• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Święta Zmartwychwstania to święta nadziei

Katarzyna Moritz
15 kwietnia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Wielkanocne święcenie pokarmów w Trójmieście
- Dzięki zwycięstwu Chrystusa, każdy z nas ma otwartą drogę do życia wiecznego w niebie - podkreśla ks. Ireneusz Bradtke, proboszcz bazyliki Mariackiej w Gdańsku. - Dzięki zwycięstwu Chrystusa, każdy z nas ma otwartą drogę do życia wiecznego w niebie - podkreśla ks. Ireneusz Bradtke, proboszcz bazyliki Mariackiej w Gdańsku.

Spring Holidays - w niektórych zachodnich, często zlaicyzowanych lub różnorodnych religijnie krajach, takim określeniem zastępuje się Wielkanoc. Z ks. Ireneuszem Bradtke, proboszczem bazyliki Mariackiej, rozmawiamy o tym, co jest najważniejsze w świętach wielkanocnych dla chrześcijan.



Czy Wielkanoc to dla ciebie czas mocno związany z twoją wiarą?

Katarzyna Moritz: Właściwie co to za święta? Czemu służą? Dlaczego Wielka Noc?

Ksiądz prałat Ireneusz Bradtke, proboszcz bazyliki Mariackiej: Dla chrześcijan święto Zmartwychwstania jest najważniejszym świętem. Św. Paweł powiedział: Gdyby Chrystus nie zmartwychwstał, próżna byłaby nasza wiara, ale On zmartwychwstał. I właśnie chrześcijanie w każdą niedzielę, a zwłaszcza w niedzielę wielkanocną, celebrują radość ze zwycięstwa Chrystusa nad śmiercią, szatanem i grzechem.

Czemu służą święta? Myślę, że prawdziwe przeżywanie świąt jest czasem duchowego wzmocnienia, odrodzenia. Przystępowanie do sakramentów świętych, uczestnictwo w liturgii - to żywe spotkanie z obecnym wśród nas Jezusem Chrystusem, którego możemy spotkać na naszej drodze wędrówki przez życie, tak jak spotkali Go uczniowie idący do Emaus. W te dni Chrystus jeszcze głośniej mówi do nas, tak jak do Tomasza - chodź, dotknij i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym.

Dlaczego Wielka Noc? Bo właśnie tej nocy Chrystus zmartwychwstał - dlatego wielka. W niedzielny poranek najpierw niewiasty, a później apostołowie zobaczyli pusty grób i zmartwychwstałego Pana.

Grób Pański w Bazylice Mariackiej. Grób Pański w Bazylice Mariackiej.
Z jednej strony mamy ofiarę, mękę, zbrodnię, krew, a z drugiej nieskończoną miłość, więc co jest właściwie istotą tych świąt?

- Istotą świąt jest radość ze zwycięstwa Jezusa. Dzięki zwycięstwu Chrystusa, każdy z nas ma otwartą drogę do życia wiecznego w niebie - z tego się cieszymy. Chrystus, który przeszedł straszną drogę cierpienia, wyszydzenia, niesprawiedliwego sądu, opuszczenia, przez swoje zmartwychwstanie, daje nam wszystkim nadzieję. Święta Zmartwychwstania to święta nadziei.
  
Rażą księdza te tysiące zajączków czy wielkie, kolorowe jajeczka? Jak się odnaleźć dzisiaj, w świecie komercji i dobrze przeżyć te święta?
 
- Tradycja, która poprzez wieki kształtowała się wokół religii, stworzyła pewne elementy, bez których trudno sobie wyobrazić koloryt dzisiejszych świąt. Pewnie, że niektóre formy odbiegają daleko od istoty przesłania - cóż na to poradzić?

Myślę, że wszyscy powinniśmy zachować właściwą czujność i delikatność, aby w tej narzucającej się z całą mocą obyczajowości nie zagubić istoty. Zmartwychwstanie Chrystusa jest zaproszeniem kierowanym indywidualnie do każdego z nas, aby wejść na drogę, którą On nam wskazuje. A co ja zrobię? - to pytanie do każdego z nas.

W Wielką Sobotę w kościołach katolickich święcone są pokarmy na śniadanie wielkanocne. W Wielką Sobotę w kościołach katolickich święcone są pokarmy na śniadanie wielkanocne.

Miejsca

Opinie (261) ponad 50 zablokowanych

  • Cenię sobie święta

    Czas na odpoczynek i spotkanie z rodziną. Sprawa dla mnie kulturowa, nie duchowna. Jestem ateistą i nie każę nikomu nie wierzyć. Wiara to sprawa osobista. Kropka. Nie zgadzam się z ofensywną żadnej z religii ani ateistów. Sednem jest bycie dobrym człowiekiem. Religia przeraża. Dla jednych narzędzie dla drugich wyznacznik.

    • 14 4

  • Tandetny grób w Mariackim

    Zrobić tak tandetny grób w najsłynniejszej bazylice w Gdańsku, to faktycznie nielada sztuka. Dzieci się go bały, a obraz z Jezusem jak tani wydruk. PORAŻKA i wstyd!

    • 4 2

  • Nie ma nadziei dopoki PO-wcy chodza po ziemi (3)

    • 13 18

    • w imię religii weź kałacha i rozwal bliźniego

      Będzie to zgodne z nauczaniem religii smoleńskiej ks Tadeusza i św. Antoniego

      • 2 0

    • nie ma nadziei póki tacy jak ty chodzą po ziemi (1)

      • 5 4

      • Jeszcze siedzisz w pracy w UM Gdansk ?

        • 2 4

  • Ci księża dobrze wiedzą że kit sprzedają tym tumanom

    sposób jaki prowadzą swoje życie,ten fałsz,obłuda i hipokryzja(nie wspominając już o ich seksualnych wybrykach) zamykała by im definitywnie drogę do nieba więc by się księżulku nie opłacało tak postępować gdyby to była prawda,co? Ciekawe ilu tych katolików od siedmiu boleści wzięli na święta pod dach bezdomnego a ilu położyło na blachę temu cwaniakowi?

    • 13 5

  • nadzieją czego? lepszego jutra? dopóki rządzą nami d*pki i pasożyty lepiej nie będzie

    • 7 4

  • Założę się, że jutro będzie kolejna wzmianka na temat wieżowca przy Al.Wojska Polskiego 39 - jak co roku, do porzygu.

    Wesołych!

    • 2 0

  • (4)

    Terroryzowanie świętami (jakimikolwiek, muzułmańskimi czy chrześcijańskimi), nieważne.
    Terror musi być.

    • 51 57

    • Terroryzm cywilizacji śmierci

      To nie Kościół jest zagrożeniem dla życia publicznego, ale nieograniczone w swych funkcjach państwo, gdyż władza w mniemaniu zwolenników nowej religii państwa "neutralnego światopoglądowo" polega na "naginaniu i formowaniu ludzkiej świadomości" w celu "przykrojenia" nie zawsze racjonalnej jednostki do wymiarów przez siebie określanych. Wzmacnia się w ten sposób tendencja do odchodzenia od jednoznacznych kontekstów zakorzenionych w konkretnej kulturze, wierze, moralności i następuje proces redukcji rzeczywistości do sztywnej formy akceptowanej jedynie w zakresie tego, co nakazuje prawo stanowione. Państwo określa ramy obecności religii w przestrzeni publicznej. Chce decydować o kształcie Kościoła, jego doktrynie, dopuszczanych formach kultu i praktykach religijnych.
      Koło się zamyka: procedury "demokratyczne", które określają ramy życia publicznego i mają wpływ na państwo, są stymulowane przez media, które z kolei są narzędziem kształtowania opinii publicznej i wskazują "obowiązującą" interpretację wydarzeń w świecie. Czyli ludziom narzuca się, co powinni myśleć o rzeczywistości, religia zaś jest określeniem tego, w co ludzie powinni wierzyć. Gdy przyjrzeć się bliżej praktycznej realizacji postulatu "neutralności światopoglądowej", okazuje się, że oznacza on uznanie dla niemal wszystkich możliwych światopoglądów, koncepcji i postaw przy... nietolerancji, a wręcz wrogości wobec religii, która ma świadomość Objawienia.
      Koncepcja prywatności religii i "neutralności światopoglądowej" państwa prowadzi do oficjalnego uznania ateizmu jako publicznie obowiązującej doktryny. Jest nielogiczna i wewnętrznie sprzeczna. Oznacza bowiem, że społeczeństwo jest niezależne od Stwórcy, natomiast pojedynczy obywatel może uznawać Boga i Jego prawa. Wyzwala zarówno ateizm teoretyczny, jak i praktyczny. Ten pierwszy polega na oficjalnym negowaniu istnienia Boga i wyjaśnianiu człowieka bez Boga. Ateizm praktyczny polega zaś nie tyle na negacji Boga, ale na takim prowadzeniu życia, jakby Bóg nie istniał. Adorowana jest demokracja, której przypisuje się znamiona bóstwa. Wyraża je kult obrządku liberalnego - objawieniem jest misterium procedur demokratycznych. Państwo ma charakter wyznaniowy, a wszyscy obywatele mają być "wyznawcami" tej religii. Każdy, kto ją podważa, jest heretykiem, którego należy reedukować.
      Parafrazując austriackiego pisarza Josepha Rotha, można powiedzieć, że kiedy ludzie zaczynają wierzyć, iż tylko państwo może wybawić człowieka, oznacza to, że dojrzeli do totalitaryzmu.

      • 6 1

    • A kto ci każe w święta brać dzień wolny od pracy jak katolicy? (2)

      Do roboty

      • 14 8

      • (1)

        Z chęcią, w zamian za dodatkowy dzień urlopu.

        • 3 4

        • Twoje święto było 22 lipca ale już nie ma

          • 7 2

  • (2)

    każdy z nas ma otwartą drogę do życia wiecznego w niebie.... hahahaha

    • 7 7

    • Zamiast szydzic (1)

      Obejrzyj się czy w twojej rodzinie jest wszystko ok?

      • 5 3

      • No w twojej widać nie jest.

        • 1 0

  • (3)

    Stare pogańskie święto, ukradzione przez kościół.
    Wcześniej ludzie zwyczajnie cieszyli sie końcem zimy.
    Teraz mają się krzyzowac i umartwiac, bo ich Bóg tego żąda. Ponura religia.

    • 27 33

    • (1)

      święto czy obyczaje, geniuszu. coś ci się popierniczyło.

      • 0 1

      • Jare gody - święta pogańskie

        • 2 0

    • Wielkanoc przeszkadza ci w cieszeniu się wiosną? Jesteś żałosnym, smutnym człowieczkiem.

      • 6 9

  • haha zastąpili paschę swoimi wymysłami (1)

    • 14 38

    • Nie

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane