• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot chce mieć swoje błonia

Piotr Weltrowski
24 czerwca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Sopot: tereny rekreacyjne czy park?
Dziś tereny zielone przy ujęciach wody pitnej nie są ani zbytnio zadbane, ani też zbytnio uczęszczane. Dziś tereny zielone przy ujęciach wody pitnej nie są ani zbytnio zadbane, ani też zbytnio uczęszczane.

Miasto chce zagospodarować ogromne tereny zielone znajdujące się niedaleko granicy Sopotu z Gdańskiem. Na obszarze pięciu hektarów powstać ma rekreacyjny park. Właśnie zakończył się przetarg na stworzenie projektu inwestycji.



Jak podoba ci się pomysł urzędników na sopockie błonia?

Zgłosiła się jedna firma, która najprawdopodobniej przygotuje w najbliższym czasie projekt parku. Powstać ma on między ul. Polną zobacz na mapie Sopotuul. Bitwy pod Płowcami zobacz na mapie Sopotu. Znajdują się tu ujęcia wody pitnej oraz tereny zielone - łącznie ok. 10 hektarów. Park ma zająć połowę tego obszaru.

Chociaż już teraz na terenie przyszłego parku funkcjonują dwa boiska piłkarskie, to nie są szczególnie zadbane. Teren przyszłego parku nie jest też zbytnio uczęszczany. Najłatwiej spotkać tu osoby popijające na świeżym powietrzu alkohol i "zbieraczy", przeczesujących krzaki w poszukiwaniu porzuconych puszek i butelek. To wszystko niedługo ulec ma jednak zmianie.

- Chcemy, aby ten teren stanowił błonia Sopotu, czyli duży rekreacyjny teren zielony otwarty dla wszystkich - mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.

Urzędnicy chcą, aby w parku znalazły się m.in. ścieżki rowerowe, ścieżki edukacyjne i zdrowotne - przeznaczone dla seniorów. - Planowana jest także dość nietypowa ścieżka, z której korzystać będą mogły osoby niepełnosprawne. Chodzi o miejsce, gdzie osoby, które w wyniku jakichś zdarzeń losowych musiały przesiąść się na wózki inwalidzkie lub np. straciły wzrok, mogłyby na małej przestrzeni uczyć się radzenia sobie z możliwymi przeszkodami, z którymi spotykać mogę się w codziennym życiu - mówi Magdalena Jachim, rzecznik sopockiego magistratu.

Urzędnicy chcą też w ramach inwestycji, która zrealizowana ma zostać w przyszłym roku, stworzyć parking na ok. 200 samochodów. Miałby on powstać w okolicy ronda Hestii zobacz na mapie Sopotu.

Chcą też parku przy ul. Okrzei

Zupełnie inne plany miasto ma względem terenów zielonych znajdujących się w okolicy ul. Okrzei w Karlikowie zobacz na mapie Sopotu. W piątek radni będą głosować uchwałę dotyczącą sprzedaży tego terenu. Mieszkańcy Karlikowa obawiają się, że miejsce, które sami uznali za park, zostanie zabudowane przez deweloperów. W czwartek odsłonili nawet specjalną tablicę z nazwą oficjalnie nieistniejącego Parku Karlikowskiego.

Opinie (96) ponad 10 zablokowanych

  • To będzie park dla psów i ich kup!

    Może lepiej parking, bo tego brakuje.
    Ale już Karnoś wie na czym POtrzeba zrobić kasę

    • 2 1

  • panie Karnowski interes w Sopocie się kończy teren ograniczony !

    • 1 0

  • nie ładnie

    ludzie puknijcie się w głowe!
    Dzieci i młodzież tudzież starsi nie maja gdzie uprawiać sportu typu piłka nożna. Kluby niższej klasy dzielą się tymi boiskami, by trenować grać i wywierać różne sportowe cele. A przecież to dobrze dla miasta gdy np. takie PDP Karlikowo Sopot wygrywa turnieje i gra w B-klasie. Kluby reprezentują to miasto i sie starają jak mogą. Boiska zaniedbane? Gdzie i przez kogo ? Niech te urzędasy pomyślą jaką krzywdę robią piłkarzą i ich następcom. Dziekuje, P.S panie prezydencie, zrób pan coś z monciakiem bo aż żygać sie chce od turystów. ELO!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane