Edward P., szef oddziału antyterrorystów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku został zwolniony ze służby po tym, jak zatrzymano go, gdy pijany prowadził nieoznakowany radiowóz. Trzykrotne badanie potwierdziło, że miał w organizmie nieco ponad promil alkoholu.
2018-10-02 17:49
Nie szkoda mi...
Dzięki, że złapany..
2018-10-02 17:56
zawsze czytam na tym portalu że ten jechał po pijaku, tamtem jechał po pijaku a nie piszecie jaki wyrok dostają, moge liczyc że napiszecie o wyroku szefa antyterrorystów?
PS długo udawało się ukrywac tą wiadomość, prawie po miesiącu wypłynęła
2018-10-02 18:04
...oczywiście nie powinien wsiadać do samochodu pijanym, ale też nie powinien taki wybryk przekreślać całej kariery kogokolwiek. Jeżeli był dobry w swoim fachu, powinno się go zawiesić na kilka miesięcy, a potem do roboty z powrotem.
2018-10-02 18:36
edek nigdy nie wylewal za kolnierz.
2018-10-02 18:14
Kiedys byla taka jednostka "tygrysy". Chyba pierwowzor atekow.
2018-10-02 18:23
2018-10-02 18:38
Czekali na moment i go powieźli. Nie sądzę żeby to był jego pierwszy wybryk. Ale był niewygodny i "na drzwiach ponieśli".
2018-10-02 18:39
wiec jakim cudem on jest jeszcze w policji i do tego w antyterrorce ??? juz dawno na emeryturze powinien być
2018-10-02 19:14
To nie jest przymusowe, misiu. To przywilej.
I taka emerytura nie jest pełna, więc nie wszyscy od razu odchodzą.
2018-10-02 19:32
Po 25 latach d**il u
2018-10-02 19:06
2018-10-02 19:13
Idę zresztą o zakład że nie jechał tak pierwszy raz w życiu. Niektórzy czują się bezkarni pracując w służbach.
2018-10-02 19:15
Jutro godzina 7,30 Okopowa 15
obywatelskie zatrzymania i badamy jak idą
2018-10-02 21:19
Harfowa 60 raczej
2018-10-02 21:20
Prosto idą
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
