• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot: wypadek na ul. Malczewskiego

Marcin / czytelnik trojmiasto.pl
10 stycznia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Skutki wypadku likwidowały dwie jednostki straży pożarnej Skutki wypadku likwidowały dwie jednostki straży pożarnej

W niedzielę około godziny 14:15 na ul. Malczewskiego w Sopocie doszło do wypadku drogowego.



Samochód marki skoda octavia jadący od strony Gdyni wyleciał na zakręcie, na wysokości osiedla Brodwino, na przeciwległy pas ruchu, przeciął chodnik i mijając o centymetry lampę oświetlajacą jezdnię, zatrzymał się na drzewach znajdujących się na nasypie drogi.

Na miejsce przybyły dwie jednostki straży pożarnej oraz policja i karetka pogotowia. Zabrała ona poszkodowaną w wypadku kobietę - kierowcę auta, które uderzyło w drzewo. W pojeździe nie było pasażerow. Pas w kierunku Gdyni był zablokowany przez blisko godzinę.
Marcin / czytelnik trojmiasto.pl

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (151) ponad 10 zablokowanych

  • Zimówki i heja!!!! (10)

    Czemu tak wolno jezdzicie - wdepnijcie pedał gazu!!!! Trochę rozumu!!!!

    • 27 90

    • LETNIE, rybka na klapie i heja (1)

      25km/h bez patrzenia w lusterka

      • 2 0

      • alleluja i do przodu

        • 0 0

    • (6)

      głupszego postu nie czytałem a zimówki to nie jakieś cudowne urządzenie które uratuje cie przed poślizgiem. jeśli tak jeździsz jak bezmyślnie piszesz to jesteś potencjalnym za- lub samobójcą

      • 16 10

      • (3)

        tia, ale to nie znaczy że trzeba ruszać jak cieć i toczyć się 30km/h.

        sorry, ale blokowanie pasa prędkością 40kmh na grunwaldzkiej na wysokosci hali lewym pasem to wcale nie jest bezpieczna jazda.

        • 18 10

        • jakiej hali? targowej w gdyni? weź nieco precyzyjny bądź, nie wszyscy tak jak ty poruszają się tylko po skrawku miasta. (1)

          Faktem jest, że nawet na NOWYCH zimówkach dziś się slizgało ruszając i czasem warto było nie przekraczać nawet 30. Ale takie mutanty jak ty tego nie zrozumieją. Dopóki nie zatrzymają się na drzewie bądź innym użytkowniku drogi.

          • 4 2

          • A ty naucz się czytać, a potem krytykuj.

            jaką mamy halę, przy alei GRUNWALDZKIEJ? Hala targowa w Gdyni raczej przy Grunwaldzkiej się nie mieści... ciemnoto! :/

            • 3 0

        • NIE PISZE O SPRAWACH OCZYWISTYCH A DO TYCH NALEZY JEZDZENIE 30 NA GODZ LEWYM PASEM. TO LOGICZNE. I TO JEST POZA DYSKUSJA. CHODZI RACZEJ O "ASÓW" NAWET W TAKICH WARUNKACH JADACYCH SLALOMEM A DZIS JEDEN TAKI WŁASNIE SZARZOWAŁ NA ZWYCIESTWA W GDAŃSKU. TYLKO O TO. POZDRAWIAM

          • 5 0

      • Chyba nie zrozumiałes ironii w mojej wypowiedzi ale trudno!!!! (1)

        • 2 1

        • WYBACZ ALE SŁOWO PISANE CZASEM KIEPSKO ODDAJE IRONIE. ALE JESLI TO BYŁA IRONIA TO DZIEKI BOGU. O JEDNEGO MADREGO WIECEJ NA DRODZE. POZDRAWIAM

          • 4 0

    • Zimówki

      widziałem dzisiaj takiego asa w wielkim samochodzie terenowym z oponami pewnie zimowymi,że hej jechał około 60/h i biedulka tak zakręciło jak na karuzeli miał chłop szczęście ,że tramwaj nie jechał -sedno sprawy jest takie na takich drogach -nie bądz taki szybki AS

      • 1 1

  • (25)

    Jakiś idiota który nie dostosował prędkości do warunków....

    • 129 27

    • "Jakiś idiota który nie dostosował prędkości do warunków...." (3)

      BABA ZA KIEROWNICĄ i tyle w temacie!

      • 19 24

      • I co z tego? (1)

        Statystycznie więcej wypadków podowują mężczyźni, którym testosteron skacze gdy siadają za kółko. Wszystko w temacie.

        • 1 1

        • Statystycznie???

          Czy to znaczy ze ktos zaczal badac ilosc wypadkow z podzialem na mezczyzn i kobiety, czy nadal kobiety powoduja "statystycznie" mniej wypadkow bo jest ich poprostu mniej wsrod ogólu kierowcow.

          • 1 1

      • Bo przecież to oczywiste, że mężczyźni NIGDY nie powodują wypadków.

        • 2 1

    • zal (1)

      Przestancie sie podniecac ze ktos wypadl z zakretu i wpadl na drewo. od razu baba, idiota, ze za szybko jechal. idzcie do lekarza barany. jest dziesiatki takich wypadkow dziennie w trojmiescie. jakby wszystkie wrzucali na trojmiasto.pl to kazdego byscie komentowali\??
      do roboty sie wezcie, jakies zajecie sobie znajdzcie a nie buractwo siedzi 24 na necie i potrafi ublizac ludziom.
      jeszcze napiszcie ze napeno kierowca byl pijany!! bo tego jeszcze nie bylo.
      hehe

      • 7 0

      • mało tego - za każdym razem jak spadnie śnieg w tym miejscu jest wypadek. nie rozumiem co fascynującego było w tym wypadku, że akurat postanowiono o nim napisać...

        • 1 0

    • To byla KOBIETA!!! (1)

      no i wszystko jasne.....

      • 5 8

      • to była kobieta

        i jak każdy z nas mogła z bardzo wielu powodów ulec wypadkowi. Zastanów się, czy płeć wpływa na przyczynę wypadku? A może to wina koloru samochodu?

        • 2 0

    • (4)

      To jak wyjaśnisz brak śladów poślizgu? I to że samochód jechał swoim pasem i nagle opuścił swój pas ruchu a później wypadł z drogi?

      • 5 5

      • baba za kolkiem i wszystko jasne (3)

        .

        • 19 18

        • baba za kółkiem

          Faktycznie, mężczyźni NIGDY nie powodują wypadków... jaki prosty i jednoznaczny jest dla Ciebie świat.

          • 2 1

        • eeeeeeeeee (1)

          czytaj uwaznie kierowal mezczyzna bucu

          • 0 10

          • Kobieta kierowała, sam czytaj ze zrozumieniem :)

            • 8 0

    • (6)

      widzisz uszkodzenia samochodu? max 30 km/h ;]

      • 21 17

      • (2)

        30km/h to było pewnie przy samym uderzeniu....po poboboczu oraz po wystajacych lisciach?...trawie?....wiadać, ze były warunki żeby auto nieco wyhamowało....więc po drodze jechała pewnie z 50.....widziałem takie wypadki że auta wypadały z zakrętów przy 30km/h, ale na drodze był wtedy lód gładzidki jak szkło.

        • 16 0

        • jechałem tamtędy parę godzin później

          i owszem, dało radę spokojnie jechać 50 km/h, ale w takich warunkach wcale to nie znaczy, że możesz jechać stała prędkością i czuć się bezpiecznie. Tyle, że moim zdaniem nawet od dostosowania prędkości do warunków jest spokojne i umiejętne operowanie hamulcem i gazem, po mojemu ktoś za wcześnie i za mocno próbował przyspieszyć po wyjściu z zakrętu.

          • 1 0

        • pierwszy zakręt w prawo...

          ...po minięciu osiedla Brodwino jest tak źle wyprofilowany, ze praktycznie nie ma tygodnia, żeby jakieś auto się tam nie "wysypało". Od kilku lat są tam bariery ochronne i całe szczęście skutki wypadków w tym miejscu są dużo łagodniejsze niż kiedyś...

          • 2 0

      • (2)

        widać i te 30 km/h to za dużo...

        • 25 8

        • jak dla Ciebie 30 to za dużo to siedź w domu na kanapie (1)

          później jeżdżą takie ślamazary na skrzyżowaniach że ręcę opadają.

          • 19 20

          • To niech ci opadają. W tych warunkach na tej ulicy i 30 jest za dużo. Jedź na Monzę jak ci się spieszy.

            • 4 1

    • Dziwi mnie ze zaraz sie wyzywa kogos od idiotow.Byles tam?Widziales jak jechal ze sie wypowiadasz?W taka pogode nawet doswiadczeni kierowcy miewaja wypadki.Zanim skrytykujesz pomysl, pewnie sam nawet nie masz prawa jazdy!

      • 9 2

    • Ulice nieodśniezone to i wypadki!
      Sam wpadłem w poslizg na Hucisku w Gdansku! A jechałem zaledwie 30/h
      w centrum Gdanska na ulicach zalega z 10cm blota posniegowego!
      Gdzie sa odsniezarki?

      • 6 5

    • idiotka ...

      • 8 9

    • Znać mędrca.

      Jestem pod wrażeniem.

      • 3 3

    • wczesniej jak spadl snieg to jak jechalem w kierunku gdynii na tym zakrecie gdzie jest ten krzyz wpadlem w poslizg przy predkosci 50km/h ale udalo mi sie na szczescie wyjsc z poslizgu i pojechalem dalej

      • 3 3

  • (2)

    Octavka nieoznakowana ? ...może jakaś akcja była ? =)

    • 30 19

    • to była zorganizowana akcja "daj piątka" (1)

      • 3 1

      • Nie to byla akcja czy jest tu jakis frajer!

        • 0 1

  • raczje bym się niczego nie doszukiwał.... kiedys na zimówkach też prawie wpadłem w rów jadac moze 20km/h (3)

    • 92 7

    • (2)

      nie którzy myślą że jak maja zimówki to już żadne śniegi im nie straszne i żaden poślizg nie wchodzi w grę. znam taki przypadek żę kobieta zadzwoniła z wyrzutami do zakładu wulkanizacyjnego gdzie kupiła i założyła zimowe opony że wpadła w poślizg a przecież miała zimowe opony i jak to w ogóle się mogło stać . moim zdaniem najwięcej szkód i wypadków to powodują tzw "niedzielni kierowcy" którzy nie maja obycia z takimi warunkami na drodze i nawet przy prędkości 30 km /h jak wykona gwałtowny manewr bądź nie przewidzi co się może stać spowoduje kolizje bądź wyląduje w rowie na drzewie na latarni czy jeszcze gdzie indziej. gdzieś w statystykach odnoszących się do prędkości osiąganych przez kierowców to najwięcej kolizji i wypadków powodują Ci co w życiu nie przekroczyli 120 km/h

      • 1 3

      • 100% racji ! (1)

        Właśnie najbardziej boję się kierowców jadących 30-40km/h. Im się wydaje ,że jadą bezpiecznie a najczęściej wręcz widać jak niepewnie i nieprzewidywalnie porusza się samochód takiego kierowcy. Trzeba takie coś omijać bądź z musu jechać za nim zachowując ok 15-20m odległości bo tyle daje szansę się zatrzymać w razie hamowania bez powodu lub 50m przed światłami "bo tam może zapalić się żółte" (taki chyba jest tok myślenia takiego asa kierownicy skoro hamuje hobbistycznie zbyt wcześnie lub zupełnie bez powodu).

        • 3 2

        • święte słowa

          "niedzielni kierowcy" i 'kierowcy z przymusu" to największe zakały polskich dróg. najgorsze w tym jest to, że nie zdają sobie sprawy z zagrożenia jakie powodują!!!

          Krzyżyk im na drogę...

          • 2 0

  • gwe

    Samochód marki skoda octavia ,,hihihihih--co to za marka?

    • 1 3

  • radiowóz

    wygląda jak radiowóz nieoznakowany???

    • 1 3

  • Oj ludzie !!! (20)

    Jestem zawodowym kierowcą B,C,CE, moje służbowe auta mają odpowiednie opony ! W prywatnym...nie stac mnie teraz na zimówki, chociaż jeżdżę szybko (w MIARĘ oczywiście) na letnich i nie robię szkód !!! (od 27lat, z przerwami, bo kiedyś było mnie stac na zimówki) Ciekawe ? Nie ! Trzeba miec pod czapką coś innego niż trociny ! Liczy się myślenie ! bo na kursach prawka, NICZEGO teraz nie uczą !!!

    • 13 23

    • dobry dowcip :) (1)

      Pawel z Sopotu 42 lata nie robi szkod od 27lat, z przerawami, bo kiedys bylo go stac na zimowki. Nauczcie sie liczyc od kiedy 15latkom wydaja prawo jazdy.

      • 2 0

      • re: dobry dowcip :)

        A kto powiedzial że ma prawko od 27 lat? On jeździ od 27 lat, najpierw był chodzik-jeździk, potem 3-kolowiec, potem rowerek i tp i td., aż go było stać i se kupił samochód (albo od Rodziców dostał klucze).

        • 2 0

    • Oj zawodowy kierowco (12)

      Żal za d... ściska, że ktoś kto jest zawodowym kierowcą pisze takie bzdury. TO tylko dowodzi, że największe niebezpieczenstwo na drodze, to "zawodowi kierowcy", którzy wszystkie rozumy pozjadali.
      Ludzie, których "nie stać na zimówki" w zimie, to śmierć na drodze (nie tylko dla nich samych). Jeżeli kogoś nie stać na zimówki, to niech trzyma samochód pod blokiem/willą.
      Sam bym w życiu nie wyjechal w zimie prywatnym samochodem, nie mając zmienionych oponek. Dlaczego? Bo dbam o bezpieczenstwo. Swoje, pasażerów, ludzi którzy jadą za mną, przede mną, i z naprzeciwka....

      • 12 4

      • to se spraw kirofco opony całoroczne.

        • 0 1

      • Sopot i Bogo ... i inni (8)

        Dzieciaki neo... Ktoś kot zmienia "płyn" w chłodnicy zależnie od sezonu, albo pyta na CB: "jak dróżka" albo "jak mnie słychac", nie jest dla mnie kimś do dyskusji ! Co do zawodowych... pokaż mi baranie ile km przejechałeś bez "skazy" to pogadamy ! I naucz się czytac ! W prywatnym mogę sobie pozwolic na brak zimówek, bo umiem sobie poradzic w KAŻDYCH warunkach, bez "dopalaczy" takich jak: zimówki, CB, czy pomoc drogowa !!!

        • 5 5

        • Arogancie Pawle! (z Sopotu, city of sex, drugs and rock and roll) (4)

          1.Nie pytam jaka dróżka na CB, bo nie używam
          2. Nie jestem baranem i nie musze ci sie z niczego tlumaczyć (nie bede mowic per gówniarzu, jestem nawet starszy od ciebie)
          3. W prywatnym możesz sobie pozwolić na brak zimówek, bo umiesz sobie poradzić w każdych warunkach? hehe, dobre. Zimówka to nie dopalacz.To narzędzie, to podstawowa eksploatacja samochodu.
          4.To jak to jest z tobą, w służbowym nie możesz sobie pozwolić na brak zimówek - bo na służbowym nie poradzisz sobie w kazdych warunkach, a na prywatnym poradzisz sobie w każdych warunkach? Logika szwankuje, dysfunkcja mózgu?
          5. Życzę ci Pawle powodzenia - a raczej tym którzy będa jechac w twoim pobliżu. Twoje umiejętności nic nie znaczą, gdy już samochodzik wpadnie ci w pośliz, i stracisz nad nim panowanko. :) Na nic dodawanie gazu, hamowanie, skręcanie, kontrowanie, ABS, ASR, FSR, i jeszcze pare innych gadżetów.
          6. Żal za d. ściska, że ktoś, taki "uważa się za zawodowego kierowcę". Potem tacy "zawodowi kierowcy" blokują TIR-ami obwodnicę, bo nie dadzą rady podjechac pod górkę. Lub wyprzedzają człowieka lecąc 100-120 na złamanie karku.

          • 11 4

          • Jak wyżej: oj dzieciaku .... (3)

            • 0 6

            • Pozdro dla P i PZK (1)

              Twoja indolencja mnie zadziwia. Poziom merytorycznej dyskusji i twoich wypowiedzi =0. Merytorycznie nie potrafisz podjąc dyskusji, i odsłaniasz swój prymitywizm i wysoką inteligencję.
              Niestety wlasnie takie glupki sie poruszaja po naszych drogach, Jak Paweł z Sopotu. :) No more Comments, oszczedzajacy inaczej to grupa docelowa takich ludzi.
              Grunt, że reszta uzytkownikow forum widzi jak wysoką indolencją i inteligencją są obdarzeni "POLSCY ZAWODOWI KIEROWCY", ktorych dumnie nazwijmy PZK. :)

              • 3 3

              • Wiesz co ?

                Po przeczytaniu tego co napisales nasuwa sie jedna mysl-jestes mocny kolego na klawiaturze i w gebie.Znamy takich.
                Chyba malo masz znajomkow,ktorzy sa zawodowymi kierowcami.Po wnikliwych konwersacjach zmienil bys zdanie.
                Nie bede sie rozpisywal,krotko- ten pan Pawel na swich letnich oponach by cie 5 razy w zime objechal!!!!! O ile jest faktycznie prawdziwym normalnym zawodowym szoferem ze stazem.
                Nie pisz glupot jak nie masz pojecia,ludzie czytaja.

                • 2 0

            • wracaj do playstation matołku zawodowcu

              heh

              • 3 2

        • Ktoś kot zmienia "płyn" w chłodnicy zależnie od sezonu (1)

          a po polsku można mistrzu kierwonicy.. he he
          co za pajac tir-men

          • 5 1

          • Wybacz "tir-menowi"

            Wytłumacz o co ci chodzi ??? Nie jestem mistrzem, bo takich nie ma, I NIE WIEM CO TO JEST "KIERWONICA" ?

            • 1 3

        • w twoim przypadku potrzebna byłaby wymiana opon mózgowych "zawodowcu"
          niestety medycyna nie może pomóc społeczeństwu ;-]

          • 3 3

      • Żadne zimówki nie pomogą jak za kierownicą idiota-tka (1)

        • 10 3

        • Za to żaden super kierowca nie pomoże na debilizm jazdy na letnich oponach

          przy takiej pogodzie....Chociaz jak widac sa tacy, co uwazaja, ze super kierowca zimowek nie potrzebuje(moze caly rok jezdzic na letnich...)
          Są też tacy debile, co dla oszczędności mają z przodu 2 letnie opony, z tyłu zaś 2 zimowe...(lub odwrotnie....)

          • 10 2

    • Oj oj (2)

      A co byś zrobił, gdyby zimówki były obowiązkowe? Jeśli liczy się myślenie, to wystarczy aby "pomyśleć" i zaoszczędzić na zimówki...

      • 4 1

      • w dupie mam przereklamowane zimówki, spróbowałem całorocznych i nie widzę różnicy (1)

        Jeździ się na nich doskonale,
        śnieg jaki by nie był
        czy czysty czy brudny czy twardy czy mokry
        to jest pan pikuś
        dokładnie jak przy zimówkach.

        Co, może spalę 1% więcej benzyny latem
        ale za to 1% mniej zimą.
        Nie dajcie się oszukać firmom lobbującym.
        Unia wymusi na nich podawanie dokłądnych parametrów opon.
        Wkrótce się doczekamy rzetelnych wyników
        dotyczących przyczepności, hałasu
        i zużycia paliwa.

        • 4 3

        • Patrz na TIRy na obwodnicy, które zwykle używają opon przejściowych i co się dzieje pod byle górką?

          • 3 0

    • Pewnie, że bez zimówek można jeździć jeszcze 15 lat temu było ich bardzo mało i niestety bez nich jeździło się wolniej i mniej bezpiecznie. Zimówki to jest bardzo dobra rzecz i jeżeli ma się taką możliwość to powinno się je stosować......i na pewno dużo pomagają, zwłaszcza w taką pogodę jak teraz, kiedy jest dużo śniegu....a poza tym zgoda, gdy ktoś ma trociny w głowie to niewiele może pomóc.

      • 3 0

    • nie stać ciebie na opony zimowe?? he he ha ha

      a płyn do chłodnicy też masz tylko na lato??
      heh kierowca zawodowy; chyba na playstation

      • 9 3

  • re Nakrycie

    Jarmulka jest ok
    Kazde inne na glowie swiadczy, ze brak ogrzewania w aucie
    Sa takie auta

    • 3 1

  • NAKRYCIE ŁBA (2)

    UWAGA: na kierowcow ktorzy maja cos na glowie podczas jazdy
    np kapelusz, beret czy cos tam innego - wezcie na to poprawke
    To juz musi budzic respekt i ograniczyc zaufanie o minimum

    • 2 1

    • a co z jarmułka?

      • 0 0

    • A ja lubię jeździć w czapeczce, i co?.....możesz sobie brać na to poprawkę jełopie.

      • 1 0

  • GWE i GPU zgroza (1)

    Postuluję w oegzaminatorów wydających prawa jazdy w powiecie wejherowskim - bądźcie bardziej surowi. Połowa pojazdów z tablicami GWE jest prowadzona przez osoby groźne dla otoczenia. Samochód w ich rękach to broń z ostrą amunicją. Strach się bać. Z GPU jest podobnie choć tych aut jest znacznie mniej.

    • 5 6

    • nie zapominaj o GA, GD i GSP

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane