• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szpitale proszą o pomoc w zdobyciu sprzętu ochronnego

ms
15 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Sprzętu ochronnego dla personelu medycznego brakuje w większości szpitali, także w Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy. Sprzętu ochronnego dla personelu medycznego brakuje w większości szpitali, także w Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy.

Ponieważ w szpitalach w całej Polsce, w tym i Trójmieście, brakuje podstawowego sprzętu ochronnego dla personelu medycznego, szpitale proszą o pomoc w tej kwestii. Prywatne osoby zwołują się, by wspólnie szyć maski ochronne dla lekarzy.



Braki sprzętu ochronnego w szpitalach:

Apele o bardzo podobnej treści pojawiły się na stronach internetowych Szpitali Pomorskich (samorządowa spółka prowadząca cztery szpitale na Pomorzu: Wincentego a Paulo w Gdyni, Morski im. PCK w Redłowie, Pomorskie Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy oraz Szpital Specjalistyczny im. Floriana Ceynowy w Wejherowie) oraz Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku.

UCK prosi firmy o oferty




Placówki proszą w nich o pomoc w zdobyciu wyrobów medycznych i środków ochrony, wykorzystywanych podczas pandemii koronawirusa SARS Cov-2. I nie chodzi o ofiarowanie tego sprzętu, lecz jego sprzedaż.

UCK prosi o składanie ofert sprzedaży:

  • fartuchów wzmocnionych,
  • kombinezonów ochronnych,
  • gogli,
  • przyłbic,
  • masek chirurgicznych,
  • półmasek ochronnych typu FFP1, 2, 3 z zaworem i bez zaworu,
  • termometrów bezdotykowych.


Zainteresowanie firmy powinny kierować swoje oferty na adres jnowak@uck.gda.pl

Pomorskie Szpitale także mają braki



Szpitale Pomorskie szukają dokładnie tych samych produktów, a dodatkowo także środków dezynfekcyjnych.

Bez nich - jak pisze w komunikacie marketing szpitala - "nasza działalność w naszych czterech szpitalach jest bardzo utrudniona".

W Copernicusie też brakuje sprzętu ochronnego



Jedynym dużym pomiotem medycznym prowadzącym w Trójmieście szpitale, który nie poprosił oficjalnie na swojej stronie internetowej o pomoc jest Copernicus, prowadzący szpitale przy Nowych Ogrodach w Gdańsku i Św. Wojciecha na Zaspie.

Czy to znaczy, że placówka posiada ten bezpieczny zapas sprzętu ochronnego? Niestety nie. Także tu brakuje środków ochronnych. W zestawieniu 14 takich produktów, aż przy sześciu widnieje adnotacja: "krytyczny brak środków".

Zestawienie zapasów środków ochronnych w szpitalach spółki Copernicus. Zestawienie zapasów środków ochronnych w szpitalach spółki Copernicus.

- Szczegółowa informacja dotycząca krytycznej sytuacji w szpitalach została w piątek przekazana do Wojewódzkiego Sztabu Kryzysowego. Przypominamy jednak, że o swoich potrzebach dotyczących materiałów zabezpieczających szpitale "marszałkowskie" informowały Wojewódzki Sztab Kryzysowy już pod koniec lutego. Niestety do dziś szpitale te nie otrzymały żadnego wsparcia zarówno z Ministerstwa Zdrowia, jak i z tzw. rezerw materiałowych - poinformował Michał Piotrowski, rzecznik prasowy marszałka pomorskiego Mieczysława Struka.

Osoby prywatne szyją maski dla szpitali



W pomoc angażują się także osoby prywatne. Oddolnych inicjatyw, niosących pomoc pracownikom ochrony zdrowia jest co najmniej kilkanaście. W sobotę pisaliśmy o przekazywaniu lekarzom i personelowi pielęgniarskiemu ciepłych posiłków. Na oddolnie założonej grupie wsparcia Widzialna Ręka Trójmiasto pojawiła się informacja o poszukiwaniu osób z maszynami do szycia.

- Mamy dostać fizelinę medyczną a w poniedziałek będzie opracowany szablon. Wszystko jest koordynowane z jednym ze szpitali. Więc pełna profeska. Czy są tu jakieś szyjące magiczki czy magicy z maszynami. ? W przyszłym tygodniu zaczynamy akcję szycia maseczek dla szpitali i dla potrzebujących. Zapraszam na priv osoby chcące się przyłączyć
ms

Miejsca

Opinie (744) ponad 100 zablokowanych

  • Stadnina w Janowie

    Jest symbolem sprawności obecnej władzy. Przejęli ja jako kurę znoszącą złote jaja , a w krótkim czasie popadła w długi . A służba zdrowia zawsze kulejąca przy takiej władzy ma szansę ?

    • 57 15

  • Hm... już dawno niektórzy prosili kupujcie polskie produkty od polskich producentów.......... a nie chińszczyznę...... jak mają polskie firmy przetrwać w konkurencji z tanią i rakotwórczą chińszczyzną? po części to wina Polaków... a teraz nagle polskie firmy potrzebne?
    rząd winny i inni
    to samo dotyczy korony, od m-cy się trąbi o epidemii i jakim jest zagrożeniem dla ludzi starszych i co? Mądry Polak/Polka dalej wyjeżdża i zaraża najbliższych - czego dowodem 3 śmiertelne przypadki
    mówią, że młodzi mają pstro w głowie i nie są odpowiedzialni a panie w wieku 49 i 60 to co mają? jak nie będzie kar pieniężnych to dalej hucpę niektórzy będą robić z innych ludzi

    • 36 3

  • Olek

    Karpiński mówi wszystkie szpitale som przygotowane niczego nie brakuje

    • 22 12

  • znowu Naród wziął sprawy w swoje ręce (2)

    bo co mamy zrobić , musimy o siebie sami zadbać - zawsze tak było.
    Dobrze że jesteśmy w Unii - mamy przynajmniej środki unijne , byleby tylko nie rozkradli , byleby tylko mądrze dla obywateli zdrowia je wykorzystano .Trzymajmy się , bądżmy rozsądni i zdyscyplinowani .

    • 72 23

    • To właśnie przepisy unijne spowodowały odpływ przemysłu do Azji.

      To efekt obostrzeń w sprawie emisji co2 i innych gazów cieplarnianych. Dzisiaj lepiej jest sprowadzać towary niż produkować w Europie i płacić kary.

      • 8 8

    • Czego się trzymać?

      Ja się na nogach trzymam wystarczy?

      • 2 1

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane