Przez pierwszych osiem miesięcy tego roku do policji w Gdyni dotarło ponad 250 zawiadomień o zniszczeniu mienia. Przeważająca większość z nich dotyczy porysowanych samochodów. Najczęściej sprawcami okazują się sąsiedzi. Jedni z zemsty za zajęcie "ulubionego" miejsca parkingowego, inni "za karę" za parkowanie na chodnikach i trawnikach.
W przypadku złapania sprawcy część sąsiadów oczywiście będzie takie zachowanie piętnować, ale znajdą się i tacy, którzy będą go popierać - dr Wiesław Baryła, psycholog.Drugą grupę stanowią samozwańczy szeryfowie, którzy wymierzają "sprawiedliwość" kierowcom, którzy zastawiają chodniki czy rozjeżdżają samochodami trawniki. Przed laty na parkingu przy ul. Więckowskiego
na Chełmie w Gdańsku głośna była sprawa pomalowanych sprayem samochodów. Najpierw jeżdżący przez trawniki znaleźli na szybach rozbite jajka, a później białą farbę na drzwiach odnajdowali rano wszyscy właściciele samochodów zaparkowanych na trawniku pod blokiem. Okazało się, że sprawcą był sąsiad poszkodowanych, mieszkający na parterze, który później na trawniku pod swoim oknem urządził niewielki ogródek.
2015-09-05 18:18
zycze takiemu sasiadowi co rysuje auta, zeby kolejnym jego sasiadem byl syryjczyk albo afroamerykanin :)
2015-09-05 18:27
Murzyn, a nie afroamerykanin!
2015-09-05 19:40
ze Strażą Miejską i Policją .
2015-09-05 18:27
Jak parkujesz tam gdzie nie wolno, zrób rachunek szkód i kup dobre AC.
Naklejka trudnozdzieralna to pikuś. Gorsze są szczęki Strazy Miejskiej.
To dużo kosztuje........
2015-09-05 19:37
Mercedesa na chodniku, całkowicie blokując przejście . Rano wezwał Policję, ponieważ miecio stał na czterech kapciach . Za parkowanie , a właściwie blokowanie chodnika, zapłacił mandat . Od tego czasu nie zostawia mietka na chodniku . Dostał nauczkę, na własne żądanie . W innym miejscu baba (inaczej jej nazwać nie można) zajmowała też cały chodnik , ale wystarczyła gonitwa dzieciaków, aby na ładnym Seacie ,znalazły się jeszcze ładniejsze rysy po czymś ostrym . Też jest spokój . Czy sądzicie ,że to była zła nauczka ? Jak się zwracało uwagę ustnie, było zdziwienie i wzruszanie ramionami .
2015-09-05 20:29
Apel do psiarzy. Dwa w jednym. Zbierajcie w torebki i pozostawiajcie w okolicy wlotów powietrza.
2015-09-05 19:54
Zbite jajo na szybę to mało, lepsza naklejka trudnozdzieralna.
2015-09-05 20:00
Jest "wielki pan", który uzurpuje sobie prawo do chodnika przy swoim domku jednorodzinnym, jak ktoś zaparkuje obok jego domu to albo przebija opony albo nalepia naklejki albo drze mor..
2015-09-05 20:29
Straży Miejskiej chodnik ma służyć wszystkim
2015-09-05 20:28
Jak wykupi miejsce koło swojego domu to OK.
A jak nie, to jemu nakleić na szybie h*ja
A potem oponki kłuć.
2015-09-05 20:31
:)
2015-09-05 21:07
buców za kierownicą zasługuje na szczególne traktowanie. Nie ma się więc co dziwić i irytować, że niektórzy biorą sprawy w swoje ręce.
2015-09-05 21:10
Ja mam sąsiadkę na Piotrkowskiej....taka z gatunku siedzących w domu, co nigdy w pracy nie była...tylko dzieci produkuje...
Mamy z mężem porysowane masakrycznie oba nasze auta...na 99,9% wiemy, że to sąsiadeczki sprawka...Powód inny niż powyższe - bo zimą uchylaliśmy okna na korytarzu (a zima do srogich nie należała. Mieszkamy na 3 piętrze...zgodnie ze wszystkimi prawami fizyki dotyczącymi ciepłego powietrza, na górze na klatce mieliśmy w okolicy 30 stopniu. Proszę sobie wyobrazić wyjście na klatkę w ubraniu zimowym....I jaki efekt schłodzenia korytarza - zniszczone mienie...bo sąsiadka miała przez nas przeciągi!
2015-09-05 21:22
2015-09-06 09:13
madyar at interia.pl
2015-09-06 13:06
Przyjedź i mi wyliściuj...kozaku buehehehehehehehe
Będziesz na ojomie ssał herbatę przez druta pieniaczu hehehehe
2015-09-06 23:18
Takie kury domowe co tylko dzieci potrafia rodzic to zimaoi s nudza. Latem lawki na placu zabaw wysiaduja a zima nuda do pustej glowy zaglada...Zycie osiedlowe...
2015-09-05 21:47
może lapki połamać.
Tak więc, by nie było ździwienia.
Inna sprawa, że trzeba sobie wybierać dobre miejsce zamieszkania, wbrew pozorom jest to łatwe do rozpoznania bardzo szybko.
Nie ma co się oszukiwać, ze wszyscy przestrzegają dobrych obyczajów.
Jeśli robię coś co komu nie pasi to może mi zwrócić uwagę albo zgłosić tu czy tam, ale jak podnosi swoje brudne łapy na moją własność to jest PRZESTĘPCĄ.
I nie będzie miło mu jeśli go przyłapię, albo ktoś mi powie, że coś mi x zrobił...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
