Wrzeszczańska ulica Wajdeloty obchodziła swoje święto. Z tej okazji na placu przy
Klubie Sportowym Start odbył się koncert, pokaz sukien ślubnych. Grała orkiestra wojskowa. Egzamin z historii zdawał
prof. Andrzej Januszajtis oraz
prof. Jerzy Samp. Można było skosztować tortu, a także posilić się grochówką.
Święto zainaugurował przemarsz 40-osobowej orkiestry dętej z Wojskowego Liceum Muzycznego w Gdańsku. Muzykom towarzyszyli mieszkańcy w wieku od 2 do 102 lat... Niektórzy z zaciekawieniem wyglądali przez okna. W końcu to niecodzienny widok. Świętowano na placu przy Klubie Sportowym Start. Przybyłych powitał
Andrzej Paradowski, właściciel cukierni "Paradowski", inicjator przedsięwzięcia.
- Kiedyś na tej ulicy znajdowało się centrum handlowe Wrzeszcza - powiedział. Teraz o dzielnicy mówi się coraz mniej.
Zaskoczeniem były... gołębie wypuszczono ich kilkadziesiąt. Właśnie przy ul. Wajdeloty swoją siedzibę ma Polski Związek Hodowców Gołębi Pocztowych.
- Nasze gołębie wracały już kiedyś z Watykanu, była to dla nich najdłuższa trasa - mówi
Mieczysław Braszkiewicz. Pomysł zorganizowania festynu jest bardzo dobry. Dla niektórych jest to jedyna dostępna forma rozrywki - dodaje. Na łasuchów czekało ok. 150 litrów pachnącej grochówki.
Dzieci współuczestniczyły w spektaklu pt. "Zabawa na cztery łapy"
Teatru Rozmaitości. Zainteresowanie wzbudził także pokaz sukien ślubnych z kolekcji Zdzisławy Szczerby, połączony z koncertem smyczkowym duetu Del Arte. Wtedy też można było skosztować tortu weselnego z Cukierni "Paradowski".
- Przy okazji święta ulicy warto byłoby pomyśleć o odnowieniu fasad kamienic - powiedziała
Elżbieta Jaszczak, mieszkanka Wajdeloty.
- Przez wiele lat na tej ulicy nic się nie działo - stwierdził Czesław Kacprzak. Od jakiegoś czasu noszę się z pomysłem założenia Stowarzyszenia Ulicy Wajdeloty - dodaje.
- Od urodzenia mieszkam tutaj i chciałbym aby wypiękniała i ożywiła się, mogłyby powstać tu miłe knajpki - mówi
Łukasz Głowala.
Na imprezie obecni byli kandydaci na prezydenta Gdańska:
Paweł Adamowicz, Marek Formela,
Bogdan Borusewicz oraz Marian Szajna.