- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (107 opinii)
- 2 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (17 opinii)
- 3 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (63 opinie)
- 4 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (61 opinii)
- 5 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (325 opinii)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (191 opinii)
Studio Kwadrat zaprojektuje kwartał kamienic na Wyspie Spichrzów
Architekci z pracowni Kwadrat wygrali konkurs na kwartał kamienic na północnym cyplu Wyspy Spichrzów. W zaprojektowanym przez nich budynku znajdzie się ok. 100 mieszkań i lokale usługowe. Co ciekawe, zwycięski projekt nagiął wytyczne konkursowe, bo nie ma w nim dziedzińca.
W piątek rozstrzygnięto przetarg na architekturę kwartału północnego cypla wyspy, obejmującego teren od jedynego zachowanego po II wojnie spichlerza Deo Gloria do końca wyspy .
W konkursie uczestniczyły trójmiejskie pracownie architektoniczne, które m.in. pięć lat temu brały udział w konkursie na wizję zabudowy wyspy organizowanym przez miasto i ówczesnego inwestora - firmę deweloperską Polnord. Zaproszono pracownie Fort, MAT, KD Kozikowski Design oraz Kwadrat.
Komisja konkursowa uznała, że prace nad projektem budowlanym zostaną zaproponowane pracowni Kwadrat z Gdyni. Znana jest ona z takich projektów jak Muzeum II Wojny Światowej, Centrum Dziedzictwa Historii Miasta Gdańska na terenie przyszłego Forum Gdańsk czy Infobox w Gdyni.
- Ten obiekt ma być taki, by ludzie dobrze się w nim czuli, ale jednocześnie ma szanować przestrzeń. Mam nadzieję, że ta zabudowa będzie tu stała przez kolejne wieki - podkreślał Bartłomiej Hofman, prezes spółki Immobel Poland.
Prof. Wiesław Gruszkowski, architekt, który przyczynił się do obudowy Gdańska po II wojnie światowej, tak oceniał zwycięski projekt:
- Ci architekci nie chcą nas rzucać na kolana wielkością obiektu, czy przeszkleniami. Zachowali skalę i gabaryty historyczne, ale nie można tych budynków nazwać renesansowymi. Najlepiej wykonali zamierzenie inwestora. Nie wiem, czy dożyję realizacji tej inwestycji, ale mieszkający tu będą mieli widok na jedną z najpiękniejszych panoram w Europie - podkreślał Gruszkowski.
Zwycięzców doceniono za przedstawienie koncepcji najbliższej współczesnemu wizerunkowi tego fragmentu miasta, umiejętnie nawiązującej do uwarunkowań historycznych terenu inwestycji.
- Choć wszystkie prace były na bardzo wysokim poziomie, to zwycięzca ujął nas tym że złamał schemat myślenia z wydzielonym dziedzińcem w środku kwartału - podkreślał Wiesław Bielawski, wiceprezydent Gdańska ds. przestrzennych, który także był członkiem komisji konkursowej.
Dziedziniec wewnętrzny pojawiał się we wszystkich pracach, także w konkursach sprzed lat. Jego zadaniem było lepsze oświetlenie pomieszczeń w całym budynku.
- Myśmy się przeciwko temu zbuntowali, uważaliśmy że to trochę nieludzkie mieć lokal z widokiem na bliską przeciwległą ścianę. Poza tym nie wykorzystalibyśmy tego, co jest najważniejsze w tej lokalizacji - widoku na sylwetę Gdańska. Odwróciliśmy wszystko do góry nogami: dziedziniec zamieniliśmy na łącznik między spichlerzami i zrobiliśmy dziedzińce otwarte, gdzie będzie zieleń. Dzięki temu mogliśmy zaprojektować więcej ciekawych mieszkań z ładnym widokiem - wyjaśniał Jacek Droszcz, szef Studia Kwadrat. - Zaryzykowaliśmy, bo postąpiliśmy niezgodnie z wytycznymi, ale woleliśmy zrobić coś, co jest zgodne z naszym sumieniem. Na szczęście, ku naszemu ogromnemu zaskoczeniu, spotkało się to z uznaniem inwestora.
Każdy z trzech budynków będzie miał po 25 m. wysokości, nad parterami (lokale usługowe) i pierwszym piętrem (biura) znajdzie się ok. 100 mieszkań, z których największe będą mieć powierzchnię 110 m kw.
- Musieliśmy się zmierzyć z kubaturą spichlerza, w którym z założenia nie ma parametrów odpowiednich dla mieszkań, bo są duże powierzchnie i brak doświetlenia. Dlatego to nie do końca są mieszkania, lecz raczej apartamenty hotelowe (aparthotele), czyli jednostki mieszkalne. Mieliśmy je tak zaprojektować, by można było je podzielić na mniejsze albo powiększyć - tłumaczy Droszcz.
Pierwotnie zakładano, że elewacje będą wykonane z tytan cynku, dość popularnego ostatnio materiału. Ponieważ jednak konserwator zanegował to rozwiązanie, architekci zaproponowali okładzinę ceramiczną, nienawiązującą jednak do cegły, lecz w nowoczesnym układzie. Prace nad projektem budowlanym ruszą niemal od zaraz, bo do 30 marca projekt musi być gotowy.
Kwartał tych kamienic, a także hotel na 180 miejsc, który będzie na samym końcu wyspy, powstanie w pierwszym etapie prac. Hotel jednak projektuje pracownia Wojciecha Grabianowskiego RKW (projektował stadion PGE Arena). Prace te rozpoczną się jesienią tego roku i zakończą do końca 2017 roku. Koszt tych prac jest szacowany na 170 mln zł.
Kolejne trzy kwartały będą powstawać w etapach do 2023 roku. Prace projektowe rozpoczną się równocześnie z rozpoczęciem budowy pierwszego kwartału. Dla każdego z nich będzie organizowany osobny konkurs architektoniczny.
W ramach przedsięwzięcia powstaną też inwestycje celu publicznego
Zbudowana zostanie kładka przez Motławę dla umożliwienia ruchu pieszego między wyspą a Głównym Miastem. Nastąpi też przebudowa mostu Stągiewnego, rozbudowana będzie marina w kierunku południowym. Zmodernizowane będzie Długie Pobrzeże.
Zarówno na projekt kładki, jak i na przebudowę mostu Stągiewnego, będą organizowane konkursy architektoniczne. Konkurs na kładkę jest już w toku, jego rozstrzygnięcie ma nastąpić w październiku. Kładka ma być bowiem gotowa na przełomie roku 2018 i 2019.
Przebudowana zostanie ul. Chmielna i jej połączenie z Podwalem Przedmiejskim. Poprawi to układ komunikacyjny i unowocześni infrastrukturę.
Inwestycja na Wyspie Spichrzów ma w sumie kosztować 400 mln zł.
Inspiracją dla nazwy inwestycji na Wyspie Spichrzów - Granaria - była dla inwestora łacińska wersja słowa spichlerz - granarium. W ten sposób postanowił on podkreślić historyczne korzenie Wyspy Spichrzów, służącej przez stulecia jako miejsce przechowywania zboża.
Opinie (175) 6 zablokowanych
-
2015-09-26 14:49
wyspa spichrzow
dlaczego nie zaproszono normalnych architektow znajcych sie i umiejacych projektowac na terenach zabytkowych? to co pokazano wola o pomste do nieba. jest to po prostu brzydkie i nie psujace do otoczenia.
- 14 0
-
2015-09-26 17:05
To po prawej przy północnym cyplu, to oczywiście kładka......
Zamiast "X"szt. kładek, zaprosić developera do przebudowania
Mostu Zielonego, w formie zwodzonej i to na pewno ożywiłoby teren
pomiędzy ulicami: od wchodu: Chmielnej, od zachodu: Długiego Targu
a przede wszystkim Ogarnej oraz wybudowania czegoś ciekwego
w zespole budynków przy ulicach Chmielna/Pszenna - wschód
oraz Kotwiczników - zachod.- 4 0
-
2015-09-26 17:23
Brakuje dużego placu (1)
z którego można podziwiać drugi brzeg, zatrzymać się a nie ciągle ulice, przejścia... masa ludzi podświadomie jest wpuszczana w ciągł ruch... nikt nie wie gdzie i po co... jaki jest cel?
W Gdańsku brakuje głównego placu, rynku gdzie ludzie mogą się zatrzymać.- 5 2
-
2015-09-27 23:16
masa ludzi podświadomie jest wpuszczana w ciągł ruch... nikt nie wie gdzie i po co... jaki jest cel?
żeby sprzedać im buty?
- 0 0
-
2015-09-26 17:44
wygląda jaki wielkie psie budy ,paskudztwo.
- 11 0
-
2015-09-26 20:06
Nie wierzę w te konkursy, ustawki (2)
Nie ma takiej możliwości, żeby stale wygrywały projekty f-my Kwadrat, pamiętam zadymę z Muzeum Solidarności, czy II WŚ, nie trzymali się wyznaczonych zasad konkursu, a i tak dostali nagrodę i projekt wzięto do realizacji. Takich przypadków nie ma w przyzwoitych konkursach.
- 9 0
-
2015-09-26 20:26
Mamy PRL-bis
Przydałaby się wizyta NIK
- 1 0
-
2015-09-27 23:16
i w przyzwoitych krajach a nie prostytutkach
- 0 0
-
2015-09-26 21:08
Tragedia, piękny stary Gdańsk umiera na naszych oczach...
- 8 0
-
2015-09-26 21:35
Czy w 3-mieście są tylko trzy pracownie architektoniczne?
Układy? Monopol? Przysługi? Powiązania?
- 6 0
-
2015-09-26 23:34
Gdańsk jest ceglany....
I niech taki pozostanie. Nowoczesna architektura pomiędzy zabytkowymi zabudowami- fajnie ale nie w tym miejscu.
Gdańsk powoli stanie się mało zabytkowy, a stanie się miejscem gdzie powstaną nowoczesne budowle które ni jak nie komponują się z otoczeniem.- 8 0
-
2015-09-27 09:37
Komentarz do tego projektu może być tylko jeden.
Ale syf.
- 5 0
-
2015-09-27 15:55
Politechnika Gdańska i jej wpływowi pracownicy ... (1)
Ile ci ludzie naknocili juź w trójmieście !Od infoboksu , Transatlantyku,jakiejś kupy źelaza w Gdańsku i teraz znowu blaszaki,,Coś nie projektują poza 3 miastem,
Ciekawe ,co ? Taki mamy klimat ?- 9 0
-
2015-09-27 23:19
reszta świata - ta normalna - spuszcza w kiblu ich koncepcje, mówi wprost, co o nich myśli
i zatrudnia oraz płaci normalnym, dobrym studiom pracowniom itp.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.