Ona z Gdyni, on z Holandii, ona z Ukrainy, on Sopotu. Trójmiasto stało się popularnym miejscem ślubów par, w których jedna z osób pochodzi z innego kraju. W ostatnich latach można to uznać nawet za trend. Przyczyn można się doszukiwać w otwartych granicach, ochoczym podróżowaniu czy wymianie studenckiej. To przyczynia się to zacieśniania więzi międzyludzkich, co w wielu przypadkach kończy się na ślubnym kobiercu. Przybywa też sformalizowanych związków z obywatelami i obywatelkami Ukrainy.
Małżeństwa częściej przysięgają pod chmurką
Szkoły językowe w Trójmieście
Catering w Trójmieście
2023-03-06 07:35
Opinia wyróżniona
Żyją sobie niektórzy już i po trzydzieści lat razem i śmiało można powiedzieć że w zgodzie i szczęściu
2023-03-06 08:15
Oczywiscie taka "postepowa" opinia wyrozniona, innej bardziej sceptyczne juz nie. Wy wiecie I ja wiem jaka narracja tu jest obowiazkowa ;)
2023-03-06 09:23
Po prostu taki związek nie różni się niczym od związku między dwoma osobami tej samej narodowości - naprawdę Polak z Ukrainką mają stanowić coś odmiennego?
2023-03-06 09:31
Różni się.
Kultura, język, miejsce wychowania jednak definiuje pewne zachowani.
Na początku fajnie, potem są problemy.
2023-03-06 10:56
Byłem z Ukrainkami i nie widzę żadnej różnicy. Jakaś z Azjatka czy Murzynka to pewnie co innego. Albo chociaż kobieta z Europy Zachodniej np Francji
2023-03-06 11:08
Chodzi mi o związki dłuższe niż 1 godzina
2023-03-06 15:18
chłopcze ale tu nie chodzi o wwizyty w bałaganie tylko zycie, normalne zycie...
2023-03-06 12:34
2023-03-06 09:44
to zawsze możesz wrócić na media pisowsko-putinowskie.
2023-03-06 11:00
2023-03-06 11:55
2023-03-06 12:28
2023-03-06 12:35
2023-03-06 08:17
moja koleżanka miała Saudyjczyka i traktował ją jak księżniczkę.
2023-03-06 08:47
Już nie ma?
2023-03-06 09:30
ma ale już nie traktuje jak księżniczkę ;)
2023-03-06 10:23
2023-03-06 10:57
2023-03-06 11:08
i zrobila mnie na boku
2023-03-06 12:29
daj namiary tej scierki.Nie moge wyjsc z oburzenia-tak zdradzic ziomala...
2023-03-06 11:22
To jesteś jakimś wyjątkiem statystycznym.
Mało kto zna sporo małżeństw mieszanych, do tego w takim stopniu by powiedzieć, że są zgodni i szczęśliwi.
2023-03-06 07:37
Zobaczysz go na ślubie. Potem? Niekoniecznie.
2023-03-06 07:47
Z widzenia znam taką, która była gościnna w kroku i często zmieniała facetów.
Teraz ma męża z Nigerii i trójkę czerniawych dzieci.
2023-03-06 07:41
W Polsce aby zawrzeć związek małżeński to droga przez mękę. Gdy kilka lat temu przechodziłem ten proces to zrozumiałem, ze nie jestem wolnym człowiekiem tylko jestem własnością państwa.
2023-03-06 07:43
20 minut w Urzędzie Stanu Cywilnego...
2023-03-07 08:06
jeśli dopełnisz wszystkie formalności aby móc zawrzeć taki związek. mnie zajęło około roku bo moja wybranka jest spoza unii i dochodzą wizy
2023-03-07 13:01
No to mow, ze sie z Ukrainka hajtales. Z Polka to kwestia 1.5h z formalnosciami.
2023-03-06 07:47
Co ty opowiadasz, ślub cywilny to jest banał
2023-03-07 08:04
nie dla par mieszanych
2023-03-06 07:48
Ślub to pikuś, spróbuj się z tym kraju rozwieść XD
2023-03-06 11:07
Święty Jacek i święta Marta
2023-03-06 13:08
Weź już się goń z tymi swoimi antypisowskimi wypocinami. Nie ma tematu w którym byś się nieskasztanił, SBeku.
2023-03-06 08:27
To powiem ci, że z rozwodem jeszcze gorzej, co prawda nie ja sie rozwodziłam ale kilka znajomych par, po prostu druga droga przez mękę, a mój bratanek rozwodził sie w Belgii i nie trzeba było żadnego sądy, wystarczyło pójść do notariusza "rozwodowego" tam wszystko załatwili a papiery o rozwodzie zostały wysłane do Polski, można? można!
2023-03-06 11:03
Jaka to niby droga przez meke? Idziesz do urzedu zarezerwowac termin i zlozyc zapewnienia, a pozniej przychodzisz na slub, 15 minut i jestes w zwiazku malzenskim.
2023-03-07 08:04
musisz mieć zgodę sądu aby zawrzeć związek małżeński.
2023-03-07 13:02
Zgode sadu? Ile ty masz lat, 16 i zaplodniles koleanke z klasy?
2023-03-06 07:44
Jeszcze kilka kilkanaście lat i pojęcie "narodu" odejdzie w Europie do lamusa i będzie występowało jedynie w książkach od historii jako "narzucony przez autorytarne władze system kontroli społeczeństwa polegający na rasistowskim i homofobicznym oraz patriarchalnym ucisku, zmuszającym pewną grupę do odczucia wspólnoty ze względu na wspólną historię, miejsce urodzenia oraz tradycję i jednocześnie tępiący różnorodność itp ".
Zamiast tego będzie "lokalna społeczność odrzucająca narzucone role i tradycje oraz pozwalająca na kultywowanie wszelkich aktywności zgodnie z aktualnie wyrażanymi zainteresowaniami".
2023-03-06 08:19
A guru tej spolecznosci beda tacy jak Michnik czy Blumsztajn...Och to bedzie bajkowe zycie!
2023-03-06 09:03
byly tylko ksiestwa i niewolnicy
2023-03-06 09:26
Mam nadzieję, że pojęcie narodu ukształtowane pod koniec XIX wieku zniknie. Wolę wcześniejsze, wyrażone w pieśni "Szlachta 1831 roku"...
2023-03-06 09:35
niestety próby zacierania różnic między narodami widzieliśmy już w Jugosławii czy ZSRR a widzimy też w Chinach, możliwe są tylko przy rządach totalitarnych, w każdym innym przypadku tygiel wybucha, nikt nie powie nam, że czarne jest białe a białe jest czarne, spójrzmy nawet na Afrykę, niby wszyscy czarni a tłuką się między sobą jak Tutsi z Hutu
2023-03-06 18:18
Jak już Ci wskazano, pojęcie narodu nie ma długiej historii, a powstało m. in. po to, by biedotę łatwiej skłonić do udziału w wojnach. Może być i tak, jak piszesz - łatwo przyszło, łatwo poszło. No chyba, że uwierzyłeś w te bajki, jak to za Chrobrego naród polski coś tam, coś tam. Nie było żadnego narodu, większości było doskonale obojętne, kto akurat rządził. A to zmieniało się dość dynamicznie.
2023-03-06 07:45
A co ze związkami między osobami tej samej płci? Kiedy będę mógł poślubić w Polsce mojego chłopaka tak jak jest to możliwe w innych zachodnich państwach?
2023-03-06 08:08
Co jak co związek małżeński to taki rodzaj kontraktu z państwem. Państwo daje pewne przywileje, ulgi itd zaś owe małżeństwo ma sprawić i wychować dla państwa kolejnego podatnika.
Niestety jak widzisz Ty i Twój chłopak nie jesteście w stanie wypełnić warunków tego kontraktu.
2023-03-06 08:33
a gdzie to jest zapisane? Nie ma obowiązku posiadania dzieci.
2023-03-06 08:53
Owszem, obowiązku nie ma. Jest za to możliwość/opcja/prawdopodobieństwo, jakkolwiek to nazwać, posiadania dzieci i istnieje to jedynie w przypadku par heteroseksualnych. Jest to, z punktu widzenia państwa, kalkulowane ryzyko. Jedno małżeństwo na, powiedzmy, pięć będzie bezdzietne. Nadal jednak instytucja małżeństwa generuje przyszłych podatników.
W przypadku par homoseksualnych generacja przyszłych podatników wynosi zero.
Dlaczego takie pary miałyby otrzymywać takie same przywileje?
2023-03-06 09:10
a cóż to za przywileje? Możliwość rozliczania się z małżonkiem i prostsze prawo dziedziczenia. Serio?
2023-03-06 09:23
wiele par w związku małżeńskim jest bezdzietnych.
możliwość/opcja/prawdopodobieństwo nie powinno być wskaźnikiem możliwości zawarcia związku małżeńskiego. Skoro państwo trzyma się "wartości" katolickich, to może warto wprowadzić związki partnerskie oferujące podobne przywyileje ale nie będzie to to samo co małżeństwo i niezwiązane z żadną religią.
2023-03-06 09:12
a ok 30% małżeństw jest bezdzietnych
co im powiesz?
2023-03-06 10:33
2023-03-06 09:06
2023-03-06 09:10
ty sam idź się leczyć zamiast patrzyć ludziom do łózka
2023-03-06 10:32
2023-03-07 06:49
Jedz na zachod
2023-03-07 07:18
Tfu ! NEtflix I to wmówiły ci ze to normalne ale nie jest. Poznaj kobietę może wroca w tobie normalne instynkty. Pamiętaj że chlopaka nigdy nie zaplodnisz nawet jak nazywać go będziesz kasia.
2023-03-06 07:56
2023-03-06 08:08
2023-03-06 09:25
Nie wiemy. Zapytaj się mamy i siostry.
2023-03-06 09:31
Widzę na FB, że te koleżanki które w latach 90 były mniej zdolne w podstawówce dziś siedzą w UK z Pakistańczykami lub jakimiś Brytolami z nizin - tatuaże na rękach i szyi.
2023-03-06 14:20
Fotki na FB podpisane - "z moim Shaunem". Koleżanki wtórują "Ale przystojniacha!"
Ona odpisuje im - "Ale on jest tylko muj! :)"
Przystojniacha Shaun - typowy NED (non-educated delinquent) z wybitym zębem i wytatuowanymi gwiazdkami na szyi.
2023-03-06 09:36
2023-03-06 07:59
Kogoś to dziwi? Przecież nasze rodaczki są znane ze swojej(delikatnie mówiąc) "łatwości" do obcokrajowców ze starego kontynentu, tym bardziej dla golodupcow z Afryki, gdzie można je poderwać na sam fakt bycia Francuzem, Angolem, tym bardziej pijącym wiono Hiszpanem- nawet jeśli kolesiowi śmierdzi z ryja i u siebie zarabia minimalna:) Trochę to smutne, ale z drugiej strony polscy samece nie lepsi, dorobili sobie łatkę zlodziejaszkow i chlejusow.
2023-03-06 08:39
2023-03-06 10:31
Ukrainki są jeszcze bardziej zdesperowane, bo u nich przede wszystkim chodzi o aspekt paszportu UE.
2023-03-06 10:50
2023-03-06 08:00
2023-03-06 08:03
2023-03-06 08:07
2023-03-06 08:12
UE wypełnia jego program
2023-03-06 10:51
2023-03-06 13:06
2023-03-07 08:05
Żeby motłoch szedł w bój za swoich panów feudalnych
2023-03-06 08:05
Gdyby wszystkie były z miłości to tak. Ale wielu obcokrajowców "ucieka" w ten sposób przed biedą albo ... wojną. Taka to "miłość"...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
