- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (260 opinii)
- 2 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (52 opinie)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (262 opinie)
- 4 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (857 opinii)
- 5 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (22 opinie)
- 6 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (84 opinie)
Szef MON o śmigłowcach podczas wizyty w Gdyni
Minister obrony narodowej Antoni Macierewicz przyleciał we wtorek do 43. Bazy Lotnictwa Morskiego w Gdyni. Na lotnisku w Babich Dołach oglądał pokaz jednego ze zmodernizowanych śmigłowców ratowniczych Anakonda. Zapowiedział również kupno kolejnych maszyn tego typu.
Szef MON obserwował pokaz śmigłowca ratowniczego W-3WARM Anakonda. Maszyna o numerze burtowym 0511 zawisła w powietrzu nad miejscem, gdzie pozorant wzywał pomocy, po czym na stalowej linie opuszczony został w jego kierunku ratownik pokładowy. Następnie obu, za pomocą wciągarki, podjęto na pokład W-3WARM.
Śmigłowiec, który zaprezentował część swoich możliwości, to jedna z pięciu maszyn ratowniczych, które jak dotąd zostały zmodernizowane i przekazane Brygadzie Lotnictwa Marynarki Wojennej. W-3WARM to dwusilnikowy śmigłowiec o prędkości maksymalnej 260 km/godz, który w powietrzu jednorazowo może spędzić ok. trzech godzin. Załoga maszyny liczy pięciu członków, a na pokład można zabrać teoretycznie dwóch poszkodowanych w pozycji leżącej lub do sześciu siedzących.
W ramach modernizacji śmigłowce otrzymały nowe wyposażenie - w tym m.in. cyfrowy system sterowania silnikami, automatyczny system identyfikacji jednostek pływających oraz nowe kamery termowizyjne sprzężone z reflektorami. Poza tym zmieniło się malowanie maszyn - wcześniej były biało-czerwone, obecnie są szare i posiadają czarne oraz jaskrawoczerwone elementy. Takie malowanie ma sprawiać, aby były mniej widoczne na tle morza i nieba.
Zobacz zmodernizowaną Anakondę na lotnisku w Babich Dołach
Maszyny służą w Brygadzie Lotnictwa Marynarki Wojennej i obecnie operują z dwóch lotnisk. Jedna z maszyn pełni całodobowy dyżur w Gdyni Babich Dołach, a kolejna w Darłowie w godz. od 11 do 19. Poza tym śmigłowce wykorzystywane są m.in. do szkolenia załóg.
A załogi długo czekały na zmodernizowane maszyny. Inspektorat Uzbrojenia podpisał umowę z PZL-Świdnik (obecnie własność koncernu Leonardo) jeszcze w 2014 r. Dotyczyła ona modernizacji pięciu najstarszych śmigłowców: trzech ratownictwa morskiego W-3RM do wersji W-3WARM i dwóch transportowych W-3T do wersji W-3WA. Pierwsza maszyna wróciła na Wybrzeże w lutym, a piąta w październiku 2017 r. Poza tym pod koniec ubiegłego roku rozpoczął się proces modernizacji, który ma objąć kolejne trzy śmigłowce z rodziny W-3.
Mimo że Anakondy otrzymały nowe wyposażenie, ich możliwości jako śmigłowca SAR nie są duże. Przede wszystkim z uwagi na niewielkie wnętrze, w którym poza załogą teoretycznie może przebywać dwóch poszkodowanych w pozycji leżącej bądź pięciu siedzących.
Dla porównania Mi-14PŁ/R może zabrać dziewięć osób leżących bądź 19 siedzących. Obecnie Brygada Lotnictwa MW dysponuje jedynie dwoma tego typu ciężkimi śmigłowcami SAR. Do tego resursy wysłużonych maszyn kończą się w tym i w kolejnym roku, więc Marynarka Wojenna zmuszona była rozpocząć procedurę ich wydłużania.
Zobacz jeden z dwóch największych śmigłowców SAR Marynarki Wojennej. Film archiwalny
Przetarg na śmigłowce wielozadaniowe, w którym zwyciężył francuski H225M Caracal, w związku z brakiem porozumienia w sprawie umowy offsetowej nie doszedł bowiem do skutku. Następnie resort obrony zmieniał zdanie m.in. w sprawie liczby śmigłowców i terminów dostaw maszyn dla Wojsk Specjalnych. Do tej pory zarówno WS, jak i Marynarka Wojenna nie otrzymały nowych śmigłowców.
Miejsca
Opinie (450) ponad 10 zablokowanych
-
2017-10-31 13:58
Oczywiście
Jak zwykle informacja już po fakcie..jak każda menda pisowska boi się przywitania przez antypisowskie Trójmiasto
- 42 6
-
2017-10-31 13:32
Temu
Temu panu już dziękujemy
- 55 6
-
2017-10-31 13:24
Nie będzie żadnych smigłowców. (1)
Stare trupy wypudrują i tyle.
To państwo to bankrut a te tabelki co Morawiecki pokazuje to jedna wielka lipa i kreatywna księgowość.
Niby takie wielkie nadwyżki co miesiąc a na koniec roku dziura będzie większa niż za platfusów.- 63 8
-
2017-10-31 13:28
Powiedział koleś na bezrobotnym co siedzi i płacze.
- 1 15
-
2017-10-31 13:28
To ten od klubu fantastyki smoleńskiej
- 52 5
-
2017-10-31 13:26
kolejne baśnie które mają drugie dno bo jednoznacznie wskazują że zachodni właściciel Świdnika nie poniesie konsekwencji za skandalicznie przeprowadzony remont anakond i może dostać kolejne zamówienia bez żadnego przetargu bo i po co przejrzystość i transparentność...
- 31 3
-
2017-10-31 13:21
Śmigłowce
Dla srebrzyska z drewna 2szt poproszę.
- 32 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.