- 1 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (88 opinii)
- 2 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (39 opinii)
- 3 Remont przed budową Drogi Zielonej (141 opinii)
- 4 Był las i błoto, dziś jest 6 mln pasażerów (221 opinii)
- 5 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (295 opinii)
- 6 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (360 opinii)
Ruszają zapisy do Marszu Śledzia
Zaczęły się zapisy do tegorocznej edycji Marszu Śledzia, czyli pieszego przemarszu przez Zatokę Pucką, który odbędzie się 16 sierpnia. Niezmiennie atrakcyjne dla wielu osób wydarzenie wzbudza już coraz mniejsze kontrowersje, nawet wśród ekologów.
Tutaj możesz się zapisać na Marsz Śledzia 2014
100 osób przejdzie więc przez Zatokę Pucką po znanej niegdyś tylko nielicznym mieliźnie. 12-kilometrowy dystans z Kuźnicy do Rewy można pokonać brodząc po pachy, a miejscami ledwie mocząc łydki. Wiele zależy od aktualnego stanu morza. Tylko kilkusetmetrową przecinkę śmiałkowie pokonają wpław, a dokładniej na linach, które ciągnąć będą zabezpieczające marsz łodzie z ratownikami.
- Jak co roku przeprowadzić będziemy musieli losowanie. Ostatnio na 100 miejsc mieliśmy ponad 1000 chętnych. Tradycyjnie najwięcej zostawiamy dla debiutujących w marszu - mówi dr Radosław Tyślewicz, organizator Marszu Śledzia i "Naczelny Śledź RP".
W tym roku oprócz tradycyjnego spaceru z Kuźnicy do Rewy, który odbędzie się 16 sierpnia, będą także Dni Śledzia, czyli festyn, wystawa fotografii i degustacja potraw rybnych, których skosztować będzie można na obu brzegach przez cały "śledziowy" weekend. Impreza nie budzi już bowiem tak wielkich emocji i kontrowersji. Jej uczestnicy sami nie raz wynosili z wody na brzeg worki pełne śmieci zostawionych przez turystów czy żeglarzy.
- Dlatego wspieramy tę inicjatywę. Przejście przez zatokę raz w roku jest dobrze zorganizowane i stało się już lokalną tradycją - mówi Andrzej Królikowski, dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni, który będzie uczestniczył w pasowaniu na śledzia tych uczestników marszu, którzy wezmą w nim udział po raz pierwszy.
Śledzie maszerują przez zatokę od 2002 roku. To pomysł dr Radosława Tyślewicza - entuzjasty tej przyrodniczej atrakcji, a także wykładowcy akademickiego, radnego gdyńskiej dzielnicy Działki Leśne, nurka, ratownika WOPR oraz uczestnika misji wojskowych w Iraku i Afganistanie.
Były już też zimowe edycje, w których brali udział wyłącznie zawodowi ratownicy i nurkowie. Marsz doczekał się też swojego miejsca w historii i edukacji - trafił na strony podręczników do geografii dla klas III gimnazjum.
Powoli zaczyna też obrastać legendą - zmarły w 2012 roku mieszkaniec Śląska zapisał w testamencie, że ma zostać pochowany w... koszulce Marszu Śledzia. Natomiast Andrzej Fal, "śledź" z 2010 roku, wydając dwa lata temu tomik wierszy pt. "40 dni i Ty - trudne, ale piękne człowieczeństwo", jeden z nich poświęcił właśnie marszowi.
"Chodzenie po wodzie" to nie tylko przemarsz przez pas płycizn sięgający z Kuźnicy na Półwyspie Helskim do Rewy. Po drodze zobaczyć można m.in. wrak okrętu podwodnego ORP Kujawiak, który jest pozostałością poligonu wojskowego, który funkcjonował tam do 1992 roku. Jest też pasowanie na śledzia. Niegdyś polegało na zjedzeniu surowej ryby, ale ostatnio organizatorzy zaczęli eksperymentować z jej przyrządzaniem i oferują już bardziej wyszukane dania.
Zobacz jak "śledzie" maszerowały w sierpniu 2013 roku.
Wydarzenia
Opinie (74) 4 zablokowane
-
2014-03-11 14:42
Zostawcie w spokoju dla przyrody nieliczne miejsca nie zakłócone obecnoscia człowieka.
- 7 3
-
2014-03-11 14:48
Opis Wydarzenia (1)
1.Kuźnia - Rewa.
Gdzie ta kuźnia w Rewie? A może Kuźnica...
Tak to jest jak redaktorki z Łomianek piszą o Wybrzeżu.
2. Od kiedy Półwysep to Trójmiasto?Odpowiedź redakcji:
Dziękujemy za zwrócenie uwagi. Treść została poprawiona.
- 8 0
-
2014-03-11 14:50
to jest własnie poziom tego portalu... amatorka i bylejactwo
- 1 0
-
2014-03-11 14:59
A kto mi zabroni iść bez zapisu (2)
za wszystkimi? Mam prawo iść gdzie mi się chce, nawet w ogień.
- 14 0
-
2014-03-11 15:41
No dobrze, ustaliliśmy już jakie masz prawa. Wszystko ci wolno. A jakie masz obowiązki?
- 3 0
-
2014-03-11 17:19
ale oni musza z 500 metrów przepłynąc bo jest zagłeboko i ciagnie ich motorówka
a ty co zrobisz?
- 4 0
-
2014-03-11 15:00
CZY BRONIÁCY wszelkiego ptactwa ekolodzy
moga mi poradzic jak pozbyc sie obsr-jacych wszystko golebi przed moim blokiem? Nie chce ich truc jak szczury, ale nie wiem jak sie ich w ekologiczny sposob pozbyc.
- 4 3
-
2014-03-11 15:15
Ile? (4)
Nie jest napisane ile ta przyjemnośc kosztuje. W zeszłym roku było 450zł, a ile w tym?
- 3 3
-
2014-03-11 16:21
Kit (1)
Rok temu 100 pln
- 1 0
-
2014-03-11 22:21
120
- 1 0
-
2014-03-15 19:39
koszt uczestnictwa (1)
W zeszłym roku ponad 400 ziko. W tym coś koło 5 stów...plus vat ;)
- 0 1
-
2014-08-09 18:58
głupoty piszesz 130 złoty od osoby...
- 0 0
-
2014-03-11 15:20
No to kibole Arki zwani od lat potocznie śledziami marsz (1)
- 8 5
-
2014-03-11 16:27
Defilada
Defilada pa zatoce w poszukiwniu ostatniego kadłubowca buuuhhhhhhhaaaaaahhha
- 2 1
-
2014-03-11 15:32
Dyskryminacja (2)
Czy w marszu moga uczestniczyć tylko mieszkancy gdyni ?
- 6 4
-
2014-03-11 15:56
??? (1)
- 0 1
-
2014-03-11 16:25
Tak
GD won
- 3 4
-
2014-03-11 16:02
A scuterem podwodnym mozna bedzie sie oficjalnie karnac?
- 0 1
-
2014-03-11 16:16
Czy szaliki klubowe są obowiązkowe aby wziąść udział w śledziowym brodzeniu ? (1)
- 5 2
-
2014-03-11 16:23
Tak tylko żółto- niebieskie i zgodowe.
- 3 2
-
2014-03-11 16:56
Zapisywałem się w tamtym roku
nikt nawet nie odpowiedział, że odmawiają, dziękują, gdyż mają już komplet.
W tym roku dam sobie spokój- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.