• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Strefa zamieszkania przy dworcu głównym w Gdańsku

Michał Brancewicz
28 stycznia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Od piątku zatoczka przed dworcem głównym w Gdańsku stanie się strefą zamieszkania, gdzie zbyt długi postój może zakończyć się mandatem. Od piątku zatoczka przed dworcem głównym w Gdańsku stanie się strefą zamieszkania, gdzie zbyt długi postój może zakończyć się mandatem.

Czy Gdańsk znalazł sposób na kierowców - szczególnie taksówkarzy - parkujących pod Dworcem Głównym PKP pomimo zakazu? Spod dworca ma ich wypłoszyć znak "strefa zamieszkania".

Postawienie znaku "strefa zamieszkania" ma ukrócić samowolę kierowców. Postawienie znaku "strefa zamieszkania" ma ukrócić samowolę kierowców.
Obecnie taksówki stoją tam niemal non stop. Obecnie taksówki stoją tam niemal non stop.
- Jutro stawiamy znak D-40, który obowiązywał będzie od piątku - zapowiedział w środę Andrzej Neuman, zastępca dyrektora PKP Dworce Kolejowe w Gdańsku. - Postój dłuższy niż trzy minuty będzie odtąd karany mandatem, blokadą kół lub odwiezieniem samochodu na lawecie.

Dotychczas przydworcowa zatoczka była prywatną drogą PKP, przy której stał znak zakazu zatrzymywania się na dłużej niż pięć minut. Jednak wielu kierowców nie dostosowywało się do niego i bez problemów unikali kary.

- Szczególnie kierowcy znający dogłębnie przepisy ruchu drogowego. Oni wiedzieli, że dłuższy postój w tym miejscu niczym im nie grozi, bo droga nie jest publiczna - wyjaśnia Maciej Lisicki, zastępca prezydenta Gdańska. Dlatego nawet policja i straż miejska ociągały się dotąd z wystawianiem mandatów.

Świeżo postawiony znak spowoduje w pewnym sensie "upublicznienie" drogi. - Droga nadal będzie należała do PKP, ale dzięki postawieniu nowego znaku, przepisy ruchu drogowego będą obowiązywały tam w całości - wyjaśnia nadkomisarz Janusz Staniszewski, naczelnik wydziału ruchu drogowego KWP w Gdańsku.

Nie będzie więc już żadnych przeszkód prawnych do karania łamiących przepisy kierowców.

- Wokół dworca są trzy postoje dla taksówek. Władze miasta liczą więc na dobrą wolę taksówkarzy oraz konsekwencje w działaniu straży miejskiej i policji - mówi Antoni Szczyt, zastępca dyrektora wydziału gospodarki komunalnej UM w Gdańsku.

W obszarze oznaczonym znakiem "strefa zamieszkania" pieszy ma pierwszeństwo przed pojazdami, które nie mogą poruszać się z prędkością większą niż 20 km/h i mogą parkować tylko w wyznaczonych do tego miejscach. Co więcej, pieszy ma prawo poruszać się po całej powierzchni drogi.

Znak D-40 stawia się głównie na terenie osiedli mieszkaniowych czy dzielnicach zabytkowych. Jego postawienie można argumentować np. chęcią zwiększenia bezpieczeństwa pieszych.

- Ustawienie takiego znaku jest wyjściem pośrednim i świadczy tylko o tym, że przepisy są niedoskonałe - komentuje Janusz Staniszewski. - Ulokowanie znaku D-40 w takim miejscu wypacza jego sens. Lepszym rozwiązaniem byłoby ustawowe objęcie dróg wewnętrznych przepisami ruchu drogowego.

Opinie (110) 3 zablokowane

  • No i dobrze (1)

    Przynajmniej złotówy nie będą stawiać i męczyć każdego wychodzącego z dworca "tania taksówką"

    • 0 0

    • meczy taksoweczka tylko jeden taki nachalny ze starego mecedesika. czasem stoje czekajac na pociag i sobie na niego patrze. czuje sie jak w Turcji.... gud prajs maj frend. a taksowki pod wejsciem to przesada. stoja stoja a straz miejska zamiast czepic sie ich czepia sie tych palcych fajeczke o metr za daleko

      • 0 0

  • Dworcowy cud zamiany własności terenu

    ""upublicznienie" drogi. - Droga nadal będzie należała do PKP, ale dzięki postawieniu nowego znaku, przepisy ruchu drogowego będą obowiązywały tam w całości - wyjaśnia nadkomisarz Janusz Staniszewski, naczelnik wydziału ruchu drogowego KWP w Gdańsku.""

    Ja mam tylko jedno pytanie.
    Jak za pomocą jednego kawałka blachy(mowa o znaku)można "upublicznić"( co to za słowo) teren prywatny. Teren prywatny to teren prywatny. I też nie bardzo rozumiem co do tego ma Straż Miejska. Moim zdaniem jak sama nazwa mówi jest to organ od terenów miejskich. I nawet jak ustawią znaki, i jak mówi naczelnik wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku p. Staniszewski, teren się "upubliczni", nie będzie to teren miejski. Jak już to teren pozostanie prywatny lub Skarbu Państwa, a to już pole do popisu dla naszej policji, której życzę powodzenia w tej zabawie w kotka i myszkę.

    • 0 0

  • Po co wogóle ulica przy dworcu głównym?

    Lepiej zlikwidować w obrębie 1 km wszystkie ulice wokół dworca.
    I dodatkowo przy UM i Żaku...
    Nie trzeba będzie remontować i biedni strażnicy miejscy będą mieli więcej czasu aby ganiać za pieskami po skwerach...

    • 0 0

  • Wpadł mi do głowy świetny pomysł !!! (2)

    Należy postawić takie znaki na nowej autostradzie. Spowoduje to "w pewnym sensie upublicznienie" tej drogi, a więc nie trzeba będzie płacić opłat na rzecz prywatnego koncesjonariusza.

    • 0 0

    • następny wynalazca?

      Opłata zniknie, tyle że prędkość znacząco spadnie. Max to 20 km/h. I ci piesi na jezdni...

      • 0 0

    • beerawuo!

      jutro, 16.13 zapraszam na bramki A1 w Rusocinie.
      ja wezme tablice a ty wez 2 słupki i szpadel

      • 0 0

  • mam pytanie skoro droga nadal należy do PKP a znak obowiązuje (1)

    to jak sobie na swoim podwórku postawię taki znak to też je w pewnym sęsie upublicznie i moge wzywać Policję i Straż Miejską ?

    "Świeżo postawiony znak spowoduje w pewnym sensie "upublicznienie" drogi. - Droga nadal będzie należała do PKP, ale dzięki postawieniu nowego znaku, przepisy ruchu drogowego będą obowiązywały tam w całości - wyjaśnia nadkomisarz Janusz Staniszewski, naczelnik wydziału ruchu drogowego KWP w Gdańsku."

    • 0 0

    • wynalazca

      Lisicki wynalazł nowe zastosowanie znaku D-40 - upublicznianie terenu prywatnego. "W pewnym sensie".

      • 0 0

  • Kolejny absurd utrudniajacy życie (3)

    jak będziesz chciał odebrać babcię z dworca to musisz się z nią ustawić co do minuty tak zeby broń boże nie spóźniła się bo mandat i h..j Oczywiście zakładając, że pociągi będą kursowały punkualnie hahaha. Za rogiem opłaty pobiera prywatna firma mimo, ze teren jest państwowy. Masakra! Miasto jest dla ludzi czy ludzie dla miasta?

    • 0 0

    • Teren jest prywatny!!! (1)

      Własnośc PKP S.A

      • 0 0

      • państwowe

        PKP z samej nazwy są państwowe, więc "ich" teren również. Nieprawdaż?

        • 0 0

    • jaki lament :)

      Trzeba było jeszcze babci jakieś choroby poważne dodać, co by bardziej dramatycznie było. No i może jeszcze niech kulawego szczeniaczka niesie.
      A poza tym:
      Teren przed pocztą należy do Poczty Polskiej i to firma wynajęta (bądź dzierżawiąca - nie wiem, jak wygląda umowa) przez pocztę zbiera opłaty.
      Pojęcie terenu "państwowego", który jest wspólny, kolektywny, dla wszystkich po równo i za darmo, to chyba nie do końca jest z tego systemu.
      Teraz nie zaparkujesz nawet na 3 minuty, bo nie ma miejsc i tyle. Nie ma też miejsc dla niepełnosprawnych, a dla nich nie jest to tylko problem zaparkowania auta, ale też często miejsca, żeby móc wysiąść.
      Tego typu rozwiązania funkcjonują absolutnie wszędzie na świecie i wszędzie świetnie się sprawdzają, więc może bez tych lamentów, bo żadna krzywda Nam się nie dzieje

      • 0 0

  • NO I BARDZO DOBRZE.

    Jestm kierowcą ale szlag mnie trafie jak widze debili , którzy wcisną sie w najmniejsza dziure żeby być jak najbliżej celu.. jakby ... nie mogli się prześć kilkudziesieciu metrów i zaprakować dalej.... Juz nie wspomne o ... zlotówach które się wszędzie ... i tzw :słóżbówkach" - ci to już wogóloe są ....

    OBY TYLKO POLICJA I STRAŻ MIEJSKA WZIĘŁA SOBGIE ZNAK DOSERCA I BEZ ZASTANOWIENIA SYPAŁĄ MANDATY DEBIOLOM STAJĄCYM W MIEJSCACH UTRUDNIAJĄCYCH ŻYCIE I NIEKIEDY NA PRZEJŚCIACH DLA PIESSZYCH CZY "KOPERTACH"!

    BRAWO ZARZĄD DRÓG.

    • 0 0

  • Konkurs rozstrzygnięty

    Zwycięzcą plebiscytu na najbardziej buraczaną wypowiedź został: "zmotoryzowany" za tekst pod tytułem "odezwał się biedak" z godziny 8:18. Gratulujemy i życzymy wytrwałości w byciu obśmiewanym.

    • 0 0

  • :) (2)

    No i bardzo dobrze!

    • 0 0

    • (1)

      taksiarze, marne nieroby, psują tylko tam wygląd.

      taksiarz to taki nieuk, co w życiu tylko samochód umie prowadzić i to też bez większej kultury...

      złotówy WON

      • 0 0

      • Pełne poparcie

        Złotówy, chamy nieskrobane

        • 0 0

  • nowe miejsca parkingowe! (1)

    a nie nowe mandaty! Może zrobimy dzień bez samochodu i jak się urzędasom zachce kawy albo pieczywa i okaże się że wszystkie sklepy są zamknięte bo ludzie idą pieszo zamiast samochodem to może wtedy coś się ruszy w tych pustych łbach.

    • 0 0

    • Puste łby to mają ci wszyscy, co spod domu mają autobus lub tramwaj do centrum, ale muszą koniecznie samochodem tam dojechać!

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane