechac autobusem do puckiej przesc przez tory na next autobus... paranoja!!!!
2009-05-06 15:04
jak mieszkasz w takim miejscu to trzeba było kupić auto. A nie marudzić, że trzeba chodzić przez tory na autobus.
2009-05-06 15:10
ale widze jaka paranoja panuje w komunikacji miedzy chylonia a pogorzem ...i dlaczego nikt tym sie nie zajmie..
2009-05-07 09:49
Chodzi, o to, aby ludzie przesiadali się z samochodów na autobus, nie odwrotnie.
Jeżeli komunikacja miejska będzie zgodna z oczekiwaniami Klientów taki proces będzie miał szanse powodzenia.
W Gdyni komunikacja miejsca nie jest zła, choć jest jeszcze wiele do zrobienia.
Samochód jest po to, aby z niego korzystać to prawda, ale w naszych warunkach jazda nim nie zawsze oznacza, że dojedziemy na miejsce szybciej, a i z wygodą bywa różnie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
