Rodzina z niewielkim bagażem i pozostawiony obok pies - tak Pomnik Gdynian Wysiedlonych ma upamiętniać największe przymusowe przesiedlanie polskiej ludności podczas II wojny światowej.
, miasto ogłosiło w lutym 2013 roku. Wpłynęło osiem prac, przedstawiających model rzeźby oraz rysunki zagospodarowania terenu wokół pomnika. Wygrała praca autorstwa Biura Projektów Budownictwa Komunalnego w Gdańsku. To ją nagrodził Sąd Konkursowy, obradujący pod przewodnictwem profesora Stanisława Radwańskiego.
2013-09-02 21:02
Równie dobrze może to być pomnik przesiedleńców z kresów. Brawa dla Sądu Konkursowego (o Jezu już nie komisja konkursowa a sąd - tak sobie dodają splendoru).
2013-09-02 21:24
zastanawiałem z czym mi się to kojarzy, już wiem z rysunkami z Elementarza Falskiego.
2013-09-02 21:04
I najmłodsza ciocia, może dożyje tego pomnika. Smutno czytać te komentarze ludzi co nie mają za grosz szacunku do tych co w kilka godzin musieli się "spakować" i w bydlęcych wagonach jechać kilka dni w głąb Polski. mężczyzn wywieziono do Stutthofu lub zgładzili na miejscu na oczach rodziny. Teraz czytamy o kibicach Arki i inne super wpisy, nie masz wiedzy nie komentuj. Bo to nie jest zabawne. Moja rodzina miała sklep na Oksywiu, byli szczęśliwi, po wojnie nie mieli nic, ich Ojciec zabity w obozie, wuj i ciotka ledwo wyszli z tyfusu , potem działali w partyzantce kolo Sieradza. To się w głowie nie mieści co Ci ludzie przeżyli, tego nie pokaże żaden film. Opowieści rodzinne to zawsze łzy. A na dodatek tyle lat czekania na pomnik, gdzie to jest historia tego miasta.
2013-09-02 22:59
mieli aklep znaczy byli kapitalistami, komuna zrobiła z takimi porządek
2013-09-03 13:20
Szkoda że komuna z Tobą nie zrobiła porządku.
2013-09-02 23:35
Zasługują jak najbardziej ale na pomnik na miarę ich cierpień a nie na tak żałośnie amatorski "monument"
2013-09-02 21:07
brak proporcji
2013-09-02 22:07
Dawno nie widzialam wiekszej tandety. Niedosc,ze wykonanie nieestetyczne to na dodatek chyba najbardziej pospolity motyw na jaki wpadaja dzieci w podstawowce. Zenada. Dla mnie to robota na tzw,,odwal sie" a nie godne przemyslane upamietnienie tragedii.
2013-09-02 23:03
2013-09-02 22:47
Mojemu pradziadkowi zabrali wszystko. POLACY. Był POLAKIEM i OKRADLI GO POLACY!! Do końca swojego życia wierzył w sprawiedliwość. Zmarł 50 lat temu, a do dziś na jego ziemi pieniądze zarabiają... Reforma rolna. Pod karabinem kazali wynosić się całej rodzinie. Pytam, czy dla niego jest pomnik? Za to, że oddał grunty i domy z których banda nierobów do tej pory czerpie zyski? Na nazistów pluli, a sami jeszcze gorsi.
2013-09-02 23:01
komuna zrobiła porządek z przedwojennymi PANAMI, jak widać za mało bo trochę wielkopańskich nierobów zostało, Katyń był potrzebny i to w dodatku dziesięciokrotnie, Polsce przydałaby się rewolucja francuska, gilotyna na każdym placu, szubienica dla zdrajców i wyzyskiwaczy na każdym rogu
2013-09-02 23:09
2013-09-02 23:10
W tym kraju nie będzie dobrze nigdy. Sama zawiść. Przegnite od środka społeczeństwo.
2013-09-03 00:08
z tym pytaniem trzeba sie zwrócić do spadkobierców PZPR
2013-09-03 00:53
na Pomnikoland. Czuwaj!
2013-09-03 05:16
Jak rapuje jeden z artystów: "Powiem logika, gdy zamiast pomnika zobaczę na ulicach, że nikt już nie zdycha..."
2013-09-03 06:40
moglaby uczcic niekoniecznie w takiej formie pomnikiem. Co to jest? Pozegnanie z pieskiem? Ze niby nazisci(oczywiscie) zabieraja mieszkanie z pieskiem. A co z rybkami w akwarium? Mamusia z dwojka dzieci i podrecznymi bagazami udaje sie w podroz. Przeciez to opiera sie o komizm. A to byl dramat. Ojciec w niewoli albo zginal na wojnie, albo rozstrzelany. Rodzina wyrzucona z domu, ograbiona udaje sie na tulaczke. Nie oddaje tego rodzajowa scenka typu - Reksio nie moze z nami jechac.
Juz lepsza bylaby jakas symboliczna tablica.
2013-09-03 06:43
Wypędzeni przez Ryśka z klanu.
2013-09-03 07:25
Ten profesor to ciekawy symbolista. Moze to jakas trauma z dziecinstwa? Zaczynam chyba rozumiec moich znajomych ktorzy maja, jak to sie mowi, pindolca na punkcie swojego czworonoga. To jest przeciez ich cale zycie. Co tam dom, rodzina, sasiedzi, pamiatki z nimi zwiazane, bezpieczenstwo domowego ogniska. Piesek to wszystko.
A moze wypedzeni mieli w sanacyjnej Gdyni pieskie zycie i profesorowi jakos tak sie to skojarzylo?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
