• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spór o unikalną nastawnię kolejową

Jakub Gilewicz
20 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 

Stan unikalnej nastawni bramowej we Wrzeszczu z roku na rok jest coraz gorszy.



Wybite szyby, rozsypująca się elewacja i gołębie gnieżdżące się w pomieszczeniach - tak wygląda dziś nastawnia bramowa znajdująca się nad torami kolejowymi w Gdańsku Wrzeszczu. Zdaniem Stowarzyszenia Gertruda cenny obiekt należy jak najszybciej ratować i wpisać do rejestru zabytków. Wojewódzki konserwator zabytków ma jednak inne zdanie.



Czy nastawnia powinna stać się zabytkiem?

- To jedyna taka nastawnia w północnej Polsce. Podobne znajdują się tylko na Śląsku i w Niemczech. W Europie jest ich naprawdę niewiele - opowiada Wojciech Trzebiatowski ze Stowarzyszenia Gertruda, które działa na rzecz ochrony zabytków.

Prawie stuletni budynek, niegdyś mieszczący urządzenia do zdalnego sterowania ruchem kolejowym, od wielu lat stoi pusty. Zdaniem Wojciecha Trzebiatowskiego potrzebuje on natychmiastowego ratunku. Obiekt znajdujący się nieopodal skrzyżowania ulic Konopnickiej i ks. Zator-Przytockiego zobacz na mapie Gdańska we Wrzeszczu, ma wprawdzie właściciela - Polskie Koleje Państwowe Oddział Gospodarowania Nieruchomościami - ale, jak firma nie ma pieniędzy na renowację nastawni.

- Budynek jest zabezpieczony, a jego stan techniczny nie zagraża nikomu - informuje krótko Agnieszka Czubala, rzecznik gdańskiego Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami Polskich Kolei Państwowych SA.

Dlatego Stowarzyszenie Gertruda jeszcze w marcu br. złożyło wniosek do wojewódzkiego konserwatora o wpisanie nastawni do rejestru zabytków.

- Obiekt zasługuje na ochronę, ale nie przewidujemy wpisania go do rejestru. To nie rozwiąże problemu nastawni - przekonuje Marian Kwapiński, wojewódzki konserwator zabytków.

- To przykre, że unikalne obiekty techniczne niszczeją, bo ktoś nie chce wpisać ich do rejestru. Przecież to pozwoliłoby przetrwać nastawni kolejne dziesięciolecia - komentuje decyzję konserwatora Wojciech Trzebiatowski.

Ten argument łatwo jednak obalić, pokazując los wielu budynków, które niszczeją mimo statusu zabytku: zajezdnia tramwajowa w Oliwie, zespól rzeźni gdańskiej, Dwór Olszyński - by wymienić tylko te najbardziej znane.

Dlatego zdaniem konserwatora wojewódzkiego, lepszą formą ochrony nastawni ma być wpisanie jej do gminnej ewidencji zabytków.

- Dzięki temu wszelkie inwestycje właściciela obiektu wymagałyby uzgadniania - informuje miejski konserwator zabytków w Gdańsku, Janusz Tarnacki i dodaje: - Bądźmy jednak szczerzy, najważniejsze to znaleźć funkcję dla nastawni. Tu potrzeba dobrej woli i świadomości właściciela.

Wpis do gminnej ewidencji zabytków nie daje jednak właścicielowi możliwości wystąpienia o środki na prace renowacyjne. Obecnie Oddział Gospodarowania Nieruchomościami PKP SA chce rozwiązać sprawę nastawni dzierżawiąc ją lub sprzedając. Na przeszkodzie w znalezieniu chętnych stoi jednak brak swobodnego dojścia do obiektu.

- Czynimy starania o uzyskanie wszelkich zgód na budowę dojścia z poziomu chodnika od ul. ks. Zator-Przytockiego zobacz na mapie Gdańska - informuje rzeczniczka gdańskiego OGN PKP SA.

Jak informuje Agnieszka Czubala, jest już wstępna pozytywna opinia konserwatora zabytków, ale Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku nieprzychylnie patrzy na to rozwiązanie z powodu niewielkiej szerokości chodnika.

- Planujemy spotkanie z przedstawicielami ZDiZ w celu zmiany decyzji. Po uzyskaniu wszelkich niezbędnych pozwoleń na budowę dojścia, będziemy poszukiwać potencjalnych chętnych do dzierżawy lub kupna tego obiektu - dodaje Czubala.

Miejsca

Opinie (101) 6 zablokowanych

  • Miłościwie nam panujący Pan Konserwator...

    ... skrupulancko zabrania kryć dachy niszczejących domów z lat 20. XX w. blachodachówką, choćby nie wiem jak idealnie imitowała przedwojenną "karpiówkę", a tu nagle nie żal mu takiego przedwojennego cacka? Doprawdy, nie rozumiem, nie umiem doszukać się logiki i jakiejś spójności myślenia.

    • 14 1

  • Ta nastawnia pamięta początki kolejnictwa w Wolnym Mieście, przetrwała hitlerowską okupację, przetrwała radziecką ofensywę 45',

    przetrwała mroczną komunę... ...ale nie przetrwa decyzji głupiego i leniwego urzędasa w dużym państwie UE :(

    • 26 0

  • Zmieńmy konserwatora!

    Głównym problemem pomorskich zabytków jest całkowicie nieudolny i bierny Wojewódzki Konserwator. Pora poszukać kogoś, kto potrafi podjąć decyzję i potrafi ją wyegzekwować - Kwapiński jest zagrożeniem dla zabytków Pomorza.

    • 23 2

  • SKANDAL JAK SIE W TYM BUDYNIOWYM SYFIE

    DBA O ZABYTKI !

    • 14 2

  • GDyby pod ten spocik podłożyć ciekawy, może gotycki motyw muzyczny, to wyszedłby niezły wstęp do filmu grozy

    Tak grozy. Zapomnieliście już jak z wiaduktu odpadła przerdzewiała jego część prosto na tory? Teraz czekamy na powtórkę z rozrywki? Po którymś tam z kolei przejeździe takiego zestawu jak ten z filmu coś na pewno spadnie na tory. A wtedy będziecie dumni, bo pokażą was w TVN hi hi hi To miejsce ma do tego wyjątkowego farta!

    • 3 17

  • Jak stoi jakas ruina to konserwator broni,

    a ciekawy budynek to nagle konserwator nie widzi sensu bo pewnie nikt nie zaplaci pod stolem zeby zburzyc

    • 68 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane