- 1 Wyciął rury gazowe w wynajętym lokum (91 opinii)
- 2 Nowe odlotowe miejsce w Gdańsku (42 opinie)
- 3 "Protest bankomatów" dużej sieci (238 opinii)
- 4 Kolejny wiceprezydent Gdyni zaczął pracę (126 opinii)
- 5 Zamkną drogi w nocy z powodu biegu (26 opinii)
- 6 Duże zmiany na Niepodległości w Sopocie (147 opinii)
Słupy ogłoszeniowe zamiast tablic na przystankach
Walka z reklamami w mieście potrzebuje nie tylko prawnych narzędzi w postaci ustaw, ale i drobnych pomysłów, które można wprowadzić niemal od ręki.
- Inspiracją do podjęcia tematu reklam był artykuł w portalu Trojmiasto.pl, w którym przedstawiono gdyński pomysł z tabliczkami przy szafach technicznych oraz gdańskimi tablicami na przystankach - mówił podczas posiedzenia przewodniczący komisji, Adam Nieroda - Chciałbym się dowiedzieć, jakim problemem w Gdańsku są nielegalne reklamy na elementach infrastruktury technicznej i jakie planowane są działania w najbliższym czasie celem ich zmniejszenia?
Tutaj zaskoczenia nie ma: zgodnie z deklaracjami z końca ubiegłego roku, największą zmianą będą nowe tablice na ulotki na przystankach tramwajowych i autobusowych, czyli w miejscach, które upodobali sobie reklamodawcy działający niezgodnie z prawem.
- Tablice na przystankach "wzięły na siebie" problem reklam, które dotychczas były rozklejane na wiatach. Niestety w efekcie same tablice nie wyglądają estetycznie. Chcemy to poprawić poprzez montaż słupów lub innych obłych konstrukcji dopasowanych do wąskich peronów przystankowych, eliminując tym samym problem rantów i odstających ulotek - odpowiada Michał Szymański, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni ds. przestrzeni publicznej.
Kiedy pojawią się nowe konstrukcje? Dużo będzie zależało od... budżetu obywatelskiego lub rad dzielnic, ponieważ sam ZDiZ nie ma w tym roku pieniędzy na nowe tablice. Zwłaszcza że dotychczasowych jest ponad 90 sztuk oraz kilka zapasowych w magazynach.
Jednak nie mniejszym problemem niż wiaty są słupy oświetleniowe czy sygnalizacji świetlnej. Również na nich pojawiają się reklamy.
- W tym przypadku stosujemy specjalną farbę, do której trudno przykleić ulotkę. Tego typu powłoka stosowana jest do wysokości 2 metrów, ale zdarzają się przypadki, kiedy owija się taśmą cały słup, aby przykleić reklamówkę - przyznaje Szymański.
Pomocne w walce z takim procederem mogą być nowe przepisy wprowadzone w ramach tzw. ustawy krajobrazowej. Dotychczas karalne było tylko samo rozklejanie reklam bez zgody zarządcy obiektu. W efekcie najbardziej poszkodowany był ten, kto wykonywał pracę, a nie ten, kto ją zlecał.
Nowelizacja kodeksu rozszerzyła taką działalność o "podżeganie i pomocnictwo". W efekcie ukarana może być również firma, która zleca montaż reklam.
Urzędnicy będą też starali się ograniczać reklamy wieszane na płotach w pasie drogowym (np. na płotach między torami tramwajowymi). Obecnie dopuszcza się informowanie w ten sposób o wydarzeniach kulturalnych i rozrywkowych, ale docelowo liczba banerów tego typu ma ulec zmniejszeniu na rzecz innych nośników reklamowych - np. słupów ogłoszeniowych.
Wiadomo już także, że w projekcie uchwały rady miasta w ramach tzw. ustawy krajobrazowej w zakresie regulacji reklam, będzie dążyło się do ujednolicenia wielkości szyldów na budynkach - problem ten szczególnie dotyczy kompleksów biurowych, na elewacjach których panuje całkowity bałagan z logotypami firm oraz ograniczenia liczby ekranów LED, oślepiających kierowców i pieszych.
- W projekcie uchwały będziemy zmierzali do tego, by wskazać dokładnie określone lokalizacje, gdzie mogą się pojawić ekrany LED - zapowiada zastępca dyrektora ZDiZ.
Czytaj też: Monitor zamiast banerów na Ergo Arenie
Projekt uchwały powinien być gotowy do czerwca. Po jego przyjęciu przez radę miasta, obowiązywał będzie wskazany w uchwale termin (minimum 12 miesięcy) na dostosowanie wszystkich nośników reklamowych do nowych zasad.
Czytaj też: Jak ustawa krajobrazowa zmieni polskie miasta?
Miejsca
Opinie (50) 2 zablokowane
-
2016-01-20 14:37
Te słupy pewnie Energa wynajmie. (1)
Od 4 miesięcy nie można otrzymać faktur, dzięki zaprzyjaźnionej firmie, wykonującej oprogramowanie dla Energy. Jaka to firma? Tego nikt nie wie, nawet Trójmiasto.pl. Taniej i szybciej będzie wywieszać zbiorcze faktury na tych słupach, co polecam ku rozwadze nowego prezesa.
- 9 0
-
2016-01-20 15:06
źle obliczane są rachunki za zużyty prąd też dzięki oprogramowaniu, ktoś słono powinien beknąć
- 4 0
-
2016-01-20 15:25
(1)
a jaki to ma cel co to zmieni tylko kształt a pienadze na to pojda nie male
- 2 1
-
2016-01-20 16:34
i wlasnie to jest ten cel,miasto zaplaci a ktos znajomy zarobi.
- 1 0
-
2016-01-20 15:41
pamiętamy takie słupy z PRL - jednak stare dobre rozwiązania są najlepsze
- 8 0
-
2016-01-20 15:43
Pracowałem przy ulotkach.
Farba tego typu na słupach nic nie da.Sam osobiście stosowałem klej do tapet i nadawał się idealnie do każdej nawierzchni.Raz złapała mnie Policja na Świętego Ducha przy rynnie to pracodawca opłacił mandat.Wszędzie tak jest i być będzie.
- 3 2
-
2016-01-20 16:13
Jak zwykle (4)
W Polandii nie potrafimy rozwiąząć prostego tematu. Kara 10 tys za ogłoszenie rozwiązuje problem. A te mandaty 500 zl to sobie wsadźcie w kieszeń.
- 12 2
-
2016-01-20 16:36
(3)
ale dla kogo 10.000 kary? rozlepiajacego czy firmy na ogloszeniu.
- 1 0
-
2016-01-20 17:07
dla obu (2)
- 0 3
-
2016-01-20 17:17
(1)
w ten sposob jedna firma moze zniszczyc druga poprzez rozklejanie nie swoich ogloszen a zawsze sie znajdzie jakis niewyplacalny zul na codzien mieszkajacy w przytulku.
- 5 0
-
2016-01-21 07:28
Dlatego z automatu jeśli strażnik lub policjant widzi ulotki np. na lampach słupach, powinien numer telefonu takiej firmy być blokowany w ciągu kilku godzin a na firmę nałożona nie wielka grzywna np: 2000 i po problemie.
- 0 0
-
2016-01-20 17:27
na razie to taka kosmetyka raczej, nawet w Gdyni
Parę fajnych tabliczek w centrum nie zrobi estetyki całego miasta.
- 0 0
-
2016-01-20 17:45
Panie Krzysiu tu chodzi o zakazane tablice z rozkładach jazdy. Zdiz ich nie czyści!!!!!
- 1 1
-
2016-01-20 17:46
Panie Krzysiu tu chodzi o zamazane tablice z rozkładach jazdy. Zdiz ich nie czyści!!!!!
- 1 0
-
2016-01-20 18:42
Tablice się świetnie sprawdziły. Nie ma potrzeby ich wymieniać
- 2 2
-
2016-01-20 18:49
A może by,,, (1)
A może by inaczej to rozwiązać...są przecież ekrany multimedialne. Przy okazji na przystankach byłby dostępny Internet.
- 0 4
-
2016-01-21 07:29
juz widze jak ktos wykupuje reklame korepetycji czy naprawy czajnikow na ekranie multimedialnym.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.