- 1 Masz interes? Zostaw kartkę (49 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (259 opinii)
- 3 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (146 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (58 opinii)
- 5 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (88 opinii)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (342 opinie)
Sopot: wzrosną ceny za odbiór śmieci
W Sopocie wzrośnie - z 14 na 18 zł - zryczałtowana opłata za wywóz śmieci. To pierwsza tego typu podwyżka od blisko sześciu lat. W Gdańsku i w Gdyni opłaty za wywóz śmieci w tym roku nie zmienią się.
Podają nawet konkretne liczby: w 2016 roku za tonę papieru ZOM otrzymywał 210,68 zł, zaś w 2018 roku 102 zł. Za szkło w 2016 roku ZOM otrzymywał 59,40 zł, a w 2018 - 55 zł. Podobnie tworzywa sztuczne - tona w 2015 roku to kosztowała 75,50 zł, a w 2018 - 68 zł.
- W roku 2019 nastąpił też wzrost opłaty środowiskowej, która ma wpływ na cenę utylizacji odpadów. Jeszcze w 2013 roku jej wysokość wynosiła 115,41 zł za tonę odpadów niesegregowanych, w 2014 roku - 119,68 zł, w 2017 roku - 120,76 zł. W roku 2019 będzie to 170 zł, a od 2020 roku - 270 zł - tłumaczy Anna Dyksińska z sopockiego magistratu.
Co przysługuje mieszkańcom Sopotu w ramach systemu segregacji i odbioru odpadów?
- W ramach wnoszonych opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi na terenie Sopotu mieszkańcy mają zapewniony bez ograniczeń odbiór odpadów zmieszanych i zielonych, wysegregowanych: makulatury, szkła, plastiku i opakowań wielomateriałowych.
- Raz w roku każdemu właścicielowi nieruchomości przysługuje prawo do przekazania odpadów budowlanych i rozbiórkowych niezawierających odpadów niebezpiecznych w ilości 1 m sześc.
- Raz w miesiącu istnieje możliwość, w ramach tzw. "wystawek", pozbycia się odpadów wielkogabarytowych.
- Od 2016 roku mieszkaniec może zgłosić nieodpłatny odbiór (bezpośrednio z mieszkania) sprzętu AGD i RTV (powyżej 20 kg). Na terenie miasta zainstalowano siedem specjalnych pojemników do zbierania: drobnego sprzętu elektronicznego, baterii i żarówek.
- Ponadto na terenie Zakładu Oczyszczania Miasta (ZOM) funkcjonuje punkt selektywnego zbierania odpadów komunalnych, do którego mieszkańcy mają możliwość bezpłatnego przekazania wysegregowanych odpadów, których nie wystawili w terminie. Mogą również dostarczyć zużyte opony, odzież i tekstylia, sprzęt elektryczny i elektroniczny.
- Na terenie bazy ZOM funkcjonuje również punkt zbiórki odpadów niebezpiecznych, gdzie mieszkańcy mogą pozbyć się między innymi takich odpadów jak: resztki farb, lakierów, żywic, rozpuszczalników itp.; zbiorników po aerozolach i środkach dezynfekcji i dezynsekcji, baterii i akumulatorów, lamp fluorescencyjnych, resztek przepracowanych olejów itp. Dwa razy do roku organizowana jest objazdowa zbiórka odpadów niebezpiecznych. W aptekach zbierane są przeterminowane leki. W placówkach oświatowych, w urzędzie i placówkach handlowych zbierane są zużyte baterie.
- W ramach systemu gospodarki odpadami Sopot zapewnia mieszkańcom pojemniki lub worki do prowadzenia selektywnej zbiórki odpadów. Z opłaty pokrywane są działania edukacyjne oraz usuwanie odpadów z miejsc nieprzeznaczonych do ich składowania (tzw. dzikie wysypiska).
Na najbliższej sesji rady miast poddana zostanie pod głosowanie uchwała zwiększająca ryczałtową opłatę za odbiór śmieci z 14 na 18 zł. Jeżeli radni przegłosują zmiany, co wydaje się formalnością, to nowe przepisy będą mogły wejść w życie.
Gdańsk i Gdynia bez zmian w cenach
W tym roku ceny za odbiór odpadów nie zmienią się w Gdyni. Tu opłaty naliczane są w zależności od powierzchni lokalu. Dla przykładu za odbiór odpadów z lokalu o powierzchni poniżej 45 m kw. zapłacić trzeba 16 zł (za odpady posegregowane) lub 32 zł (za odpady zmieszane). Przy lokalu o powierzchni powyżej 80 m kw. te stawki wynoszą już jednak odpowiednio 37 i 74 zł.
Również w Gdańsku w tym roku opłaty za odbiór odpadów się nie zmienią, chociaż urzędnicy jasno sugerują, że podwyżka może przyjść w roku przyszłym.
- Dzięki wygenerowanej nadwyżce w systemie gospodarki odpadami komunalnymi w roku 2018, uda się w 2019 roku, w całości lub w części, pokryć wzrost kosztów związanych zarówno z odbiorem, jak i zagospodarowaniem odpadów komunalnych. Jednak w roku 2020 dochody z opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi w obecnej wysokości nie wystarczą na pokrycie wydatków, a system gospodarki odpadami w gminie, zgodnie z obowiązującym prawem, musi się bilansować - mówi Sławomir Kiszkurno, dyrektor wydziału gospodarki komunalnej Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Aktualnie w Gdańsku opłaty za odbiór odpadów naliczane są od powierzchni lokali. Od każdego metra kwadratowego trzeba zapłacić 0,44 zł za odpady posegregowane lub 0,88 zł za odpady zmieszane.
Opinie (109) 3 zablokowane
-
2019-03-20 05:07
Jeżeli radni przegłosują zmiany, co wydaje się formalnością, to nowe przepisy będą mogły wejść w życie.
...No pewnie radni przegłosują wszystko, co "Pan" każe przegłosować. W zapyziałych dziurach politycznych to norma.
- 4 0
-
2019-03-19 21:39
Worki (1)
Nie rozumiem dlaczego nie można wprowadzić odpłatnych worków na śmieci? Wtedy każdy będzie płacił za tyle, ile śmieci wyrzucił, a i opłacać się będzie sortować śmieci. Rozwiązanie znane ze Szwajcarii. No ale rozumiem, że urzędnicy nie znają innego rozwiązania niż rozliczanie wg m2?
- 7 1
-
2019-03-19 23:10
W szwajcarii jest inna kultura i mandaty są wyższe.
Podobne rozwiązania już przerabialiśmy, zamiast kupić worek taniej byłoby podrzucić gdziekolwiek.
- 0 0
-
2019-03-19 22:11
Sołtys
Dla czego tam gdzie rządzą PO tam są podwyżki na wszystkim .
- 8 5
-
2019-03-19 22:06
Kudłąty ma wydatki
Wybraliście to płaćcie.
- 8 2
-
2019-03-19 21:00
brawo tak trzymac wybierajcie dalej tego samego powinien wam dowalic jeszcze wiecej placic placic
- 18 1
-
2019-03-19 17:12
mnie to nie dotyczy (2)
ja zawsze opakowanie od blyskotek Madzi to siup do lasu;)
- 18 13
-
2019-03-19 20:54
Sebastian mi też coś kup a nie tylko mojej zonie
- 2 0
-
2019-03-19 17:15
Oj bidny umysłowo
Kolega widzę
- 3 4
-
2019-03-19 20:54
Górny
I tak władze Sopotu chcą wykurzyć resztę mieszkańców :( ech :(
- 11 0
-
2019-03-19 20:23
Czyli co ?
Ja przestaję segregować śmieci skoro jest to nieopłacalne.
- 8 0
-
2019-03-19 20:08
A w Gdańsku śmieciowa paranoja
Przed zmianami, śmieci odbierał dziennie jeden śmieciowóz i było ok. Obecnie, każdego dnia pojawia się co najmniej dwa, a czasami i trzy z tym, że zwykle tylko pojemniki ze śmieciami zmieszanymi są w miarę zapełnione (poza dniami wolnymi), pozostałe, głównie mokre, najwyżej w 1/4, czy w porywach w połowie. Może miasto poinformuje mieszkańców o ile wzrosły koszty transportu śmieci (strefa VI). Kolejny problem, to czas pracy śmieciarek. Prawdopodobnie przez to, że muszą jeździć 2 razy częściej, to pojawiają się pod śmietnikami już przed 6 rano. Niestety czynność opróżniania pojemników oraz sam śmieciowóz, do cichych nie należy, w związku z czym, jak mleczarze za PRL, stawiają cały blok na nogi. Można też zaobserwować, że pracowników śmieciarek bardzo bawi, jak zaobserwują w oknach wkurzonych mieszkańców. Poprzednim formom, nie miejskim jak obecnie, to się nie zdarzało. Panie Grzelak, może się Pan przyjrzy pracy tej spółki. Chodząc od mieszkania do mieszkania (południe Gdańska) w poszukiwaniu głosów wyborczych obiecywał Pan słuchać mieszkańców.
- 14 1
-
2019-03-19 19:58
A igły i strzykawki gdzie wrzucić
A gdzie mam wrzucić zuzyte igły strzykawki po insulinie
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.