• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Samowola na Długim Targu. Urzędnicy bezradni

Katarzyna Moritz
27 listopada 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
  • Fontanna Neptuna została wyłączona na zimę, ale tuż obok - za to bez niczyjej zgody - pojawiła się jej święcąca konkurencja.
  • Przy tej wątpliwej i kiczowatej atrakcji turyści robią sobie zdjęcia.
  • Bez zezwolenia ustawiono też świecące drzewko.

Samowola na Długim Targu w Gdańsku. Do wystawionego przez restauratora świecącego drzewka dołączyła "tryskająca" światełkami fontanna. Turyści śmieją się z politowaniem i uwieczniają kicz na zdjęciach. Urzędnicy naliczają kary, których restaurator i tak nie płaci.



Czy podobają ci się świecące reklamy?

O restauracji "Kleopatra" przy Długim Targu zobacz na mapie Gdańska pisaliśmy kilka dni temu. Opisaliśmy wtedy historię dwóch grup Norwegów, którzy zamawiając niewielkie ilości alkoholu, otrzymali rachunki w wysokości 6,5 tys. zł i 1,7 tys. zł.

Czytaj też: Długi Targ: 6,5 tys. zł za dwie lampki koniaku.

Teraz dostaliśmy od czytelnika kolejne zgłoszenie na temat tego lokalu. Okazuje się, że właściciele restauracji dołożyli kolejną cegiełkę do antypromocji Gdańska.

- Długa i Długi Targ zamieniły się w chiński cyrk. Od miesiąca stoi tam świecące drzewo. Ponieważ żadna służba nie zareagowała, pojawiła się kolejna tandeta - konkurencyjna dla Neptuna fontanna, "tryskająca" kolorowymi światełkami. Turyści śmieją się i nie mogą uwierzyć, że taka tandeta stanęła w centrum miasta - skarży się pan Grzegorz, nasz czytelnik.

Główne Miasto znajduje się pod ochroną konserwatorską i wszelkie reklamy umieszczane na jego terenie muszą być uzgadniane z konserwatorem. Oficjalnie dopuszcza się tam jedynie szyldy o powierzchni do 0,5 m kw. i tzw. koziołki przed restauracjami. Wnosi się za to opłatę do miasta. Konserwator czasami pozwala na wywieszanie reklam na rusztowaniach stojących przy fasadach remontowanych kamienic.

Jak jednak ustaliliśmy, do urzędu Pomorskiego Konserwatora Zabytków nikt nie wystąpił o zgodę na ustawienie świecącego drzewka czy fontanny.

Natomiast na przyrestauracyjny ogródek, przy którym stanęły tandetne instalacje, powinien wydać pozwolenie odpowiedni wydział Urzędu Miejskiego. Może więc urzędnicy wydali zgodę na ustawienie plastikowego drzewa i fontanny? A może nawet miasto na nich zarabia, inkasując stosowną opłatę za handel na terenie publicznym?

Poszliśmy tym tropem, ale i on okazał się fałszywy.

W referacie estetyzacji, który został powołany po to, żeby dbać o estetykę przestrzeni miejskiej, dowiadujemy się, że właściciel "Kleopatry" nie tylko nielegalnie ustawił święcące atrakcje, ale też bez zezwolenia prowadzi całoroczny ogródek.

- Znamy problem od dawna. Procedury są takie, że za nielegalne zajęcie pasa drogowego naliczana jest kara w wysokości 10-krotnej opłaty. Właściciel sobie z tego nic nie robi, bo i tak kar nie płaci - przyznaje Michał Szymański, szef referatu estetyzacji w gdańskim magistracie.

Kary nalicza Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku, który zarządza pasem drogowym (bo za taki uznawany jest Długi Targ). Można powiedzieć, że jest bardzo cierpliwy wobec właściciela "Kleopatry". Pierwsza kara została bowiem nałożona w listopadzie 2011 roku, czyli ponad dwa lata temu. Ostatnią, czwartą karę, nałożono w sierpniu tego roku. Łącznie firma Kleopatra Marzena Winiarska ma do spłacenia na rzecz miasta ponad 47 tys. zł.

- Obecnie nie ma już praktycznie żadnych ogródków na Długim Targu, bo nie wydajemy zgody na ich stawianie po sezonie. A w tym przypadku mamy faktycznie cyrk. Szykujemy się do rozwiązania problemu i spotkania różnych służb, by zastanowić się, co z tym zrobić - przyznaje Michał Szymański.

Próbowaliśmy się dowiedzieć od właścicielki "Kleopatry", w jakim celu obiekty ustawiono oraz dlaczego nie wystąpiono o zgodę na postawienie przy ogródku świecącej fontanny i drzewka. Bezskutecznie - jej telefon był wyłączony przez cały dzień. Natomiast menadżer restauracji kilka razy odebrał telefon, ale rozłączał się natychmiast po tym, jak nasz dziennikarz się przedstawiał.

Jak niedawno informowaliśmy, walczący z reklamowym i estetycznym chaosem wkrótce mogą otrzymać dodatkową broń. W Sejmie znajduje się bowiem prezydencka ustawa o wzmocnieniu narzędzi ochrony krajobrazu. Projekt firmowany przez Prezydenta Bronisława Komorowskiego wprowadza m.in. urbanistyczne zasady ochrony krajobrazu, które będą ustanawiane przez sejmik województwa w oparciu o tzw. audyt krajobrazowy.

W projekcie znalazły się obostrzenia dla wznoszenia tzw. dominant krajobrazowych. Przewidziano również możliwość wprowadzenia przez gminę zasad i warunków sytuowania obiektów małej architektury, tablic i urządzeń reklamowych oraz ogrodzeń. Zapisy ustawy mogą dać szansę na ochronę całego miasta i to znacznie skuteczniej, niż ewentualne wprowadzenie strefy parku kulturowego.

Miejsca

Opinie (393) 5 zablokowanych

  • Ładna (25)

    Dobrze wyglada w nocy.

    • 343 173

    • Popieram (3)

      • 49 22

      • A mnie się niepodoba inna samowola w wykonaniu Agencji Rozbioru Pomorza (1)

        sprzedaje nasze dziedzictwo narodowe w postaci 10 kamieniczek przy Długim Targu Niemcom
        Kamieniczki te zostały odbudowane pieczołowicie po wojnie przez polskich patriotów, bowiem powstały one, gdy Gdańsk, przynależąc do Korony przeżywał swój złoty wiek. Kamieniczki, w których zwykle przebywali podczas oficjalnych wizyt królowie polscy, kamieniczki wzdłuż których rozciąga się trakt, zwany Drogą Królewską!!!
        Oczywiście, można tłumaczyć, że wszystko odbywa się zgodnie z prawwem. Ale są prawa nadrzędne, a te stanowią, że nie wolno pozbywać się dziedzictwa narodowego, a ci, którzy to czynią zasługują na miano sprzedawczyków i mam nadzieję, że nie tylko ich historia osądzi!!!

        • 52 26

        • hihi

          patriotów....pogięło ciebie zupełnie.Miasto odbudowywali normalni ludzie i co poniektórzy patriotyzm mieli głęboko gdzieś.Nie dorabiaj teorii do faktów.Ważne,ze kamieniczki bedą miały dobrego właściciela co o nie należycie zadba.

          • 11 4

      • spalić to!

        Won z kiczem! Zakaz wystawiania tandety w sród tylu pięknych zabytków!

        • 15 12

    • (1)

      Potwierdzone info

      • 13 10

      • Sprzedamy Ratusz, Dwór Artusa, Złotą Kamieniczkę i Fontannę Neptuna

        Niemcy mile widziani.
        Agencja Rozbioru Pomorza

        • 24 11

    • ;-) (1)

      Lepiej było postawić podswietlana makietę ECS...

      • 48 10

      • Turyści nie mają sposobności zerkać na to, bo zerkają pod nogi

        połamane kafle i bruki w stylu góry doły - sprawiają, że trzeba patrzeć pod nogi, jeśli chce się całe wyjść z tej "reprezentacyjnej" części Gdańska

        • 41 6

    • nie wiem o co chodzi...

      Przecież ładnie to wygląda. Ładnie świeci. Nie którzy to mają naprawdę za dobrze Dzieci w Etiopii by nie pogardziły...

      • 51 32

    • (3)

      bardzo fajna. pani redaktor bije niepotrzebnie piane

      • 61 27

      • No co ty (1)

        To żadna piana, to prywatna wojenka pseudo dziennikarki z Kleopatrą.
        Jedna strona na możliwości medialne a druga nie.
        A jak się dwie baby wezmą za kłaki to już wojenka na całego.

        • 45 17

        • To raczej wojenka UM

          poprzez stronę portalu Trujmiasto.bleble

          • 9 15

      • Bo Kleopatra nie postawiła jej darmowego drinka za 6,5 tyś

        • 22 11

    • Z tego co widać na zdjęciach to tam jest po prostu...

      ... ciemno jak w d*pie i te tandetne ozdoby ratują sytuację.

      • 65 14

    • Jestem ZA (1)

      Polskie miasta są ciemne i ponure. Nawet w okresie Świąt dekoracje są tak biedne, że człowiek nie ma wręcz prawa poczuć ich klimatu. Moim zdaniem te dwie dekoracje rozświetlają tę część miasta i dodają trochę kolorytu. Miasto nie powinno z tym walczyć, tylko zastanowić się, jak rozjaśnić, rozweselić Długi Targ. Ta fontanna i to drzewko nie są kiczowate. Problemem jest to, że nikt w UM nie dostał odpowiedniej zapłaty za ich postawienie.

      • 67 16

      • ponure

        jak wolisz tanie światełka chinskich producentów, to kup na zapas kilo ryżu i droga na wschód wolna

        • 5 15

    • kara..... (2)

      Ładna czy nie-rzecz gustu. Mnie natomiast przeraża nieudolność władz w ściąganiu zaległych kar. 47 tys. piechotą nie chodzi. Gdyby to był jakiś tam Kowalski to już dawno komornik by te pieniądze odebrał.

      • 100 3

      • A może właśnie o to chodzi aby tych pieniędzy nie pobierać.Od czego są układy-

        ręka rękę myje.

        • 25 4

      • :-)

        Najśmieszniejsze jest to że tam nie ma długu 47 tys

        • 0 0

    • bezradni urzędnicy - po co urzędnicy co nic nie mogą ?

      fontanny i inne paranoje to pikuś - pytanie brzmi: jak rozpędzić to skorumpowane, nepotyczne i przepełnione lizusostwem oraz obłudą towarzystwo ?

      • 27 3

    • Urzędnicy razem z konserwatorem powinni podchwycić pomysł i udekorowac takimi samymi lampkami drzewa i choinkę, która wkrótce pojawi sie na Długim Targu.

      • 15 1

    • Co za czasy (3)

      Wmówiono nam, że coś jest złe chociaż kilkanaście lat temu nikt z nas nawet uwagi na to by nie zwrócił!!!
      A teraz człowiek człowiekowi wilkiem bo urzędnicy i inni piszący prawo tak nas na siebie napuszczają

      • 18 5

      • Do krisu . Dobrze napisałeś.

        Miło coś mądrego przeczytać.

        • 7 1

      • Miło przeczytać chociaż jeden rzeczowy komentarz (1)

        • 2 0

        • Śmiechu warte. Powołany do tego typu spraw referat estetyzacji nie potrafi wywiązać się z zadania. Wszyscy tu narzekają ,że ciemno. Miasto jest już tak zadłużone,że obecnie chcąc rozświetlić uliczki ,należałoby liczyć się z dużymi kosztami. Osobiście wolę,aby miasto zadbało o czystość ulic.

          • 3 0

  • To jestem kiczowaty. (4)

    Bo jak będzie biało będzie pięknie się prezetowac. Rozumie, ze swiecące drzewka które są dalej juz nie są kiczowate ? Trzeba rozświetlic troche miasto :)

    • 245 87

    • rozumiem a nie rozumie (1)

      nick adekwatny do rozumku

      • 31 9

      • może chodziło o to, że

        Stefan rozumie

        • 8 3

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • w sopot tez jest takie drzewko i juz kiczem nie jest?

      • 22 4

  • A mnie sie podoba (7)

    Lepsze to niż pusta czarna dziura

    • 308 92

    • Stronniczy artykuł, który z góry narzuca punkt widzenia. (3)

      "Turyści śmieją się z politowaniem i uwieczniają kicz na zdjęciach." - a może po prostu tym turystom się podoba i dlatego się uśmiechają i uwieczniają ją na zdjęciach?

      • 84 11

      • uczciwość

        Restaurator ma własny wizerunek w d*pie ... a co dopiero miasta.

        • 20 10

      • kicz (1)

        to nie kwestia tego, czy się to komuś podoba czy nie, tylko czy powinno tak być, że każdy wystawia w takim miejscu co chce. jakieś regulacje muszą być i o to biega. większość pisze, że to nie kicz, ja mam inne zdanie ale nie powinno się pozwalać na taką samowolkę bo miasto będzie wyglądało jak na odpuście w Piasecznie.

        • 28 14

        • Tylko on pisał o rzetelności dziennikarskiej.

          Można było napisać to w taki sposób jak ty to zrobiłeś, a nie wmawiać ludziom, że "To jest brzydkie i wszyscy się z tego śmieją". Nie róbmy z ludzi idiotów.

          • 17 3

    • ta babka na zdjeciu raczej pozuje niz sie smieje szyderczo

      znaczy ze jej się podoba

      • 28 5

    • a ja wole jednak czarną dziure.....

      • 2 10

    • pewnie szykują się do jakichś koncertów sylwestrowych i żebractwa Owsiakowego

      scenę chcą tam wcisnąć a ogródek z fontanną psuje im koncepcję

      • 8 2

  • zastawic płotem, to żaden turysta śmiać się nie bedzie (2)

    Przykład macie koło NOTu..

    • 219 17

    • a urzędasy na to: (1)

      "Znamy problem od dawna." i "Zarząd Dróg i Zieleni (...) jest bardzo cierpliwy" oraz "Szykujemy się do rozwiązania problemu i spotkania różnych służb, by zastanowić się, co z tym zrobić" - to jest dopiero cyrk na kółkach. To po co wy urzędasy zasiadacie w tych urzędach i pobieracie pensje ??? !

      • 62 0

      • no wlasnie po to zasiadaja oni aby pensje brac i to jest jedyny powod.

        • 36 1

  • O co się czepiają ? (4)

    Fajna świetlista fontanna. W Gdyni też by się taka przydała - tak dla równowagi i w ramach dobrej współpracy.

    • 171 55

    • w Gdyni będzie większa, lepsza i bardziej świecąca (1)

      Tylko później Szczurek poprosi Gdańsk o płacenie rachunków za prąd.

      • 11 8

      • Ale się wysiliłeś - brawo, brawo

        Tyle tylko, że to nie artykuł o spadku Lechii do I ligi, więc daruj sobie twoje infantylne teksty.
        PS
        Mam wrażenie, że zazdrościsz Gdyni jej świecącej fontanny na Skwerze, bo nasz Budyń takiej nie postawił

        • 6 3

    • współlparca ? zróbcie sobie świecącego śledzia i będzie git ! (1)

      a nie małpujcie z WMG !

      • 4 6

      • Następny porąbany lechista

        • 9 3

  • jestem wysoce zbulwersowany (1)

    zaistniałą sytuacją. Taki stan rzeczy godzi w moje poczucie smaku i pretsiż Gdańska leci na łeb na szyję przez tą fontannę!

    Oczywiście żartuję. Nie widzę w tym nic złego... Jak zwykle szukanie dziury w całym.

    • 226 51

    • Nie tylko to

      Inni juz pisali o prawdopodobnych rozgrywkach osobistych i biznesowych. ja dodam jeszcze jedno - Szymański za wszelką cenę chce "istnieć", ma parcie na media. Jako szef FRAG-u ciągle gdzieś się pojawiał, słuchali go, a tu ...
      Ale tak to jest jak się człowiek sprzeda za ochłap i budzi się z ręką w nocniku czyli jeden z wielu. To boli i żal...

      • 7 0

  • Każdy widzi inaczej . (6)

    Jednemu kiczowate drugiemu śliczne !.
    Każdy osioł ma swój oset .
    To tak jak z disco polo .
    Nie lubię nadętych "artystów" .

    • 92 22

    • (4)

      Gust się ma albo nie.
      Jeśli lubisz disco polo i podoba ci się ta "fontanna" to znaczy, że gustu nie masz.
      Nie ma co relatywizować prostych spraw.

      • 13 26

      • (1)

        Zatem uznajesz że każda decyzja urzędnika jest OK, bo w sumie wyszło iz stoi nielegalnie bo bez zgody a nie że jest piękna lub nie.

        • 7 5

        • Napisałem trzy linijki tekstu i nigdzie tam nie ma takich słów jak: urzędnik, decyzja czy legalność.
          Pisałem o gustach, a nie o decyzjach urzędniczych.

          • 10 5

      • Gust ?. (1)

        Twoja opinia o moim guście ma się tak jak skarpetki
        do sandałów , jeden wymyślił a drugi powtarza .
        Disco polo lubię lubię tak samo jak rzępolenie
        chłopów z Ameryki , to takie disco polo po amerykańsku .
        Mam nadzieje że Pan Pragmatyk_ wie o jakiej muzyce piszę .

        • 4 3

        • S.
          Ok, ok. Jedni lubią jak im cyganie grają, inni jak im nogi śmierdzą.
          Niestety twoje upodobania oznaczają tyle, że gustu nie masz.

          • 4 4

    • Piekno Gdanska powstalo dlatego ze nie ingerowali urzednicy i tzw redaktorzy

      Każdy dbał o to by jego bylo najładniejsze i dopiero rynek regulował kto ma gust a kto nie. Komuna to centralne zarządzanie i centralny gust. Efekty widać na ulicach. Z pani redaktor wyszedł komuch pewnie podszyty sugestią konkurencji.

      • 6 1

  • trzeba szybko zobaczyć (14)

    Zanim oprawcy z urzędu zniszczą.
    Na zdjęciach wygląda całkiem nieźle.

    Swoją drogą ciekawe ze portal tak bardzo atakuje właśnie kleopatrę... A jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o....

    • 189 47

    • Cała prawda jest taka że Kleopatra przeszkadza bardzo pewnemu hotelowi który jest w pobliżu (3)

      A hotelik ma dobre układy w urzędzie miasta, skoro nawet nasza dzielna straż miejska tolerowała "pozwolenia" na parkowanie na Ogarnej wystawiane przez ten hotelik choć nie są do tego uprawnieni. To po ich donosach nagle zaczęto przestrzegać na Ogarnej sposobu parkowania choć przedtem nikomu to nie przeszkadzało. Ciekawe czy ten cały ZDiZ będzie równie rygorystycznie ścigał za niepłacanie za parkowanie gości hotelu.

      • 19 7

      • Odpowiedź jest krótka - NIE!!!!!

        • 5 4

      • bardzo dobrze ze przyzwoici ludzie maja w tej kwestii sojusznika w postaci zamoznego hotelu.

        • 2 4

      • Nie ostatniej a poprzedniej zimy, równie śnieznej choć nie tak długiej, śnieg na Ogarnej i okolicznych ulicach zalegał całą zimę. Tyle że są równi i równiejsi, bowiem pewnego lutowego popołudnia przyjechała ekipa z PRSP i do bodaj 2 w nocy wyczyściła Kotwiczników i Powroźniczą niemal do ostatniego płatka śniegu, pozostałe okolice jednak nie tknąwszy ani joty. Autobusy z klientami hotelowymi tez blokują Kotwiczników nie mówiąc o tym, że wyjeżdżają spod hotelu w stronę Podwala Przedmiejskiego, lekceważąc znak "zakaz wjazdu" (zakaz wjazdu to zakaz wjazdu, niezależnie czy się WJEŻDŻA przodem czy tyłem!!!) jako że to ulica jednokierunkowa. Ale cóż "święte krowy" jednak istnieją.

        • 8 0

    • Wpadnij tam zjeść. Może zrozumiesz ;-) (5)

      Tylko nie płacz potem na portalu ;-)

      • 11 5

      • Jadłeś? I co? (4)

        Czy przeczytałeś kretyński artykulik, że nachlani Norwegowie nie potrafili przeczytać cennika?
        Ciekawe, czy te ochlapusy tak samo skarżyli by się włoskim brukowcom (bo trojmiasto.pl stacza się ostatnio do tego poziomu) na rachunki w knajpach. U nas i tak mają lepiej, bo nie musieli płacić za "coperto" i 10% za kelnera - w rachunku, nie licząc ekstra napiwku do łapki.

        • 13 5

        • ... (3)

          taka sytuacja to raczej w krajach arabskich a nie we Włoszech - tam nikt nie okrada klientów - bo sytuacja z drinkami, których się mówi klientowi, że będą "drogie", a potem okazuje się, że kosztowały 1500 zł. za szklaneczkę, chociaż wcale niezamawiany był KONKRETNY rodzaj whisky, właściciel jest zwykłym złodziejem i żadne tłumaczenia klakierów na forum tego nie zmienią, a do tego psuje wizerunek miasta...

          • 10 10

          • Aaaaa, to Ty jednak zamawiałeś!!!

            Czyli jak wytrzeźwiałeś, to już nie jesteś Norwegiem?

            • 2 4

          • Ale się wygadałeś "Norwegu" (1)

            We Włoszech w każdej knajpie płacisz w rachunku 5-10% za "coperto" czyli nakrycie stołu (często jednorazowym papierowym obrusem), a do tego jeszcze 10-15% napiwku dla kelnera - też w rachunku.
            Nie wiem, jak jest u kwefiarzy, bo tam nie byłem i nie wybieram się, ale Włochy znam od kilkudziesięciu lat bardzo dobrze i wiem za co płacę.
            Ciekawe, czemu ci biedni Norwegowie nie zawiadomili Policji, ze ich knajpa "oszukała"? Nie wysilaj się, na całym świecie Policja miałaby z nich bekę, a w Stanach mogliby się narazić na odpowiedzialność za szkalowanie dobrego imienia lokalu (bez względu na to, czy lokal ma, czy tez nie ma dobrego imienia).
            Sprawdzałem - cennik w Kleopatrze jest także w języku angielskim, którym przeciętny Norweg posługuje się dwa razy lepiej niż przeciętny Polak.

            • 3 3

            • Pobudka. Jesteśmy w Polsce ;-)

              Dobra restauracja obroni się sama, ale takiej która ma praktycznie 100% negatywnych opinii w Sieci rzeczywiście trzeba chyba pomagać "sponsorowanymi" komentarzami pod artykułami ;-)

              • 4 2

    • .... darmowego drinka dla Pani redaktor

      • 6 3

    • ciekawe kto te plusy daje. Jakas kleo-ekipa szybko zmieniajaca ip? (2)

      • 5 10

      • nie, normalni ludzie którzy myślą a nie łykają co dziennikarka napisze

        a nagonka na Kleopatrę jest po prostu obrzydliwie namolna. Przypomina działania pewnego rzecznika rządu, takiego facia z wielkimi uszami.

        • 10 5

      • Cała ekipa z tej knajpy pewnie dzisiaj na smartfonach klika z wypiekami na twarzy ;-)

        • 3 2

  • Turyści śmieją się z politowaniem z wielkiej dziury naprzeciwko Madisona i bałaganu na ołowiance (6)

    • 358 9

    • a mnie najbardziej rozbawił REFERAT ESTETYZACJI (4)

      kto tam pracuje? jakie trzeba mieć kwalifikacje by się tam załapać do roboty? Ukończone ASP ? czy może wystarczy piątka z plastyki i robótek ręcznych na świadectwie z podstawówki?

      • 23 1

      • U nas

        to pewnie to drugie

        • 8 0

      • Pytasz - masz (2)

        Szefem tego od siedmiu boleści Referatu jest Pan Sz. (nazwisko w tekście). Gostek był szefem FRAG i strasznie swego czasu pluł na to co robi z miastem Budyń i jego przydupasy. No więc nasz "smukły" wziął podrapał się po łysinie i wymyślił łapówkę - etat szefa nowo utworzonego referatu estetyzacji. Sz. łapówkę łyknął, bo groszem nie śmierdział no i poszło. A ponieważ żyjemy pod światłym przywództwem partii nepotyzmu, więc gostek nie wiele myśląc, zatrudnił paru swoich kolegów, by i im żyło się lepiej.

        • 11 0

        • Żeby było śmieszniej, teraz chodzi po całym WUAiOZ by się dowiedzieć jakie są jego kompetencje.

          • 6 0

        • Stanisław Anioł , był chyba takim prekursorem referatu estetyzacji

          w skali mikro (blok na Alternatywy4) powiedział słynne zdanie gdy jedna z mieszkanek bloku zawiesiła brązowe zasłony podczas gdy jego Miećka upięła zielone: "...to jak to teraz będzie wyglądać? jak stolec w lesie!"
          Ekspert jak się patrzy

          • 4 1

    • A do dziury przy Mariackiej wpadają !!!

      • 1 0

  • bez radni (8)

    w trzy minuty bym to rozwiązał. poraża bezradność urzędów. może za dużo tam ludzi jest od tego samego?

    • 191 15

    • wykaż się, rozwiąż to (5)

      dostaniesz nawet 6 minut. Czekam!

      • 4 31

      • ale mi mi a to nie płacą:)

        • 33 0

      • (2)

        Ogródek o ile dobrze zrozumiałem nie stoi na prywatnym terenie, a zajmuje pas drogowy - właściciel czyli miasto ma pełne prawo do natychmiastowego oczyszczenia swojego terenu z samowolnie postawionych obiektów (pomnik sowieckiego gwałciciela został uprzątnięty w kilka godzin, ale tam mieliśmy doczynienie ze studentem a nie "biznesmenami", więc urzędasy niczego się nie bali).

        • 81 1

        • (1)

          Właśnie to samo chciałem napisać. Szanowna redaktora nie wzięła tego pod uwagę. Co za amatorszczyzna... Urzędasom się najwyraźniej nic nie chce zrobić, bo zrobić mogą. Tak samo ZDiZ - wolą naliczać kary i liczyć, że się na tym dorobią, niż zareagować od razu.

          • 24 1

          • Pani Kasiu, proszę nie minusować

            Prawda w oczy kole?

            • 9 3

      • Jemu za to nie płacą, mi za to nie płacą, a mimo to powiem

        Wystarczy jakiś donos, że ta fontanna czy choinka obraża uczucia religijne jakichś bokobrodów czy innych ze szmatami na głowie i problem zniknie.

        • 18 0

    • gdyby student ustawił tą fontannę tak jak rzeźbę koło czołgu

      to by się ją od razu zajęli

      • 25 2

    • urzędnicy pewnie "bezradni" bo restauracja jest w prawie :D

      Pozostaje tylko bić pianę w mediach o rzekomy "brak estetyki".
      Idą Święta i pół Europy zaświeci "brakiem estetyki" :P

      • 7 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane