- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (167 opinii)
- 2 Obława w Letnicy. Nowe fakty (89 opinii)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (205 opinii)
- 4 Schody samoróbki zastąpi chodnik (39 opinii)
- 5 Promenada po remoncie hitem sezonu (125 opinii)
- 6 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (181 opinii)
Targi Amberif nie dla publiczności
W tym roku na gdańskich targach Amberif zwiedzający nie są mile widziani. Powód? Wystawcy narzekali, że osoby krążące między stoiskami i jedynie przyglądające się towarom utrudniają transakcje branżowe.
Wszyscy niezawodowi miłośnicy sztuki jubilerskiej muszą obejść się smakiem. Rozpoczynające się w środę targi projektantów i producentów biżuterii Amberif są bowiem zamknięte dla publiczności. To cios dla drobnych wystawców liczących na zyski ze sprzedaży pojedynczych sztuk biżuterii.
- Chciałam wystawić swoją ofertę na targach, ale po tym, jak dowiedziałam się, że nie będą w nich mogły uczestniczyć osoby prywatne - zrezygnowałam - przyznaje pani Olga, prowadząca internetowy sklep z biżuterią z pereł. - Współpracujemy ze sklepami i jubilerami z całego Pomorza, a naszą zasadą jest nie podpisywanie umów z ich najbliższą konkurencją. Dlatego chcieliśmy postawić na sprzedaż detaliczną. Moim zdaniem targi bez niej tracą sens - kwituje młoda bizneswoman.
Przez ostatnie kilka lat targi Amberif trwały pięć dni, z czego jeden dzień przeznaczony był dla zwiedzających. W tym roku impreza została skrócona o jeden, właśnie ten dzień. - Coraz trudniej było pogodzić ruch turystyczny z pracą branżystów. Wystawcy narzekali, że pięć dni to za długo - mówi Ewa Rachoń, dyrektor targów.
Według niej z wypełnianych przez wystawców ankiet wynika, że domagają się oni ograniczenia czasu trwania imprezy i przekwalifikowania jej na stricte branżową. - Wiele firm liczy, że targi w marcu pozwolą im zaplanować pracę na cały rok. A krążąca po halach publiczność może utrudniać kontakty z hurtownikami - wyjaśnia Ewa Rachoń.
Z tą opinia zupełnie nie zgadza się Gabriela Siezieniewska z firmy Jubilex, która prowadzi jedno z największych stoisk na Amberifie. - Po to na początku są dni zamknięte, by można było prowadzić rozmowy z hurtownikami. A dzień otwarty zawsze był na końcu - argumentuje. - Poza tym wielu wystawców nie ma ochoty wypełniać tej ankiety, bo ona nic nie zmienia, więc nie jest miarodajna.
Właścicielka sopockiej firmy przyznaje, że choć największe zyski ma z transakcji hurtowych, to spotkania ze zwykłymi klientami też są dla niej ważne. - Publiczność jest ostatnim, ale najważniejszym ogniwem w łańcuchu produkcyjnym - uważa Gabriela Siezieniewska. - Teraz odebrano mi możliwość poznania jej opinii.
Organizatorzy targów ripostują, że dla miłośników wyrobów jubilerskich są odbywające się we wrześniu i w całości dostępne dla zwiedzających targi Ambermart. W tym roku odbędą się dniach 10-13 września.
- Różnica między imprezami jest tak, że na Amberifie wystawia się ok. 450 firm, a na Ambermart ok. 100. To jest dużo mniejszy prestiż. Sama zastanawiam się, czy wezmę w nich udział w tym roku - odpowiada Siezieniewska.
Tegoroczne targi Amberif potrwają od 11 do 14 marca.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (98) 4 zablokowane
-
2009-03-11 13:41
Normalnie prywatny zjazd handlowcow za publiczna kase....
Ktos powinien za to odpowiedziec...
- 5 2
-
2009-03-11 13:40
Chyba im sie w glowkach pogielo! Wswoich sklepikach sie spotykajcie a nie ja bede placil za wasze biznesy!
Won mi z ta impreza. Ja place podatki a jeden z drugim bedzie mi mowil czy ja moge wejsc czy nie!
- 1 3
-
2009-03-11 13:34
na dwa pa
Mają dwa piętra, niech to górne przeznaczą na tych co nie chcą publiki bo pewnie i tak by mieli luz tylu jest za tym rozwiązaniem.Co za żenada
- 4 1
-
2009-03-11 13:24
:(
zawsze jak chce isc to cos wymysla
- 2 0
-
2009-03-11 13:19
Głupota, żenada i wstyd
Czy Polacy zamiast pomagać potrafią tylko niszczyć ? Bo takie mam wrażenie po takiej decyzji podjętej przez organizatorów targów Amberif.
Publiczność na tego typu targach, jest najważniejsza.To podnosi prestiż a tu co mamy ?To znaczy że będąc np. jubilerem nie mogę zobaczyć nawet maszyn ? Na pewno organizatorzy odczują to kiepskie posunięcie i bardzo dobrze.
Pozdrawiam przeciwników ( człowiek z branży )- 7 0
-
2009-03-11 13:03
to skandal gdy ludzi nie mogą wejść na targi organizowane w swoim mieście.
trzeba zbojkotować tą uroczystość i zarządzić wpis z tego bojkotu w Monitorze Gospodarczym RP.
- 9 0
-
2009-03-11 12:38
To niech wystawiają się pod jakimś namiotem na Szadółkach
a nie w centrum.
- 4 1
-
2009-03-11 12:13
Znaszych podatkow targi organizowane a oni sobie beda prywatna impreze robic z tego!
- 2 0
-
2009-03-11 10:02
A gdzie jest tork gokartowy Kartcenter?? (1)
podobno jest największy w Polsce i mieści się na hali nr 3 MTG....?
- 1 1
-
2009-03-11 12:07
Był i sie zmył ;(
;(
- 0 0
-
2009-03-11 11:50
To jest plagiat
W oryginale to miało brzmienie:" Rząd sam się wyżywi"
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.