• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Straciliśmy na strefie kibica. Przez naszą reprezentację?

Katarzyna Moritz
13 września 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Strefa kibica w Gdańsku. Półtora miesiąca po turnieju Euro 2012 miasto wciąż nie wie, czy przyniosła 4,9 czy 7 mln zł dochodu. Wiadomo, że kosztowała więcej: od 8,5 do 9,3 mln zł. Strefa kibica w Gdańsku. Półtora miesiąca po turnieju Euro 2012 miasto wciąż nie wie, czy przyniosła 4,9 czy 7 mln zł dochodu. Wiadomo, że kosztowała więcej: od 8,5 do 9,3 mln zł.

Mieliśmy zarobić na strefie kibica w Gdańsku, tymczasem do niej dopłaciliśmy. Ile? Jeszcze nie wiadomo: prawdopodobnie od 1,5 do 4,4 mln zł. Miasto, tłumaczy, że jeszcze nie zakończyło rozliczenia, a strata powstała bo... nasza reprezentacja za szybko odpadła z mistrzostw.



Czy uważasz, że Gdańsk skorzysta na organizacji turnieju Euro?

Gdański radny Wiesław Kamiński wystąpił z interpelacją do władz miasta, o udostępnienie bilansu wydatków, jakie miasto poniosło podczas turnieju Euro 2012. Właśnie otrzymał odpowiedź. Z przygotowanego przez UM zestawienia wynika, że wydatki wyniosły ponad 21 mln zł, a dochody jedynie 8,7 mln zł.

- Deklaracje prezydenta Bojanowskiego, że strefa kibica przyniesie dochód, a co najmniej pokryje swoje koszty, były tylko fantazją. Liczby mówią same za siebie - komentuje Wiesław Kamiński, radny Gdańska. - Wszystkie dochody miasta są niższe, niż sam koszt stworzenia strefy kibica. Wpłata UEFA w kwocie ponad 3 mln zł [oraz 790 tys. na transport miejski - przyp. red.] nie załatwia sprawy, zwłaszcza gdy mówi się, że federacja zarobiła na Euro łącznie 4 mld zł.

Zobacz zestawienie wydatków na EURO które otrzymał radny Kamiński (PDF)

Przed mistrzostwami gdańscy urzędnicy zakładali, że całkowity koszt powstania i funkcjonowania strefy kibica zamknie się w kwocie 9,5 mln zł. Chcieli by te koszty nie tylko się zwróciły, ale by strefa przyniosła zyski. W pesymistycznym wariancie zakładano przychody jedynie na poziomie 6 mln zł.

Jednak z zestawienia przygotowanego dla radnego wynika, że na strefę wydano 9,3 mln zł, ale dochód z niej wyniósł niespełna 4,9 mln zł. I powstała strata w wysokości 4,4 mln zł.

- Wyliczenia jeszcze trwają, to rozliczenie nie jest ostateczne. Według moich danych na strefę wydano 8,5 mln zł, a dochód z niej wyniósł 7 mln zł. Byłby pewnie większy, gdyby nasza reprezentacja grała dłużej, co wiązałoby się z większą frekwencją w strefie - tłumaczy Andrzej Bojanowski, wiceprezydent Gdańska.

Skąd różnice w sumach, o których mówi wiceprezydent Andrzej Bojanowski, i które widnieją w oficjalnym zestawieniu zaprezentowanym radnemu?

- Zestawienie jest opracowane na 31 lipca, rozliczenie nie jest zakończone, bo ciągle trwa podsumowanie finansów. Gdy to nastąpi, wiceprezydent Bojanowski na pewno zaprezentuje radnym szczegółowy bilans - zapewnia Magdalena Kuczyńska z biura prasowego w gdańskim magistracie.

Kiedy? Na razie nie wiadomo, choć radni czekają na to od dawna. Andrzej Bojanowski obiecywał, że zestawienie wydatków upubliczni tuż po mistrzostwach, ale to do tej pory nie nastąpiło.

Przypomnijmy, że chodzi wyłącznie o wydatki ponoszone wyłącznie podczas turnieju Euro i nie dotyczą one wydatków związanych z inwestycjami realizowanymi przed turniejem. A wśród nich największą pozycją jest oczywiście koszt budowy stadionu w Letnicy. Jeszcze przez 15 lat miejska spółka BIEG 2012 będzie spłacała kredyt w wysokości 380 mln zł, zaciągnięty na budowę stadionu w Banku Pekao SA.

Sam stadion kosztował oczywiście więcej, bo 709 mln zł netto (VAT został już zwrócony). Z budżetu miasta wydano na jego budowę ok. 178 mln zł, a kolejne 144 mln zł dorzucił rząd.

Opinie (301) 5 zablokowanych

  • (3)

    Wybaczcie drobne błędy ale pisze z telefonu.

    • 4 0

    • muwi sie tródno (2)

      • 6 1

      • i rzyje się dalej (1)

        • 5 1

        • Ok ok, powiem całą prawdę, ortografią zwykle zajmuje się moja sekretarka i jak na dłoni widać jest to decydującą rola w gospodarce!!!

          • 0 0

  • ? (9)

    Najwieksza beka to ta ze Z.Komorowski i M.Burdak-na codzien zarzadzajacy ochrona WENA,ktora przegrala przetarg na Strefe podpisali u.zlecenia tudziez o dzielo i....byli szefami ochrony strefy z ramienia Mosir.Oznacza to,ze rzadzili firma Askar ktora strefe ochraniala.A wisienka na torcie to pytanie:za ile ci panowie byli szefami ochrony na strefie?Plotki mowia o kwocie ok 100.000 za calosc do podzialu.Bez komentarza

    • 11 0

    • (8)

      W Przetargu na ochronę Strefy Brały udział Trzy Firmy:

      1)konsorcjum Zubrzycki-Askar
      2)Ekotrade
      3)Impel Security

      więc nie chrzań o przegranej Weny, gdyż ta ochraniała Strefę na Targu Węglowym

      A skoro Mosir im zlecił pełnienie funkcji kierowników ds bezpieczeństwa to miał ku temu podstawy

      • 0 4

      • ? (7)

        zeby bylo jasne-strefa na targu dostala Wena,bo inne firmy,w tym Askar mialy by problemy z odpowiednia iloscia pracownikow.Askar dostal propozycje,ale z niej nie skorzystal.Wena wziela strefe na Targu,placac ludziom po 8 zl/h.Poza tym konflikt interesow sie wytworzyl-bo jak mozna nazwac sytuacje,ze szefami ochrony byli wysoko postawieni ludzie z konkurencyjnej firmy?

        • 0 0

        • (6)

          ale brednie, Strefę na Targu Węglowym dostała WEna gdyż w przetargu na ochronę tejże strefy zaoferowała najkorzystniejszą cenę za ochronę

          W tym przetargu startował jeszcze Specgrom więc nie mów, że Askar dostał propozycję..

          • 0 0

          • SK na Targu Węglowym (2)

            Na Targu Węglowym Wena dla miasta, czyli MOSIR-u chroniła tylko centrum medialne. Pozostałe obiekty chronili na zlecenie innych firm: piłki Adidas, przechowalnia ING,namiot gastronomiczny F-ma Łosiński.
            I wszystkim swoim pracownikom wypłaciła pieniądze 10 lipca!

            • 0 0

            • ? (1)

              Nasuwa sie jeszcze jedna kwestia-moj znajomy nie pracujac nigdy w Wenie,nagle pod koniec strefy zaczal otrzymywac sms zachecajace do pracy w Wenie wysylane,a raczej podpisane przez MARIUSZA B.Pytanie-w jaki sposob Wena w postaci Mariusza B WESZLA W DANE OSOBOWE(nr tel)ludzi,ktorzy nigdy nie skladali tam CV? Takie sms otrzymalo wiele osob.Mysle,ze to jest jedno z pytan,na ktore nikt oficjalnie nie odpowie,a odpowiedz jest niekorzystna dla Weny

              • 0 0

              • Odpowie

                Ludzie pracujący w S.K. zgłaszali akces pracy w firmie Wena podając swoje nr telefonów. Ponadto przekazywali nr telefonów koleżanek i kolegów. A nikt nikogo do pracy nie zmusza. A jak komuś jest potrzebna oficjalna odpowiedz, na zadane anonimowo pytanie, to powinien je zadać podpisując się pod nim - czyżby brak odwagi cywilnej?

                • 0 0

          • ? (2)

            askar nie wzial strefy na Targu W tylko dlatego,ze cale swoje zasoby pracownicze mial na strefie ,na Placu Zebran.Mosir zlozyl zapytanie do Askara,ale ta firma nie zgodzila sie z powyzszych wzgledow.A co do przetargu n Strefe-wygral Askar/Zubrzycki z kwota ok 1,7 mln za calosc.Wena zlozyla oferte za ok 2,2 mln.To tyle w temacie kto wygral,a kto nie.W dalszym ciagu nikt nie podjal tematu o konflikcie interesow-szefostwo Weny,na codzien zyjaca w bardzo dobrych stosunkach z miastem(ochrona wszelkich imprez organizowanych przez miasto,ale nie dlatego ze tacy dobrzy,a dlatego ze najtansi.Przyklad Feta-stawka 8 zl/h,teraz kasuja na parkingach przy PGE-TO WSZYSTKO MIEJSKIE kontrakty)nadzoruje strefe,na ktora przegrali przetarg.Smierdzi mi tu walkiem na kilometr.

            • 0 0

            • Przetarg - wyniki

              Jak czytam ten komentarz do przetargu to zastanawiam się po co autor "??" pisze bzdury, jak można to łatwo zweryfikować w necie.
              Fakty:
              Na ochronę SK przeprowadzono 2 przetargi. W pierwszym startowały:
              - Konsorcjum Zubrzycki-Askar,
              - Konsorcjum Ekotrade-Taurus
              - Wena
              Jedyną ofertą która spełniała wymogi przetargu była oferta Weny (pozostałe dwie nie spełniały warunków i zostały przez Zamawiającego odrzucone)
              Z tych trzech ofert, najniższą cenę zaoferowało konsorcjum Ekotrade-Taurus następną była oferta Weny a na ostatnią konsorcjum Zubrzycki-Askar. Ceny zaproponowane przez poszczególne firmy to w przybliżeniu:
              - Ekotrade-Taurus ok 1,7 mln zł
              - Wena ok 2,2 mln zł
              - Zubrzycki-Askar ok 3,2 mln zł
              Z uwagi na to, iż jedynie oferta Weny spełniała wymogi ale była wyższa od kwoty jaką Zamawiający -MOSiR - przeznaczył na wykonanie zamówienia (ok 1,7 mln zł - tylko oferta Ekotrade-Taurus była ciut poniżej tej kwoty) Zamawiający zdecydował się na unieważnienie przetargu (gdyby Wena była, jak sugeruje znawca "poukładana" Zamawiający mógł podwyższyć kwotę i wygrała by Wena - miał takie prawo ale nie skorzystał z niego)
              Zamawiający ponowił zamówienie na ochronę SK w którym Wena nie złożyła już swojej oferty a dziwnym trafem konsorcjum Zubrzycki-Askar złożyło ofertę na ten sam zakres co w pierwszym przetargu za kwotę niższą ok 1,6 mln zł od swojej pierwszej oferty!!! I wygrało przetarg. Co się działo później można było poczytać na portalu Trójmiasto.
              Tyle fakty
              A dlaczego ludzie z Weny pełnili prywatnie a nie jako firma funkcje kierowników ds. bezpieczeństwa? Bo wcześniej zatrudniona osoba, jak zobaczyła kto wygrał przetarg na ochronę SK, złożyła rezygnację z pełnienia tej funkcji dlaczego można tylko domniemywać wygrało konsorcjum nie przygotowane do realizacji tego typu przedsięwzięcia.
              Czy było gotowe, należy zadać pytanie Zamawiającemu (MOSiR) jak się wywiązało z realizacji zlecenia. Z zobowiązań w stosunku do zatrudnionych pracowników chyba niezbyt dobrze o czym świadczą wpisy na portalu.

              Tyle faktów.

              • 0 0

            • Przetarg MOSIR

              Nie wypisuj bzdur - poczytaj zanim zabierzesz głos.
              Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Gdańsku
              ul. Traugutta 29 80-221 Gdańsk
              (jednostka budżetowa Gminy Miasta Gdańska)

              Informuje, że najkorzystniejszą ofertę w postępowaniu pn.:

              Świadczenie usług ochrony osób i mienia w Strefie TARG Węglowy w Gdańsku podczas Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej UEFA EURO 2012
              (znak sprawy:44/12)

              złożył Wykonawca:

              Agencja Ochrony WENA Sp. z o.o.
              z siedzibą: 80-042 Gdańsk, ul. Sandomierska 1
              cena oferty (brutto): 132.164,48 zł
              (słownie: sto trzydzieści dwa tysiące sto sześćdziesiąt cztery złote 48/100)

              Uzasadnienie wyboru:
              Wybrano ofertę Wykonawcy, który:
              - spełnia warunki określone w art. 22 ust. 1 ustawy Prawo zamówień publicznych i nie podlega wykluczeniu na podstawie art. 24 ust. 1 i ust. 2 tejże ustawy,
              - zaoferował najniższą cenę, a kryterium ceny stanowiło jedyne kryterium wyboru najkorzystniejszej oferty.
              w kryterium: cena(jedyne kryterium)
              SPECGROM Security Sp. z o.o. z siedzibą: 81-586 Gdynia, ul. Żniwna 45 98,12 pkt

              Agencja Ochrony Sp. z o.o. z siedzibą: 80-042 Gdańsk, ul. Sandomierska 1 100,00 pkt

              Podstawa prawna:
              Art. 92 ust. 2 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 roku Prawo zamówień publicznych
              (t.j. Dz.U. z 2010 roku Nr 113, poz. 759 z późn. zm.).

              • 0 0

  • Strefą kibica zarządzali ludzie z Weny - na szczęście!

    Ja pracowałem w Askarze w służbie informacyjnej na terenie strefy kibica więc wiem kto i jak rządził ochroną i całe szczęście że Ci panowie byli kierownikami bo gdyby to byli tacy jak z Askaru to po pierwszym dniu strefa została by zamknięta. To że wszystko było poukładane to w olbrzymiej mierze ich zasługa. Oni potrafili nas odpowiednio zachęcić a "nadzorcy" z Askaru tylko mordy darli. Będąc tam prawie codziennie wiem że Ci panowie z Weny to fachowcy a nie przypadkowi ludzie jak Ci z Askara.

    • 0 0

  • Wiadomo że straciliśmy i to nie tylko na strefie kibica... (15)

    Mistrzostwa Europy w piłce nożnej to impreza deficytowa bo zarabia na niej tylko UEFA a dla miast organizatorów i Polski to tylko kosztowne inwestycje które i tak by musiały powstać.

    • 130 14

    • (13)

      no właśnie - które i tak by musiały powstać. a dzięki EURO powstały szybciej. dodaj do tego promocję miasta. wiele osób które przyjechały do nas na EURO za rok, dwa, trzy lata tu wróci bo im się podobało

      • 11 23

      • ale po co ma wracać? (11)

        widzieli raz, na świecie jest milion innych ciekawych miejsc (i tańszych) niż Gdańsk, także w Polsce

        po co miałbym ponownie jechać do Duisburga czy Krzywego Rogu?

        • 17 0

        • (9)

          to ciekawe, zapytaj ich ponieważ sporo część z przyjezdnych zadeklarowało że by chciało tu wrócić. po co by mieli przyjeżdżać jeszcze raz? bo im się podobało. proste i banalne

          • 3 17

          • Ojj DArek... (2)

            Widzę że Tusek chytrusek nieźle Ci w głowie namieszał, zostałeś takim dzieckiem propagandy.

            Prawdę mówiąc jestem dumny z Polski, ale nie wiem po co ktoś miałby tu wracać, co miałoby ich tu przyciągnąć? Chyba jedynie niskie ceny i możliwość nachlania się za nie duże pieniądze, co z resztą widać było w czasie euro, bo nawalonych Irlandczyków to chyba ciężarówkami z monciaka wywozili.

            • 18 0

            • (1)

              tak jak napisałem wyżej - zachowujesz się tak jakby przed Euro w ogóle nikt tu nie przyjeżdżał i właśnie Euro miało to zmienić.

              Irlandczycy w Sopocie pili z rozpaczy że u siebie nie mają takich lasek ;)

              • 5 9

              • DArek! czy ty w ogóle czytasz to co piszesz???

                • 0 0

          • A co mieli odpowiadać pijani kibice? (3)

            że im sie nie podoba i nie przyjadą?

            • 28 1

            • jak jem zakalec u cioci to tez mówię, że dobry (2)

              bo ciocie osobiści lubię

              • 23 0

              • (1)

                piszecie tak jakby Gdańsk w ogóle nie liczył się turystycznie. A jednak się liczy, turystów w sezonie jest dużo, więc jednak coś ich przyciąga. A Euro po prostu pomoże to wypromować.

                A nawet jezeli sami kibice tu nie wrócą to jest prawdopodobieństwo że znajomym polecą Gdańsk, czy ogólnie Trójmiasto.

                • 3 14

              • DArek...

                ...czytam uważnie to co piszesz...
                i co wyłącznie odnajduję?
                same "pobożne" życzenia, przypuszczenia, domysły i... ZERO FAKTÓW!!!
                obawiam się czy Ty w ogóle zdajesz sobie sprawę na jaki temat się wypowiadasz???
                Faktem jest OGROMNY dług ze strefy kibica - a Ty odpowiadasz, że kibice, którzy byli na Euro PRAWDOPODOBNIE polecą Gdańsk swoim znajomym...
                Innych przykładów nie podaję, bo za mało tu jest miejsca, by wszystkie się zmieściły
                Mała rada: JAK NIE ROZUMIESZ O CZYM JEST DYSKUSJA TO MILCZ... SIEDŹ CICHO... I BROŃ BOŻE NIE WYPOWIADAJ SIĘ, BO NA KRET.YNA WYCHODZISZ!!
                I jeszcze jedno...
                Po stylu wypowiedzi, aktywności i jeszcze kilku "cechach" wnioskuje, że Ty chyba w biurze prasowym urzędu miasta pracujesz...
                A nie nazywasz się Ty czasem Michał Piotrowski???
                Tak tylko pytam... :)))

                • 0 0

          • no mówię, mi się też w Duisburgu podobało (1)

            byłem jeszcze w kilku innych miejscach gdzie z kolegami w dobrej komitywie pochlaliśmy na świeżym powietrzu. Tutaj dodatkowo tanie dziwki

            • 12 1

            • b - tylko co z tego, ze dajesz świetne przykłady

              z propagandą i jej ofiarami na krzyki nie wygrasz ;)

              • 11 1

        • po kij?

          po co tu mieszkasz?

          • 1 1

      • stadion-kosmodrom - generator kosztów musiał i tak powstać?

        nie musiał!

        • 7 3

    • To ci dopiero czary-mary. Plan zakłada stratę

      jak się ma nieograniczony akces do kieszeni innych ludzi i siły policyjne do egzekwowania posłuszeństwa, to można nawet założyć plan ze stratą rzędu stu miliardów złotych.

      • 10 0

  • Przez złe inwestycje (17)

    strefa kibica i stadion to nikomu nie potrzebne inwestycje, a można było wybudować AquaPark, a tak to mamy pustostan.

    • 203 72

    • stadion ok ale nie na 42 tys !!! (3)

      na Gdańskie warunki max 25 tys by wystarczył
      raz ze koszty budowy były by niższe
      dwa utrzymanie niższe
      trzy na meczach nie świecił by pustkami

      • 33 16

      • Szczególnie ta kaplica (2)

        na terenie stadionu, była potrzebna...

        • 31 16

        • kaplica była koniecznie potrzebna!

          kaplica był potrzebna, by biskup Sławoj Leszek Flaszka miał co skropić "wodo świencono" a potem na raucie się nachlać za free!

          • 0 1

        • To jest niemożliwe 30% ludzi (na 9głosów, 3za kaplicą) uważa, że potrzebna jest kaplica :D widać, że to manipulacja gołym okiem.

          • 6 4

    • (4)

      Nie zapominaj, że dzięki temu stadionowi dostaliśmy prawo do organizacji euro w Gdańsku. To ten stadion otworzył nam drogę do kolejnych inwestycji. Gdyby nie on na 99% nie było by jeszcze obwodnicy południowej ani nawet rozpoczętej budowy słowackiego. Wiec nalegam, nie miejcie nic do stadionu.

      • 7 9

      • Oj, drogo wyszła ta rozgrzebana Słowackiego... (3)

        A południowa to inwestycja centralna. Drogi ekspresowe buduje się w całym kraju, niezależnie od piłki. Ostatnio np. obwodnicę Lublina wraz z trasą S-17, do tego nowe lotnisko. A piłka w mieście na poziomie 2-3 ligi.

        • 7 2

        • (2)

          Co za marudny naród jest stadion źle nie ma stadionu jeszcze gorzej, budują drogę źle, remontują źle :)))

          • 6 5

          • Mówię tylko, że drogi i lotniska buduje się niezależnie od piłki (1)

            • 2 0

            • Ale OPAT nie zbudowano

              A Południową obwodnicę tak. Więc może jednak było coś na rzeczy z Euro

              • 1 1

    • akurat aquapark to zły przykład (7)

      jedna z bardziej ryzykownych inwestycji, poszukaj w necie, było kilka fajnych artykułów na ten temat.

      • 11 13

      • (5)

        dokładnie tak jak mówisz, tylko dwa miasta w Polsce nie dokładają do aquaparku. Wszystkie pozostałe są obciążeniem dla ich kas.

        • 6 8

        • Przynajmniej nie stoją puste (3)

          ludzie z nich korzystają cały czas, w Sopocie to ja widzę cały czas kolejki do AquaParku, a drogo jest. Dobre byłoby porównanie ile dokładamy do Stadionu tysięcy złotych dziennie, a ile dokłada się do AquaParku złotych miesiącznie.

          • 18 2

          • gdzie różnica? (2)

            Czym różni się dokładanie do aparku od dokładania do strefy kibica?

            • 4 6

            • strefa kibica już nie będzie generować strat, a aqua park ciągle by je generował :)

              • 1 0

            • Tym czym krzesło tapicerowane od krzesła elektrycznego

              • 8 3

        • taaaak ? a dowiedz się,ile państwo,ile poszczególne miasta

          dokładają do watykańczyków "w imię Boże"-wolę,żeby dzieci miały radochę,a nie patrzyły na pałace biskupie

          • 17 11

      • stadion to kokosy przynosi

        • 19 1

  • smutna refleksja (61)

    Przed EURO realiści pisali, że ta impreza pogrąży kraj w długach i kryzysie. Minęły 3 miesiące i niestety mamy skutki propagandy sukcesu.

    • 358 51

    • (1)

      bzdura - Euro ratowało Polskę przed kryzysem bardzo długo

      • 9 9

      • a głowa Cię nie boli???

        a zdarza Ci się czasem pomyśleć???
        jeśli tak, to jak już pomyślisz to coś napisz! a nie na odwrót bo takie głupoty to tylko mógł napisać ktoś po wycięciu mózgu z czaszki....

        • 0 0

    • ja rozumiem, że Euro mogło przynieść straty, (9)

      że okazało się, iż faktycznie więcej miasto dołożyło niż zyskało (w jednych aspektach więcej, w innych mniej), ale jednocześnie cieszę się, że impreza się odbyła, że był duch sportu, dobra zabawa, dużo ludzi przyjechało, poznało miasto. Tak jak ktoś mówi: można to potraktować jako inwestycję na turystów, jako przyspieszenie budowy dróg, obiektów. A stadion... kupę kasy wydano, ale przynajmniej mamy coś ładnego, nowoczesnego, przecież nie musimy zawsze zadowalać się jakimiś prowizorkami. W wymiarze sportowym (ogólnym a nie w kontekście reprezentacji Polski) to fajnie, że taka impreza się odbyła...

      • 26 27

      • pewnie, po co liczyć sie z rzeczywistością (3)

        turyści w przyszłym roku zrezygnują z Chorwacji i przyjadą opalać się do nas. Milionami, bo PR jest tak potężny, ze zmienia klimat.

        • 27 4

        • jak się już opalą (2)

          to odpoczywając pozwiedzają coś u nas. Owca syta i wilk cały

          • 1 2

          • wiesz, jak sie ma gdansk do (1)

            dubrovnika?

            • 8 2

            • skąd ma wiedzieć??? przecież ze swego zad.upia nigdy nie wyjeżdzał! :))))

              • 0 1

      • (2)

        Jednym słowem "zastaw się a postaw się".

        • 29 12

        • to co, (1)

          zawsze mamy być tylko "ubogim krewnym", bo nam nic się nie może udać, nie stać nas? Uważam, że akurat Euro mogło się odbyć, stadiony powstać, a pieniędzy trzeba szukać tam, gdzie są bezczelnie marnotrawione i to notorycznie, rok w rok. Na pewno znajdą się takie obszary w funkcjonowaniu państwa, gdzie bez straty dla zwykłego obywatela można zaoszczędzić kupę kasy. Ile to "różni" ludzie rozkradną albo przehulają, albo wydadzą bez sensu na bzdety? Jeszcze ze dwa stadiony można by za to postawić (na przykład, bo raczej więcej stadionów nie jest potrzebne akurat), albo wydać z realną korzyścią dla społeczeństwa

          • 3 9

          • najlepsze jest myślenie:

            ja nie chce byc zawsze prowincją, musze cos zrobic, a zrobie tak: przestane sie liczyc z konsekwencjami wydam kase na cos wielkiego i efektownego. bede sie lepiej czul. a konsekwencje... kogo to obchodzi, na kogos sie zawsze zwali. wszystko przykryej egefktowny marketing bo malokomu chce sie myslec obiektywnie.

            • 10 3

      • Przepraszam to nie do Ciebie pisałem....

        Pomylilem adres.Z Twoja wypowiedzią si e zgadzam i popieram.

        • 2 0

      • pomnik-postać w Świebodzinie był tańszy.

        to info dla tych co rzeczywistość widzą bardzo jednostronnie

        • 8 5

    • no tak (42)

      bo przecież koszty ogromne, a teraz autostrady, port lotniczy, POG trzeba bedzie zaorac bo nikomu to niepotrzebne

      • 26 43

      • (28)

        port lotniczy i autostrady to nie inwestycje na EURO, EURO mogło je jedynie przyspieszyć. naprawdę, nie wszystko kręciło się wokół EURO.

        jednak drażni mnie takie płytkie postrzeganie bilansu zysków i strat. EURO ma charakter promocyjny co zaowocuje wzrostem turystyki

        • 57 26

        • kiedy jedziesz do Klagenfurtu? (26)

          jw.

          • 31 5

          • (16)

            Klagenfurt jest ekonomicznym centrum Karyntii. Głównymi sektorami są tu: przemysł lekki oraz turystyka.

            • 7 1

            • piątka z plusem i koroną ! (14)

              ale kiedy jedziesz?

              • 8 1

              • (13)

                nie wybieram się ponieważ ja na urlopy jeżdżę nad morze

                • 4 3

              • czyli nie pojedziesz do (12)

                Wrocławia, Poznania, Warszawy, Lwowa, Kijowa, Doniecka i Charkowa...

                • 12 1

              • ale samo postrzeganie Polski udało się zmienić (3)

                W Anglii straszono, że z Polski wróci się w trumnie. Hiszpanie, czy Irlandczycy licznie przyjechali i wywieźli dobre wspomnienia. To będzie owocować.

                A 4,4mln złotych straty strefy kibica nie jest jakimś szczególnym problemem dla miasta.

                • 8 2

              • A prawie miliard za stadion to też nie problem (2)

                Podpowiedź: to mieszkańcy za ten stadion bedą płacić jeszcze wiele, wiele lat.

                • 3 3

              • obudz sie

                !!

                • 0 0

              • chyba ze sie zroganizujemy i

                uda sie wymoc na nieudolnych wladzach likwidacje tej bursztynowerj dziury budzetowej

                • 0 1

              • (5)

                co starasz się udowodnić? powiedziałem jakie sa moje preferencje urlopowe, ale to żaden wyznacznik. ja np do Szwecji na urlop bym nie pojechał a wielu ludzi jednak jeździ.

                • 2 3

              • To po co się wypowaidasz w temacie dot. promocji miast na euro? (4)

                • 4 3

              • (3)

                co to za argument???

                • 1 1

              • klimat (2)

                Ludzie i tak pojadą na wakacje chetniej do Chorwacji, Szwajcarii, Włoch, czy Hiszpanii niż do Polski. Polska to kraj dla niszowych koneserów turystyki, którzy już wszędzie byli, tylko jeszcze nie tu. Euro 2012 pokazało tym "niszowcom", że mogą tu bez strachu o skalp przyjechać.

                • 11 1

              • (1)

                To POLACY chętniej do CHorwacji, Włoch czy Hiszpanii. Jedź gdzieś na wakacje do ciepłych krajów to spotkasz tam właśnie Polaków, Niemców, Anglików i Rosjan. Ludzi z krajów o podobnej szerokości geograficznej będzie tam jak na lekarstwo. Bo po co taki Włoch ma jechać do Hiszpanii jeżeli u niego jest praktycznie tak samo?

                Dla nas urlop to plażowanie gdzieś w ciepłym kraju, ale mieszkańcy tych ciepłych krajów mają to na cały czas u siebie. Więc oni będą chcieli jechać gdzieś pozwiedzać, poimprezować itp.

                • 2 1

              • dla 90% ludzi

                urlop to plaza d*py i browar! Jezeli nie masz pojecia o turystyce, to badz laskaw zamknac dziob!

                • 0 3

              • I do gdanska - bo to nie morze a zatoka :):) i wiecznie zimno... (1)

                taaakaaa promocja

                • 13 2

              • do Gdańska to ja za specjalnie nie muszę jeździć. Jak jadę na urlop to staram się zmienić klimat - proste

                • 3 2

            • dowiedziałeś się o tym na stadionie?

              • 4 0

          • b - za trudne teksty, jak na ten portal (8)

            • 14 3

            • Ile będize kosztowało wyburzenie stadionu? (1)

              • 13 1

              • mniej niż utrzymanie

                • 3 0

            • no to prościej - kiedy jedziesz do Doniecka? (5)

              • 10 2

              • a to nie do mnie, ja zrozumiałem o co chodzi ;) (4)

                • 3 1

              • wow ale jestes madry (3)

                nie zapomnij pochwalić się rodzinie i znajomym, że skumałeś żart na trojmiasto.pl

                • 2 1

              • siwy - nie musisz sie czuc gorszy tylko dlatego (2)

                ze masz mniejsze potencjal intelektualny. ludzie sa rozni, co nie znaczy ze sa lepsi i gorsi

                • 0 1

              • Mistrzuniu (1)

                najpierw poćwicz sztukę posługiwania się klawiaturą, a potem ew. podyskutujemy o "potencjale intelektualnym".

                • 0 0

              • :)

                no widzisz! mowilem, ze nie masz sie czym przejmowac. inteligencja to nie wszystko, masz opanowana klawiature i tym sie ciesz. zycie krotkie jest! wierz w siebie i swwoje talenty!

                • 0 1

        • Propagandysta daREK znowu w natarciu :-)

          • 0 0

      • Kolego jakie autostrady (11)

        • 20 13

        • Przejedz sie chloptaś (10)

          Ja przyjechalem prosto z Niemiec piekna A2, 100 km normalna droga krajowa i potem A1. Piekna trasa, wspaniale autostrady, nowki ( takie porzadne autostrady i nie nowe na dodatek, sa na poludniu Niemiec tylko, kolo Monachium). Wiec wyjdz z nory, popros kogos kto ma samochod, niech ci pokaze ile setek kilometrow autostrad wybudowno.

          • 22 10

          • kolego napisz proszę, które autostrady zostały otwarte na euro? (6)

            i najlepiej które polskie miasta zostały nimi połączone
            a jak już napiszesz to byłbym wdzięczny o napisanie, o tych autostradach, które miały być oddane przed euro

            • 15 6

            • (2)

              Np trasa Gdańsk - Toruń, nie wiem czy była budowana specjalnie na euro ale ostatni odcinek jakoś przed euro oddali

              • 0 3

              • Toruń był jakoś związany z Euro? (1)

                • 3 0

              • Toruń z EURO wiązało

                150 km autostrady :D

                • 9 0

            • (2)

              autostrady nie są dojazdówkami do miast, nie muszą ich łączyć centrum w centrum. będą skończone wszystkie w budowie - będzie ciągłość od granicy do granicy. nie wszystko od razu. i nie były budowane z myślą o euro, to i świat się nie zawalił jeśli zostały oddane po.

              • 7 9

              • To po co taka autostrada, którą nie można dojechać do miasta, tylko się przejechać??

                Lepiej było wybudować tory wyścigowe do pojeżdżenia - byłoby taniej.

                • 14 4

              • wiesz kolego w cywilizowanych krajach autostrady są po to aby łączyć miasta

                To już jest dramat że można napisać taką bzdurę, jak wyżej tylko dlatego, aby nie przyznać stanu faktycznego, że z wielkich zapowiedzi nie wyszło niemal nic. Współczuję zaślepienia.

                Tak wiem jestem niewykształconym, zgnuśniałym, pisowcem co słucha Rydzyka i cieszy się z każdego niepowodzenia.

                • 16 5

          • a do Łodzi można? (2)

            • 12 0

            • tak, w jelitkowie stoi pare łodzi (1)

              • 23 1

              • wielkość liter nie ma przecież znaczenia ;)

                • 6 0

      • jakim wzrostem?

        puknij sie w główkę - kto tu raz przyjedzie już nie wróci bo po co . I jaki wzrost turystyki. Adamowicz zadbał juz o to żeby Gdańsk był zaściankiem Europy i ruina kulturalną. Podnieca sie tylko pieknymi tramwajami......

        • 7 1

    • kiedy jedziesz do Lwowa?

      a kiedy do RPA?polaki jezdza do Egiptu organizatora Euro-Afryki ha ha

      • 0 1

    • akcyza (2)

      A może niech Państwo poda ile milionów zarobiła na akcyzie za alkohol, papierosy i paliwo w porównaniu z 2011r. Myślę, że to są grube miliony które jak się doliczy do zysków z Euro to na pewno wiele się zwróci.

      • 1 0

      • a dlaczego Państwo tego nie podaje??

        bo sukcesu NIE MA--są tylko straty
        gdyby było inaczej TVN dawno by o tym trąbił

        • 1 1

      • Na Euro zarobiła UEFA i banki

        Dług miasta wynosi niemal 100% rocznych przychodów. Żeby ten dług nie rósł z każdym rokiem, trzeba płacić i płacić. Jeśli kiedykolwiek go spłacimy, np. za 40 lat, to każda pożyczona złotówka się zwróci bankom kilkanaście razy.

        • 1 1

    • Przybledo przytulony przez Miasto Gdansk,wypitalaj stad....

      Nikt nie każe ci tu mieszkać.

      • 2 6

    • ....

      ale padaka...

      • 2 2

  • Strefa kibica

    Wiecej by zarobili gdyby nie bylo takiej haotyry i ekren byl w inna stro ustawiony aby wiecej osob weszlo a tak to byla tam jedna wielka lipa i dobrze maja straty. Ogolnie to cale euro w polsce to kibel stadiony bez zagospodarowania beka i wielki smiech dla polski ale jak to sie mowi w polsce wszystko jest mozliwe

    • 0 1

  • Dlaczego nie zarobiliśmy na EURO???

    Ponieważ powstało mnóstwo kosztownych instytucji, gdzie prezes goni prezesa, na 1 pracownika przypada 1 dyrektor, każdy musi miec służbowy samochód, karte kredytową, sekretarke i 5 zastępców,a odprawy i premie są gigantyczne.Tak właśnie wygląda organizacja po polsku...

    • 5 0

  • w lipcu twierdzili że strafa kibica przyniosła 5,5 mln zysku

    a jak przychodzi do liczenia i sprawdzania, zysk staje się stratą. Tak to jest w Budyniowie.

    • 6 0

  • Jak za głębokiej komuny

    wtedy też nic się nie opłacało, a prawda była taka, że ktoś się przysiadł (kabaret TEY: czy my tyle masła żremy czy ktoś się do nas przysiadł ?).

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane