• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Konwojenci i ochroniarze niechętni słupkom na Głównym Mieście

Aleksandra Nietopiel
30 maja 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (183)
Najnowszy artykuł na ten temat Zakończono montaż słupków na Głównym Mieście
  • W sezonie i letnim i na czas jarmarku tymczasowych blokad wjazdów na Główne Miasto jest więcej.
  • Takie znaki na Głównym Mieście są właściwie w każdej uliczce.
  • Podobnie przy katowni.

Zakazy wjazdu i słupki w centrum Gdańska komplikują im pracę. Zapowiadane dostawienie kolejnych utrudni im ją jeszcze bardziej. Pracownicy firm ochroniarskich - w tym konwojenci gotówki - twierdzą, że dodatkowe słupki na Głównym Mieście narażą ich na niebezpieczeństwo.



Czy firmy ochroniarskie powinny mieć możliwość wjazdu na Główne Miasto?

Pracownicy firm ochroniarskich i konwojenci świadczą swoje usługi także na Głównym i Starym Mieście w Gdańsku. Dostarczają chociażby pieniądze do bankomatów czy podejmują interwencje w lokalach.

Po artykule o osłupkowaniu Śródmieścia na portalu trojmiasto.pl z naszą redakcją skontaktował się pracownik centrali ogólnopolskiej firmy ochroniarskiej działającej także w Trójmieście. Jego zdaniem dodatkowe słupki jeszcze bardziej utrudnią im prace i narażą na niebezpieczeństwo.

Czytelnik: Czytelnik: "osłupkować" całe ścisłe centrum Gdańska

Ochrona to nie karetka ani radiowóz



- Zarówno słupki, jak i znaki zakazu wjazdu w różnego rodzaju strefy nie dotyczą pojazdów policji, karetek pogotowia i służb komunalnych. I to jest zrozumiałe. Nigdy w tych przepisach nie są ujmowani pracownicy firm ochroniarskich, którzy wykonują usługi też, jakby nie patrzeć, dla bezpieczeństwa mieszkańców. Jesteśmy poza jakimkolwiek kręgiem osób, które mogłyby być ujęte w przepisach - zauważa manager dużej firmy ochroniarskiej, który chce pozostać anonimowy.
Jak przekonuje, problem nie polega na obniżeniu komfortu ich pracy. Chodzi o zagrożenie dla życia i zdrowia konwojentów oraz wydłużenie czasu reakcji ochroniarzy wezwanych na interwencję.

Już teraz słupki utrudniają prace



- Słupki są poustawiane w taki sposób, że firmy ochroniarskie nie mogą przyjeżdżać na interwencje, którą muszą podjąć w lokalach gastronomicznych lub dyskotekach - choćby w okolicach ul Długiej. Firmy ochroniarskie, które przyjeżdżają zasilić bankomaty, też mają problem. To kuriozalna sytuacja, gdy konwojenci muszą ciągnąć torby z gotówką przez pół miasta, dlatego że słupków nie można otworzyć - dodaje.
Zaznacza też, że czas w dotarciu na miejsce jest w wielu przypadkach bardzo istotny, a im więcej przeszkód w postaci zakazów i słupków, tym dłuższy czas oczekiwania na przyjazd ochrony.

Najgorzej jest latem



- Najgorzej jest podczas Jarmarku św. Dominika i w ogóle sezonu letniego. Dotarcie do wielu miejsc jest totalnie niemożliwie. Stawiając te słupki nikt o nas - pracownikach firmy ochroniarskich - nie myśli. I teraz powiedzmy - jest agresywny klient w jakiejś restauracji na Głównym czy Starym Mieście. Zanim patrol przedrze się przez sznur zaparkowanych samochodów, zanim znajdzie miejsce - jeśli w ogóle znajdzie - to mija szmat czasu. Musimy zostawić auto gdzieś na obrzeżach centrum i zasuwać z buta, bo nie może wjechać pod lokal. Tak to nie powinno wyglądać.
Na oferty wykonawców, którzy dostarczą i zamontują słupki, GZDiZ czeka do 1 czerwca.

Na oferty wykonawców, którzy dostarczą i zamontują słupki, GZDiZ czeka do 1 czerwca.

Słupki sezonowe i pneumatyczne



Przypomnijmy: słupki ograniczające wjazd do ścisłego centrum Gdańska mają poprawić bezpieczeństwo na Głównym Mieście. Będzie ich w sumie 107 i pojawią się w 20 lokalizacjach. Miejsca te w większości są już dziś zabezpieczone przed wjazdem pojazdów i zastawione donicami, kamiennymi blokami czy barierkami.


- Część z nich będzie zamontowana na stałe, inne będą miały możliwość ich okresowego demontowania, np. w czasie sezonu letniego, kiedy na ulicach czy chodnikach wystawione będą ogródki gastronomiczne. Inne z kolei będą posiadać mechanizm pneumatyczny, umożliwiający schowanie słupka pod powierzchnię jezdni. To rozwiązanie, które w sytuacjach awaryjnych pozwoli na wjazd na wyłączone z ruchu ulice pojazdów służb ratunkowych czy technicznych, posiadających klucze - mówi wiceprezydent Gdańska, Piotr Kryszewski.
Każda z lokalizacji, jak przekazali urzędnicy, została przeanalizowana i zyska indywidualne rozwiązanie. Słupki pneumatyczne będą wyposażone w odpowiednie zabezpieczenie, które zapobiegnie jego schowaniu przez osoby niepowołane.

Opinie (183) 7 zablokowanych

  • (1)

    Problemem w Gdańsku są obecni urzędnicy. Myślą że miasto to ich prywatny folwark.

    • 8 2

    • problemem w Gdańsku i innych miastach naszego kraju

      są osoby cierpiące na samochodozę. Myślą, że miasto to teren, na którym trzeba im zapewnić darmowe miejsca do parkowania samochodów w dowolnie wybranym przez nich miejscu.

      • 0 3

  • PRACA pracą, a co z mieszkańcami? (1)

    • 4 2

    • Jak to co

      Opłata zryczałtowana mieszkańca dla mieszkańca jest.

      • 1 0

  • Ochrona

    A ktoś pomyślał może o służbach ratowniczych... pomysłodawcy tych barykad życzę zawału i szczęścia doczekania karetki która będzie pokonywać te zapory

    • 3 1

  • To niewielki obszar. Kierowca ochrony może zaparkować w miejscu dozwolonym i dojść do kolegi z buta

    Nie musi wozić się wszędzie samochodem, także na prywatne posiłki w lokalach. Na tym terenie nie ma banków ani bankomatów, więc konwój pieniędzy nie wchodzi w rachubę.

    • 1 2

  • A co z PSG

    Polska Spółka Gazownictwa (Gazownia Gdańsk) też powinna mieć możliwość wjazdu w taką strefę a nie ma. Krotko mówiąc nie jest traktowana jako służba komunalna co za tym idzie nie może parkować jak jest potrzeba na starym mieście. Pewnie zaraz ktoś napiszę mają nogi to niech się przejdą, tylko jak się ulatnia gaz to liczy się każdą chwila żeby dotrzeć na miejsce a przez takie słupki nie jednokrotnie trzeba zasuwać piechotą. Dodam jeszcze że są przeprowadzane kontrolę roczne pojazdem który wykrywa nieszczelnosci ale przez szlabany i bramy nie ma możliwości kontroli.

    • 3 0

  • 1. Od czego jest straż miejska ?
    2. Co mają zrobić mieszkańcy jeśli chcą wwieźć coś do domu?
    3. Te słupki będą blokowały mnóstwo miejsc parkingowych.
    4. Konia z żędem temu kto wydłumaczy w czym to podniesie bezpieczeństwo. Jeszcze nie słyszałem o jakimś wypadku na Starówce.
    5. Słupki nie zablokują napływu różnego autoramentu niekoniecznie bezpiecznych ludzi na hulajnogach czy też na piechotę.

    • 1 0

  • Bez muzgi kierują tym miastem

    Wszyscy tylko o straży miejskiej karetce czy policji ,a kto pomyślał o dostawach towaru do restauracji na strefie setki restauracji barów czy pubów lodziarni dostawcy mogą dzisiaj poruszać się do godz.11.00 a mają całkiem zabronić .pytam co będziecie jeść jak zamkną fojazd dla tych dostawców . Urzędnicy myślą o podatkach tylko z czego im płacić jak dostaw nie będzie .przede wszystkim pani dulkiewicz powinna odejść nie ma pojęcia o kierowaniu miastem

    • 1 0

  • Jak ja lubię takie wyolbrzymianie: ..muszą ciągnąć ciężkie torby z pieniędzmi praez pół miasta.. .

    Dziwnie wygląda te pół miasta, 20 czy 30 metrów, to u nich znaczy pół miasta.

    • 0 2

  • Co oni tam ochraniają?

    Niech firma ochroniarska przedstawi jeden przykład interwencji. Udanej interwencji. Dostaną pozwolenie to będą ciągle tam sobie jeździć.

    • 0 1

  • to

    to kolejny dowód aby wymienić jak najszybciej te władze bo są oderwani od rzeczywistości,a życie znają tylko zza biurka i......dość już niszczenia tych foteli w urzędzie /bo chyba już wyrosły im korzenie/,potrzeba świeżej krwi i myślenia rozumem mieszkańców

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane