- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (109 opinii)
- 2 Obława w Letnicy. Nowe fakty (73 opinie)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (168 opinii)
- 4 Promenada po remoncie hitem sezonu (115 opinii)
- 5 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (162 opinie)
- 6 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (213 opinii)
Szybkie ciach albo strach. Dziecko u fryzjera
Choć wizyta u fryzjera nie boli, to pierwsze z nim spotkanie bywa dla dzieci i rodziców stresujące. Często krzyczą, wyrywają się, uciekają. Ale są też takie, które grzecznie siedzą, a nawet zasypiają i po chwili schodzą z fotela z nową fryzurką. Sprawdziliśmy, jak to wygląda w trójmiejskich salonach.
Wszystko zależy od włosów, jakie ma dziecko. Jeśli są problematyczne przy myciu i czesaniu, grzywka wchodzi w oczka, a kosmyki drażnią uszka, to znak, że warto umówić dziecko do fryzjera.
Jak przygotować dziecko na wizytę u fryzjera?
Do pierwszej wizyty u fryzjera warto przygotować dziecko tak samo, jak na spotkanie z dentystą czy okulistą. Przede wszystkim mówić maluchowi o tym, co się wydarzy w samych superlatywach.
- Bardzo pomaga spokojna rozmowa. Na pewno nie można dziecka zmuszać i wywierać na nim presji - mówi Karolina Piasecka z salonu Jacques Andre w Gdańsku. - Wszystko zależy od podejścia dziecka. Jeżeli widzimy jakiś problem, możemy w domu bawić się w salon fryzjerski, oczywiście bez obcinania włosów. W trudnych przypadkach zawsze radzimy rodzicom, by przyszli do salonu ze swoją pociechą dwa, trzy razy, aby się oswoiło z otoczeniem, pomieszczeniem, fryzjerem.
Ale przygotowanie w domu to nawet nie połowa sukcesu. Przyjazne podejście i anielską cierpliwość musi mieć przede wszystkim fryzjer. Jeśli kupi dziecko swoim usposobieniem, to wtedy wszystko powinny pójść z górki.
- Dzieci to najtrudniejsi i najbardziej wymagający klienci salonów fryzjerskich. O ile starsze potrafią się skoncentrować i cierpliwie czekać aż fryzjer skończy, o tyle mniejsze często mają problem z wysiedzeniem w jednym miejscu dłużej niż minutę - mówi Irena Durska z Hair Studio Robert Terefenko. - Małe dzieci szybko się nudzą, dlatego stale muszą być czymś zainteresowane, co więcej trzeba umiejętnie odwrócić ich uwagę od nożyczek, które często wywołują płacz i przerażenie.
Jak zachęcić dziecko do wizyty u fryzjera?
By zachęcić dziecko do strzyżenia, niektóre salony montują specjalne siedziska, kupują kolorowe pelerynki, a za grzeczne zachowanie nagradzają lizakiem, dyplomem, malują paznokcie czy robią zmywalne tatuaże.
- Strzyżenie dzieci to usługa, która wymaga szczególnie precyzyjnych i ostrożnych ruchów w maksymalnie krótkim czasie, aby dziecko nie zdążyło się znudzić - mówi Karolina Piasecka. - Bardzo dobrym rozwiązaniem jest nagranie ulubionej bajki malucha na smartfonie czy tablecie.
Czasem do odwrócenia uwagi wystarczy umiejętnie poprowadzona konwersacja. Fryzjerzy, którzy strzygą dzieci przyznają, że zawsze sprawdza się rozmowa o bohaterach bajek, szkole czy przedszkolu.
Są też salony fryzjerskie ukierunkowane specjalnie do dzieci. Tam już od wejścia dzieci czują się jakby przyjechały na plac zabaw.
- W naszym salonie wizyta u fryzjera zamienia się w przygodę. Dziecko samo wybiera miejsce, gdzie chce być strzyżone - fotel motor, auto czy zwykły różowy fotelik. Może też siedzieć na kanapie u rodziców na kolanach, jeśli tak czuje się bezpieczniej. A jeśli naprawdę nie ma cierpliwości i siedzenie gdziekolwiek nie wchodzi w grę, to strzyżemy wprost na placu zabaw podczas zabawy - mówi Agnieszka Borowczyk, właścicielka salonu "Kolorowe Czuprynki". - Dziecko parkuje auta w garażu lub gotuje obiadek w naszej kuchence, a my niepostrzeżenie robimy ciach ciach.
Stanowcze NIE
Zdarzają się jednak sytuacje, gdy dziecko za żadne skarby nie chce usiąść w fotelu fryzjerskim, a o dotknięciu jego włosów fryzjer może tylko pomarzyć.
- Gdy córka miała 1,5 roku, zauważyłam, że ma już za długą grzywkę. Przez tydzień przygotowywałam ją na wizytę u fryzjera. Do salonu weszła chętnie, ale jeszcze chętniej z niego wyszła, jak zobaczyła nożyczki i usłyszała hałas suszarek - wspomina Ramona Markowska z Gdańska, mama Niny. - Później, jak nauczyła się mówić, to stwierdziła, że chce mieć długie włosy i na widok nożyczek w domu kręciła głową. Teraz ma trzy lata i chce być Elsą z "Krainy Lodu", więc hoduje włosy na warkocz, bo wtedy będzie mieć "tę moc". Tutaj nie ma miejsca na negocjacje. Zamiast stresować ją i namawiać zakupiłam gumki, spinki i opaski.
Takie sytuacje to norma w wielu salonach. Kiedy dziecko się boi, płacze, krzyczy, wówczas fryzjerzy nie wykonują strzyżenia wbrew woli.
- Nigdy nie strzyżemy na siłę - zawsze rozmawiamy, tłumaczymy, przekonujemy, odwracamy uwagę, a jeśli to wszystko wciąż nie przynosi rezultatu, proponujemy kolejną wizytę za jakiś czas - dodaje Agnieszka Borowczyk.
Ile kosztuje wizyta z dzieckiem u fryzjera?
W trójmiejskich salonach fryzjerskich strzyżenie dziecka kosztuje od 15 do 30 zł. Ważne, by na wizytę umówić się z wyprzedzeniem i uprzedzić o wieku dziecka.
Miejsca
Opinie (31) 4 zablokowane
-
2015-12-29 20:43
Śmieszy mnie to skakanie nad dzieckiem, aby przypadkiem się nie wystraszył. I tak pewnie całe życie. Rozpieszczone dzieci kiedyś wam wejdą na głowę i całe życie będą się czegoś baly.
Włosy trzeba ścinać i koniec bez cackania.- 7 4
-
2015-12-29 21:21
przeszkadzajacy rodzice
Fryzjer , to mój zawód. Co do strzyżenia dzieci..histerii na fotelu, którą odwala dzieciak winni są z reguły rodzice. Sami wprowadzają klimat grozy, sr*ją się nad tym dzieckiem, stoją obok, a dodatkowo karmią cukierkami , flipsami itd..efekt taki, że dzieciak ma pełno kłaków w buzi, widzi rodzica więc ryczy , szantażuje itd.Wystarczy, że mama/tata są w pomieszczeniu obok i histerii nie ma. A na pierwszym miejscu inaczej myślących rodziców są lanserzy, którzy mega kręcącemu się dziecku, (przy którym modlę się o "nieomsknięcie" się nożyczek z dłoni) każa zrobic najmodniejszą fryzure sezonu...
- 14 2
-
2015-12-29 23:23
Szok ...
Szokujący temat. Mam wrażenie,że części naszej populacji po odcięciu internetu i braku kolorowych plotkarskich gazet życie legnie w gruzach...
Co chwilę jakiś odmóżdżający artykuł. Proponuję kolejny temat -''jak w publicznej toalecie dokonać cichego wypróżnienia,aby nie obrazić uczuć innych klientów''- 8 1
-
2015-12-30 19:51
Najlepsza do strzyżenia dzieci jest pani Marta z salonu Dorota W Klifie w Gdyni. Gorąco polecam.
- 0 0
-
2015-12-31 20:30
mój syn
M
- 0 0
-
2021-08-28 08:23
Fryzjerka gania dzieci z maszynką do strzyżenia
Śmieszy mnie widok jak starsza pani fryzjerka z maszynką w ręku gania po podwórku płaczące dziecko.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.