- 1 Z dworca na Jasień 80 zł (300 opinii)
- 2 Auto wjechało w pieszych i w budynek (243 opinie)
- 3 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (53 opinie)
- 4 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (101 opinii)
- 5 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (186 opinii)
- 6 Parawaniarze już anektują plaże (244 opinie)
Sopot: pościg za pijanym kierowcą porsche
Najpierw 45-letni warszawianin próbował rozjechać interweniującego policjanta, a podczas dalszej ucieczki uderzył swoim porsche w zaparkowane auto. Gdy wysiadł z samochodu i chciał oddalić się z miejsca pieszo, został zatrzymany. Okazało się, że był pod wpływem alkoholu i i prowadził mimo zatrzymanego prawa jazdy.
Próbował rozjechać policjanta
Jeden z policjantów dawał kierującemu sygnały do zatrzymania się. Ten, zamiast zatrzymać samochód, zaczął jechać w kierunku funkcjonariusza, zmuszając go do zejścia z toru jazdy. Gdy policjant nachylił się przez otwarte okno do wnętrza pojazdu, by wyjąć kluczyk i uniemożliwić dalszą jazdę, kierowca zwiększył prędkość i zaczął uciekać. Funkcjonariusz zdążył jeszcze poczuć silną woń alkoholu od prowadzącego porsche.
W pościg za nim ruszył radiowóz.
- Pomimo wydawanych przez policjantów sygnałów świetlnych i dźwiękowych do zatrzymania siedzący za kierownicą mężczyzna kontynuował swoją ucieczkę. W pewnym momencie, będąc na ulicy Powstańców Warszawy, nie opanował pojazdu i uderzył w zaparkowane auto - relacjonuje Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie. - Następnie wysiadł z samochodu i jeszcze próbował uciekać pieszo, ale został obezwładniony przez policjantów.
Był pijany i agresywny
Kierowcą okazał się 45-letni mieszkaniec Warszawy. Mężczyzna był agresywny, znieważał interweniujących policjantów, a przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało, że ma on 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Funkcjonariusze ustalili też, że kierował on w czasie trzymiesięcznego okresu zatrzymania prawa jazdy za przekroczenie dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym.
Kierowca przyznał się do winy
45-latkowi postawiono zarzuty za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości, stosowanie przemocy wobec funkcjonariusza, niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz znieważenie interweniujących policjantów. Sprawca przyznał się do winy.
Ponadto usłyszał on zarzuty za spowodowanie dwóch kolizji drogowych, niestosowanie się do sygnałów i poleceń policjanta oraz kierowanie bez wymaganych dokumentów.
Opinie (219) ponad 20 zablokowanych
-
2020-08-04 18:19
Tu nie Warszawka
- 3 0
-
2020-08-04 18:33
To co? Kiedy konfiskata pojazdów? (2)
- 8 0
-
2020-08-04 18:38
Firmie leasingowej nie zabierzesz. (1)
- 0 3
-
2020-08-05 05:40
Kwestia prawa
Można zabrać, a koszty pokrywa użytkownik
- 2 0
-
2020-08-04 18:40
Zabrać kluczyki
Ze stacyjki keyless :))))
Ciekawe gdyby kierowca z Bialegostoku w samochodzie dla ludu jechał po samogonie jak grzmial by tytuł artykułu?- 0 0
-
2020-08-04 18:42
Wieś tańczy wieś śpiewa
- 12 1
-
2020-08-04 19:01
Tak
tak wszystkich do paki i sami uczciwi zostaliby na ulicach,a może wtedy okazałoby się ze uluce są puste. Edukować,każdy z nas ma swoją granice,on też tylko trzeba do niego dotrzeć,trzeba wierzyć w ludzi
- 3 2
-
2020-08-04 19:05
warszawianin? czy warszawiak? (1)
- 5 0
-
2020-08-04 19:43
artykuł spłodził niejaki : bra -może autor jest z Braniewa i być może tam tak właśnie nazywają mieszkańców Stolycy
- 2 1
-
2020-08-04 19:22
Tylko prywata jak zwykle (1)
W cywilizowanym świecie ten cymbał pożegnał by się z samochodem. W Polsce natomiast zamiast faktycznego poprawiania istniejącego prawa szef resortu, niejaki Ziobro od lat ściga lekarzy, którzy nie zapewnili jego ojcu nieśmiertelności.
- 11 1
-
2020-08-04 19:36
moze jest LGBT
Wtedy resort też się nim zajmie
- 1 1
-
2020-08-04 19:49
Sopot, porsche, godz.4.30.
Dziękuję, nie mam więcej pytań.
- 7 1
-
2020-08-04 19:59
Kolejny dzban bez ucha
...miast grzecznie jechać bez procentów to s się prosił o lanie na gołą d*p...ę
- 3 0
-
2020-08-04 20:04
Jak się bawić to się bawić i tyle :)
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.