• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Światłowód pod miastem

TN
15 września 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Instalację sieci światłowodowej pod całym miastem planuje Gdynia. Władze miasta starają się o dofinansowanie tej olbrzymiej inwestycji z puli unijnej.

- Przedsięwzięcie ma na celu budowę tak zwanej światłowodowej sieci szkieletowej, która w obrębie całego miasta umożliwi łatwe, szybkie i co najważniejsze niedrogie podłączanie się do takich mediów jak Internet - mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni. - Oczywiście taka sieć służyłaby również do przesyłania danych zarówno do urzędów i instytucji związanych z miastem, jak również do instytucji zewnętrznych. Dziś przesyłanie dużych ilości informacji stanowi atut i chcemy, by Gdynia dysponowała nowoczesną siecią, która będzie to umożliwiała. Koszt takiej inwestycji jest jednak niebagatelny - może wynieść ponad 30 milionów złotych. Dlatego miasto postanowiło sięgnąć po środki unijne do Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego.

- Liczymy na te pieniądze, a możemy uzyskać nawet 75-procentowe dofinansowane - mówi Michał Guć. - To jest projekt, który mógłby zostać potraktowany jako modelowy, w naszym regionie nie było do tej pory czegoś takiego. Inwestycja może rozpocząć się w najbliższych latach, zakończy się jednak w kolejnym okresie finansowania po 2007 roku. Ta konieczność podziału wynika zarówno z możliwości miasta do wniesienia wymaganego wkładu własnego, jak i możliwości finansowych Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Obecnie na "społeczeństwo informacyjne" nie jest przeznaczone aż tak dużo pieniędzy, by tak poważne i rozległe projekty realizować w jednym etapie.Dla przeciętnego gdynianina sieć światłowodowa pod miastem oznacza nowe możliwości podłączenia do Internetu, bez pośrednictwa telekomunikacyjnych molochów czy sieci telewizji kablowej.

- W danej dzielnicy czy na osiedlu pojawi się dwóch, trzech mniejszych operatorów, którzy będą działali bardziej elastycznie, będą się starali bardziej dostosować do potrzeb konkretnego klienta i będą bardziej konkurencyjni cenowo - mówi Michał Guć. -

Oznacza to, że osoby prywatne, niewielkie firmy czy też instytucje publiczne takie jak biblioteki będą mogły stosunkowo niskim kosztem uzyskać dostęp do szybkiego Internetu. Cała sieć ma być również wzbogacona o tzw. infokioski we wszystkich dzielnicach. Dzięki tym terminalom - umieszczonym np. przy szkołach czy radach dzielnic - będzie można m.in. bezpośrednio skontaktować się z urzędem, zapoznać się z informacjami dotyczącymi miasta, a w przyszłości również załatwić niektóre sprawy urzędowe. Takich urządzeń na początku powinno pojawić się kilka, potem nawet kilkadziesiąt. Gdynia planuje również doprowadzenie sieci do granic gminy, by mogły się później do niej podłączyć sąsiednie miasta.
Głos WybrzeżaTN

Opinie (48)

  • "Co za bzdury za max 60 pln wszedzie praktycznie net jest dostępny."

    pizesz oczywiste bzdury opierając sie na reklamach neti czy chelo
    tu sie mówi o Internecie z prawdziwego zdarzenia szybkiego z dużą przepustowością
    czytałem że w niemczech pomiedzy dwoma miastami położono światłowód o zdolności 600 filmów w formacie divx na sek
    chciałbys dziecko jednym klikiem na pulpicie miec filmik??
    tak sie rodzi nowoczesna infrastuktura i dobrze, że gmina widzi potrzebe wspomożenia w dostepie do sieci
    jeszcze raz brawo

    • 0 0

  • Anonim, chyba nie byles w zyciu za granica. Jesli juz tak

    jedziesz po tych budkach z ryba polecam ci rybke w Travemuende

    czy w Timmendorfer Strand (pln. Niemcy). Oczywiscie sa rozne smazalnie

    ale takie same punkty jak te na skwerze z pewnoscia odnajdziesz. Poza tym

    o ile sobie przypominam nad wszystkim czuwa Sanepid, wiec o swoj brzuch

    sie nie martw. A argument z muszelka wydaje mi sie po prostu smieszny,

    przejedz sie do innych nadmorskich miast i tam sobie popatrz jak sie handluje.

    I powiem ci jeszcze w tajemnicy, ze z tych obsmianych przez ciebie straganow

    ludzie wyciagaja gigantyczne zyski, moze nie powinienem tego zdradzac ale

    czynsze za stoisko po Roza Wiatrow rozpoczynaja sie od 1000 euro, a koncza

    na 7000 zlociszy za miesiac. A teraz policz sobie jaki musza przynosic zysk.

    Nadal cie to tak bawi?



    W morde dostac mozesz wszedzie, nie tylko na bulwarze. A co do slupkow

    na Swietojanskiej, sa wlasnie po to aby nie wjezdzac na chodnik. Nikt ci nie

    karze parkowac zreszta na tej ulicy, zaparkuj sobie na ktorejs z bocznych, badz

    na Wladka - miejsce znajdziesz bez trudu.



    O s****iu do jachtu nie wspomne bo mnie to zwyczajnie nuzy - a moze ci mewa

    do niej narobila? Gdynska mewa, oczywiscie...



    A teraz zakoncze. Nie, jednak nie. Dziwie sie takim ludziom jak ty, stanowimy

    jedna spolecznosc, mieszkamy obok siebie, pracujemy w tych samych

    firmach, hulamy w tych samych knajpach. A mimo wszystko powstaja takie

    zjadliwe i nienawistne jak twoj teksty. Nie potrafie tego zrozumiec.

    • 0 0

  • gallux, tobie się chyba mózg zlasował
    ogólnie to gdynia tylko MÓWI o rozwoju, ogłasza kolejne akcje, z których nic nie wynika, ale się za to o nich dużo MÓWI I PISZE W MEDIACH
    dziwię się, że ktoś tak krytycznie nastawiony do rzeczywistości jak ty daje się na te bajdurzenia nabierać!

    • 0 0

  • Gdynia sie kończy

    ostani szczurkowyznawcy jeszcze widzą lub nie chca widzieć tego co większość już dostrzegła: brak
    inwestycji (jakichkolwiek - Gdynia, kiedyś centrum zakupów, teraz jest handlową
    pustynią, wszystkie wielkie sklepy sieciowe lokują się w Gdańsku), uboga oferta
    kulturalna (wystarczy poczytać piątkowe Co jest grane i porównać co się dzieje
    w Gdańsku czy Sopocie a co w Gdyni), korupcyjne układy we władzach, nachalna
    propaganda Szczurka itp.

    • 0 0

  • Dodajmy do tego puste centrum Kwiatkowskiego,
    dogorywający batory i hale targową z zadlużeniem ok. 300 tys. zlotych.
    2 hotele i najgorszy dworzec w polsce.

    • 0 0

  • Gdyńskie atrakcje



    Jaki bulwar? To kupa betony - brudnego, o****nego przez psy i zapełnionego

    tandetą z obwodu kaliningradzkiego. Jakie świeże ryby? Chyba mrożone z

    Norwegii. Nie ma obawy, do Gdyni przyjeżdżają tylko samobójcy.

    • 0 0

  • szczekacie jak zaściankowe psy d*pupciami*i

    • 0 0

  • A może by tak podpisać się...kundle tchórzliwe.

    • 0 0

  • Zastanawialem sie czy jest w ogole sens spierac sie z wami, anonimy. Postanowilem
    jednak odpowiedziec na wasze zarzuty wobec Gdyni i przedstawic moj punkt widzenia
    jako mieszkanca Trojmiasta. A wiec po kolei:

    Anonim powiedzmy (A). W zasadzie o tym zlasowanym mozgiem to bylo do Galluxa i widze,
    ze o szczekaniu juz wspomnial:). Jako odpor na twoj argument (w zasadzie to sie dziwie, ze
    uzywam slowa argument, bo nie widze go) przytocze budowe hali widowiskowo - sportowej.
    Wystarczy?

    Anonim (B). Ty z kolei wytoczyles armate w postaci pustyni handlowej na terenie Gdyni.
    Chcialbym przypomniec ci o budowanym wlasnie nowym sklepie sieci Tesco obok Euromarketu.
    A co do braku oferty kulturalnej. Jesli nie masz na mysli muzyki symfonicznej, a raczej cos z
    innej branzy przypominam o swietnym koncercie Massive Attack.
    Wystarczy?

    Anonim (C). Puste centrum Kwiatkowskiego? A skad wiesz skoro jeszcze go nie otworzono?
    Co do Batona, fakt nie jest w najlepszej formie, ale czy dogorywa? Nie wiem, widze mimo
    wszystko ludzi robiacych tam zakupy i to nie tylko w Bomi. Sytuacji finansowej hali nie znam
    ale patrzac na przewalajace sie na niej tlumy musi czerpac niezle zyski z handlu.
    Sprawa hoteli. Jakie dwa? Przypomnijmy sobie wspolnie kilka nazw : Gdynia, Willa Lubicz,
    Nadmorski, Neptun, Antracyt, Olimp itd itp. Nie wspomne o pensjonatach.
    Dworzec - faktycznie tragiczny, maja go ponoc remontowac. Wtedy zobaczymy.

    Anonim (D). A jaki bys chcial miec bulwar, skoro to budowla z lat szescdziesiatych?
    Mrozone ryby? A jakie maja byc skoro w srodku lata jest okres ochronny na dorsza?
    Reszta jest na pewno swieza , no moze z tym na pewno zagalopowalem sie ale swieza
    gdzies dostaniesz. A jak ci sie nie podoba to podskocz do rybakow w Orlowie lub na Oksywiu,
    tam kupisz ja (tym razem na pewno:) ) swieza.
    Co do samobojcow, ci samobojcy rowniez z niej wyjezdzaja, do domow nie dojezdzaja
    jedynie ci ktorzy za szybko jechali na trasie Gdansk - Warszawa:P

    A teraz ja. Mieszkam w Trojmiescie ponad ...:) lat, tu sie urodzilem i zawsze traktowalem
    to miasto jako calosc. Dlatego dziwie sie takiej stronniczosci z waszej strony. Mozna wieszac
    psy na wszystkim ale nie generalizujmy, zawsze przeciez mozna znalezc cos co jest jasnym
    punktem. Nie cierpie rowniez dzielenia sie na grupe gdynian, sopocian, gdanszczan. Nie wiem
    czy spowodowane to jest pilka nozna i animozjami kibicow, tylko to do glowy mi przychodzi...
    Moze byc jeszcze jeden czynnik, ale nie chce sie powtarzac (kiedys o tym juz pisalem) i go
    przemilcze. Ciekawe jak postepujecie ze swoimi kolegami, kolezankami z pracy. Nie podajecie im
    reki dlatego, ze sa z Gdyni, Gdanska, Sopotu? Idiotyzm. Z kolei ja - mam napisac, ze nie podoba
    mi sie Sopot bo brak toalet przy plazy, jest (ponoc byla) dziura przed dworcem (brzydkim jak cholera),
    czy tez dlatego ze dostalem w dziob na Hallera? Glupota. A moze - Gdansk jest bebe bo zieleniak
    (analogia do brzydoty bulwaru) jest wstretny, ulice Zabi Kruk i Lakowa sa niebezpieczne i znajomy
    dostal tam po uchu a Orunia to dziura? Debilizm.
    Zryjmy sie dalej Panie i Panowie a na dobre nie wyjdzie to nikomu.
    A zakoncze dzisiejsza rozprawke dawno przeze mnie nie uzywanym a ulubionym slowkiem - Amen.
    Milego popoludnia zycze.

    • 0 0

  • Sorry za takie rozstrzepanie tekstu, jakos mnie
    widze zanadto ponioslo tworczo:)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane