Cztery nowe, bezobsługowe toalety publiczne pojawią się w Sopocie na początku przyszłego roku. Ich budowa będzie kosztować ponad 836 tys. zł.
tak, wciąż jest ich za mało
83%
tak, ale problem ten widoczny jest tylko w sezonie turystycznym
14%
nie, jest ich wystarczająco
3%
Urzędnicy liczyli na zdecydowanie mniejsze koszty stworzenia nowych toalet, bo gdy ogłaszano przetarg, to zakładano, że
budowa jednej toalety kosztować może kilkadziesiąt tysięcy złotych. Okazało się jednak, że potrzeba będzie na to znacznie więcej pieniędzy.
Do przetargu stanęły dwie firmy: Ecogigant z Gorzowa Wielkopolskiego oraz spółka Hamster z Rybnika. Oferta pierwszej z nich opiewała na 836 tys. 400 zł, zaś drugiej - na 1 mln 12 tys. 44 zł.
Zwyciężyła bardziej korzystna cenowo oferta firmy Ecogogant.
Gdzie i kiedy staną toalety?
Nowe toalety stanąć mają przy
ul. Emilii Plater 
(niedaleko wejścia na plażę nr 33), przy
ul. Bitwy pod Płowcami , przy skrzyżowaniu
ulic Ceynowy i Powstańców Warszawy oraz przy skrzyżowaniu
ulic Sobieskiego i Chopina .
Wszystkie mają być bezobsługowe, co oznacza, że aby skorzystać z toalety, będzie trzeba wcześniej wrzucić monety bądź monetę (w specyfikacji przetargu mowa jest o kwocie 1 zł).
Kiedy toalety zostaną wykonane i ustawione w Sopocie? W teorii wykonawca ma 85 dni od
momentu podpisania umowy na zakończenie inwestycji. W chwili obecnej jedyną niewiadomą jest moment podpisania umowy.
- Wszystko zależy od tego, czy pojawią się jakieś odwołania. Jeżeli ich nie będzie, to umowa powinna zostać podpisana w przyszłym tygodniu - mówi Anna Dyksińska z sopockiego magistratu.Oznacza to, że toalety mogłyby się pojawić w mieście w styczniu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
