• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stefan W. chce wyjść z aresztu. "Inaczej wasze rodziny będą cierpieć w piekle"

piw
29 listopada 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (174)
Stefan W. w procesie uczestniczy w specjalnym, odizolowanym pomieszczeniu za szybą. Stefan W. w procesie uczestniczy w specjalnym, odizolowanym pomieszczeniu za szybą.

Oskarżony o zabójstwo Pawła Adamowicza Stefan W. nie przestaje szokować podczas procesu. Na niedawnej rozprawie szydził z zeznań dotyczących śmierci prezydenta Gdańska, a teraz złożył wniosek o uchylenie swojego aresztu, "bo inaczej wasze rodziny i dzieci będą wiecznie cierpieć w piekle".



Szokuje cię zachowanie Stefana W. w sądzie?

Informacje o wniosku przekazała we wtorek, podczas kolejnej rozprawy dotyczącej zabójstwa Pawła Adamowicza, sędzia Aleksandra Kaczmarek. Przytoczony powyżej cytat pochodzi właśnie z pisma, które Stefan W. złożył na ręce sądu.

Jak informuje Polska Agencja Prasowa, ani prokurator, ani oskarżyciele posiłkowi - co zrozumiałe - nie poparli tego wniosku. Sąd go rozpatrzył, ale - co również zrozumiałe - odrzucił.

Podczas samej wtorkowej rozprawy na sali rozpraw odtwarzano m.in. nagrania, na których uchwycono moment ataku na prezydenta Gdańska oraz wydarzenia, które nastąpiły bezpośrednio po nim, czyli najpierw "przemówienie" Stefana W. ze sceny, a później moment zatrzymania go przez ochronę finału WOŚP.

Sam Stefan W. śledził to ze specjalnego pomieszczenia za szklaną szybą.

Już wcześniej Stefan W. szokował w sądzie



Wszystko wskazuje na to, że postawa oskarżonego uległa w ostatnich tygodniach zmianie. Wcześniej - w pierwszych miesiącach procesu - w ogóle nie odzywał się on w sądzie i nie reagował na pytania. Postawa ta uległa zmianie, gdy podczas jednej z rozpraw w końcu się odezwał.

Co prawda nadal nie odpowiadał na pytania sądu, ale tuż po wejściu na salę krzyknął nagle "Allah Akbar". Podczas jednej z następnych rozpraw sąd musiał go nawet wyrzucić z sali rozpraw, bo szydził z zeznań świadka opowiadającego o ostatnich chwilach Pawła Adamowicza.
piw

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (174)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane