• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Samorządność w Gdyni kontroluje samą siebie

Michał Sielski
30 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Stanisław Borski (z lewej) przekonuje, że komisja rewizyjna nie ma nic do ukrycia. Zarówno on, jak i pozostali członkowie Samorządności, głosowali przeciwko przyjęciu do niej Bogdana Krzyżankowskiego. Stanisław Borski (z lewej) przekonuje, że komisja rewizyjna nie ma nic do ukrycia. Zarówno on, jak i pozostali członkowie Samorządności, głosowali przeciwko przyjęciu do niej Bogdana Krzyżankowskiego.

Pięciu z sześciu członków komisji rewizyjnej w Radzie Miasta Gdyni to przedstawiciele rządzącej Gdynią Samorządności, która po raz kolejny nie zgodziła się, by radnym na ręce mógł patrzeć członek opozycyjnej PO. - Demokracja nie jest zagrożona - przekonuje Stanisław Borski, przewodniczący komisji.



Czy trójmiejscy radni dobrze kontrolują prezydentów swoich miast?

Komisja rewizyjna to organ Rady Miasta, który nadzoruje pracę władz miasta. Musi się przed nią tłumaczyć prezydent miasta, wiceprezydenci, sekretarz miasta, skarbnik, kierownicy wydziałów oraz podległych im instytucji. Musi, gdy zażąda tego przewodniczący komisji lub taką chęć zgłosi dwóch jej członków.

Problem jednak w tym, że w komisji rewizyjnej jest tylko jeden radny opozycji - przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej Tadeusz Szemiot. Dlatego PO chciała, by w komisji rewizyjnej zasiadał jej drugi przedstawiciel. Najpierw zgłoszono kandydaturę Łukasza Cichowskiego, ale została ona odrzucona jeszcze przed wakacjami. Przeciwko byli oczywiście członkowie Samorządności.

W minionym tygodniu PO próbowała przeforsować kandydaturę Bogdana Krzyżankowskiego. Przeciwko ponownie zagłosowali radni Samorządności Wojciecha Szczurka.

- Sam też głosowałem przeciwko. Nie chodziło mi o konkretną osobę, ale o parytety, wynikające z podziału mandatów. Gdy odrzuciliśmy kandydaturę pana Cichowskiego, wysłałem mu pisemne zaproszenie na spotkanie komisji. Nasze obrady nie są tajne, każdy radny może na nie przyjść. Nie będziemy jednak rozszerzać składu komisji w nieskończoność, tylko dlatego, że któryś radny chciałby tam pracować - podkreśla przewodniczący komisji rewizyjnej Stanisław Borski z Samorządności.

Z tą argumentacją nie zgadzają się członkowie opozycji.

- Ciekawe, dlaczego parytety nie są ważne w przypadku wyznaczania składu prezydium Rady Miasta, albo przewodniczących poszczególnych komisji? Mam wrażenie, że Samorządność sprawdza jak daleko może się posunąć, a w efekcie zacznie wyznaczać radnym komisje, w których mogą pracować. Może mi zaproponują komisję zdrowia, bo wiedzą, że się na tej tematyce nie znam, a do komisji rewizyjnej dokooptowany zostanie kolejny przedstawiciel prezydenta Wojciecha Szczurka? - kpi Tadeusz Szemiot.

Samorządowcy z PO zwracają również uwagę na rosnącą ich zdaniem arogancję władzy, która nie pozwala radnym opozycji pracować i rzetelnie sprawować mandatu.

- Nie wiem czy rządzący Gdynią radni się czegoś boją, ale takie zachowanie może stać się regułą. Coraz częściej chcą pokazać "kto tu rządzi" - mówi Bogdan Krzyżankowski z PO.

Radni Samorządności bagatelizują problem i przekonują, że każdy może patrzeć im na ręce.

- Demokracja nie jest zagrożona. Każdy radny może sprawdzić dokumenty, są one ogólnodostępne. Według mnie to zwykła gra polityczna opozycji - przekonuje Stanisław Borski.

Miejsca

Opinie (147)

  • Nie mam zamiaru odpowiadać ciągle dlaczego buduję kosmodrom...

    Jeden z opozycji wystarczy, i tak g*wno może.

    • 6 5

  • (5)

    Czy jest jakikolwiek mechanizm, żeby "oderwać od koryta"? Mam tu na myśli już nie tylko tych z kliki Samorządność pod wodzą nadętego darmozjada Śzczurka, ale w ogóle "posłów" i tzw. reprezentantów społeczeństwa. Nie chodzi mi bynajmniej o wybory, ale mechanizm który pozwoli pozbyć się kłamców, itp. wtedy kiedy "szydło wyjdzie z wora" a kadencja będzie jeszcze w trakcie. NIE MA! Na ile Polska jest krajem demokratycznym a na ile została zawłaszczone przez nieudaczników chociaż cwaniaków? Ta cała klasa polityczna od lewa do prawa jest całkowicie do wymiany. Od tzw. przełomu w polityce wciąż te same twarze a efektów brak. Porównanie 20-to lecia międzywojennego do tego co jest teraz (okres porównywalny) to porażka i ewidentny dowód na to, że obecna tzw. "klasa polityczna" to zwykli karierowicze. Czas na realne zmiany. Bez zmiany ordynacji nie ma sensu głosowanie - po co słuchać, że tak wybrało społeczeństwo podczas gdy faktycznie wybiera sprytnie ustawiony system który wyborców sprowadza do roli statysty.

    • 5 4

    • Chyba nie wiesz, że Samorządność to nie partia polityczna w sensie ogólnopolskim (4)

      A ty piszesz o jakimś "od lewa do prawa".

      • 3 1

      • Chyba nie wiesz

        jak to przed ostatnimi wyborami do Senatu Szczurek, Grobelny z Poznania i Dutkiewicz z Wrocławia montowali własną bezpartyjną ? No oczywiście nie pod nazwą partii ogólnopolskiej ! Dobre

        • 0 2

      • (2)

        samorządność jest gorsza od partii to sekta nawiedzonych szczurkowych megalomanów to system władzy oparty na takim samym kumoterstwie i nepotyzmie jak w wydaniu karnola czy budynia z PO tylko autorski wojtka szczurka on stworzył sobie grupę wyznawców którzy mają monopol na mądrość doposażył w sprawny niczym trybuna ludu mechanizm propagandy (gazeta Ratusz czy tam ktoś kiedyś napisał o jakichś problemach ludzi?)Tam nie ma nic poza ordynarną agitacją i propagandą sukcesu dla zakochanych w Gdyni radzę się udać gdzieś da;lej niż na Kamienną Górę czy Śródmieście polecam Grabówek Leszczynki Pogórze Dolne Oksywie to są dopiero cudowne dzielnice

        • 0 1

        • Brawo, brawo, brawo......

          Bardzo madre slowa
          Ratusz Gdynski, dobry w formie, ciekawy, ale faktycznie.......
          TYLKO PROPAGANDA SUKCESU GABINETU CARA WOJCIECHA SZ.
          SZ. bo to sie powoli na strony kryminalne nadaje

          • 0 1

        • I tu się z Tobą zgadzam, tylko co jest większym zagrożeniem , nawiedzeni lokalnie z Samorządności, czy nawiedzeni z PO w skali

          Taką samą agitacje i propagandę prowadzi PO, tylko że w skali kraju. O ile propaganda w skali Gdyni mogę przeboleć, to propaganda w skali kraju w wykonaniu PO, to już poważna sprawa, z konsekwencjami dla całego kraju. Bo jak Szczurek zawali, to w Gdyni zmienisz sobie prezydenta, ale jak PO zawali w kraju, to będziesz tyrał do 80-tki, a nie do 67, żeby było na podstawowe funkcjonowanie państwa.

          • 0 0

  • Samorządność w Gdyni kontroluje samą siebie. A ILE TO KOSZTUJE ?

    • 10 5

  • LUDZIE PRZY WŁADZY W 70 % TO ZŁODZIEJE.

    • 8 2

  • Uklad gdynski to " parcel"

    Prosze zajrzec do slownika jezyka polskiego.. Plus jezyka harcerskiego.

    normalny smiertelnik wolek zbozowy nie ma do nich dostepu.. Zyja z ludzkich inicjatyw..

    w ukladzie gdynskim czuja sie nie zastapieni..

    ale ci biedni znajda bogatych.

    bylo juz tez przebudzenie arabskie a i bedzie trojmiejskie.. Za 2 dekady.

    • 6 5

  • My Naród... (1)

    Nie życzymy sobie w Gdyni rządów a nawset najmniejszych wpływów w rządzeniu Gdynią PO ( Plichta Obywatelska) Obojętnie co by nie mówić o władzach w Gdyni, przez wiele lat szczęśliwie (rozsądni wyborcy) unikamy rządów hochsztaplerów i aferzystów z PO. POuczającoo działa też bliski przykład Gdańska, PO, Budyń, Bąk, Amber Gold, itd. itp.

    • 6 13

    • z deszczu pod rynnę...

      • 1 1

  • Czyżby Szczurek

    Nie miał ochoty zasilić "układu gdańskiego"? Panie prezydencie, niech Pan uważa na seryjnego samobójcę!

    • 4 2

  • Czyli nic nie zaćmi Słońca bulwaru ?

    • 3 4

  • Real i polityka

    Jeśli prezydent miasta formalnie bezpartyjny, no ale samorządny, choć w przeszłości związany z kanapowym Ruchem 100 decyduje się zostać doradcą prezydenta wypromowanego przez PiS, będącego jego eksponowanym członkiem, a następie udziela ślubów jego córce, to są to wybory jak najbardziej świadome. Czyli wybiera pewną opcję, w tym przypadku PiS Kaczyńskich.

    • 6 5

  • Programy unijne (6)

    Czy ktoś wie w jakich programach unijnych uczestniczy Gdynia?Cała Polska korzysta z pieniędzy UE a jak jest w Gdyni,czy ktoś może mi odpowiedzieć?

    • 9 4

    • Człowieku, wejdź na stronę Urzędu Miejskiego, wszędzie loga projektów unijnych (3)

      • 3 3

      • tak, ale to idzie przez Urząd Marszałkowski. Czyli de facto Gdańsk zabiega o to by środki z UE szły na Gdynię, w ramach zrównoważonego rozwoju miast. Autorskich pomysłów Gdyni nie uraczysz.

        • 8 3

      • Człowieku co kogo obchodzą loga (1)

        konkrety, konkrety, a nie loga. Logowaniem to się zajmuje Wydział propagandy

        • 7 3

        • Widać, że się nie znasz na projektach unijnych

          Jak widzisz logotyp, tzn. że to jest z konkretnego projektu. Ze strony UM -"Wdrożenie Zintegrowanego Systemu Zarządzania Ruchem TRISTAR w Gdańsku, Gdyni i Sopocie", "Ochrona wód Zatoki Gdańskiej - budowa i modernizacja systemu odprowadzania wód opadowych w Gdyni - Etap I". Ciężko dyskutować z takimi ludźmi.

          • 0 1

    • Gdynia nie europejska (1)

      Oprócz kończącej się rozbudowy Parku Naukowo Technologicznego, Gdyni nie złożyła wniosku o finansowanie inwestycji z dotacją UE. Powód? Brak pomysłów na inwestycję i dobry wniosek.

      • 10 4

      • Won!

        Rodzina Bąków z Gdańska i PO nam doradzi co zrobić aby im było lepiej.hahaha! Spadać od Gdyni złodzieje z PO!

        • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane