- 1 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (74 opinie)
- 2 Pozostałości baterii mającej bronić portu (55 opinii)
- 3 Wybudują chodnik w miejscu prowizorki (24 opinie)
- 4 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (128 opinii)
- 5 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (351 opinii)
- 6 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (88 opinii)
Rusza budowa krematorium i cmentarza dla zwierząt
W przyszłym tygodniu ma ruszyć budowa spopielarni i cmentarza dla zwierząt przy ul. Przyrodników w Gdańsku. Poza możliwością pochówku nagrobkowego będzie też opcja zdalnego zarządzania miejscem spoczynku swojego pupila. Jak zapowiada inwestor, warszawska spółka "Zawsze razem", ma to być pierwsza tak kompleksowa usługa w całej Polsce.
Budowa ma ruszyć w przyszłym tygodniu
Trzy lata temu władze Gdańska podpisały umowę z warszawską spółką "Zawsze razem", która zajmuje się budową i zarządzaniem spopielarni i cmentarzami dla zwierząt. Firma miałaby zbudować na działce o powierzchni ok. 13,5 tys. m kw. przy ul. Przyrodników (w pobliżu schroniska dla zwierząt) cmentarz i spopielarnię.
- Chociaż organizowanie cmentarzy dla zwierząt nie jest zadaniem własnym gminy, miasto podjęło starania, by na terenie Gdańska powstało takie miejsce - mówi Anna Dobrowolska z biura prasowego Urzędu Miasta Gdańska. - W październiku 2012 roku miasto zawarło ze spółką "Zawsze razem" umowę o ustanowienie prawa użytkowania na nieruchomości położonej w rejonie ulicy Przyrodników, w celu urządzenia i prowadzenia grzebowiska dla zwierząt wraz ze spalarnią zwłok zwierzęcych oraz niezbędnych obiektów związanych z jego obsługą. Inwestycja powinna zostać zrealizowana w ostatnim kwartale tego roku.
Podobną inwestycję spółka "Zawsze razem" miała wykonać ponad rok temu w Bydgoszczy. Do dziś jednak nie powstała tam planowana spopielarnia. Inwestycja w Gdańsku ma być pierwszą warszawskiej spółki i jedyną, póki co, tak kompleksową w całej Polsce.
- Może się wydawać, że przez te trzy lata nic się w tym temacie nie działo, ale my mieliśmy pełne ręce roboty. Nie jest to bowiem prosta inwestycja - mówi Dariusz Markowski, prezes "Zawsze razem". - Przez cały ten czas intensywnie pracowaliśmy, żeby uzyskać wymagane prawem zgody i pozwolenia. Mamy już pozwolenie na budowę i jesteśmy teraz na etapie ustalania przyłączy. W przyszłym tygodniu ruszy już budowa. Myślę, że zakończy się w październiku tego roku.
Pierwszy taki cmentarz w Polsce
Na cmentarzu ma znaleźć się kilka tysięcy miejsc na pochówki zwierząt. Jeśli miejsca zaczną się wyczerpywać, pojawią się kolumbaria. Na pewno powstanie też spopielarnia.
- Piec kremacyjny będzie się znajdować w budynku administracyjnym. Będzie nowoczesny, to uproszczona wersja tego, jaki znamy z krematorium ludzkiego, jednak z identyczną zasadą działania. Zwierzę do kremacji trafiać będzie w dostosowanej do jego wielkości trumnie ekologicznej. Na koniec właściciel będzie mógł otrzymać urnę z prochami i pochować ją na cmentarzu lub wziąć ze sobą - dodaje Dariusz Markowski.
Ile miasto na tym zarobi?
Przed zawarciem umowy spółka uiściła pierwszą opłatę z tytułu ustanowienia prawa użytkowania w wysokości nieco ponad 2,5 tys zł.
- Spółka co roku (począwszy od roku 2013 r.) uiszcza opłatę roczną z tytułu użytkowania gruntu w wysokości ok. 2,6 tys. zł - dodaje Anna Dobrowolska. - Opłata ta jest corocznie waloryzowana o średnioroczny wskaźnik zmian cen towarów i usług konsumpcyjnych.
Jakie będą ceny za pochówek?
Koszt usług świadczonych na cmentarzu dla zwierząt ma zaczynać się od ponad 250 zł. Najdroższa będzie kompleksowa usługa ze spopieleniem, pochówkiem i nagrobkiem - ponad 1 tys. zł.
- Najtańsza cenowo opcja będzie dla osób, które chcą mieć pewność, że zwierzę nie zostało bezimiennie spalone ze śmieciami w spalarni, a skremowane z godnością. Opcja będzie bez możliwości odzyskania prochów - trafią one do zbiorowej mogiły - mówi Dariusz Markowski. - Kolejny poziom cenowy to kremacja z możliwością odzyskania prochów. Następnie możliwość skorzystania z pochówku nagrobkowego na cmentarzu, dodania nagrobka czy wygrawerowania. Będzie można też obsługiwać nagrobek zdalnie za pomocą naszego pracownika, a więc dbać o niego, zapalać świeczkę, itp.
Miejsce na zwierzęcym cmentarzu będzie można wykupić na ok. 5 lat. Jednak ani cennik, ani dokładne zasady korzystania z obiektu nie są jeszcze sztywno ustalone.
Opinie (217) ponad 20 zablokowanych
-
2015-07-23 08:50
(4)
Myślę, że to świetny pomysł. Sama mam psa i wiem jedno - to superprzyjaciel i po jej śmierci chciałabym ją odwiedzić tak jak członków rodziny. Wiem, wiem zwierzę to nie człowiek, ale mimo wszystko traktujemy psinę jak członka stada :)
- 289 51
-
2019-07-18 17:14
3
Niekiedy zwierzęta są lepsi niż ludzie
- 0 0
-
2015-07-23 16:04
pies
chiba masz sukie
- 1 4
-
2015-07-23 11:25
(1)
Żyjesz w stadzie ? Stadnina zamiast mieszkania ? Rozumiem,że cała rodzina będzie tam pochowana.
- 5 44
-
2015-07-23 15:00
Krzysiu mam wrażenie, że kiedyś razem pracowaliśmy i wciąż słabo się robi jak czytam Twoje komenty.
- 13 1
-
2019-07-18 17:12
super
Super już dawno powinno być coś takiego dla naszych czworo nożnych przyjaciół
- 0 0
-
2016-06-06 11:35
Puste pole
Niestety to co było pokazane na grafice projektowej, a to co zastajemy w rzeczywistości to 2 różne rzeczy. Kawałek trawki na przed budynkiem i to w dodatku nawet nie skoszonej, zaraz za ogrodzeniem pole uprawne. Na tą chwilę nie ma tam ani jednego zwierzaka pochowanego, podejrzewam że ludzi odstrasza cena bo za kremację, urnę, nagrobek i miejsce na 5 lat cena to 1000-1300zł. Ja chciałem tam dzisiaj pochować psa, ale jest po prostu pusto, w dodatku na końcu świata, a w dodatku nawet nikogo z obsługi na miejscu nie ma tylko trzeba dzwonić żeby ktoś przyjechał.
- 0 0
-
2016-05-13 15:36
Konik Nowy
Pierwszy w Polsce cmentarz dla zwierząt powstał w Koniku Nowym pod Warszawą i to już wiele lat temu! Ceny są tu bardziej przystępne,niż w Gdańsku,jak czytam.
- 0 0
-
2016-03-04 20:12
czy zasiłek pogrzebowy po śmierci psa czy kota tudzież chomika (1)
bedzie pokrywany z polisy na życie tegoż? A co ze stypą?
- 2 2
-
2016-03-16 22:32
jeśli placił/a składki, to tak. inaczej nie ma na co liczyć.
a stypa jak stypa, zależy ile kasy dasz ;)- 0 0
-
2016-03-04 20:10
hehe, powinni slono loic psich i kocich nawiedzencow (1)
jest popyt, trzeba korzystac. 1000 zl/rok za miejscowke i gra gitara
- 1 2
-
2016-03-16 22:27
"Odkrycie"
To akurat tyczy się wszystkiego. Prawo popytu i podaży. Nic nowego. Pozdrawiam :)
- 0 0
-
2016-03-16 22:21
Dobre rozwiązanie!
W końcu będzie można legalnie pochować zwierzaka, jeśli nie chce się oddawać do kliniki weterynaryjnej do spopielenia. Właściciele teraz mają wybór. Niektórzy po prostu nie wiedzą co zrobić z pupilem i zakopują w lasach albo wyrzucają do zbiorowych zsypów śmieci pod blokami, ech...
- 0 0
-
2016-03-05 18:01
na czymś hajs robić trzeba :)
- 0 1
-
2015-07-23 08:50
Czy będzie można załatwić pana z trąbką? Może księdza z kropidłem? Może koledzy. (11)
Kundle z podwórka też przyjdą ostatni raz zamerdać ogonkiem? A gdzie stypa dla kumpli kundlów? Czy jest możliwość zmumifikowania - zostanie jak żywy - "zawsze razem".
- 133 319
-
2015-10-12 12:56
Ciekawe czy Ciebie przyjdzie ktoś pożegnać? Wątpię czy masz kolegów!!!
- 1 1
-
2015-07-23 09:09
.... (2)
Widać Radku, że nie pajasz miłością do zwierząt. Smutne......
- 44 16
-
2015-07-23 22:08
Przecież nie musi
- 0 1
-
2015-07-23 19:07
"pałasz."
- 6 1
-
2015-07-23 14:45
A może jaki fiolet? (1)
Za 3 tys. to i Gocłowski się pofatyguje.
- 7 6
-
2015-07-23 19:07
a za trzysta papamobile.
- 3 2
-
2015-07-23 18:52
czy......
jakiś ty chamie ograniczony...........
- 0 3
-
2015-07-23 10:51
hejt w sumie bez sensu.
dla samego hejtu. czyli, że nudzisz się. może zrób coś pożytecznego w tym czasie?
- 23 4
-
2015-07-23 10:20
jak zapłacisz to i biskup przyjedzie, tak jak do gangstera Nikosia
- 31 4
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2015-07-23 08:59
Radek, jesteś ludzkim kundlem.
- 55 27
-
2015-09-23 15:57
porypani krytykanci....
Moj pies musi niedlugo odejsc.... Tak juz jest.... Ma 13 lat i to byly lata spedzone razer, w domu , ogrodzie, na urlopie.... W tym malymn psie jest wiecej "człowieczenstwa" nie w niektorych ludziach. Jełopy ktore nie nosiły zwierzaka na rękach , nie karmiły go , nie sprzątały po nim i nie przeżywały tylu wspaniałych chwil nigdy tego nie pojmą , ze n ormalny człowiek nie wyrzuca towarzysza swojego życia na smietnik, nie chce zeby mój pies był spalony razem ze zużytymi papmersami i tamponami. To był towarzysz mojego życia ! Jak bede chcial to i nagrobek ze zdjeciem mu postawie. Jak nie to wystarczy mi ze bedzie normalnie spopielony. Taki pomysł na cmentarz dla zwierzakow - p o p i e r a m
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.