• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Seria pożarów wiat śmietnikowych na Chełmie. Możliwe podpalenia

Szymon Zięba
2 lipca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 

Pod koniec czerwca doszło do kolejnego pożaru wiaty śmietnikowej na Chełmie.

W sumie aż pięć razy w ciągu ostatniego miesiąca paliły się wiaty śmietnikowe przy ul. SzporaMapkaCebertowiczaMapka na Chełmie. Mieszkańcy obawiają się, że w okolicy może grasować podpalacz. Celowego zaprószenia ognia nie wykluczają także strażacy, którzy przyznają, że taka liczba przypadków w jednej okolicy "jest nietypowa".



Pożary w Trójmieście: nagrania czytelników



Czy twoim zdaniem mogło dojść do podpalenia altan na Chełmie?

Do jednego z ostatnich pożarów doszło pod koniec czerwca, o czym poinformowali nas świadkowie incydentu w Raporcie z Trójmiasta.

- Trzeba to nagłośnić, bo na osiedlu grasuje piroman. Ta wiata spłonęła doszczętnie jakiś miesiąc temu. Po niej seria podpaleń śmietników. Nie ma na co czekać, bo zaraz komuś spali się mieszkanie i zginą ludzie. Apeluję do Trojmiasto.pl o nagłośnienie tej sprawy - napisał do nas jeden z czytelników.
Zwróciliśmy się więc z pytaniami do gdańskich strażaków. Młodszy brygadier Jacek Jakóbczyk wylicza, że od 24 maja odnotowali w sumie 14 pożarów śmietników w Gdańsku, z czego pięć na Chełmie - w jednej okolicy.

- Dwa pożary na ul. Szpora i trzy na ul. Cebertowicza - mówi mł. bryg. Jacek Jakóbczyk.
05:26 23 CZERWCA 20 (aktualizacjaakt. 05:35)

Pożar altany i zadymienie w mieszkaniu na Chełmie (20 opinii)

Akcja strazy pożarnej nad ranem na Gdańskim Chełmie przy ul Cebertowicza.
Akcja strazy pożarnej nad ranem na Gdańskim Chełmie przy ul Cebertowicza.


Strażak przyznaje, że pożary pięciu śmietników w obrębie dwóch przylegających ulic, do których doszło w ciągu jednego miesiąca, to "nietypowy skok".

Przypadkowe zaprószenie lub podpalenie



Czy faktycznie jednak mogło dojść do celowego podłożenia ognia? Strażacy zaznaczają, że oficjalną przyczynę pożaru określa policja - straż pożarna wskazuje przyczynę przypuszczalną. Przy incydentach dotyczących pożarów wiat przy Cebertowicza i Szpora brane były pod uwagę dwie wersje: przypadkowe zaprószenie ognia (np. niedopałkiem papierosa) lub popalenie.

Do pożarów dochodziło z reguły wcześnie rano.


W tym miejscu warto przypomnieć, że do pożarów na Chełmie dochodziło wcześnie rano - gdy na miejscu pojawiali się strażacy, ogień był już silnie rozwinięty. Niewykluczone więc, że wydarzenia nie były dziełem przypadku.

Policjanci zajmują się sprawą podpaleń



Gdańscy policjanci informują, że mundurowi z komisariatu na Oruni (który "obsługuje" sprawy z Chełmu) prowadzą sześć postępowań dotyczących zniszczenia mienia poprzez podpalenie pojemników na śmieci oraz wiat śmietnikowych, do których doszło od stycznia do czerwca w rejonie ulic:


- Policjanci na miejscu tych przestępstw zabezpieczyli ślady oraz zapisy z kamer monitoringów i szukają sprawców tych przestępstw. Ponadto w odpowiedzi na sygnały mieszkańców, w rejony gdzie doszło do podpaleń, kierowani są policjanci prewencji, którzy podczas służby obejmują te miejsca swoim nadzorem - zapewnia Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Opinie (106) ponad 10 zablokowanych

  • No chyba nikt nie sądzi

    Że jest inaczej

    • 2 1

  • Oczywiście że celowe

    To nie możliwe żeby w jednym miesiącu w tej samej dzielnicy altany spłonęły przypadkowo. Chodzi pewnie jakiś "robilson" i podpala. Współczuję mieszkańcom. Nie chciałbym mieć takiego typa na osiedlu.

    • 6 0

  • Taa przypadek..

    • 10 1

  • Na bank jakiś psychiczny opryszek

    bądź opryszka lata z zapałką i ogień...
    Jak go teraz złapać?
    Straty są, zagrożenie też poważne, samochody, bloki. Ktoś wyjdzie ratować auto i boom.
    Trzeba go złapać. Ciekawe gdzie kolejny adres ognia?
    Oby to się skończyło

    • 24 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane