• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot: "zero tolerancji" dla żebrzących

Piotr Weltrowski
16 maja 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Bezdomni upodobali sobie Sopot - "odpoczywają" na ul. Bohaterów Monte Cassino. Bezdomni upodobali sobie Sopot - "odpoczywają" na ul. Bohaterów Monte Cassino.

Sopoccy policjanci znaleźli sposób na utrudnienie życia żebrzącym na głównych ulicach miasta. Zamiast wlepiać im pouczenia, doprowadzają ich w trybie przyśpieszonym pod sąd.



Zdarza ci się wspierać żebrzących?

Kurort od lat, szczególnie podczas sezonu wakacyjnego, ma ogromny problem ze zjeżdżającymi do Sopotu niemal z całego kraju bezdomnymi, którzy upatrzyli sobie "perłę Bałtyku", licząc na łatwy i szybki zarobek.

Według szacunków policji, "miejscowych" bezdomnych w Sopocie jest niespełna 50. Kiedy tylko zaczyna się robić w mieście cieplej, a jego ulice wypełniają turyści, kolonia sopockich bezdomnych powiększa się do ponad 200 osób. Do kurortu przyjeżdżają, bo turyści, często spoza Polski, są bardziej skorzy do dawania im datków.

Do niedawna policja twierdziła, że w walce z nimi ma związane ręce. Okazuje się jednak, że nie do końca. - Rozpoczęliśmy długofalowe działania przeciw żebraniu na ulicach Sopotu, będziemy stosować zasadę "zero tolerancji" wobec osób zajmujących się żebraniem, zanieczyszczających miasto i zakłócających porządek - mówi sierż. Karina Kamińska z Komendy Miejskiej w Sopocie.

Teoretycznie żebractwo nie jest karalne, sankcje prawne grożą jednak m.in. za wprowadzanie w błąd odnośnie stanu swojego zdrowia, żebranie, gdy posiada się inne źródło dochodu (np. emeryturę lub rentę) lub pobiera pieniądze z pomocy społecznej bądź też czynienie z żebractwa stałego źródła dochodów.

Kilkanaście osób ukarano już mandatami - od 20 do 500 zł - za żebranie. Kolejne zatrzymano. Ze względu na brak stałego miejsca zameldowania trafiły do aresztu i - w trybie przyśpieszonym - pod sąd.

Policja liczy, że to właśnie perspektywa stanięcia przed sądem odstraszy bezdomnych od żebractwa. Sąd bowiem wymierzyć może im nie tylko grzywnę, ale i kilku, a nawet kilkunastodniowy areszt. Jest to bardzo prawdopodobne, bo trudno karać grzywną kogoś, kto nie ma stałego źródła dochodu.

Opinie (393) ponad 10 zablokowanych

  • Do rezerwatu (2)

    Ja bym utworzył dla nich rezerwat, wytyczył kawał lasu z łąką i jeziorem, postawił wiatę do spania, dał dwie krowy, dwie świnie i kozę, narzędzia i ogródek. Niech sami sobie radzą. Nie chciało się uczyć, to w mieście nie ma miejsca dla takich, niech na odludziu się bawią w swoim kółeczku.

    • 7 4

    • Znieczulica:/ (1)

      Nie każdy miał świetny start w życiu np: bogatych rodziców

      • 3 1

      • Oooo, kolejna szablonowa gatka o bogatych rodzicach...

        Szkoły podstawowe, gimnazja, zawodówki i technika państwo są darmowe, wystarczy chcieć, postarać się i masz zawód i pracę.
        Ja nie miałem bogatych rodziców, a studia skończyłem i nie narzekam! Nie mam zamiaru bronić ani wspierać tych, którzy żebrzą, ale do opieki społecznej się nie zgłoszą, bo tam pić nie wolno!

        • 1 1

  • Menelstwo (2)

    Menelstwo straszy w Sopocie. Strach usiąść na jakiejś ławce bo obsikana, obrzygana... itd itp... Śmierdzą, zaczepiają i piją.

    • 7 3

    • rozwarstwienie społeczne - zeitgeist - eliminacja klasy średniej

      • 2 0

    • A ponoć

      Miasto pięknych i bogatych :D

      • 2 0

  • (2)

    Królu złoty, poratujesz dwójeczką, nie będę kłamał, brakuje mi do winka...

    • 13 1

    • spoko

      spoko - przynajmniej jasno postawiona sprawa a nie ściema

      • 5 0

    • Jakby mi któryś tak powiedział, to by dwójeczkę dostał. Mogę zrozumieć, że człowieka suszy. Nie cierpię za to ściemniactwa.

      • 5 0

  • za komuny nie było tego zjawiska,tak jak bezrobocia.. (3)

    a na zachodzie tacy ludzie sa tylko dlatego ,bo wybrali taka drogę życia..ciekawo co spowodowało wysyp tego zjawiska w PL?też wybór?

    • 17 3

    • (2)

      To właśnie wina komuny: przyzwyczaiła ludzi, że "się należy". A jak coś się dostaje ot tak, to się tego nie szanuje. Przykład: mieszkania komunalne.

      • 5 3

      • Wiec od czego jest państwo? Jak to jest w Szwajcarii, gdzie ponoć prezydent jeździ pociągiem do pracy

        niezwiązanej z prezydenturą.

        • 1 0

      • Chętnie wykupię

        Chętnie wykupię zajmowane obecnie mieszkanie komunalne - niestety miasto nie wyraża zgody, a że wali się i sypie więc muszę remontować z sąsiadami, bo "wali się na głowę", więc dalej płacę a remontuję sam - choć nie moje, a miasto za mnie tego nie zrobi - tylko czemu w takim układzie potem podnosza opłaty za to, że standard jest wyższy, że jest OK, skoro to nie oni mi wyremontowali stara budę tylko sam za swoje zrobiłem?

        • 4 1

  • Bierzmy przykład z Poznania (10)

    Tam są na dworcach i innych publicznych miejscach plakaty zniechecające
    do dawania pieniędzy żebrakom oraz podające adresy instytucji, do których mogą sie udać po pomoc.Straż Miejska jest bardziej skuteczna niż u nas, i rzeczywiści
    mnie tych kalek o kulach, pozawijanych babć i matek z gronem niemowląt u piersi tam widać. Podobnie skutecnzna akcję Poznań wymierzył w osoby i firmy nalepiajace swoje ulotki na przystankach tramwajowych- na kazdym przystanku jest wyraźna adnotacja, że jest to nielegalne. Jak ktos powiesi- ulotka znika szybko, właściciel firmy jest karany. TO DZIAŁA, trzeba chciec i byc konsekwentnym...

    • 9 3

    • bo poznaniacy jak karkusy :)) przeciez u nas na dworcach sa plakaty z informacja o schroniskach

      • 0 0

    • A czym zapłacę komornę? Kanapkami, czy wodą w której coś pływa? (6)

      Pamiętaj, że jest kryzys, bezrobocie i tak dalej. Nikt nie zna dnia ani godziny, gdy znajdzie się pośród pariasów.

      • 1 5

      • Dwie lewe (5)

        Dla mających dwie lewe ręce i mózg rozmiękczony alkoholem nigdy pracy nie bedzie, bo za daleko, za ciężko, za długo, lepiej skamleć i narzekać na to,że tylko kanapki dają- i tak za duzo, każdą kanapkę trzeba by odpracować, wtedy liczba tzw. " głodnych" by się znacznie zmniejszyła...

        • 3 2

        • Bezrobocie jest faktem? Jest. Więc twój tekst jest bezwartościowy (4)

          Przeproszę natychmiast, gdy "bezrobocie" będzie rzeczownikiem całkowicie pustym. To znaczy zbędnym w słowniku. Nie jesteś na bieżąco: Pracodawca żąda 20 letniego aktu urodzenia i 19 lat doświadczenia. Najlepiej przy obsłudze wahadłowców kosmicznych.

          • 2 3

          • DO roboty (3)

            Dla chcącego nic trudnego, wystarczy byc dobrym cieslą, zbrojarzem, betoniarzem, kierowcą, mechanikiem samochodowym,spawaczem, monterem kadłubów, kafelkarzem, hydraulkiem, serwisantem sprzetu AGD, sprzataczka, ogrodnikiem pokojowa w hotelu,...
            nikt nie mówi o wahadłowcach ;))
            Nawet Niemcy otworzyły swój rynek pracy dla Polaków, bo u nich niemieccy lenie/ bezrobotni do roboty się nie kwapią, wola piwko i socjal...

            • 4 2

            • Żyjesz w bajce. Bezrobocie jest faktem. Wystarczy patrzeć. Ale ty patrzysz przez pozłacane okulary dołączone do złotej klatki (2)

              której nie zamierzasz opuścić. To wszystko co wyliczyłeś wymaga smykałki. A z tym trzeba się urodzić. Miliony chciałoby zostać mechanikiem, spawaczem i tak dalej. Ale niewielu nie zostanie odprawionych z kwitkiem. Przyczyną dla której jest tak mało tego typu rzemieślników jest że niewielu się rodzi z tym.

              Niemcy to Niemcy. Dziwni są.

              • 2 5

              • głupek (1)

                • 4 3

              • Rozwalileś mnie. Boli

                Smutne.

                • 1 4

    • Neoliberalizm bez solidarności przeradza się w faszyzm. (1)

      Lepiej uważać z takim cynizmem w stosunku do słabych

      • 1 2

      • Cynizm w stosunku do biednych w XIX wieku

        przerodził się w rewolucję. Ucz historii. Albo przeczytaj encyklikę Rerum Novarum.

        • 0 0

  • Emerytura lub renta to nie jest dochód. To jest po......łka a nie dochód. Parafrazując znaną komedię. (4)

    Kto się utrzymuje z emerytury lub renty ma dwa wyjścia: Płacić czynsz i żywić się tylko powietrzem. Albo żywić się relatywnie normalnie, ale mieszkać pod mostem. Więc emerytura lub renta to solidne uzasadnienie za żebraniem.

    Pomoc społeczna? Dają wodę, w której coś pływa, a nie obiad. A za wyżebrane pieniądze kupuję sobie prawdziwe jedzenie.

    Chcecie żebrakowi dawać jedzenie? Myślicie, że komornik przyjmie to ode mnie.

    Od czego są organizacje charytatywne? Od karmienia wodą, w której coś pływa. Są nieefektywne. W końcu, mają jakieś koszty istnienia. Więc nie 100% pieniędzy darczyńców idzie dla ludzi, którym w życiu się nie poszczęściło.

    Dajecie forsę organizacji. Ona sobie weźmie z tego jakiś procent, a żebrakowi da wodę, w której coś pływa jako obiad. Phi.

    Dacie żebrakowi forsę, kupi sobie prawdziwe jedzenie. A nie jednego ziemniaka na 500 litrów wody. Organizacje charytatywne nigdy nie słyszały o pieprzu.

    Żebrak, który nie chce kanapki, a forsę, na mur beton kupi sobie alkohol? To miejska legenda. Może zbiera na komornika? Taki ktoś nie jest chwilowo bezdomny. Ale jak uprzecie się nie dawać forsy, będzie lada dzień.

    Znajdźcie mi komornika, który przyjmuje kanapki jako zapłatę. No, dawać, dawać. Dam mu całusa z języczkiem. Aż po żołądek.

    • 4 8

    • Do roboty (1)

      Satyrze, jest takie słowo P R A C A, to działalność większości osób dorosłych,
      tylko... trzeba rano wstać, umyć się - tak to trudne słowo, pojechać i wykonywac rózne czynności przez kilka godzin. Chocby sprzatanie ulic czy wywożenie smieci,
      oże byc tez praca w magazynie lub w sklepie, jako ochroniarz lub ślusarz, malarz pokojowy, kafelkarz albo robotnik budowlany. W Sopocie bezrobocie jest na higienicznym, kilkuprocentowym poziomie, kto chce to pracuje...
      POLECAM kiedyś spróbować, nie boli...

      • 2 2

      • Pracy nie ma i to jest fakt. Trzeba mieć 20 lat z czego 19 doswiadczenia

        skonczony Oxford i minimum 40 języków znać. Byłem na kursie spawacza. Podziękowali mi za trzęsącą się rękę. W sprawie bezrobocia nie jesteś na bieżąco.

        Warunkiem pójścia do pracy jest jej oferta. A ich nie ma. A te co są, przeznaczone są dla nadludzi.

        • 2 1

    • stary cap a nie satyr - idź tłucz w garnki, ze bogatym chce sie podwyższyć czynsz w komunalnych

      skad sie biorą tacy IDIOCI???

      • 3 3

    • Nie jest aż tak źle. Na każdy litr wody, w której coś pływa, przypada 8 kilogramów soli

      Zebranej z jezdni po wiosennych roztopach.

      • 4 0

  • NORMA POLSKA

    NIE MA CO CZAROWAĆ TAKICH BEZDOMNYCH NIE TYLKO PIJĄCYCH PRZYBYWA A BĘDZIE ICH CORAZ WIĘCEJ CZĘSTO NIE ZE SWOJEJ WINY .CO CZŁOWIEK ZAWINIŁ ŻE MA 43 LATA I JEST W TYM CHORYM KRAJU BEZ SZANS NA PRACĘ BO JEST JUŻ ZA STARY TAK MÓWIĄ MU PRACODAWCY.KOŃCZĄ SIĘ WTEDY ŚRODKI DO ŻYCIA I CO ZOSTAJE Z BIEDY ALBO RZUCIĆ SIĘ POD POCIĄG ALBO EGZYSTOWAĆ DALEJ TRACĄC WSZELKĄ OCHOTĘ DO ŻYCIA.PO WEJŚCIU DO BOGATEJ UNI WZROSŁY NAM WSZYSTKIE CENY JAK NA ZACHODZIE A ZAROBKI ZOSTAŁY JAK U NĘDZARZY.POLSKA RZECZYWISTOŚĆ TO ZROBIĆ WSZYSTKIE OPŁATY ,KUPIĆ JEDZENIE I NIE ZOSTAJE NIC JEDYNIE Z BIEDY PATRZENIE SIĘ W TELEWIZOR I PODZIWIANIE JAK ŻYJĄ NORMALNI LUDZIE NA ZACHODZIE.JEŚLI KTOŚ TAM PRACUJE NORMALNIE 8 GODZIN DZIENNIE STAĆ GO NA WSZYSTKIE PRZYJEMNOŚCI ŻYCIA DZIĘKUJEMY CI POLSKO ZA STWORZENIE TAKIEGO STANDARTU ŻYCIA JAK W POLSCE,,,,,LEPIEJ CHYBA ZGINĄĆ NIŻ MĘCZYĆ SIĘ I WEGETOWAĆ OD 1DO 1 W TYM PORĄBANYM KRAJU

    • 10 3

  • wywozic jak dziki za miasto :D

    • 2 5

  • Ten artukół ujawnia wszą nicość (3)

    kochani internauci

    • 3 4

    • naszom nie waszom

      jesteżwa w jednej łutce. ciebie tesz to dotyczy

      • 0 0

    • Oraz pokazuje twoje braki w wykształceniu. (1)

      • 2 2

      • wykształcony jestem

        ale sobie nic robie z własnych "ortów". Mam to gdzieś.

        • 0 1

  • dzielni sopoccy milicjanci (2)

    niecały miesiąc temu zatrzymano 4 z nich pod zarzutami korupcji
    wcześniej podczas nocnej "bitwy" w sopocie wg świadków tu pisżacyh nic nie robili i nie interweniowali poza zebraniem tych co sie ruszać nie mogli

    no ale jak widzą wysuszonego pijaczka czy starszą panią z puszką to odrazu przypływ energii widać

    co tam zastawianie chodników przez auta, co tam osiedlowe bandziory zaczepiajace ludzi
    wszystko to wina żebraków
    i bobrów zapewne

    po co miasto miałby przystąpić do rozwiazywania problemów ludzi którzy z jakichś przyczyn upadli
    po co oferować pracę i jakieś noclegownie po co oferować pomoć duchową i prawną by pomóc ludziom wyjść z biedy czy nałogów

    najlepiej odgrodzić się barierkami jak na krakowskim przedmieściu i karać mandatami czasem kogoś pałką przejechać
    ot mentalność minionej epoki

    pojedzcie na zachód a zobaczycie jak tam zachowuje się i pracuje Policjant czy przedstawiciel władzy
    dzień i noc...

    nigdy u nas niebędzie lepiej dopóki ludzie z takimi pomysłami mają panstwowy wikt

    • 22 8

    • Ale jaja

      REJTAN
      proponować pracę i nocleg z moich podatków NIGDY.Poszukaj chętnych do pracy pod Caritasem, powiedz ze poszukujesz do sprzątnięcia ogrodu, będziesz tak szybko uciekał ze pobijesz rekord świata na 100metrów.

      • 1 2

    • tak są szkoleni

      zresztą wszystkie służby, gdy jest taka bitwa a nie ma wystarczającej ilości osób należy przede wszystkim dbać o własne bezpieczeństwo, niech się ponapierdzielają, skończą, do paki i tyle
      na jednego "bandziora" powinno przypadać dwóch funkcjonariuszy, a zanim tylu się policjantów by zjechało to ci którzy byli na miejscu dawno by do szpitala byli odwiezieni

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane