Zastawiony po obu stronach wąskiej jezdni dojazd, przechodnie przed maską wozów bojowych na sygnale, walka z czasem i "pozdrowienia" środkowym palcem od jednej z kierujących, która zablokowała strażakom dojazd na plażę - tak wyglądała w weekend akcja ratunkowa w Sobieszewie. Tonącą uratowano, ale strażacy proszą kierowców o rozsądek, a Urząd Morski i drogowców o wsparcie. - Nie jeździmy tam na grzyby, tylko ratować ludzkie życie - podkreśla prezes OSP Gdańsk-Sobieszewo Adam Kaczmarek.
. - są zastawione samochodami, więc tam, gdzie to możliwe, nadkładamy drogi. Niestety kierowcom brakuje wyobraźni i parkują w takich miejscach, które utrudniają nam szybkie dotarcie do poszkodowanych. A w takich sytuacjach liczy się dosłownie każda minuta. My nie jedziemy tam na grzyby, tylko ratować ludzkie życie. 
2020-06-15 16:06
Skandal co ta kobieta zrobiła.Przecież znane są jej nr rejestracyjne.Najważniejsze jednak jest aby zmienić prawo tak by Straż Pożarna mogła taranować źle zaparkowane samochody.To samo dotyczy aut ,które zastawiają drogi osiedlowe itd.Na 100 % bez staranowania tych aut Straż Pożarna nie dojedzie do palącego się domu.Tym bardziej nie będą mogli udzielić pomocy.
2020-06-15 15:35
Dopóki w tym Bangladeszu Europy kary i mandaty będą śmiesznie niskie, dopóty ta i inna patologia będą miały miejsce. Gwarantuję, że podniesienie mandatów i kar finansowych o min x10 spowoduje, że Polska będzie wzorem dla świata w przestrzeganiu przepisów itd. Dlaczego tego nikt nie zrobi? Dobre pytanie ... a może dlatego, że ludzie będą właśnie przestrzegać prawa i budżet straci na dobre jedno ze swoich źródeł finansowania? Jak nie wiadomo o chodzi, to chodzi o pieniądze.
2020-06-15 15:15
Ostatni raz w życiu hehe.
2020-06-15 14:54
tę c**a z suva, jakie to typowe. mam nadzieje, ze prokurator jej do***ie utrudniane akcji
2020-06-15 11:05
To widać doskonale własnie po takich szczegółach jak akcja Straży. A rozwiązanie jest proste i stosowane w cywilizowanych krajach. Horrendalne mandaty, albo przestawienie pojazdu za pomocą wozu straży pożarnej, czyli zderzakiem.
A spróbujcie zadzwonić na SM i powiedzieć, że jakieś auto blikuje drogę pożarową. Dyżurny mało się nie zakrztusi ze śmiechu i zadławi pączkiem.
2020-06-15 11:12
Co pomysl to bardziej genialny.
2020-06-15 14:50
Co za różnica? Wóz straży pcha i tyle.
2020-06-15 11:07
Kierowcy to dzicz i frustraci którzy poza czubkiem własnego nosa nic nie widzą.
2020-06-15 11:32
bo to ci sami ludzie
2020-06-15 14:47
Ilu rowerzystów zablokowało przejazd Straży Pożarnej, a codziennie dewastuje chodniki i zieleń?
2020-06-15 10:54
Może ktoś ich spotka na ulicy i połamie paluszki, żeby środkowego nie mogła wytykać :)
2020-06-15 14:42
2020-06-15 14:41
od ludzi bije dobroć i współczucie, Blokujące auta na pewno miały rejstrację z podlaskiego. Bo rej WPR WI to sama dobroc i radosć
2020-06-15 14:31
2020-06-15 14:28
pani ma SUVa za 200 tysiecy wiec co jej tam jakiś strażak
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
