• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śmierć księdza to nieszczęśliwy wypadek

mn, piw
9 października 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
aktualizacja: godz. 14:47 (10 października 2012)
Parafia rzymskokatolicka pw. Św. Anny i Joachima, Gdańsk Letnica. Parafia rzymskokatolicka pw. Św. Anny i Joachima, Gdańsk Letnica.

Odnaleziono ciało proboszcza kościoła w Letnicy. Po przeprowadzeniu sekcji zwłok 73-latka, prokuratura twierdzi, że najprawdopodobniej doszło do nieszczęśliwego wypadku.



Aktualizacja 10 października godz. 14:47 W środę przed południem przeprowadzono sekcję zwłok zmarłego księdza. Wykazała ona, że doznał on pęknięcie kości czaszki i złamania podstawy czaszki. Obrażenia oraz miejsce pojawienia się wtórnego względem tych obrażeń krwiaka zgadzają się z pozycją, w której znaleziono zwłoki. Na ciele księdza nie było za to żadnych śladów wskazujących na udział osób trzecich w zdarzeniu.

- Najprawdopodobniej ksiądz chciał zejść do piwnicy i napalić w piecu, mógł upaść lub potknąć się na stromych schodach i w ten sposób odnieść obrażenia, które spowodowały jego śmierć - mówi Cezary Szostak, szef Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa.

***


Aktualizacja godz. 21:22 - Prawdopodobnie jutro zostanie przeprowadzona sekcja zwłok, która da nam dokładną odpowiedź dotyczącą przyczyn śmierci księdza. Dziś mogę powiedzieć jedynie tyle, że na ciele zmarłego nie znaleziono obrażeń, które wskazywałyby na udział osób trzecich w całym zdarzeniu - mówi Cezary Szostak, szef Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa.

Niemniej jednak teren plebani zostanie zabezpieczony, podobnie jak wszystkie ślady wokół ciała. Na miejscu cały czas pracują biegli.

* * *

W piwnicy plebani przy kościele pw. św. Anny i Joachima zobacz na mapie Gdańska w Letnicy odnaleziono ciało 73-letniego księdza.

- Napotkała je pracownica plebani ok. godz. 17:30. Miejsce zabezpiecza teraz policja. Jadą tam biegli i prokurator - mówi podkom. Magdalena Michalewska rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Funkcjonariusze na razie nie chcą wypowiadać się na temat okoliczności zdarzenia.

Z naszych ustaleń wynika, że był to proboszcz wspomnianej parafii - Witold Strykowski.
mn, piw

Opinie (204) ponad 20 zablokowanych

  • Parafianka (3)

    Bardzo mi żal księdza proboszcza. Swieć Panie nad jego duszą.

    • 19 6

    • (2)

      Dlaczego Ci żal? Jako Katoliczka powinnaś chyba wierzyć, że stanął przed obliczem Najjaśniejszego a skoro był dobrym człowiekiem to pewnie trafi do raju. Więc skąd żal, bo nie rozumiem?

      • 8 4

      • (1)

        to właśnie różni chrześcijanina od neokomuny
        temu pierwszemu jest zwyczajnie po ludzku drugiego człowieka żal
        a ten drugi każdą okazję wykorzysta by się pomądrzyć czy komuś nawrzucać

        • 6 3

        • Mnie też żal d ściska

          • 0 1

  • ks.Witold byl wspanialym czlowiekem

    ks.Witold byl wspanialym czlowiekem. Szkoda ze tak szybko odszedl:( znalam go ok 30lat.

    • 20 6

  • Był wspaniałym człowiekiem i świątobliwym księdzem. (2)

    Kto go znał, wie ile w nim było szczerego dobra, troski, zmartwienia o zbawienie dla tych, do których był posłany i o ich byt codzienny (wciąż mieli odwagę prosić księdza o pomoc - pomagał, choć w bogactwa nie opływał). Jak cieszył się każdym, kto chciał pięknie żyć! Jaką miał nadzieję, że Letniewo rozkwitnie, że będzie inaczej, że dzielnica odżyje, a i w kościele w końcu ławki się zapełnią.
    Dobry, otwarty, życzliwy, zatroskany. Niedługo miał odpocząć na emeryturze, Bóg zaplanował inny odpoczynek... Wieczny, w gronie świętych, racz mu dać Panie!

    • 21 9

    • kawał chama

      po pierwszym i jednocześnie ostatnim spotkaniu.Takie jest moje wrażenie ale może się mylę.

      • 4 4

    • teraz się popłacz...

      • 3 0

  • (1)

    zył skromnie? chyba nigdy nie byles/as u niego w domu :)
    zal czlowieka, ale z reguly dbal o wlasne interesy, a przepraszam zrobil plac zabaw przy kosciele i postawil laweczki i za kazdym razem wyganiaj mlodziez :) mieszkalem tak i pamietam jak bylo :) pozdro

    • 17 12

    • Nieprawda

      Pracuję tam i zawsze widzę kupkę dzieci grającą w piłke przy kościele. Nikt ich nie goni, choć z dzieci czasem zachowuja się jak rasowi sportowcy (faule, cięty język)

      • 0 0

  • Andrzej (1)

    Ks. Witoldzie dziękuję Tobie za przyjaźń. Wieczny odpoczynek...

    • 21 6

    • Ty myślisz,że tutaj odbywa się seans spirytystyczny i z nim rozmawiasz?? proponuję jak najszybszą wizytę u specjalisty nie trzeba skierowania.

      • 2 1

  • Radość życia

    Miałem okazje go poznać i potwierdzam, ze był fajnym zwykłym człowiekiem, który chciał aby dzielnica rozkwitła i cieszył się na zmiany w okolicy. Cieszyła go tez przyroda w ogródku. Lubił muzykę operowa i głośno jej słuchał. Miał radość życia i wierzył w to co robi. Generalnie pozytywna postać. Niech dusza jego zazna spokoju

    • 16 4

  • pójdzie jutro pod nóż:) (1)

    wszystko na plasterki.

    • 4 16

    • i na relikwie??

      • 0 1

  • Wielka szkoda... (1)

    Jeden z najfajniejszych księży jakich znałam,bardzo ciepły człowiek...

    • 9 4

    • o tak! zwłaszcza ciepły...

      • 3 0

  • haha (2)

    Tyle ludzi umiera codziennie ale sie o nich nie pisze.Czarni to jakieś święte krowy

    • 14 23

    • O tobie nikt nie napisze

      chyba masz tą świadomosc

      • 5 2

    • Lud mamy ciemny i pobożny

      i ksiądz to ciągle pewnego rodzaju nadczłowiek. W tej sferze wbrew pozorom niewiele się zmieniło.

      • 1 0

  • parafianin (1)

    Ks. proboszcz Witold ponad 20 lat służył tej dzielnicy,udzielał ślubów,chrzcił dzieci, wyznawał zasadę że ;parafia i dzielnica to jedna okolica;

    Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie..

    • 15 4

    • zastanowię się...

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane