- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (105 opinii)
- 2 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (313 opinii)
- 3 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (17 opinii)
- 4 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (45 opinii)
- 5 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (49 opinii)
- 6 Pod prąd uciekał przed policją (276 opinii)
Sopot: po godz. 2 w nocy nie kupisz w sklepie alkoholu
Sopoccy radni postanowili ograniczyć sprzedaż alkoholu w sklepach. Nie będą one mogły sprzedawać napojów wyskokowych między godziną 2 w nocy a 6 rano. Nowe przepisy powinny wejść w życie w ciągu kilku, góra kilkunastu tygodni.
Początkowo radni zaproponowali, że nie wprowadzą formalnie zakazu sprzedaży alkoholu w nocy, jeżeli sklepikarze dobrowolnie i jednogłośnie zgodzą się ograniczyć jego sprzedawanie podczas sezonu, w weekendy i to głównie w samym centrum miasta.
Zgody wszystkich sklepikarzy nie było, część z nich nie chciała słyszeć o ograniczeniu, inni z kolei sami domagali się od radnych podjęcia formalnej uchwały, żeby uniknąć sytuacji, gdy część sklepów nie będzie sprzedawać alkoholu w nocy, a inne będą się wyłamywać i zabierać im klientów.
Zarazem sklepikarze zaproponowali radnym, że optymalne byłoby wprowadzenie zakazu w godzinach... od 3 w nocy do 6 rano. Radni mówili wcześniej o zakazie obowiązującym od północy. Ostatecznie, na zasadzie kompromisu, ustalono, że alkoholu nie będzie można sprzedawać od godziny 2 w nocy.
Już podczas wtorkowej sesji radni klubu Kocham Sopot postulowali, aby podejść do sprawy radykalniej i przyjąć uchwałę zabraniającą sprzedaży alkoholu po północy, zgłosili nawet wniosek w tej sprawie - pozostali radni nie wyrazili jednak dla niego poparcia i ostatecznie przegłosowano zakaz dotyczący godzin między 2 a 6.
Opinie (221) 5 zablokowanych
-
2018-04-24 12:09
%%%
Jednak szkoda, ze nie jest to 00. Wokół monopoli jest masakra w weekendy i w sezonie. Ale dobre i to.
Kiedy pojawią się toalety? Kto to blokuje? Toitoi to nie jest przecież rozwiazanie.- 9 4
-
2018-04-24 12:05
zakaz powinien być od g. 22 - przecież otwarte są knajpy i napić się można.
a interes sklepikarzy handlujących w nocy gorzałą g*wno mnie obchodzi. Ważniejszy jest interes mieszkańców i spokojnych turystów. Przecież można wejść do jakiejkolwiek knajpy i napić się ile dusza zapragnie.
- 15 4
-
2018-04-24 12:02
POwstaną meliny jak za komuny.
To pewne na 100 %.
- 10 12
-
2018-04-24 11:56
Ludziska. Mamy trójmiasto - podzielmy to na 2 strefy - rozrywka i puryści.
Powinno być jak w USA - LAS VEGAS z mordobiciem dla rednecków i kolorowymi świecidełkami, kasynami, prostytucją itd.
Drugie miasto - jak Floryda dla emerytów i ludzi spokojnych.
To jest prawdziwa demokracja, a nie uszczęśliwianie innych na siłę.
To samo tyczy się plaż - pół zostawić na dziko dla ekoterrorystów, vega lubnych,
resztę wyrżnąć i zabetonować - zrobić przystanie, skutery wodne, hałas i tyle....
Tak to mamy bigos - wszystko i nic, ciągłe walki i konflikty.- 9 11
-
2018-04-24 11:56
O 2 w nocy to już towarzystwo nawalone ....
powoli się zbiera do domu i zostają tylko niedobitki przechalne i przećpane. Żeby zakaz przyniósł jakikolwiek skutek to alkohol sprzedawany powinien być do góra północy. I już widzę te awantury w sklepie że jaśnie pan nie może kupić alkoholu. Kto nawalony to zrozumie. Więc początki będą ciekawe.
- 28 1
-
2018-04-24 11:56
To nic nie da
Zakaz powinien obowiązywać już od wcześniejszych godzin według mnie od 22:00 i wtedy to na sens a tak praktycznie alkohol dostępny w najlepszych godzinach
- 16 5
-
2018-04-24 11:54
Ale bzdety !
- 6 3
-
2018-04-24 11:46
(1)
Karyna sybko biez widly! Wolnosc nom zabierajom!
- 10 5
-
2018-04-24 11:52
Mamy wystarczająco dużo martwych przepisów
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.