• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Roszczeniowość prowadzi nas do absurdów

Ewa Palińska
22 stycznia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (527)
Nasze społeczeństwo staje się coraz bardziej roszczeniowe, a wystawienie negatywnej opinii sprawia większą frajdę, niż przyznanie się do tego, że coś nas zadowoliło. Nasze społeczeństwo staje się coraz bardziej roszczeniowe, a wystawienie negatywnej opinii sprawia większą frajdę, niż przyznanie się do tego, że coś nas zadowoliło.

Skarżą się na to, że w kociej kawiarni są koty, albo że męski barber odmówił przyjęcia kobiety. Przeszkadza im, że nie mogą robić wszystkiego i wszędzie, a kiedy ich oczekiwania nie zostaną spełnione, robią raban. Roszczeniowcy nie mają żadnych zahamowań, więc ich ofiary starają się przed tym bronić. Bywa, że prowadzi to do absurdów.



Czy jesteś typem roszczeniowca?

Roszczeniowość staje się coraz większym problemem, nie tylko w życiu osobistym, ale także w społecznym. Mierzą się z nią często przedsiębiorcy. Klienci kocich kawiarni skarżą się na obecność futrzaków, albo - przeciwnie - że futrzaki nie okazują im należytej uwagi i nie dają się głaskać.

Gdzie są granice roszczeniowości?



W ogóle gastronomia to jeden z ulubionych sektorów roszczeniowców. Bo jak tu nie skrytykować restauracji za to, że nie dało się posiedzieć w ogródku, bo padał deszcz?

Jednym z narzędzi, które wykorzystywane są do obrony przed roszczeniowcami bez fantazji, jest właśnie informowanie o możliwości wystąpienia czegoś, co mogłoby im przeszkadzać.

I tu dochodzi do absurdów, bo zmęczeni tego typu krytyką bronią się na modłę amerykańską, czyli np. informując, że "gorącą herbatą można się poparzyć".

W restauracyjnym menu znajdziemy informacje na temat tego, że pieczywo pszenne zawiera gluten, a tatar wołowy nie jest potrawą wegetariańską, że piwo o zawartości alkoholu 6 proc. nie jest bezalkoholowe, czy że muzyka na żywo, która za chwilę się pojawi (o czym informuje ogromny plakat na drzwiach wejściowych), może przeszkadzać w prowadzeniu rozmów przy stolikach.

Absurd? No jasne, ale restauratorzy w ten sposób właśnie walczą z negatywnymi opiniami w internecie, które przyczyniają się do spadku w rankingach. A im niżej w rankingu, tym mniejsza popularność wśród np. turystów.

Co nas wkurza w restauracji? Co nas wkurza w restauracji?

Walka z paragonami grozy jak walka z wiatrakami



Roszczeniowcy nie przepuszczą okazji, aby poskarżyć się na zbyt wysokie ceny. I kombinują, jak tylko mogą, żeby te ceny obniżyć. W mediach społecznościowych kosmetyczki nieustannie wymieniają się informacjami na temat tego, jak ich klientki starają się "przyoszczędzić", np. zamawiając tańszą usługę i podczas jej wykonywania mimochodem poprosić o dodatkowe "drobiazgi", które w tej ofercie nie są zawarte.

Swój grosz do tego roszczeniowego worka dorzucają też weterynarze, którzy przy okazji wykonywania rutynowych, tanich zabiegów, proszeni są "przy okazji" o obcięcie zwierzakom pazurów, sprawdzenie uszu i ogólnie o całkowity przegląd pupila. Jakże wielkie jest zdziwienie tych spryciarzy, kiedy przy kasie otrzymują rachunek, a na nim wyszczególnione wszystko to, o co poprosili.

Nieustannie panuje też moda na licytowanie się "paragonami grozy". Restauratorzy robią, co mogą, żeby tego uniknąć - umieszczają ceny w mediach społecznościowych, na stronach internetowych, na potykaczach. Niestety, nic nie pomaga. Klient aż do chwili otrzymania rachunku zakłada, że zapłaci mniej. A po wyjściu z restauracji nakręca hejt, że został oszukany, bo "kto to widział tyle płacić za jedzenie".

A jak walczą z roszczeniowcami wspomniane kosmetyczki i weterynarze? W wielu miejscach znajduje się informacja, że każda dodatkowa usługa jest dodatkowo płatna. Niestety, przekaz ten nie trafia do klientów. Bo przecież przycięcie pieskowi pazurów, czy zrobienie mocniejszego, ślubnego makijażu, choć klientka umawiała się na tańszy, bo zwykły, to nie są dodatkowe usługi. A "przy okazji" nic nie kosztuje. Skąd zatem te wysokie ceny?

Czy nie zapędziliśmy się za bardzo z naszą roszczeniowością, skoro szpital musi się w ten sposób tłumaczyć ze swoich procedur? Czy nie zapędziliśmy się za bardzo z naszą roszczeniowością, skoro szpital musi się w ten sposób tłumaczyć ze swoich procedur?

Badanie grozi wyleczeniem pacjenta



Jak się okazało, przeciwdziałać bezpodstawnej krytyce zaczęła też ochrona zdrowia. W jednym z trójmiejskich szpitali pojawiła się informacja, że komendy wydawane podniesionym głosem podczas spirometrii mają na celu zmobilizowanie pacjenta do prawidłowego wykonania badania. Kto przez to przechodził, ten wie, że czasami nie da się inaczej. Tylko dlaczego szpital się z tego tłumaczy?

Ktoś zażartował, że niedługo przed gabinetami dentystycznymi pojawią się informacje o możliwym dyskomforcie spowodowanym zapachem i odgłosami pracujących wierteł, ortopedzi zaczną informować, że wizyta u nich grozi unieruchomieniem kończyny, a neurolodzy, że podczas badania może dojść do zachowań przemocowych, bo lekarzowi zdarza się walić pacjentów młotkiem w kolano.

A gdyby zamiast się skarżyć, zacząć przewidywać skutki?



Jeśli chodzi o informacje o możliwości podniesienia głosu, to trójmiejski szpital nie jest tutaj pionierem. Już w ubiegłym roku takie informacje zamieszczało jedno z centrów rozrywki. Powodem była skarga, jaką wystosowali rodzice jednego z bawiących się tam dzieci. Tłumaczyli, że ich dziecko wychowywane jest bezstresowo i nikt na nie nigdy nie podnosi głosu. Dlatego gdy instruktor krzyknął, żeby się odsunęło, bo leciała w jego kierunku wielka piłka, to się zestresowało, zamknęło w sobie i już więcej do podobnych miejsc nie chce chodzić.

A może zamiast tego wszystkiego włączyć myślenie przyczynowo-skutkowe? Zamiast krytykować, wcześniej rozważyć różne ewentualności? W przeciwnym razie zostaniemy zasypani absurdalnymi wyjaśnieniami sytuacji, które mają miejsce "bo tak działa ten świat".

Opinie (527) ponad 100 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • To jest jakaś nowa moda Polaków - roszczeniowość. Tego nie ma nigdzie w Europie.

    nauczyciele w szkołach mają problem z Roszczeniowymi Mamusiami. Usługodawcy i sprzedawcy z Roszczeniowymi Klientami, kelnerzy z roszczedniowymi gośćmi. Dlaczego ludzie nie szanują cudzej pracy , że ktoś ciebie obsługuje. zamiast narzekać i ciągle czegoś żądać - lepiej nagradzać napiwkami i pochwałami dobrą pracę.

    • 0 0

  • Ostatnio wybrałam się na sushi i weszła do lokalu Pani z pieskiem na rekach (80)

    Kelnerka podeszła i powiedziała, że niestety w tym lokalu zwierzęta nie mogą przebywać i Pani z pieskiem, że to chyba żart bo wszędzie teraz można i to skandal, a ona będzie go trzymać na kanapie, to nie będzie nikomu przeszkadzał biegając między stolikami.

    • 550 29

    • wprowadzic do cennika opłatę 5000 zł za zwierzaka w knajpie i pani od pieska sobie wybierze czy chce czy nie (40)

      • 152 22

      • W normalnym kraju można wejsć z psem do restauracji czy pubu (37)

        Nawet miski z wodą są wystawione dla czworonogow. Oczywiscie są restauracje dla ą ę i tam roznie bywa ale wtedy idzie się gdzie indziej. U nas to 3 świat. Jak pies czy osoba na wozku czy nie daj Bóg uposledzona to zapomnij ze zjesz w restauracji a raczej w jej karykaturze. Dlatego niech zdychają jedna po drugiej...

        • 33 254

        • (4)

          Psia sierść unosi się w powietrzu, a jak jest mokra to śmierdzi, psy tez szczekają. Nie chodze do restauracji jeść z psami.

          • 66 10

          • (1)

            Czasami wolałabym jeść z psami niż z ludźmi! Zdecydowanie zdrowsze psychicznie towarzystwo!

            • 0 0

            • Takie na Twoim poziomie - zerowym.

              • 0 0

          • Ludzki naskórek unosi się wszędzie, włosy, smród potu,

            a kucharze w restauracjach często nie myją rąk po skorzystaniu z toalety

            • 5 3

          • W powietrzu

            To unosiliby się tacy "mądrzy" jak ty, gdyby głupota miała skrzydła

            • 3 14

        • (12)

          Serio id..to chciałbyś jesc w akompaniamencie skowytu kundli które nie znajdą wspólnego języka? Bo ja średnio zwierzęta są fajne i miłe ale trzeba wiedzieć że nie jest się pępkiem świata i są miejsca gdzie zwierząt się nie wprowadza i tyle skończyć być gn.. jem patrzącym na świat z perspektywy własnej d... I pomyśleć o innych to jest ta empatia nie noszenie szmatki w czasie pseudo pandemii

          • 110 18

          • psy w restauracji (1)

            piszesz jak ostatni cham i zdecydowanie lepiej bym się czuła gdziekolwiek w towarzystwie Zwierząt niż twoim! Jakim prawem nazywasz kogoś, kto ma inne zdanie niż ty, i**otą czy gnojem? A jak rodzice przyjdą z drącym się dzieciakiem, to się zachwycasz bo to przedstawiciele ludzi!?
            Im więcej poznaję ludzi tym bardziej kocham zwierzęta!!! I w restauracji, sklepie czy innym supermarkecie...

            • 0 0

            • Nie akceptuję ani wrzeszczących dzieci ani zwierząt.

              • 0 0

          • (9)

            Mam restaurację, gdzie przychodzę z moimi psami, zawsze od pani kelnerki dostają miskę z wodą, psy są grzeczne, leżą pod stołem i jeszcze nikt nigdy nie miał pretensji, że psy są w restauracji wszystko zależy od ludzi. Moje psy są grzeczne, ale nie lubię jeść w towarzystwie rozwydrzonych bombelków:((

            • 34 74

            • Czy ktoś zna właściciela psa, który powiedział, że jego pies jest niegrzeczny, albo że gryzie? (3)

              • 17 3

              • pies (1)

                Ja znam! mój pies bywa niegrzeczny i do restauracji z nim nie pójdę ale przeszkadza mi, że nie mogę wejść z małym jamnikiem do sklepu na malutkie zakupy. Pies niczego nie dotyka, jest u mnie na rekach , nie drze japy jak małe dzieciaki, nie zrzuca towarów na podłogę i jest zdrowszy i czystszy niż niejeden człowiek!

                • 0 1

              • Przeczysz sam sobie w jednym wpisie. Brak konsekwencji i logiki.

                • 0 0

              • Ja- nie pozwalam podchodzić nachalnym dzieciakom, bo pies gryzie

                a, że jest piękny i puszysty dzieci podchodzą bez pytania, pies nosi żółtą wstążkę ale nikt tego symbolu nie rozumie, a mama dziecka ostatnio taki tekst: ,,on gryzie ? Niemożliwe...."

                • 10 0

            • pieski (1)

              Kocham psy i sam przez wiele lat byłem opiekunem psa, ale nigdy psa do restauracji bym nie zabrał. Nawet jeżeli mój pies jest spokojny i ułożony, nigdy nie wiem czy do restauracji nie wejdzie inny klient ze swoim psem, który zaatakuje albo sprowokuje mojego psa.
              I druga kwestia, jeżeli można wchodzić do restauracji z yorkiem, dlaczego nie miałbym do niej wejść z moim dobermanem? A teraz zastanówmy się co by się stało gdyby doszło do spięcia tego dobermana np. z dużym wilczurem, nawet gdyby oba psy były na smyczy i w kagańcu. Taka prozaiczna kwestia jak gorąca herbata stojąca na sąsiadującym stoliku, szczególnie przed dzieckiem, i nieszczęście gotowe. Tak więc polecam używanie wyobraźni!

              • 31 2

              • szacunek wobec innych - tak to się nazywa - roszczeniowcy nie znają

                • 4 1

            • (1)

              Nie wiem co gorsze- rozszczekane yorki czy rozwydrzone dzieci.

              • 29 2

              • dzieci wyrosną na dorosłych ludzi pies nie , jest różnica , no ale ...

                • 0 4

            • możesz wziąć na wynos i jechać do ciapkowa zjeść z kumplami , nie wciskaj swoich upodobań innym

              • 24 11

        • Nie no, spoko. Najlepiej tak jak w Całym Gawle, pańcia je śniadanie, pies siedzi jej na kolanach z łapami na stole, przy okazji wylizuje blat. Nic tylko siadać po nich i jeść. Fuj!

          • 0 0

        • (2)

          Jestem alergikiem i tak w małym lokalu, odczuwam obecność psa. Chyba mam prawo zjeść, nie kichając co chwilę. I uprzedzając, kiedy nie ma w pobliżu zwierząt nie odczuwam potrzeby przyjmowania leków, więc nie chce być do tego zmuszona idąc do restauracji.

          • 10 1

          • (1)

            Wszystko zależy od restauracji. Jeśli jest zakaz wejścia z psem, to klient z psem pójdzie gdzie indziej. Jeśli można wejść z psem, to jako klient takiej restauracji trzeba się liczyć z tym że będzie pies, więc będąc alergikiem możliwe że trzeba będzie pójść do innej restauracji.

            • 4 3

            • Rozumiem to, że są lokale akceptujące zwierzęta i ja mam wybór czy tam zjeść. Chodzi raczej o sytuację, gdzie właściciele zwierząt są oburzeni, że do jakiegoś lokalu wejść z pupilem nie mogą. A jak wynika z kilku wypowiedzi to niektórzy uważają, że mają święte prawo chodzić wszędzie ze swoim psem i jest to wyznacznikiem cywilizowanego świata.

              • 1 0

        • Nie stawiaj znaku równości

          między psem, a osobą na wózku. Poza tym, to raczej w tak zwanym "trzecim świecie" ludzie jedzą razem ze zwierzakami.

          • 3 2

        • ciekawe co to jest normalny kraj... (6)

          U nas niestety ale wiekszość nie dba o psa, psy nie są odrobacza w terminie, psy nie są szczepione w terminie, psa trzeba czesać i my- uszy... Ogolnie pielęgnacja.... Po psach należy sprzątać a nie tłumaczyć że to mały piesek i jego kaka jest maleńka.... Sama mam psa... Jeszcze do ogrodka przy knajpie z nim wejdę ale do lokalu już nie.... Pies sie drapie, pies gubi sierść... Ogolnie wszedzie kudły latają... Wiec pies w lokalu nieeeee

          • 126 12

          • Ludzie (1)

            Też się drapią, też gubią włosy, dłubią w nosie i karmią dzieci cycem przy stole.

            • 7 4

            • ludzie to nie zwierzęta choć niektórych zachowania mogą przypominać zachowania zwierzęce ale to wina błędów ewolucyjnych

              • 3 1

          • Człowiek się drapie, nawet nie wie Pani jak ludzie mają brudną bieliznę i są brudni, za wyglądają na czystych (3)

            Łupież nawet w brodach widziałem i to u gościa w garniturze

            • 8 26

            • (2)

              mierzysz wszystkich swoją miarą a jednak każdy ma swoje zachowania zazwyczaj wyniesione z domu rodzinnego, nie każdy kąpał się w misce w wodzie po mamie lub defekował za stodołą

              • 5 5

              • Pracuję na SORze i wiem co to brud u ludzi, z zewnątrz ,,czystych" (1)

                • 10 0

              • nie szata czyni człowiekiem , to tylko stary Polski zabobon by wyglądać na zewnątrz a w środku pusto

                • 3 0

        • pies czy osoba na wózku ... ale zestawienie

          • 6 1

        • Artykuł wlaśnie o Tobie...

          Nie rozumiesz, że komuś jednak pies może przeszkadzać? Albo że po prostu właściciel sobie nie życzy? Uszanuj to.

          • 36 3

        • ten artykuł jest właśnie o Panu/Pani! :)

          • 15 3

        • tak, na zewnatrz, z nich moze pic pies i jego wlasciciel

          • 9 3

        • Litości (1)

          Porównujesz psa do osoby niepełnosprawnej ?

          • 62 14

          • i jeszcze pisze że mają zdychać! skandal

            • 19 9

        • u ciebie w glowie jest nawet 4.

          • 72 7

      • Wtedy strzeli foch i zrobi awanturę o opłatę. (1)

        • 9 5

        • To powiesić kartkę:

          "Robienie awantury i strzelanie fochów cena 1000 zł od focha - płatne z góry"

          • 21 3

    • Z psem się chodzi na spacery a nie do restauracji i na zakupy. (1)

      Współczuję tym zwierzętom muszą żyć życiem Pańci jakie to musi nudne.

      • 5 1

      • ale to taka żywa maskotka do obnoszenia się by inni widzieli

        • 2 1

    • Wolę pieski niż rozpuszczone bachory. (1)

      • 39 33

      • wynika to tylko z twojego urazu okresu dojrzewania ... też mieliśmy takich na podwórku z których robiliśmy zarty i ich wyśmiewaliśmny bo to były głąby i gamonie ...fkt można wówczas kiepsko wspominać te lata

        • 2 3

    • (16)

      Ci z psami to paranoja. Laduja sie do sklepow, w autobusie bez kaganca i pies na siedzenie

      • 158 27

      • wszyscy pytają cy można wejść z psem a nikt czy można z dzieckiem (7)

        • 49 27

        • Te rozwydrzone bombelki latające po całej restauracji, robiące syf i brudzące klientów, są dużo gorsze niż stado bezpańskich (6)

          • 80 34

          • gdzie ty się stołujesz ? jedni w ciapkowie drudzy w dziennym domu pomocy Caritas na jesionowej ? moja wina że jedni naru..ją dzieci i je później hOdują ala wolny wybieg ? bo kasę za dzieci rząd daje ?

            • 1 0

          • powinni urzadzac w restauracjach walki bombelków z psami, w klatkach (np pomiedzy stolikami)

            • 28 5

          • (1)

            Ja tylko czekam żeby takie gnoja co dzieci mu prEszkadAja spotkać? Szkoda ze matka cię urodziła bimberku

            • 9 58

            • Kozak w necie...

              • 37 4

          • Fajne masz dziecko, zrob testy dna (1)

            Skoro bezpanskie

            • 33 25

            • A ty swojego taki pewny?

              Sąsiad ma inne zdanie XD

              • 21 11

      • (3)

        Od tych z psami jedynie rowerzyści są gorsi

        • 73 55

        • A od nich wszystkich, bezmyślne gimbusy ;-) (1)

          Przerośnięte kciuki i garb - czyli orangutan ze smartfonem i wiecznie wklejonymi gałami w jego ekran ;-) żyją tylko w social mediach, bo prawdziwe życie ich przeraża, co widać po komentarzach tutaj ;-)

          • 63 16

          • on będzie cie leczył i pracował na twoją emeryturę - nie obrażaj , twoi dziadkowie to samo o tobie twierdzili jak byłeś młokosem z mlekiem pod nosem

            • 0 3

        • ładuja sie do sklepow, w autobusie z rowerem na siedzenie, w mieszkaniu pod prysznic z rowerem

          • 11 5

      • W autobusie pies na siedzeniu, normalnie masakra, przez to człowiek nie ma na czym siatek położyć!

        • 0 2

      • a co ci pies przeszkadza? We wloszech moge z psem wszedzie. W sklepie są specjalne wozki dla psów. (2)

        • 18 69

        • (1)

          To zamieszkaj we Włoszech. Tu jest PL i obowiązują inne zwyczaje.

          • 61 15

          • U putina tez inne zwyczaje

            • 3 16

    • Wstał bym i zamiast kelnerki wyprosił bym panią z kundlem z lokalu. Wtedy by nie mogła na lokal nażekać :D

      • 2 1

    • Powinien być stanowczy zakaz psów w restauracjach (3)

      Psy to brud, bakterie i zakłocanie spokoju

      • 8 4

      • Twoja kocia kuweta pachnie fiołkami (1)

        • 1 4

        • Ale z kocia kuwetą nie chodzi się do restauracji!

          • 4 1

      • Ludziom niech stan bielizny sprawdzają i czy ma łupież, który ląduje wszędzie naokoło

        I zachęcam ludzi pracujących w kuchni do mycia ran po skorzystaniu z ubikacji

        • 3 0

    • Ta Pani mogła pójść do lokalu z chińską kuchnią, tam mogłaby mieć go nawet na talerzu.

      • 4 2

    • (6)

      A co na to pozostali klienci?

      • 42 14

      • Regulamin ustala właściciel, mogli wyjść razem z psem.

        • 9 1

      • Nam psy nie przeszkadzają w restauracji (1)

        • 9 29

        • a ja wole jeść z ludźmi niż ze zwierzętami, widać kto i gdzie był wychowywany

          • 27 10

      • (1)

        jak to co? Orda w kubeł.

        • 41 12

        • Jak to tchórze Polacy tylko po alkoholu mocni

          • 49 9

      • Wciagali sushi

        • 24 1

    • Szamot (1)

      I wobec takiej Pani trzeba się zachować jak napisal autor pierwszego komentarza

      • 4 4

      • Bzdura, to była wymiana zdań bez żadnej awantury, pani wyszła, autorka postu robi aferę z niczego

        • 4 0

    • to kelnerka moga jej powiedzieć, że jak nie wyjdzie natychmiast z tym psem z lokalu to nastepne Sushi bedzie zrobione z jej psa! (1)

      • 27 13

      • Słabe

        • 7 3

    • No i co dalej ? Bo ten wpis jest bzdurny, jeśłi kobieta wyszła, po prostu wymieniły się zdaniami

      • 4 2

  • Do Męskiego Barbara kobiety wszystkie bez wyjątku maja zakaz wstępu. (25)

    Barber męski jest dla nas facetów i chce być tam obsługiwany przez faceta.
    Tak jak było przed wojna. Chyba normalne to jest.
    Tak samo jak ja nie chodzę do kosmetyczki.
    Od wolności kobietom powywracało się w głowach i myślą ze jesteśmy wszyscy tacy sami i równi. Nie jesteśmy

    • 144 70

    • to facet nie może być kosmetyczką? buahahah a wiesz facetów chodzi do kosmetyczki? ale to zadbani i świadomi a nie jak ty

      • 0 0

    • sauny dla kobiet to koniecznosc

      kobiety chcą kobiecej sauny, żeby nikt się na nie uporczywie i obleśnie nie gapił, oraz po to, żeby nie oglądac narządów płciowych Janusza, który usiądzie rozwalony w rozkroku. Zacznijcie się faceci kulturalnie zachowywać, to spadnie zapotrzebowanie na sauny "dla kobiet".
      Co do barbera: na morenie kiedys byl taki z kącikiem dla dzieci, żeby tatusiowie mogli zabierać ze sobą dzieci jak idą na strzyżenie. Mega mi to zaimponowało. Więcej takich rozwiązań - to będę mieć naprawde gdzieś czy kobiety maja wstep do barbera czy nie

      • 1 1

    • ooooooo (3)

      Aleeeee opinia. Hahaha. Barber może być kobietą a faceci też korzystają z kosmetyczek... Bez przesady
      A damskie strzyżenie a męskie to różne kursy i szkolenia

      • 9 4

      • Oooo (1)

        Ale dlaczego ja się nie mogę ostrzyc po męsku, skoro mi to odpowiada?

        • 4 7

        • A dlaczego nie możesz?

          • 4 0

      • Barber i fryzjer to dwie różne rzeczy i chyba o to chodzi;)

        • 2 0

    • Do mojej kosmetyczki (2)

      Sporo panów przychodzi.
      Nie udawajcie panowie, ze nie wstrzykujecie botoksu.

      • 25 18

      • Botoks to raczej u chirurga rozsądni ludzie robią

        Tanio zawsze wychodzi potem drożej, ale co kto lubi

        • 6 1

      • ale pewnie nie sobie tylko kobietom :)

        • 3 1

    • (2)

      Ja tam wolę iść do fryzjera kobiety. Ale skoro musisz się dowartosciowywać jaki to jesteś męski bo chodzisz do barbera, to twoja sprawa.

      • 12 11

      • Pewnie dlatego chodzisz do kobiety bo chcesz się dowartościować, może nawet popisać ! :P (1)

        • 2 12

        • Chodzę, żeby posiedzieć w spokoju, gdzie nikt nie krzyczy z lewej i prawej, uważająć jaki to jest fajny bo chodzi do barbera. No i wolę jak masażgłowy robi mi kobieta a nie facet.

          • 1 1

    • Do kosmetyczki faceci chodza. W sumie raczej kobietom nie przeszkadzaja tam mezczyzni., szczegolnie jak sa osobne gabinety. Wszak branza beauty otworzyla sie tez na mezczyzn. Ale fakt, do barbera za mezem nie chodze;)

      • 3 1

    • Śmieszne (1)

      Minusują pewnie panie, które domagały się czysto damskich dni na saunach.

      • 29 17

      • Ja minusuję a nie domagam się damskich dni na saunie

        • 1 7

    • Generalnie to nie ma chyba damskich barberów, a do kosmetyczki faceci mogą i przychodzą. (3)

      • 37 3

      • Krótkie włosy

        Długość włosów powinna być tutaj lepszym wyznacznikiem niż płeć. Trudno o damskie fryzjerki specjalizujące się króciotkich fryzurach, bo jest na to małe zapotrzebowanie. Potem chodzę i zazdroszczę panom na ulicach...

        • 3 4

      • a kobieta z brodą to gdzie ma iść? (1)

        • 6 7

        • Do cyrku?

          • 24 4

    • Baseny

      A jak są sauny dla kobiet, baseny dla kobiet, warsztaty tylko dla kobiet to jest Ok? Co się tu dziwić? Barber jest dla facetów i tyle

      • 8 0

    • A pokaż mi golibrodę damskiego

      • 5 0

    • (1)

      Jak dla Ciebie płeć fryzjera jest ważniejsza od umiejętności.

      • 19 14

      • Dla mnie jest bardzo ważna!

        • 3 9

    • wprowadzic info ze strzyzenie Pań za oplatą dodatkową 5tys i sobie Pani wybierze czy chce skorzystać

      • 13 14

    • Popieram

      • 30 14

  • (9)

    Moje ulubione, opinia: wszystko super, nie mam uwag, cztery gwiazdki

    • 99 14

    • hehe dobre . to jest dopiero jakiś mały sku... ek

      • 0 0

    • Albo ktos korzysta z usług przez 5 lat - i jak raz cos nie zagra - leci do neta i daje 1 gwiazdkę (4)

      • 51 8

      • (3)

        Tak bo tylko negatywne opinie są prawdziwe ....
        Reszta to kupione od botów....

        • 20 21

        • (2)

          Nawet nie wiesz ile negatywnych opinii jest nieprawdziwych. Hejtuja lokal bo był zamkniety po wyznaczonych godzinach, bo nie było akurat wolnego stolika dla 12 osób, bo w 3 minuty nie wydasz 8 dan itp. No już pomijam jak dostaniesz opinie za lokal obok bo nawet nie wie w którym była.

          • 23 2

          • kiedyś mi jeden śmieć wystawił 1 gwiazdkę

            przez pół dnia przyłaził do punktu i za każdym razem z jakimiś prostymi tematami, za każdym razem mu pomogłem, nie wziąłem od typa ani złotówki, ostatnim razem jak wszedł to akurat jadłem ale oczywiście też mu pomogłem. Na końcu dostałem od takiego śmiecia komentarz bo sobie jem pizzę i mu się to nie podobało. To jest uczciwa ocena? 3/4 jedynek w opiniach jest właśnie od takich i**otów, zepsuł i inni winni albo nie przyszedł z reklamacją bo się wstydzi a najlepsi są Ci co kupili 3 miesiące temu i "Pan mnie pamięta bo ja nie mam paragonu". Najgorsze, że nie możesz nie mieć opinii na google nawet jak nie chcesz.

            • 6 0

          • Ale to lokale teraz przyjmuja w necie czy w lokalu?

            Jak bazujesz na klienteli z neta, to masz taki efekt

            Dobry lokal się obroni - ba będą do niego kolejki, do tego nie potrzeba jakiejś informacji w necie, ale można jak się chce zrobić swoją stronę, bez komentarzy tylko z informacjami

            Jak chce się grać w FB czy jakieś inne dziwaczne zestawienia, to trzeba liczyć się z negatywnymi opiniami.

            • 4 13

    • Nigdy nic nie robili

      Opinie dodają dzieciaki, którym jednym osiągnięciem jest mieszkanie od rodziców i telefon od dziadków, a nie umieją obiadu sobie zrobić

      • 6 2

    • Pięć gwiazdek plus trzy, na tyle oceniam rządy PiS XD

      • 14 1

    • Bez stresowo

      i o to chodzi. Po co samemu się nakręcać.

      • 3 7

  • (3)

    Taka prosta sprawa: gdy chodziłam do szkoły m(a było to dosyć dawno) jak rodzice wracali z wywiadówki, albo minnego zebrania, nigdy nic złego nie powiedzieli o nauczycielu, to, że dostałam gorszą ocenę (chociaż byłam wzorową uczennicą) to nie była wina nauczyciela bo się uwziął, tylko moja bo się nie nauczyłam, nigdy przy mnie i przy moim rodzeństwie nic złego nie powiedzieli o nauczycielu, a teraz oczywiście nauczyciel jest winny bo Dżesika albo Brajanek dostałi 1 lub 2 a przecież się uczyli, nieważne, że się nie nauczyli ale mamuśka/tatusiek po zawodówkach uważają nauczycieli za głupków, wychowują następnych jeszcze większych roszczeniowców

    • 25 2

    • Tylko że to też nie było takie różowe. Są różni nauczyciele i różni uczniowie.
      Moja mama była nauczycielką i rozumiała, że nie zawsze ocena jest wynikiem mojej pracy. Ale także podejścia nauczyciela czy też jego sposobu nauczania. Pamiętam sprawdziany z których cała klasa dostała pałę. To oznaczało że nauczyciel źle wytłumaczył - a nie że nikt się nie nauczył.
      Mi rodzice ufali i ja teraz też ufam moim dzieciom.

      • 1 0

    • Przesada

      Chyba przesadzasz, nauczyciele wcale za komuny wcale nie byli tacy kryształowi. Pamiętam, jak w szkole średniej wychowawczyni powiedziała na wywiadówce, że wszyscy uczniowie palą papierosy. Po prostu, skłamała. Rodzice odbyli ze mną poważną rozmowę, podczas której powiedziałem stanowczo, że to kłamstwo. No i rodzice mi uwierzyli, gdybym palił prędzej czy później by to zauważyli. Podobnie zachowali się rodzice kolegów z klasy. Takich sytuacji mógłbym wymienić więcej. Nie przesadzajmy więc.

      • 2 1

    • Prawda!

      • 2 0

  • (4)

    A po co nam barber, jak mamy fryzjera. To tylko świadczy o głupocie i kompleksach właściciela interesu

    • 19 8

    • Może po to, że barber to nie fryzjer tylko golibroda? (3)

      • 9 2

      • (2)

        U fryzjera też otrzymasz taką usługę jak golenie brody i wąsów, jeśli nie stać cię nawet na jednorazową ręczną golarkę, aby to zrobić u siebie w domu. U barbera raczej strzygą włosy, niż golą. Idź, przekonaj się

        • 1 2

        • (1)

          Po co ten minus. Zaprzeczenie rzeczywiści? To choroba!
          "Barber zajmuje się dokładnie tym samym, czym zajmował się niegdyś w Polsce fryzjer męski. Strzyże i goli męskie brody. Różnica jest taka, że współczesny barber postrzegany jest jako artysta w swoim fachu i to właśnie do niego udajemy się po najmodniejsze cięcie i pielęgnację zarostu.31 paź 2022" Dodam, że teraz psy też mają swego durnego barbera, a nie fryzjera, a chyba psów się nie goli? Barany!

          • 3 4

          • To kraj golonych baranów !

            • 0 0

  • nasiliło się i to mocno, zwłaszcza jak pis objął władzę...i do tego donosicielstwo wszędzie gdzie się da.... (22)

    • 119 108

    • PO jest mistrzem donoszenia na swoj kraj (12)

      Do UE

      • 37 48

      • Polecam sprawdzić ile razy latali PiSowcy donosić do PE za Tuska, to się zdziwisz. (7)

        • 30 24

        • różnica taka że nie kłamali. (3)

          • 12 12

          • PiSowiec mówi prawdę tylko kiedy się pomyli. (1)

            • 9 4

            • Krzywousty bankster to typowy przykład permanentnego łgarza !

              • 0 1

          • Hahahaha..

            • 8 2

        • I robili to jako pierwsi :O) (1)

          • 12 7

          • Dobrze! zarazę trzeba zwalczać szybko

            • 1 4

        • W obronie Rydzyka to sołtysowa Brzeszcza kilometrów zrobiła, że hej!

          • 21 10

      • (1)

        Dalej opowaidamy te głupoty, wmówione Ci przez PiS, co nie? Zapytaj Kurskiego i Ziobrę ile opowiadali w PE bajek, że w Polsce fałszuje sie wyory bo nie wygrali.

        • 17 8

        • Ale patologia rozszczeniowa ..

          • 3 3

      • Świetny wpis, tyle że pod niewłaściwym artykułem. (1)

        • 20 14

        • Oooops zabolalo

          • 8 8

    • (1)

      Chyba na odwrót.

      • 16 13

      • Na odwrót to ty masz klepki w głowie ciemnogrodzki trollu.

        • 4 8

    • pamiętamy broszke na mównicy - bo te pieniądze im się po prostu nalezały

      • 12 3

    • Masz rację ,opozycja zaczęła szaleć (1)

      Po przegranych wyborach zaczeli szczuć ,skłucać ludzi ,donosić do Brukseli.Oderwani od koryta miotają się do dziś.

      • 10 18

      • Bo to jest najgorsza patologia

        • 5 5

    • Potwierdzam. Roszczeniowa patologia której się wszystko za darmo należy. (2)

      Twardy elektorat Prawa i Sprawiedliwości dostający pieniądze ciężko pracujących obywateli za oddany głos wyborczy, to najgorsze chamstwo na świecie. Dej! Dej! Dej!
      Mistrzostwem świata było kiedy słyszałem jak ta bezrobotna patola w MOPR zwyzywała pracowników od nierobów, bo jeszcze pieniążki na konto nie wpłynęły XD

      • 36 17

      • Te darmowe tipsy jej się poprostu należały! (1)

        • 14 4

        • Nigdy nie oddaje się nic za darmo

          Choćby za złotówkę. Przy próbach negocjacji i bombelkowania od razu do blokowanych bez odpowiedzi.

          • 11 3

    • zgadza sie

      donoszę na zle zaparkowane samochody, na wyłudzone karty parkingowe dla ''inwalidow'', na jazde pod prąd, na zebraków pod sklepami w kurtkach za 4 tysiace a co nie moge? mnie to irytuje

      • 39 12

  • Co to (1)

    Co to jest barbet zapomniało polskiego języka drogi pismaku

    • 6 2

    • To nowoplski język !

      • 0 0

  • Najbardziej awanturują się skrajni pisowcy

    I to tacy, którym wydaje się, że są wolnymi ludźmi i mogą robić dosłownie wszystko czego chcą. Mogą naskakiwać policjantom, awanturować się z urzędnikami, lekarzami. Antysystemowcy, czyli ludzie którzy są przeciwko władzy (systemowi). Żadna to prawica, a już na pewno nie patrioci. Bo prawdziwy patriotyzm to stanie po stronie władzy (o ile jest to władza autokratyczna).

    • 2 1

  • To od dobrobytu (10)

    oraz braku konfliktu zbrojnego na terenie naszego kraju. Polacy jednoczą się tylko w obliczach tragedii.

    • 111 38

    • Nie używaj człowieku słowa "dobrobyt" w kontekście polski, bo to jakiś oksymoron.

      • 1 0

    • tak jak powstania..zwlaszcza warszawskie, cy ktorzy do niego parli w nim nie walczyli

      • 1 0

    • Gdzieś ty widział dobrobyt? Chyba tylko na pasku w TVP dezInfo. (5)

      • 30 12

      • Może kuzyn Daniela z Pcimia i robi w SSP? (4)

        • 13 4

        • Baron PO slawek Nowak (3)

          Trzymał w kuchni w szufladzie 2 mln złotych. Chcesz jeszcze jakieś przykłady

          • 5 15

          • 2 mln to trzymam w rajstopach żony

            a większa kasę w reklamówkach bidoku

            • 2 1

          • Gdzie Kaczalnik trzymie ? Wiesz ile ma ,z uwłaszczenia ?

            • 6 1

          • Sławek robił wałki na Ukrainie, sukces PiSu jak wygrana w PE 1:37 XD

            A dwa miliony to 1/35 sasina, to jak drobne na waciki.
            Może nam napiszesz o Janinie Goss w zarządzie Orlenu i jej konotacjach z Jarosławem Kaczyńskim, który od niej "pożyczał" 200tys zł na "leczenie matki"?

            • 14 1

    • Nie tym razem

      • 2 0

    • tak, jak im np, ktoś parking zabierze, albo kawałek ulicy dla samochodów ;)

      • 19 10

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane