• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rodziny polityków startują w wyborach

rb, pw
3 listopada 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Czy Tomasza Słodkowskiego (w środku) w samorządowych ławach zastąpi brat, Dariusz? Czy Tomasza Słodkowskiego (w środku) w samorządowych ławach zastąpi brat, Dariusz?

Na listach wyborczych do samorządu są żony, mężowie, bracia i dzieci polityków. W Trójmieście polityczne rodziny można znaleźć niemal na każdej liście.



Czy rodziny polityków powinny startować w wyborach?

W Gdyni można np. odnaleźć nazwisko Michała Łowkiela. To syn wiceprezydent Gdyni Ewy Łowkiel. Ma 30 lat i od ośmiu lat pracuje społecznie, jako radny dzielnicy Karwiny. Po raz pierwszy postanowił wystartować w wyborach samorządowych, oczywiście z listy Samorządności.

Z kolei w Sopocie o mandat ubiega się Marek Fułek, brat kandydata na prezydenta miasta, Wojciecha. - Ma spore doświadczenie samorządowe, ponieważ, choć całe życie mieszkał w Sopocie, był już zastępcą wójta gminy Kosakowo - potwierdza Wojciech Fułek. - Żeby nie było zarzutów o promowanie własnej rodziny, mój brat startuje z przedostatniego miejsca na liście w swoim okręgu.

W Gdańsku również można znaleźć spokrewnione osoby na listach wyborczych jednej partii. Dariusz Słodkowski, otwierający listę Platformy Obywatelskiej w okręgu nr 1 to brat Tomasza Słodkowskiego, gdańskiego radnego i byłego pracownika kancelarii premiera Donalda Tuska.

- Od dziecka mieszkam na Oruni. Sporo pracowałem, żeby być "jedynką" na liście PO. Przez cztery lata byłem sekretarzem koła Brzeźno - Stogi - Nowy Port, teraz jestem jego przewodniczącym. Stąd moje pierwsze miejsce na liście - tłumaczy dziennikarzom Dariusz Słodkowski.

Podobnego zdania jest jego brat, który podkreśla, że szefowie kół są na wysokich miejscach każdej listy.

"Jedynką" na liście PO w okręgu nr 5 jest natomiast Agnieszka Owczarczak, żona wicewojewody pomorskiego Michała Owczarczaka. Jest ona jednak wiceprzewodniczącą gdańskiej Rady Miasta, więc jej pozycja na liście nie powinna dziwić.
rb, pw

Opinie (151) 5 zablokowanych

  • Niema to jak po znajomosci!!! Ale w sumie tak jest bylo i bedzie!!!!!! Szkoda tylko ze nam zwyklym ludziom bez ukladow nie daja szans na wykazanie sie..bysmy byli lepsi od tych pasozytow!!!

    • 3 0

  • a co konkretnie zrobił?

    • 0 1

  • Nepotyzm PO to 100 tys nowych urzędników (4)

    To jest tanie państwo, a deficyt 112 mld zł. Nie martwcie się, wasze dzieci to spłacą. Albo wy to spłacicie, już od przyszłego roku w wyzszych podatkach. hahahahahahhaha ciemna maso

    • 43 1

    • żeby tylko w podatkach (3)

      wszystko poucinają, wszystko odbiorą.... wszystkiego się odechciewa.

      • 8 2

      • Wszystko ludziom zabiorą! (2)

        Krzyż już zabrali!

        • 3 3

        • na osiedlu Zakoniczyn stroi wśród chaszczy i chwastów. możesz zabrać!

          za darmo!

          • 1 0

        • krzyż to poniesieś na własnym garbie

          nawet nie bedziesz świadom, że to robisz

          • 2 2

  • a kiedy gryzonia krewni beda? NIGDY poniewaz on nigdy nie odda władzy... (2)

    • 14 6

    • a dlaczego ma oddawac????

      jest wporzo to i na niego zaglosujemy,nawet specjalnie nikogo nie musi namawiac. na kogo innego mamy glosowac??zobacz kandydatow na prezydenta gdyni-na plakatach opasłe mordy i krzywe ryje

      • 3 0

    • Szczurek nie jest prostakiem jak ta cała reszta

      on nie musi czołgać się na kolanach
      tak jak robią to inni
      byle naród naciągnąć
      na pensję radnego

      • 4 2

  • Poprieram Słodkowskiego.

    Tomek Słodkowski jest spoko. Popieram go. Mądry facet.

    • 3 8

  • PO kolesi

    a maja hasło "z dala od polityki" śmiechu warte

    • 3 0

  • POrodzinnie

    no proszę legalny nepotyzm się u nas rozwija
    Nie głosujmy na partie tą proszę Was serdecznie !

    • 4 0

  • zbojkotowac

    wszystkich kandydatów widocznych na plakatach , głosowac na zupełnie nie znanych, trzeba rozwalic tą klikę kolesi

    • 9 0

  • Uklady (1)

    No tak... Nie ma to jak miec rodzinke w polityce. Tatus jeden stolek, wujek drugi, a braciszek trzeci. I wszystko od razu wiadomo, wchodzi taki, nic nie wnosi tylko jedzie na wyrobionym nazwisku. I przez 4 lata bierze nie mala pensje oczywisce ;) Ehhh zal... Nie powinno tak byc!!!! moze jeszcze zrobmy wladze dziedziczna!! Z ojca na syna!! W sumie niewiele do tego brakuje...

    • 8 0

    • To ja też!!!

      Zaraz dzwonie do szwagra, ze znalazlem nam robote ;)

      • 0 0

  • (1)

    Tak jest w każdej branży. Ktoś widział firmę gdzie nie jest zatrudniana rodzina lub znajomi??

    • 2 2

    • tylko, ze

      władze rządowe i samorządowe to nie prywatna firma

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane