• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śmieci w centrum miasta. Czy to jest metropolia?

Krzysztof Kowalski
19 lutego 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 09:15 (19 lutego 2008)
Łąkowa wygląda tak co kilka dni. A przecież do historycznego śródmieścia Gdańska jest stąd tylko kilka kroków. Łąkowa wygląda tak co kilka dni. A przecież do historycznego śródmieścia Gdańska jest stąd tylko kilka kroków.

- Gdy widzę śmieci walające się po ulicy znajdujacej się kilometr od historycznego śródmieścia Gdańska, zastanawiam się, gdzie są wizjonerzy mówiący o "gdańskiej metropolii"? - pyta nasz czytelnik, pan Krzysztof.



Czy śmieci na ulicach to poważny problem Trójmiasta?

W weekend odwiedzili mnie koledzy z firmy - w tym obcokrajowcy. To co ukazało się naszym oczom w czasie przechadzki pozwoliłem sobie uwiecznić na zdjęciu. Nadmieniam, że to obraz ulicy Łąkowej, jednej z głównych ulic Dolnego Miasta, znajdującej się niewiele ponad kilometr od głownych szlaków turystycznych Głównego i Starego Miasta.

Czy naprawdę tak trudno przypilnować włodarzom naszego miasta porządku? Wiem, że nie ma funduszy na remonty, ale na kilka sprzątaczek, estetyczny śmietnik, chyba można znaleźć jakieś pieniądze?

Mieszkam tu od 41 lat, pamiętam czasy wykpiwanej komuny. Muszę powiedzieć, że takiego brudu i bałaganu jaki jest teraz na Dolnym Mieście nigdy przedtem nie było.

Gdy widzę taki obrazek co kilka dni, zastanawiam się gdzie jest Inspekcja Sanitarna, gdzie są podwładni prezydenta, gdzie są wizjonerzy mówiący o "gdańskiej metropolii"?!

Powiem krótko: takich miejsc jest na Dolnym Mieście kilka, a ich wygląd świadczy o nas . Tego nie można zwalić na zbieraczy puszek i silny wiatr.

P.S. Już dawno przestałem wierzyć w bajki o rewitalizacji tej dzielnicy.
Krzysztof Kowalski

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (155) 8 zablokowanych

  • a gdzie jest STRAŻ MIEJSKA???? (1)

    Spacerują bez przerwy po Gdańsku - zupełnie BEZPRODUKTYWNIE! Po co ich utrzymujemy?! Czają się jedynie na żle zaparkowane samochody! Dlaczego nie pilnują porządku, nie interweniują jak spadnie śnieg i po wyjściu z ul Długiej można złamać sobie nogę, bo grama piasku ani soli nie uświadczysz? Dlaczego nie wlepiają mandatów łaścicielom psów, które brudzą wszędzie? Pytam się; PO CO ONI SĄ?!?! Szukam od lat odpowiedzi na to pyt :)

    • 0 0

    • Brednie

      Od początku do końca same kłamstwa. Po co to piszesz ? Szukasz poparcia na łamach anonimowego forum? Poczujesz się lepiej gdy jakiś inny czytelnik tabloidów podzeli twoje wymysły ?

      • 0 0

  • segregacja

    Mieszkam na starówce od niedawna i bardzo brakuje mi śmietników przeznaczonych do segregowania śmieci. Wystarczy popatrzeć na śmietniki na zapleczach restauracji, przecież tam produkuje się góry śmieci, które wogóle nie są segregowane - a powinny! Mam nadzieję, że prace związane ze stawianiem ekologicznych śmietników nabiorą tempa.

    • 0 0

  • Inspekcja Sanitarna?

    a co ma wspólnego ze śmieciami Inspekcja Sanitarna? Chyba trzeba zadać pytanie - gdzie jest administrator budynków? gdzie jest Straż Miejska? to chyba właściwsze pytanie.

    • 0 0

  • Opakowania przyczyną syfu (1)

    Kilkanascie lat temu kupowało się wiecej rzeczy luzem i na wagę, butelki były zazwyczaj szklane i nadające się do zwrotu, mieso zawijało się w tzw. pergamin, a torby były zazwyczaj papierowe. Obecnie niemal wszystko pakuje się w jednorazowy plastik. Po sobie widzę, że wyrzucam ze 3 razy więcej śmieci niż kiedyś. Nie mam wyboru - kupuje to, co jest dostępne w handlu.

    Wraz z gwałtownym rozwojem handlu i rewolucją w zmianie sposobów pakowania, zabrakło rozwiązań, które skutecznie niwelowałyby powstały syf.

    Ministerstwo Gospodarki powinno zadbać o rozwój sieci zakładów przetwarzających śmieci, sklalkulować koszty zbiórki i przetwarzania i obciążyć producentów opakowań i importerów opłatą za zagospodarowanie zużytych opakowań, zgodnie z założoną normą.

    Ktoś powie, że przerzuciło by się to zapewne na cenę towaru dla konsumenta. Konsument i tak płaci teraz tę cenę, tyle że część w sklepie, a część w podatku, którego ułamek zasila ochronę środowiska, a tymczasem mógłby pójść na tarczę antyrakietową :)

    • 0 0

    • opakowania powinny byc zwrotne

      Wszystkie te plastikowe butelki powinny być na kaucję i zwrotne w sklepie.
      I nie byłoby problemu niekorzystania z kontenera na plastiki.
      Ale to nie u nas ta bajka.

      • 0 0

  • ulica Swietojanska w Gdyni

    Wielekroc latem przechodzilam ulica Swietojanska rano. Pod stolami i krzeselkami nalezacymi do lokali smieci - papierowe talerzyki, kawalki papieru, resztki keczupu ,okropne plamy na chodnikach. Czy to taka trudnosc umyc wieczorem mydlinami chodnik i pozbierac smieci? Czy nie ma od tego odpowiednich sluzb, ktore zdyscyplinowalyby wlascicieli?

    • 0 0

  • Podzielam to zdanie

    Ja też byłam dwa lata temu w Ratuszu Głównym przy ul.Długiej i zwiedzałam muzeum; jakie było moje zdziwienie gdy wyjście z muzeum było na podwórko, w odległości 1 metra od cuchnącego śmietnika ( nadmieniam że był to sierpień)

    • 0 0

  • Dlaczego w Sopocie jest tak brudno?

    Wystarczy spojrzeć na prezydenta miasta i wszystko jest jasne.

    • 0 0

  • Plan dla DOLNEGO MIASTA

    Przeciez to moze byc jedna z najbardziej atrakcyjnych dzielnic gdanska. Piekne stare kamienice czesciowo zdewastowane ale solidne (architektura przypomina troche SOPOT,eleganckie dzielnice monachium,wiednia czy bremy) dobrze rozplanowana siatka ulic komunikacja blisko starowki i wielu planowanych inwestycji.

    Oczywiscie trzeba troche checi i wyobrazni.
    Plan zagospodarowania przestrzennego.Rejestr budynkow zabytkowych i godnych zachowania.Lista dzielek budowlanych.
    1.Nowe chodniki
    2.Organizacja parkowania (tylko na jezdni a nie chodniku)
    3.Uzupelnienie zieleni (nowe drzewa)
    4.Remont elewacji
    5.Sprzedaz lokali komunalnych i przeprowadzka ich lokatorow do mieszkan wykupionych na wolnym rynku np w blokach z wielkiej plyty na Zaspie gdzie ceny spadaja.wiekszosc bedzie zadowolana z komfortu ktorego teraz nie maja a mieszkania przez nich zajmowane po remoncie beda bardzo atrakcyjne (duze,wysokie-w krakowie podobne mieszkania sprzedaja sie po 10-15 tys za metr)
    6.Oczywiscie margines spoleczny do barakow. Czasami jedna melina w kamienicy ruinuje wszystko.
    7.Czesc lokali na parterze zamienic na lokale uzytkowe (sklepy,restauracje).
    8.Sprzedac tanio kilka dzialek deweloperom zeby zbudowali kilka nowych budynkow i wprowadzili nowa jakosc do dzielnicy.
    9.Miasto moze na tym niezle zarobic bo ceny pozostalych dzialek budowlanych pojda w gore.
    (jest tam duzo miejsca na zabudowe) szczegolmie jak sie powyburza garaze,szopy parterowe pawilony i uzupelni linie zabudowy.

    Niestety miasto musi byc aktywne bo posiada wiekszosc nieruchomosci.Niedowiarkom,stekaczom,marudom polecam przyklad krakowskiego Kazimierza ktory byl w podobnym stanie a teraz jest jedna z najmodniejszych i najatrakcyjniejszych dzielnic Krakowa.

    Oczywiscie najpierw trzeba zaczac od miotly i nowych smietnikow.

    • 0 0

  • zobaczyć Łąkową i umrzeć

    W Neapolu jest gorzej. Na ulicy w bezpośrednim sąsiedztwie dworca walają się jakieś materace, połamane meble. Naokoło postawne czarnoskóre pannice z nadmiarem wolnego czasu.

    Takich obserwacji dokonałem 7 lat temu, a teraz jest jeszcze gorzej.

    • 0 0

  • W porównaniu ze śmietnikiem na Zaspie, Łąkowa jest bardzo przyjemna.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane