• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stocznia Gdańska o krok od wpisania na listę UNESCO

Ewelina Oleksy
14 stycznia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 

Tereny stoczniowe z lotu ptaka. Film z 2020 roku

Stocznia GdańskaMapka jest na ostatniej prostej do tego, by trafić na prestiżową listę UNESCO. Wniosek w tej sprawie zyskał akceptację specjalnej komisji, której przedstawiciel wizytował ostatnio Gdańsk. A ostateczna decyzja ma zapaść w połowie 2021 r.



Czy w tym roku uda się wpisać tereny Stoczni Gdańskiej na listę UNESCO?

W lutym ubiegłego roku Centrum Światowego Dziedzictwa pozytywnie zweryfikowało wniosek o wpisanie Stoczni Gdańskiej na listę UNESCO. Teraz pozytywnie ocenili go eksperci z Międzynarodowej Rady Ochrony Zabytków i Miejsc Historycznych (ICOMOS), co stanowi kluczowy element procedury wpisu na listę UNESCO. Ostateczna decyzja w tej sprawie powinna zapaść w połowie tego roku.

Zobacz też: Tereny poprzemysłowe. Wzory z miast zachodniej Europy

- Misja ICOMOS jest ostatnim etapem procedury i już sama jej realizacja w trudnym czasie pandemii jest niewątpliwym sukcesem - podkreśla Magdalena Gawin, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego oraz generalna konserwator zabytków. - Strona polska wykonała 100 proc. zadania. Reszta, czyli decyzja o wpisie, na którą będziemy cierpliwie czekać, należy do Komitetu Światowego Dziedzictwa UNESCO - podkreśla.
Czytaj też: Stocznia Gdańska została pomnikiem historii

Wiceminister Gawin spotkała się w historycznej sali BHP z władzami Gdańska oraz ekspertem ICOMOS. W ciągu dwóch dni spędzonych w Gdańsku prof. dr Jörg Haspel, ekspert ICOMOS, zwiedził tereny postoczniowe oraz zapoznał się z planem zagospodarowania tego miejsca. Spotkał się też m.in. z pomorskim wojewódzkim konserwatorem zabytków, przedstawicielami Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Poległych Stoczniowców 1970 i organizacji związkowych. Odwiedził też ECS.

  • Spotkanie w historycznej sali BHP w ramach misji oceniającej  ICOMOS.
  • Spotkanie w historycznej sali BHP w ramach misji oceniającej  ICOMOS.
  • Spotkanie w historycznej sali BHP w ramach misji oceniającej  ICOMOS.
- Pierwsze kroki ochrony stoczni i dziedzictwa Solidarności zostały już podjęte, tablice z postulatami porozumień sierpniowych są na liście najbardziej wartościowych dokumentów świata, a brama stoczni odznaczona jest Znakiem Dziedzictwa Europejskiego, natomiast ECS otrzymało muzealną nagrodę Rady Europy, jako pierwsze muzeum w Polsce - powiedziała podczas spotkania Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. - Nasze starania zostały już dostrzeżone, potrzebujemy też ochrony międzynarodowej dla tego całego, historycznego obszaru. Ale należy podkreślić, że ważne jest również to, aby ten teren żył. Działania podjęte z prywatnymi inwestorami przynoszą naprawdę piękne efekty, czego przykładem jest odnowiony budynek dyrekcji Stoczni Gdańskiej. To przykład, że można łączyć funkcje współczesne z tym, co historyczne - dodała.

Co miałoby się znaleźć na liście?



- Przedmiotem wpisu na listę UNESCO jest zabytkowy zespół Stoczni Gdańskiej, stanowiący znakomity przykład wielkoskalowego zakładu przemysłowego, który był świadkiem jednego z najważniejszych w dziejach XX-wiecznej Europy wydarzeń, mających wpływ na historię całego świata - informuje Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. - Stocznia Gdańska to miejsce narodzin "Solidarności" i symbol upadku żelaznej kurtyny w Europie, z wielu powodów jest miejscem o ogromnym znaczeniu dla historii świata i wspólnego dziedzictwa ludzkości.
Wniosek o wpis na listę UNESCO został oparty o dwa kryteria, które spełnia Stocznia Gdańska:
  1. jest wyjątkowym przykładem typu budowli, zespołu architektonicznego, zespołu obiektów techniki lub krajobrazu, który ilustruje znaczące etapy w historii ludzkości,
  2. jest bezpośrednio lub namacalnie związana ze zdarzeniami lub żywymi tradycjami, z ideami lub przekonaniami, z dziełami artystycznymi i literackimi o wyjątkowym, uniwersalnym znaczeniu.
Jak precyzuje ministerstwo, zgłoszone do wpisu na Listę UNESCO miejsce obejmuje większość obszaru byłej Stoczni Gdańskiej.

- Poszczególne elementy obszaru będącego przedmiotem wniosku to najbardziej istotne historycznie oraz utrwalone w ikonografii i kulturowych narracjach obiekty i przestrzenie, związane ze strajkami i ruchem Solidarności. Wśród nich jest Brama nr 2Mapka, czyli wejście do stoczni, obecnie powszechnie uznawana za symbol wolności, a podczas strajków miejsce spotkań i kontaktów między strajkującymi robotnikami i ich rodzinami, osobami, które udzielały im wsparcia oraz przedstawicielami światowych mediów - wskazuje resort.

Lata starań o wpis na listę UNESCO



Pomysł wpisania terenów postoczniowych na listę UNESCO pojawił się już w 2009 r. Znalezienie się na niej to nie tylko olbrzymi prestiż dla miasta i konkretnego miejsca, ale też m.in. wymierne korzyści związane ze spodziewanym wzrostem ruchu turystycznego.

Przedmiotem wniosku o wpis na listę UNESCO jest m.in. Brama nr 2. Przedmiotem wniosku o wpis na listę UNESCO jest m.in. Brama nr 2.
Pierwszym etapem oceny wniosku o wpis na listę UNESCO, złożonego ostatecznie w styczniu 2020 r., była kwalifikacja formalna dokonywana przez Centrum Światowego Dziedzictwa UNESCO. Jej pozytywny wynik umożliwił realizację misji oceniającej przez Międzynarodową Radę Ochrony Zabytków i Miejsc Historycznych ICOMOS. Ostateczną decyzję w sprawie wpisu Stoczni Gdańskiej na listę UNESCO podejmie Międzyrządowy Komitet Ochrony Dziedzictwa Światowego podczas obrad zaplanowanych na połowę 2021 r.

Wnioskodawcy zapewniają, że wpisanie terenów postoczniowych na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO nie oznacza przekształcenia ich w "skansen". Projekt zarządzania dawną Stocznią Gdańską ma stanowić kompromis, który jednocześnie otacza ochroną istniejącą zabudowę, jak i umożliwia stworzenie tutaj nowoczesnej dzielnicy.

Zobacz też: Kompromis w sprawie Młodego Miasta. Trudny czy wręcz niemożliwy?

Opinie (114) 3 zablokowane

  • kurcze miało być lux osiedle dla elyt, co się dzieje ??? (1)

    • 15 2

    • i bedzie nic to nie zmienia

      • 2 3

  • (2)

    A kiedy pierwszy krok do produkcji statków.

    • 14 6

    • poco nam stocznie jak są w Niemczech i innych krajach my jestesmy rynkiem zbytu i taniej siły roboczej (1)

      • 4 5

      • Podaj proszę

        Jeden rok działalności stoczni gdańskiej który przyniósł zysk? Produkcja statków za darmo dla ruskich się nie liczy.

        • 8 5

  • Opinia wyróżniona

    Super by było (8)

    Możnaby wtedy uporządkować teren, porobić ścieżki zwiedzania, wyeksponować elementy techniczne, także te ruchome. No i w halach ekspozycje n/t stoczni.
    Wpisanie na listę unesco jest ogromnym magnesem dla turystów i prestiżem dla miasta

    • 46 58

    • (3)

      Konserwator zabytków nie pozwoli na nic!!!

      • 12 5

      • Ale za to są (2)

        gdanszczanie i gdańszczanki na każdym wiecu tej pani

        • 8 4

        • Bo (1)

          Ją uwielbiamy i kochamy co i niezdecydowanym polecamy.

          • 0 4

          • Za co ją tak kochacie i uwielbiacie?

            • 0 1

    • Brawo (1)

      Wykup ten teren , płać podatki o niego , utrzymaj i wyremontuj zabytki i pokaż wtedy jaki z Ciebie dobry człowiek :) , pokaż jak kochasz te miasto

      • 9 3

      • polska jenzyka to trudna jenzyka, nieprawdaż?

        "te" miasto?

        • 1 0

    • Miało być młode,nowoczesne miasto a będzie nikomu nie potrzebny,pusty skansen!

      • 7 7

    • Wazeliną cuchniesz na kilometr

      • 1 1

  • Normalnie jaja jakies! Gdy ze Stoczni Gdańskiej został zaledwie 1 procent bo POkowcy zniszczyli (1)

    i zburzyli wszystko teraz cha wpisać na listę zabytków :) Ale oto chodziło wyburzyć wszystko co się da a teren oddac deweloperce .A kilka dźwigów i jedną hale wpisac do zabytków to podniesie wartość osiedla tam 10 krotnie!! I deweloperka znowu w niebo wzięta kolejne apartamenty dla zasłużonych urzędasów polityków przeznaczyła!

    • 32 15

    • To jest specjalnie

      wpisując na listę unesco nie będzie można tam nic postawić z przemysłu ciężkiego. Mają chłopaki z PO łeb!

      • 7 3

  • Stocznia czy to co po niej zostało?

    Szczególnie po pazerności gdańskich skorumpowanych developerów?

    • 13 4

  • złomowisko na liście unesco? Ktoś chyba na głowe upadł

    • 23 5

  • Może jakaś mapka do artykułu jaki obszar ma być wpisany na listę

    • 12 0

  • Żenujące, oni to chyba specjalnie chcą zrobić, aby nigdy już stocznia tam nie powstała

    i nie odrodziła się - najpierw rozwalili, a teraz wpiszą do unesco i nie będzie tam można budować przemysłu. Tupet!

    • 16 4

  • (1)

    Wiecie może, gdzie Lechu skakał przez ten płot w końcu? Bo on dokładnie nie wie. Może ktoś to widział, jak skakał? Podobno są też ludzie, którzy widzieli go jak wsiadał na Oksywiu do motorówki WOP i drogą morską dostarczyli go na strajk. Jest nawet taki film na TVP Historia - Droga wodna niestrzeżona - Która wersja prawdziwa?

    • 12 8

    • Poczytaj życiorys A. Walentynowicz to może zrozumiesz skąd te pomówienia.

      • 3 3

  • (18)

    NIE było takiego zakładu ! była Stocznia Gdańska im.Le++++ i Gdyńska Stocznia im.K.Paryskiej i tyle w temacie!!!!Jeżeli coś chcemy zapamiętać to w miarę dokładnie bo za 100 lat będzie to niezrozumiałe dla potomnych dlaczego coś dobrego zostało zlikwidowane !!!

    • 19 6

    • Czy mógłbyś wyszczególnić (8)

      Co w zasadzie dobrego zostało zlikwidowane?

      • 4 2

      • (6)

        Miejsca pracy!

        • 3 2

        • Sztucznie utrzymywane miejsca przez komunę (5)

          Rybackie statki dla ZSRR ze stoczni, blacha z hut do stoczni. Wegiel i ruda do hut i tak biznes państwowy się kręcił.

          • 4 3

          • No popatrz, i wszyscy mieli pracę. (4)

            • 2 4

            • i kradli ze stoczni na potegę, bajki możesz opowiadać małolatom (2)

              • 3 2

              • Bo nic nie było to kradli ale za to byli wartościowi ludzie a nie to co teraz jeden drugiego by sprzedał. (1)

                • 1 0

              • Nie widzisz sprzeczności?
                Kradli, bo byli wartościowi!
                Zatrzymałeś się na lekturze Sienkiewicza z V klasy SP?

                • 0 1

            • Z takim sposobem myślenia, to: albo jesteś starym/starą komunistą, albo suwerenem.

              • 0 2

      • Młodzi tego nie rozumieją nie ma co tłumaczyć. Teraz tylko korpolódki i praca 24H bez rodziny, wartości itp.

        • 2 1

    • Zakład pracy który w latach 70 zapewnił Polsce (4)

      Drugie po Japonii miejsce w świecie w produkcji statków rybackich i zatrudniał ponad 30 tys pracowników.

      • 6 3

      • (3)

        I od czasów położenia stępki pod "Sołdka" do dnia dzisiejszego jest deficytowa!

        • 4 3

        • Dzięki temu stocznie takie jak w Hamburgu mogą się swobodnie rozwijać. (2)

          I o to chodziło. Pozbyć się konkurencji.

          • 5 2

          • Mogą się rozwijać; po przejściu w latach 80tych głębokiej restrukturyzacji i zmianie właściciela.

            • 2 3

          • stocznia w Hamburgu to prywatne przedsiębiorstwo i dlatego sie rozwija

            • 3 5

    • dobrego? to napisz w którym roku stocznia osiągała zyski? (2)

      • 2 1

      • Nie liczył się zysk tylko liczył się człowiek nie to co teraz tylko kasa kasa a człowiek się nie liczy. (1)

        • 1 1

        • Widocznie na "złych" ludzi postawili, skoro to wszystko poszło się dymać.

          • 0 0

    • Lemingi stocznie na zachodzie otrzymały ogromne dofinansowanie od państwa z kasy podatnika!!

      Bo na całym świecie stocznie uznawane są za przemysł strategiczny ! Dlatego też w Polsce zachód chciał zlikwidować cały przemysł w Polsce i im się to większości udało!

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane