- 1 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (33 opinie)
- 2 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (145 opinii)
- 3 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (435 opinii)
- 4 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (65 opinii)
- 5 15 lat temu otwarto powiększoną galerię Klif (19 opinii)
- 6 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (93 opinie)
Straż miejska: będą kary za palenie śmieciami
Straż Miejska z Gdańska zapowiada kontrole posesji pod kątem spalania śmieci w domowych piecach. Kontrole odbędą się od 29 lutego do 4 marca, w godzinach 7-22 i obejmą swym zasięgiem Śródmieście, Dolne Miasto, Biskupią Górkę, Aniołki, Suchanino, Siedlce i Wzgórze Mickiewicza.
Poważne dla zdrowia konsekwencje
Używanie śmieci jako opału jest niezwykle szkodliwe. Paląc w piecu lub kominku plastiki, gumę czy zaimpregnowane drewno, wypuszczamy do atmosfery niemal całą tablicę Mendelejewa. Tym samym narażamy siebie i swoich sąsiadów na poważne konsekwencje zdrowotne. Jak bardzo poważne, wystarczy wymienić kilka konkretnych przykładów.
Pyły zawierające metale ciężkie mogą wywołać białaczkę. Tlenki azotu mogą podrażnić i uszkodzić płuca. Cyjanowodór może nieodwracalnie zablokować proces oddychania tkankowego. Dioksyny i furany mogą zaś wywołać zmiany nowotworowe wątroby i płuc, uszkodzić płód, a nawet strukturę kodu genetycznego. A to tylko kilka związków chemicznych, jakie mogą występować w dymie towarzyszącym spalaniu śmieci.
Areszt albo grzywna do 5 tys. zł
Straż Miejska w Gdańsku przypomina, że używanie śmieci jako opału to nie tylko niezwykle szkodliwy proceder, ale i wykroczenie. Niemal każdego dnia strażnicy otrzymują skargi od mieszkańców, dotyczące szkodliwego dymu. Każde z tych zgłoszeń jest wnikliwe weryfikowane. Jeśli okaże się prawdą, właściciel pieca, w którym pali się odpadkami, musi liczyć się z dotkliwymi konsekwencjami.
- Artykuł 191 Ustawy z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach mówi, że kto termicznie przekształca odpady poza spalarnią odpadów lub współspalarnią odpadów, podlega karze aresztu do 30 dni, albo grzywny do pięciu tysięcy złotych - wyjaśnia Wojciech Siółkowski, rzecznik Straży Miejskiej w Gdańsku.
Cykliczne kontrole. Najbliższa w przyszłym tygodniu
Oprócz doraźnych interwencji przeprowadza się również cykliczne kontrole. Strażnicy patrolują wówczas wybrane dzielnice i sprawdzają, czy z któregoś komina nie wydobywa się dym wskazujący na spalanie szkodliwych odpadów. Jedną z takich kontroli zaplanowano na przyszły tydzień. Od poniedziałku 29 lutego do piątku 4 marca, w godzinach 7-22 Straż Miejska będzie patrolować dzielnice: Śródmieście, Dolne Miasto, Biskupią Górkę, Aniołki, Suchanino, Siedlce i Wzgórze Mickiewicza.
Jak wygląda taka kontrola? Jeśli strażnicy widzą podstawy do podjęcia interwencji, wchodzą na teren nieruchomości. Warto podkreślić, że każdy funkcjonariusz, który dokonuje kontroli, posiada imienne upoważnienie prezydenta miasta w zakresie ochrony środowiska przed odpadami. Jeśli kontrolowany odmówi wpuszczenia strażników, na miejsce wzywana jest policja lub sporządza się pisemne zawiadomienie prokuratory.
Obowiązek wpuszczenia strażników
- Kontrola jest przeprowadzana zawsze w obecności właściciela posesji lub osoby za nią odpowiedzialnej. Przed wejściem na teren nieruchomości strażnik pokazuje upoważnienie i informuje osobę kontrolowaną o konsekwencjach, które grożą za uniemożliwienie przeprowadzenia czynności służbowych. Art. 225 § 1 Kodeksu karnego przewiduje za takie działanie karę pozbawienia wolności do lat 3 - dodaje Siółkowski.
Funkcjonariusze proszą następnie o wskazanie pomieszczenia, w którym znajduje się piec albo inne urządzenie grzewcze. W przypadku stwierdzenia jakichkolwiek nieprawidłowości, sporządzają dokumentację fotograficzną oraz dwa egzemplarze protokołu. Jeden z nich trafia na komendę Straży Miejskiej, drugi jest przekazywany właścicielowi albo administratorowi nieruchomości.
• przedmiotów z tworzyw sztucznych, butelek, pojemników oraz toreb foliowych,
• zużytych opon i innych odpadów z gumy,
• odzieży, obuwia,
• elementów drewnianych pokrytych lakierem lub impregnowanych,
• sztucznej skóry,
• opakowań po farbach, lakierach,
• opakowań po rozpuszczalnikach lub środkach ochrony roślin,
• papieru bielonego związkami chloru z nadrukiem farb kolorowych.
Miejsca
Opinie (302) 3 zablokowane
-
2016-02-24 16:11
Sprawdźcie Niemcewicza we Wrzeszczu
Tam kopci kilku codziennie! Wieczorem przejść się nie da tą ulicą.
- 14 1
-
2016-02-24 16:09
Buahaha. Niech od portserwis,rarinerii zaczną. Od najwiekszych do najmniejszych kominow. W niemczech skupuja plastik u nas palą. To ile tona wegla kosztuje w gd a ile w kopalni. Palenie smieci masakra ale kary dla ludzi co nie maja kasy nic nie dadzą jak z alimentami itp. Kontrole beda wygladaly jak wszystkie inne pip nik itp. Tu ze wszystkim wali sie w ch... i tak to wyglada. Szkoda sypać przykladami
- 30 2
-
2016-02-24 16:08
zapraszamy tez na ul.Grazyny we Wrzeszczu.
Tu zawsze można liczyć na kolorowe zadymienie.
- 16 1
-
2016-02-24 16:04
teraz emerytowani ubecy
palą w piecach aktami
- 41 6
-
2016-02-24 16:03
Grażynaaaaaaaa!
Gaś no kurde to!
Ino gaz na golfa ni bendzie, jak kara poleci.- 10 4
-
2016-02-24 16:03
Karać konsekwentnie !
Tak samo za śmiecenie w przestrzeni (Trój) miasta.
- 23 3
-
2016-02-24 16:01
a kto ich wpusci do domu??? :)
- 18 10
-
2016-02-24 16:00
A Orunia to co?:P
- 19 2
-
2016-02-24 16:00
Proszę sprawdzić tych co palą podkładami kolejowymi na Olszynce.
Czasem przed domem leżą hałdy podkładów nasączonych olejem kreozotowym,
nie trzeba nawet wchodzić do kotłowni.- 31 1
-
2016-02-24 15:55
Moja sąsiadka paliła wszystko w piecu.....
Druga sąsiadka na nią donosiła na Straz Miejska i Policję
- 73 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.