- 1 Marsz życia przeszedł przez Gdańsk (467 opinii)
- 2 Oponami rezerwują miejsca do parkowania (173 opinie)
- 3 Pięć płotów, które "podzieliły" Trójmiasto (181 opinii)
- 4 Życie w realu sterowane przez internet (56 opinii)
- 5 Koniec poszukiwań mężczyzny w morzu (61 opinii)
- 6 Zimą polecimy z Gdańska do Dubaju (204 opinie)
Schronisko dla uzależnionych bezdomnych
- Miasto ogłosiło konkurs wśród organizacji pozarządowych, które miałyby się zająć uzależnionymi od alkoholu osobami bezdomnymi, bo to niestety powszechna choroba w tym środowisku - mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni. - Chodziło nam o to, by nie tylko zająć się nimi doraźnie, ale również zachęcić do podjęcia terapii. Chcemy, by osoby, które trafią do nowej noclegowni na terenie "międzytorza", po wytrzeźwieniu miały szansę spotkać się z terapeutą, szansę podjęcia leczenia i wyjścia nie tylko z nałogu, ale i z bezdomności.
W nowym schronisku, prowadzonym przez Chrześcijańskie Stowarzyszenie Dobroczynne, będzie dwadzieścia miejsc. Miasto na organizację placówki i jej działanie w tym roku przeznaczyło prawie 200 tysięcy złotych.
- Bezdomni znajdą się tam pod opieką terapeuty, ponadto za każdą osobę, która zostanie wysłana na leczenie stacjonarne, miasto będzie wypłacać swego rodzaju premię motywacyjną organizacji prowadzącej tę placówkę - mówi Michał Guć. - Alkohol jest niestety najczęstszą przyczyną pozostawania osób bezdomnych w takiej sytuacji. Jeśli uda się pokonać ten problem, można iść dalej. Funkcjonuje przecież gdyński program wychodzenia z bezdomności - pomagamy znaleźć pracę, wspieramy wynajęcie mieszkania i krok po kroku, przy asyście pracowników socjalnych, ci ludzie starają się od nowa ułożyć życie.
Nowe schronisko pozwoli w końcu docelowo rozwiązać problem powstały po likwidacji gdyńskiej izby wytrzeźwień. Okazało się wówczas, że nie bardzo jest co zrobić z osobami bezdomnymi znajdującymi się pod wpływem alkoholu, które nie wymagają pomocy szpitalnej, a jednocześnie zostawienie ich samym sobie może stwarzać dla nich samych zagrożenie (np. zamarznięciem zimą). Podstawawą zasadą przyjęcia do wszystkich schronisk i noclegowni dla bezdomnych jest bowiem trzeźwość. Ostatecznie w dwóch takich placówkach wydzielono specjalne miejsca interwencyjne, takie rozwiązanie miało jednak podstawową wadę.
- To źle wpływało na pozostałych pensjonariuszy, których obowiązywał regulamin zakazujący spożywania alkoholu - mówi Marcin Kowalewski, kierownik zespołu ds. bezdomnych Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Gdyni. - Nowy ośrodek rozwiąże ten problem, a jednocześnie pojawi się szansa realnej pracy z najciężej uzależnionymi osobami bezdomnymi, dla których do tej pory w zasadzie trudno było znaleźć dobre miejsce. Zobaczymy, jak to sprawdzi się w praktyce, niemniej jest do zdecydowanie lepsze od dotychczasowych prowizorycznych rozwiązań.
Opinie (131)
-
2005-01-04 10:05
bo to był komunizm z ludzką (czaczy) twarzą...
- 0 0
-
2005-01-04 10:06
Scacha, czemu Ty świat uszcześliwiasz po swojemu? jak ktoś chce być alkoholikiem lub chce z alkoholizmu się leczyć to co Ty masz do tego?
- 0 0
-
2005-01-04 10:08
czacza
zastanawiając sie nad twoim przypadkiem doszedłem do jednego wniosku
jestes alkoholikiem mentalnym bo takie DUBY SMALONE moze pieprzyc tylko osoba w delirce (mentalnej)
teraz żegnam bo ojczyzna wzywa galluxa a i sopot czeka na mnie niecierpliwie
przy okazi panie karnowski
KONTROLA MOLA:))- 0 0
-
2005-01-04 10:09
Gallux i co poszli z Tobą?
Poszli bo myśleli że im tą flaszkę w końcu postawisz. Statystyki mówią same za siebie. Żaden alkoholik nie jest w stanie wyjśc z nałogu. To tylko wyjątki którym w jakiś sposob skonczyło się żródło picia (kalectwo, przemożny lęk czy inna choroba psychiczna).Utrzymanie tego ustroju będzie możliwe tylko wówczas gdy zacznie się realizować selekcję i czystki.
NIE POPIERAM TEGO USTROJU, ANI ŻADNEGO INNEGO!!!- 0 0
-
2005-01-04 10:10
w sprawie komunizmu należ powołać komisję sledczą
i skazać tych co komunizm i alkocholizm wprowadzili
potem trzeba powołać komisję sledczą w sprawie zaćmień słońca i braku wody na marsie
a ja niniejszym powołuję super komisję w sprawie rozpieprzonego mola w Sopotach
i to natychmiast- 0 0
-
2005-01-04 10:13
alkoholik jest w stanie wyjść z nałogu - bo niby czemu nie?
a choroba psychiczna nie zapobiega piciu- 0 0
-
2005-01-04 10:14
nie poszedł ani jeden
ale to nie jest dowód:)
mogłem byc np mało przekonujący:)
chociaż znajomi twierdzą, że mam dar przekonywania ha ha ha- 0 0
-
2005-01-04 10:14
Az ja mam naturalne prawo do kreowania wizerunku własnego bagna
Nie jestem choragiewką która wieje jak jej każą(papież, NFW,BŚ, rząd i inni popaprancy).
- 0 0
-
2005-01-04 10:16
kiedy ludzie zaczną wreszcie mysleć, że alkoholizm jest CHOROBĄ??
ciężką i z małymi rokowaniami:((
nie jest to na pewno na zasadzie WIDZIMISIE BOTAKMISIECHCE- 0 0
-
2005-01-04 10:18
"Az ja mam naturalne prawo do kreowania wizerunku własnego bagna"
weź i najpierw poczytaj o prawie naturalnym bo ci sie wyraźnie pieprzą pojecia
masz chyba pustke tam gdzie inni mają płaty czołowe wyżartą gorzałą- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.