• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sanepid sprawdza bary i restauracje w Trójmieście. Nie jest źle

Michał Sielski
27 lipca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Na razie bez obaw możemy jeść w sezonowych punktach gastronomicznych. Na razie bez obaw możemy jeść w sezonowych punktach gastronomicznych.

Na Pomorzu jest aż 3 tys. sezonowych punktów gastronomicznych. Wszystkie zostaną skontrolowane co najmniej raz. Na razie wykryto tylko niewielkie uchybienia, gorzej może być pod koniec wakacji.



Jak oceniasz sezonowe punkty gastronomiczne?

Każdy właściciel punktu gastronomicznego musi zgłosić się do Pomorskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego jeszcze przed otwarciem swojego baru czy choćby budki z lodami. Po kontroli otrzymuje dokument uprawniający do prowadzenia działalności. Nie oznacza to jednak, że potem może robić, co chce. W Trójmieście właśnie trwają kontrole.

Kontrolerzy odwiedzają wszystkie bary, restauracje, smażalnie czy budki z goframi na Pomorzu. Jeśli znajdą uchybienia, mogą wystawić mandat, a nawet zamknąć obiekt. Na razie najbardziej surowymi sankcjami nikogo nie trzeba było karać.

- Kontrolujemy wszystko: ubiór pracowników, kuchnie, miejsca, w których przechowywana jest żywność, myte są naczynia, a nawet wyrzucane śmieci. Kontrola obejmuje punkt wewnątrz i w jego najbliższym otoczeniu. Nawet sprzedawca na plaży nie może pracować np. w stroju kąpielowym - zaznacza Andrzej Jagodziński, zastępca Pomorskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego. - W niektórych punktach są niedociągnięcia, ale ogólnie nie mamy większych zastrzeżeń - dodaje Jagodziński.

Kontrole trwają nadal. Z doświadczenia inspektorów wynika, że gorzej będzie pod koniec sezonu. W poprzednich latach znajdowali wtedy więcej niedociągnięć. Reguła jest stała - im bliżej końca sezonu, tym gorzej.

W pierwszej kolejności sprawdzane są firmy, wobec których były zastrzeżenia klientów. Można je zgłaszać do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej pod nr tel.: 58 344 73 00 lub e-mail: wsse.gdansk@pis.gov.pl.

Miejsca

Opinie (149) 10 zablokowanych

  • kt

    .....Hahaaaaaaaaaaaaa.......................kpina i klamstwo !!!! sam dalem 200zl .....zeby sobie poszli !!!......ludzie w co wy wierzycie !!! jakie kontrole !!!!!

    • 0 0

  • Tylko kto za to zapłaci? (1)

    Nie wiem czy wiecie, ale sanepid pobiera opłatę od punktu za wykonaną w nim kontrolę. Płaci się na nich podatki a oni potem jeszcze pobierają opłatę za swoją pracę. I czego się czepiają? Nie tylko tego że karaluchy chodzą po jedzeniu bo to wypadki drastyczne. A to że nieodpowiedni strój. A to że nie ma 30 zlewów w lokalu bo każdy jest na mycie innej kończyny i innej części sprzętu. Myślicie ze to o zdrowie chodzi? To ciekawe co sanepid powie o jakości jedzenia z domowego ogniska czy grilla, o ziemniakach pieczonych na ognisku i kiełbasce pieczonej na patyku. Przecież jak czytać te ich wytyczne to po zjedzeniu czegoś takiego powinienem umrzeć, urodzić się i jeszcze raz umrzeć. Ja rozumiem kontrole, ale oni dopatrują się często problemów tam gdzie ich nie ma. Że lodziarz musi mieć specjalny strój na plaży? To rozumiem jak po lody w stroju kąpielowym pójdzie dziewczyna do budki to jak je przyniesie już będą trujące?

    • 2 3

    • ty wejdz do rządu

      i tam się mądruj

      • 0 0

  • " BAR POD SALMONELLĄ" (1)

    Co za fleje w tym Sanepidzie pracują ?, jak można nie pozamykać tych wszystkich "Barów pod Salmonelą " ???.

    • 1 1

    • nie pasuje

      to nie żryj

      • 2 0

  • Akurat teraz ??? (1)

    hahaha po podpaleniach napuszcza się sanepid. SKĄD JA TO ZNAM :))))))
    Ciągle to samo, ciągle te same metody. Dobrze że ja już mam spokój uffff

    • 3 0

    • a co siedzisz??

      ;-P
      dobrze, że Ci już dobrze ;]

      • 0 0

  • takie gadanie (1)

    dym z grilla i konserwanty są na tyle trujące, że żadna bakteria nie przeżyje, nie zapominajmy też że mocz ma właściwości bakteriobójcze, więc obsikane ręce sprzedawcy odkażają jedzenie

    • 56 22

    • to ty wez se odkaż mozg

      • 0 2

  • jestem z sanepidu (4)

    zamrażarke mam zapełnioną do końca roku.kasy nie biore bo to łapówka

    • 3 3

    • Cieniak

      z ciebie nie inspektor , trzy lodowy powinny stac w piwnicy i to pelne !!!!!!!

      • 0 0

    • To nie

      sa lapowki tylko darowizny dla zglodnialych na wszystko inspektorow !!.

      • 1 0

    • Kiepski z Ciebie Inspektor jezeli masz tylko zamrazarke zapelniona

      • 1 0

    • ale mięsko to nie łapówka?

      • 1 0

  • Nie

    robcie z inspektorow Sanepidu dziadow , 300 zl. , pod lada to wsyd za co ci biedni inspektorzy maja uczciwie i dostatnio zyc , wstd mi za was prywaciarze , nie rozumiecie ciezkiej , morderczej pracy inspektorow !!!!!!!

    • 1 0

  • Sanepid to jedna wielka sciema :) (6)

    W jednym z bardzo znanych barow w Gdansku pracuje moj znajomy:)

    Wizyta sanepidu wyglada tak ze ida sobie z wlascicielem na kawke i rozmawiaja :)

    A tak to zdarzalo sie zamawiac przeceniany twarog w ktorym trzeba bylo wywalac 5-10 cm plesni z wierzchu wiadra, lub byly przypadki znajdowania potluczoneko szkla w potrwach :)

    • 48 4

    • Wszyscy

      dobrze wiedza co wyprawiaja inspektorzy z Sanepidu , wszyscy udaja slepych i gluchych , trzeba rozwiazac te inspekcje rodem z PRL dla nich czas stanal w miejscu , biora jak brali bez zadnej zenady.

      • 2 0

    • ja też pracowałam w jednym trójmieskim, niedużym hotelu. O tym, że przyjdzie Pani z sanepitu wiedzieliśmy kilka dni wcześniej ale i tak nie udało się ukryć wszystkich niedociągnięć. Pani je zauważyła i trochę pamarudziła ale potem dostała obiadek i butelkę najlepszej whisky jaką mieliśmy w barze i wszyscy byli zadowoleni.

      • 2 0

    • Dokładnie (1)

      Sama przez jakiś czas pracowałam w jednej ze znanych z gdyńskich pizzerii.Wizyta sanepidu to jakas porażka!.Zdarzało sie nawet tak ze dzwonili pare dni wczesniej że przyjda.A jak przyszli to oczywiście kawka ,ciasteczko ,obiadek itp.Na kuchnie nawet nie zajrzała.Taki jest sanepid!!!!!!!!!!!!!!!!



      Pracowałam też w innej pizzerii to myszy biegały i s****y gdzie popadnie syf taki nie do wytrzymania no ale szefuncio posmarował Pani z sanepidu

      • 10 4

      • rozpier... cały ten Sanepid...

        banda nierobów i oszustów

        • 9 2

    • jeden z barów w Gdyni

      zdarzyło mi się kiedyś być tam świadkiem wizyty Pani sanepid, weszła i wyszła zadowolona, a na kuchni nie było powierzchni, która by się nie kleiła, syf straszny, pracownice długie i brudne paznokcie, które między innymi lepiły pierogi... yyyh

      • 3 1

    • Ja słyszałem z ust właściciela restauracji to samo w nieco innej formie...

      "panie z sanempidu przychodzą się nawpierd...ć, po czym biorą kilka flaszek na wynos za pozytywną decyzję" i tym o to sposobem ciężko zapracowują na swoją opinię wśród Gdańszczan.
      Generalnie ta instytucja jest rodem z PRL w 89 powinna się samorozwiązać:-)

      • 11 1

  • Lody koło Neptuna - TRAGEDIA (5)

    jeszcze na początku lipca duże lody były duże a kupując przed wczoraj dostałam 1/3!!!! skandaliczne zachowanie lodziary z automatu- najwyraźniej sobie podjadają kosztem klientów i gdybym nie była stałym klientem to pewnie bym nie zauważyła!!! Nie dość że najgorsza lura kawo-podobna to teraz oszukują na lodach!!!

    • 8 2

    • Nie

      chwal sie ze 15 godzin siedzisz przy automacie , a gdzie PIP , a gdzie pazerny wlasciciel !!

      • 0 0

    • (2)

      czasem maszyna tak szwankuje
      popracuj sobie 15 godz w taki miejscu to moze zrozumiesz czlowieka luro

      • 1 3

      • to należy chyba

        jeszcze raz dopełnić.... co nie da się?
        a nie bo "maszyna szwankuje" - twoje tłumaczenie jest żałosne

        • 1 0

      • no tak jak ktos sie uczy to tez rozne lody robi mi zawsze wychodzily za duze i potem szlo z mojej kieszeni
        zero poszanowania ludzkiej pracy..

        • 0 1

    • to nie jest tak, jest ustalona porcja lodow najczesciej 70g, to mala kulka loda, jezeli jest ktos nowy i nie wie ile to jest, to wali lodow ile wlezie, a potem sa mega straty i wlasnie taka opinia klientow ze ich oszukuja, jak zmieni sie osoba i ta swiadoma nalozy przepisowa galke

      • 4 1

  • Jestem

    ciekaw czy sznowni inspekorzy przeszczegaja takich samych zasad higieny u siebie w domu , bardzo watpliwe !!

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane