- 1 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (115 opinii)
- 2 Najstarsza fontanna idzie do remontu (40 opinii)
- 3 Miasto pełne znaków. Wiele niepotrzebnych (105 opinii)
- 4 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (225 opinii)
- 5 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (221 opinii)
- 6 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (62 opinie)
Sprzedaż polskich stoczni, wydanie drugie. Czy poprawione?
Ogłoszenia w najważniejszych gazetach świata i nowy regulamin przetargu mają sprawić, że znajdzie się kupiec na majątek stoczni w Gdyni i Szczecinie. Tym razem nabywca nie będzie mógł wycofać się z transakcji. W środę początek poszukiwań nowego inwestora.
- Wierzymy, że w postępowaniu wyłonieni zostaną inwestorzy, którzy na zakupionym majątku stoczniowym rozpoczną w krótkim czasie działalność gospodarczą. Liczymy na to, że pozwoli to byłym pracownikom stoczni znaleźć zatrudnienie na terenach stoczni, nawet jeśli nie wszyscy z nich znajdą pracę w odtworzonym przemyśle stoczniowym - mówi Wojciech Dąbrowski, prezes Agencji Rozwoju Przemysłu, która organizuje przetarg.
Nikt już nie ukrywa, że jest mała szansa, by na terenach postoczniowych budowano jeszcze statki. Teraz w grę wchodzą raczej firmy, które będzie można skupić w specjalnej strefie ekonomicznej lub te, które zajmą się szeroko rozumianą działalnością portową.
W środę w wielu, głównie ekonomicznych, gazetach na całym świecie ukazały się ogłoszenia o sprzedaży stoczni. Zaproszenia do wzięcia udziału w przetargu trafiły też bezpośrednio do największych firm z branży, a nawet ambasad niektórych krajów.
Majątek gdyńskiej stoczni zostanie zlicytowany na aukcji 26 listopada, dzień później pod młotek trafi stocznia ze Szczecina. Jeżeli do końca roku majątek stoczni nie zostanie sprzedany, zakłady upadną.
Miejsca
Opinie (295) ponad 20 zablokowanych
-
2009-09-30 08:20
CZYLI KANDYDAT MIAŁ RACJĘ
Kiedyś kandydat na prezydenta RP Konnonowicz z Białegostoku wypowiedział prorocze słowa - "Nie będzie nic, nic nie będzie".
Ale skąd On już wtedy wiedział do czego doprowadzą rządy Donalda?- 17 2
-
2009-09-30 08:20
bo katarski POważny inwestor zapukał do tuskograda
- 17 3
-
2009-09-30 08:16
Huuuraaa kilka(dziesiat?) związków zawodowych mniej!
Im szybciej nierentowna stocznia upadnie tym lepiej.
- 11 16
-
2009-09-30 08:11
sprywatyzować jak najszybciej i przestać kłaść miliony w nierentowny zakład
- 11 11
-
2009-09-30 08:05
Trzeba jeszcze zwiększyć liczbę związków zawodowych, Guzikiewiczów, Śniadków, zadym, palonych opon...
Wtedy na pewno znajdą się chętni inwestorzy do kupna tej "perełki"
- 13 11
-
2009-09-30 07:27
A ten na zdjęciu już wczuwa się w nową rolę
Dostał z urzędu pracy propozycję roboty w Gdańsku jako "panienka z okienka" na Długiej.
- 12 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.