- 1 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (29 opinii)
- 2 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (196 opinii)
- 3 Najstarsza fontanna idzie do remontu (20 opinii)
- 4 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (217 opinii)
- 5 Miasto pełne znaków. Wiele niepotrzebnych (35 opinii)
- 6 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (61 opinii)
Strażniczka miejska pomogła pobitej kobiecie
Gdańska strażniczka miejska, będąc już po służbie, pomogła starszej kobiecie, która padła ofiarą przemocy domowej. Poszkodowana była zakrwawiona i wystraszona, miała rozbity nos oraz zasinienia na twarzy. Powiedziała, że w domu pobił ją mąż.
- W aucie zmyłam krew z jej twarzy. Zaczęłyśmy rozmawiać. Kobieta powiedziała, że ma już dość, bo nie pierwszy raz pada ofiarą przemocy ze strony męża. Była rozgoryczona, że nie może liczyć na pomoc nikogo z rodziny. Żaliła się, że nikt nie chce jej wierzyć - relacjonuje mł. str. Milena Cichorz.
W przychodni pobitą kobietę zbadał lekarz. Zrobił jej obdukcję, założył opatrunki.
- Gdy trwało badanie, dodzwoniłam się do córki starszej pani. Faktycznie nie chciała uwierzyć, że doszło do opisywanej przeze mnie sytuacji. Poinformowałam ją, że jej mama jest zdecydowana, by tym razem złożyć zawiadomienie o popełnionym przestępstwie - dodaje Milena Cichorz.
Stworzyli komiks, w którym uczą, jak walczyć z przemocą
Wojciech Siółkowski, rzecznik formacji, zaznacza, że w drodze na policję kobieta opowiedziała strażniczce swoją historię.
- Skarżyła się, że przez pół wieku małżeństwa mąż wiele razy podnosił na nią rękę. Ona jednak nigdy nie miała odwagi, by powiadomić o tym odpowiednie służby - mówi gdański strażnik miejski.
Młodsza strażnik Cichorz tymczasem kolejny raz skontaktowała się z córką pobitej kobiety, by ta miała świadomość, że jej mama właśnie składa zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
Strażnicy relacjonują, że kilka dni później kobieta przyszła do siedziby referatu dzielnicowego straży i poinformowała, że mąż przyznał się do pobicia.
Tu pomagają ofiarom przemocy w rodzinie
Miejscy urzędnicy przypominają, że w każdym Centrum Pracy Socjalnej MOPR działają koordynatorzy grup roboczych Zespołu Interdyscyplinarnego w Gdańsku, prowadzący procedury "Niebieskiej Karty" i zajmujący się pracą z rodziną doznającą przemocy.
- Udzielają wsparcia i organizują pomoc interdyscyplinarną osobom uwikłanym w przemoc (rejonizacja wg miejsca zamieszkania) - czytamy na stronie MOPR.
Działa też specjalny telefon interwencyjny pracownika socjalnego - po godzinach pracy MOPR i w dni wolne od pracy, a dostępny do współpracy ze służbami miejskimi, w szczególności:
- z policją,
- pogotowiem ratunkowym,
- placówkami oświatowymi,
- Wydziałem Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku,
- Ośrodkiem Interwencji Kryzysowej.
Co więcej - całodobowo działa gdański Ośrodek Interwencji Kryzysowej - jednostka w strukturach MOPR, udzielająca wsparcia psychologicznego i doraźnego schronienia w różnych sytuacjach kryzysowych dotykających mieszkańców.
Pomocy szukać można w Gdańsku, pod adresem: pl. Gustkowicza 13 tel.: 58 511 01 21 oraz 58 511 01 22. Warto odwiedzić również witrynę: niebieskalinia.info.
Miejsca
Opinie (168) ponad 20 zablokowanych
-
2019-08-23 09:59
dobrze, że była po służbie
... bo inaczej to tylko mandat
PS: bez urazy, to oczywiste że powinna zadziałać, oczywiście należy się pochwała dla pani z SM, szkoda że różnego rodzaju pomoc (nie tylko ze strony SM) musi zasługiwać na osobne artykuły w mediach, że nie jest to powszechne......- 3 1
-
2019-08-23 10:14
Religia katolicka mówi ( Najpierw jest bóg ,potem mężczyzna , kobieta a potem dzieci ) więc ten po bogu czuje się bardzo ważny
- 1 0
-
2019-08-23 11:29
"łobuz kocha najbardziej"
- 3 1
-
2019-08-23 11:56
jaro z arcy promują takich
- 0 0
-
2019-08-23 13:12
Podziękowania dla straźniczki !!
Dzięki jej reakcji pokrzywdzona kobieta uzyskała pomoc i może wreszcie skonczy się jej gehenna. Rodzina wreszcie uwierzy ze jest krzywdzona. A jak nie to ona już wie ze może uzyskać pomoc od obcych ludzi.
- 2 1
-
2019-08-23 14:58
Niedługo SM będzie dostawać nagrody prezydenta miasta za przeprowadzenie babci przez jezdnię
- 3 3
-
2019-08-23 15:05
Dajcie mi tego boksera....
Pokażę mu kilka nowych chwytów...
- 0 1
-
2019-08-24 13:08
za długo kobiety czekaja z tym zgłoszeniem , boją sie , bo są straszone, a to nie chca bo dzieci, gonic damskich bokserów, bo kiedys i tak może cie zabić.
- 0 0
-
2019-08-31 01:22
Zwykli obywatele
Robia to codziennie. I nikt o nich nie pisze.... A tutaj raz ktos cos zrobi na pare lat i juz szum XD
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.